In vitro start sierpień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania86..-repromedikum-32-IVF1.Berbeć wrote:Hej!
Napisz proszę wedlug wzoru
Nick-klinika-wiek-które ivf-jaki protokół-kiedy.stymulacja/transfer
Jesli masz życzenie
Jaki protokół to jeszcze nie wiem za bardzo.Ja podchodzę w Niemczech do IVF .Mam się wstawić w 18 dc na usg i odebrać recepty . Wtedy się dowiem co dalej.
Berbeć lubi tę wiadomość
Insulinoopornosc, pcos,niedoczynność tarczycy.
Asthenozoospermia
01-06.2018 3 IUI -nieudane
Stymulacja od 03.10.18
Punkcja 17.10.18
Pobrano 15 komórek ,13 dojrzałych, zapłodniło się 11,do 5 doby przetrwało 8,
Transfer 2 blastocyst 22.10.18
Test bhcg 29.10.18 -7dpt -9,7. 8dpt-22. 10dpt-55,14dpt-155. 18dpt-450.cb:(
19.02.19 transfer 2 mrozaczkow-cb:(
26.02.21-2 stymulacja
10.03.21 punkcja 9 komórek, zaplodnilo się 5,3 zamrożono
15.03.21-transfer 2 blastocyst
24.03.21 -beta... -
nick nieaktualnyKawa - Źródło mjakmama-: dopuszczalna dawka to 200–300 mg na dobę kofeinyVeri wrote:Kochane,
Podzielcie się proszę ze mną swoją wiedzą i doświadczeniem.
Po transferze.
KAWA - tak, nie?
WITAMINY - jakie można brać oprócz foliku?Np. D3+K2?
KOSMETYKI - czegoś unikać? Słyszałam, że retinolu.
Witaminy - patrz czy są to zestawy wit do 12 tyg (np nie wolno dużo wit A).
Ja biorę oddzielnie póki co - b compplex forte, D, E, Dha, magnez forte
Ogólnie wszystko czytać etykiety! Kosmetyki - nie wiem- używam to co zawsze..
Veri lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, bardzo proszę o ochrzan! Zrobiłam sikańca/oszukańca w 6dpt. Po 4-5 minutach cień cienia kreski, ale to chyba moja interpretacja. Powiedzcie, że jeszcze nic straconego...mąż mówił - nie rób. A ja psychicznie nie wytrzymałam.36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
nick nieaktualnyJak masz cień to dobrzeKlusix wrote:Dziewczyny, bardzo proszę o ochrzan! Zrobiłam sikańca/oszukańca w 6dpt. Po 4-5 minutach cień cienia kreski, ale to chyba moja interpretacja. Powiedzcie, że jeszcze nic straconego...mąż mówił - nie rób. A ja psychicznie nie wytrzymałam. no coś TY! dlaczego ma być stracone?????? Mierzyłaś sobie tempkę? Masz jakieś objawy? Jaką miałaś Betę 3 dpt?
Ja jestem 3 dpt. martwi mnie ciągły brak apetytu- nigdy tak nie miałam- teraz nie czuję w ogóle głodu, burczenia - nic! mogłabym cały dzień nic nie jeść. Muszę wciskać do buzi jedzenie, które mi rośnie.. ponadto mam stan podgorączkowy (37,5) i czuję się jak na chorobę, ale to pewnie luteina to powoduje- poza tym żadnych objawów nie czuje. Gdzie ta sławna implantacja i jej objawy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 11:02
-
Veri wrote:Kochane,
Podzielcie się proszę ze mną swoją wiedzą i doświadczeniem.
Po transferze.
KAWA - tak, nie?
WITAMINY - jakie można brać oprócz foliku?Np. D3+K2?
KOSMETYKI - czegoś unikać? Słyszałam, że retinolu.
Mi Dr powiedziala zeby odstawic kawe ale moze ze 4 razy sie napilam bardzo slabej i malej z mlekiem...lubie kawe a teraz chyba od tygodnia juz jakos nie mam checi na nia 
Biore Folian i wit.D3 z K2 -
nick nieaktualnyA bierzesz metylowany czy zwykły kwas? Bo właśnie nie robiłam na mutacje i nie wiem czy mi się zwykły wchłania? Jest sens zbadać poziom ze krwi w trakcie brania?maruda34 wrote:Mi Dr powiedziala zeby odstawic kawe ale moze ze 4 razy sie napilam bardzo slabej i malej z mlekiem...lubie kawe a teraz chyba od tygodnia juz jakos nie mam checi na nia
Biore Folian i wit.D3 z K2 -
Temperatury nigdy nie mierzyłam. Cień cienia jest chyba moją interpretacją i nie wiem, czy nie pojawił się za późno - ten cień cienia. Beta 4dpt (czterodniowy zarodek) była 7,2 - mogła być zafałszowana ovitrelle (10 dni po zastrzyku). Dziś - 12 dni po zastrzyku - powinna wzrosnąć jeśli wszystko dobrze... jutro mam drugą weryfikację. Bolą mnie piersi, ciągną jajniki - ale myślę, że to punkcji i progesteronie. Miałam lekkie jednorazowe plamienie 2 dpt i skurcze macicy. Apetyt wręcz przeciwnie - jadłabym wszystko, a muszę uważać na wagę.Ciasteczko77 wrote:Jak masz cień to dobrze no coś TY! dlaczego ma być stracone?????? Mierzyłaś sobie tempkę? Masz jakieś objawy? Jaką miałaś Betę 3 dpt?
Ja jestem 3 dpt. martwi mnie ciągły brak apetytu- nigdy tak nie miałam- teraz nie czuję w ogóle głodu, burczenia - nic! mogłabym cały dzień nic nie jeść. Muszę wciskać do buzi jedzenie, które mi rośnie.. ponadto mam stan podgorączkowy (37,5) i czuję się jak na chorobę, ale to pewnie luteina to powoduje- poza tym żadnych objawów nie czuje. Gdzie ta sławna implantacja i jej objawy?
Ja myślę ciasteczko, ze te objawy to o kant d**py potłuc. jak są, to mogą oznaczać wszystko. Jak ich nie ma - to samo! Zwariować można!36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
NICK - KLINIKA - WIEK - KTÓRE IVF - JAKI PROTOKÓŁ - OD KIEDY STYMULACJA lub KIEDY TRANSFER
anciaa - INVICTA Gdańsk - 29 - pierwsze IVF - długi protokół - stymulacja początek września
Kurcze nie było mnie weekend a tyle nadrabiania
Berbeć lubi tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualnyJa też muszę mega uważać na wagę (jestem mega grubaKlusix wrote:Temperatury nigdy nie mierzyłam. Cień cienia jest chyba moją interpretacją i nie wiem, czy nie pojawił się za późno - ten cień cienia. Beta 4dpt (czterodniowy zarodek) była 7,2 - mogła być zafałszowana ovitrelle (10 dni po zastrzyku). Dziś - 12 dni po zastrzyku - powinna wzrosnąć jeśli wszystko dobrze... jutro mam drugą weryfikację. Bolą mnie piersi, ciągną jajniki - ale myślę, że to punkcji i progesteronie. Miałam lekkie jednorazowe plamienie 2 dpt i skurcze macicy. Apetyt wręcz przeciwnie - jadłabym wszystko, a muszę uważać na wagę.
Ja myślę ciasteczko, ze te objawy to o kant d**py potłuc. jak są, to mogą oznaczać wszystko. Jak ich nie ma - to samo! Zwariować można!
)- ale niejedzenie mnie już martwi; nigdy w życiu tak nie miałam, nawet chorując na depresje..wykładam sobie jedzonko i staram się coś wmusić, ale szczerze bardzo mi to opornie idzie- nie dostarczam nawet 10% potrzebnych składników- racjonalne żywienie to teraz fikcja.
U mnie zero plamień póki co.
Co do Twojego testu- sądzę że ten cień to serio jest- ale i tak musisz patrzeć na przyrosty bety- więc jutro powtórz
Wy jak macie w Invicta? 3, 7 i 9? a wiadomo czemu tak - tzn beta akurat czemu też w te dni? -
Ciasteczko77 wrote:A bierzesz metylowany czy zwykły kwas? Bo właśnie nie robiłam na mutacje i nie wiem czy mi się zwykły wchłania? Jest sens zbadać poziom ze krwi w trakcie brania?
Biore metylowany bo tez zwyklego nie wchlaniam. A tyle lat sie nalykalam szok. Hm...mysle,ze nie powinno byc problemu. Ja jak mialam robione badanie to tez bylam w trakcie lykania.
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
Mi się udało schudnąć 12 kg jak się przegotowywałam do starań o ciążę. A też mam za sobą depresję i zaburzenia odżywiania (dość poważne). Więc bardzo by mi zależało, żeby jakoś się nie roztyć znów, chociaż i tak brzuch wywalony po zastrzykach hormonalnych.
Ja mam przepisaną weryfikację w 4, 7 i 11 dpt. Nie wiem, czemu akurat w te dni. Niby mówią, że sprawdzają estradiol i proga, żeby ewentualnie dawki leków zmieniać. I teraz lekarka mówiła, że ta moja beta w 4 dpt to taki punkt wyjścia i zobaczymy, co dzieje się dalej. Ja nie wiem cholera, czy to ma wielki sens. Stresu dużo, ale pewnie jakbym nic nie badała też bym się stresowała, że nie wiem, co się dzieje. A tak przynajmniej mogę pogadać z lekarzem i omówić objawy lub ich brak. Plamień wcale być nie musi. A brak apetytu to też może być akurat dobry obaw. Moja siostra w pierwszym trymestrze wręcz schudła.36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKurcze, ja nie zdążyłam- to chyba teraz sobie chudnę- dziwne czemu organizm to sam robi. Martwię się.Klusix wrote:Mi się udało schudnąć 12 kg jak się przegotowywałam do starań o ciążę. A też mam za sobą depresję i zaburzenia odżywiania (dość poważne). Więc bardzo by mi zależało, żeby jakoś się nie roztyć znów, chociaż i tak brzuch wywalony po zastrzykach hormonalnych.
Ja mam przepisaną weryfikację w 4, 7 i 11 dpt. Nie wiem, czemu akurat w te dni. Niby mówią, że sprawdzają estradiol i proga, żeby ewentualnie dawki leków zmieniać. I teraz lekarka mówiła, że ta moja beta w 4 dpt to taki punkt wyjścia i zobaczymy, co dzieje się dalej. Ja nie wiem cholera, czy to ma wielki sens. Stresu dużo, ale pewnie jakbym nic nie badała też bym się stresowała, że nie wiem, co się dzieje. A tak przynajmniej mogę pogadać z lekarzem i omówić objawy lub ich brak. Plamień wcale być nie musi. A brak apetytu to też może być akurat dobry obaw. Moja siostra w pierwszym trymestrze wręcz schudła.
Co do tych weryfikacji- uważam, że bardzo dobrze, że badają prog i estr. u mnie w ogóle nie ma zalecenia badania tych hormonów (!!!) dziwne, co? -
I masz po prostu zalecenie bety około 12 dpt?36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
nick nieaktualny
-
Niekoniecznie chyba - moja koleżanka z Invimedu też tak miała (ma córeczkę). I spotkałam się z opinią, że te weryfikacje z Invicty to nabijanie na kasę. Że na tym etapie - co ma być to będzie. Więc się nie stresuj. A proga możesz też sobie przecież zrobić sama, jeśli Cię to męczy.Ciasteczko77 wrote:No tak i tyle. Słabe, co?36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
Ciasteczko77 wrote:Solgara? Folian- Metafolin 400?
Tak z Solgara.
Ja jestem w InviMedzie w Katowicach i tam zalecaja po transferze co drugi dzien oznaczac progesteron w razie zwiekszania dawek a beta w zaleznosci od lekarza. Ostatnim razem mialam oznaczyc w 9dpt a tym razem 12dpt ale nie wytrzymalam i oznaczylam w 10dpt
-
nick nieaktualnyAle bierzesz metylowane bo masz stwierdzoną mutację czy tak profilaktycznie?maruda34 wrote:Tak z Solgara.
Ja jestem w InviMedzie w Katowicach i tam zalecaja po transferze co drugi dzien oznaczac progesteron w razie zwiekszania dawek a beta w zaleznosci od lekarza. Ostatnim razem mialam oznaczyc w 9dpt a tym razem 12dpt ale nie wytrzymalam i oznaczylam w 10dpt
NO i kurcze żadnych zaleceń nic kompletnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 12:26
-
Ja też mam mutację i też biorę metafolian.36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
