In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
aga_ni wrote:Andzia no coś ty, kibicuje Ci mocno! Macie ciagle szanse na 4 zarodki, prawda? To super wynik, trzymam kciuki! U nas te dwa zarodki dobrze się rozwijały jeszcze w 3. dobie, a w 5tej już nie. Od razu wiedziałam ze ewentualny transfer odroczony, ze względu na ryzyko hiperstymulacji.Andzia83
-
aga_ni wrote:Onia, dziękuje! Ja teraz chyba zawieszę jakiekolwiek dalsze leczenie, ale będę tu poglądac, już za kilka dni Twój criotransfer, prawda? już trzymam kciuki!!!
Tak, w czwartek lub piatek, jak poniedziałkowe wyniki będą okej.
Zaglądaj, pewnie idziesz na wizytę na której lekarz powie jak dakej widzi działania (???) -
Witajcie Dziewczyny:) Trochę mnie nie było. Nie wszystko zdązyłam nadgonić - ale jakieś tu straszne zawirowania były - mówiąc w skrócie. Paulcia nasze Słońce Kochane nie znikaj na zawsze - bardzo Cię wszystkie potrzebujemy, jestes cudownym Człowiekiem!!! A teraz do rzeczy - Jak pamiętacie mój trzeci transfer był udany - ale na krótko - 4 tygodnie Mam jeszcze 3 Kropki. I po krótkiej przerwie walczę od nowa. Byłam na scratchingu i teraz czekam na @ Ale - mam do Was kilka pytań - nowy lekarz zasugerował ze może warto zrobic testy na trombofilię - bo tak w ciemno brac neoparin (a brałam przy każdym transferze) to podobno nie za dobrze . I zasugerował nawet ze jak się nie ma trombofili a się bierze neoparin to może zaszkodzić i być może moje krwiaczki w macicy (przez co prawdopodobnie mogłam poronić ) mogły byc od tego. No, ale to jak na razie domysły. Badanie dosyć drogie i sie zastanawiam, czy robić teraz - czy jeszcze poczekać. Po drugie - lekarz twierdzi - ze tak naprawde na 99% o tym, czy się uda decyduje jakość zarodków. A te wszystkie leki to tylko taki dodatek. Chociaz tak jakby sam sobie przeczył - bo skoro te leki nic nie dają, to po co te wszystkie badania hormonów, kilka razy po transferze? Dodatkowo zasugerował, ze gdyby sie nie udało z tymi zarodkami - jesli zdecyduje się na kolejną stylumację warto rozważyc badania genetyczne zarodków. Miała któraś robione? Pomogło to? Tyle pytań w głowie, tyle niepewności. Sama już nie wiem - co o tym wszystkim myśleć...Jak sądzicie?
Paulcia28 lubi tę wiadomość
Marmis -
Pimka wrote:A nie jest tak że jak zarodki przestają się rozwijać po 3 dobie to znak że z plemnikami jest coś nie tak?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Onia wrote:Tak, w czwartek lub piatek, jak poniedziałkowe wyniki będą okej.
Zaglądaj, pewnie idziesz na wizytę na której lekarz powie jak dakej widzi działania (???)
Pewnie wypadałoby pójść ale szczerze mówiąc nie widzę sensu, nie chce kontynuować leczenia tam wiec usłyszenie ze coś poszło noe tak za 170 zł nie wiem czy ma sens. Na ten moment wydaje mi się ze już tam nie pójdę.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
andzia83 wrote:Mi wyznaczyli transfer i teoretycznie mamy 3 zarodki ale teraz się martwię że mogą się przestać rozwijać
Jasne ze mogą się przestać rozwijać, ale ze u mnie tak było nie znaczy ze tak będzie u Ciebie! Nie martw się tym na zapas, nie masz na to wpływu wiec chill out kiedy transfer?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 11:38
2021:➡️12.02 długi protokół
22.03🎯15 dojrzałych
❄4AA❄3BB❄3BC
🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
2020: z rozmrożonych oocytów:
4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔
2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤
O Nas:
♀️Ja
Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
👍immunologia
♂️On-
👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91% -
aga_ni wrote:Pewnie wypadałoby pójść ale szczerze mówiąc nie widzę sensu, nie chce kontynuować leczenia tam wiec usłyszenie ze coś poszło noe tak za 170 zł nie wiem czy ma sens. Na ten moment wydaje mi się ze już tam nie pójdę.
Czyli pnaujesz leczeni gdzie indziej? tak? -
aga_ni wrote:Jasne ze mogą się przestać rozwijać, ale ze u mnie tak było nie znaczy ze tak będzie u Ciebie! Nie martw się tym na zapas, nie masz na to wpływu wiec chill out kiedy transfer?Andzia83
-
nick nieaktualnyNeoparin absolutnie nie szkodzi ani nie powoduję powstawania krwiaków tym bardziej tak niewielkie dawki jakie są podawane po transferze. Ja bym Ci poleciła bardziej zrobienie kariotypów u siebie i męża zamiast pakietu na trombofilie.
Marmis lubi tę wiadomość
-
daria111 wrote:Dziewczyny przepraszam że tak ostatnio wpadłam do was bez przywitania ale to była nagła sytuacja. Witam was wszystkie, podczytuję was od jakiegoś czasu ale niewiele wiem i wolałam się nie udzielać. Piszę z kolejnym problemem. W poniedziałek mam pick-up i dostałam rozpiskę leków a na niej w dniu pick-up 3x2luteina i 3x1 estrofem dopochwowo czy rano przed pick-up też mam wziąć? Ktoś tak miał? Bo nie zapytałam lekarza.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Frelcia_ wrote:Neoparin absolutnie nie szkodzi ani nie powoduję powstawania krwiaków tym bardziej tak niewielkie dawki jakie są podawane po transferze. Ja bym Ci poleciła bardziej zrobienie kariotypów u siebie i męża zamiast pakietu na trombofilie.Marmis
-
nick nieaktualnyMarmis wrote:Dziekuje za odpowiedź. Tak tez mysle nad kariotypami - no ale wykorzystamy te zarodki które mamy i wtedy przed ewentualnym podejściem do kolejnej stymulacji zrobimy kariotypy.
Taki zestaw obowiązkowy jaki polecam to: laparo,histero,fDNA,HBA i kariotypy. -
daria111 wrote:Dziewczyny przepraszam że tak ostatnio wpadłam do was bez przywitania ale to była nagła sytuacja. Witam was wszystkie, podczytuję was od jakiegoś czasu ale niewiele wiem i wolałam się nie udzielać. Piszę z kolejnym problemem. W poniedziałek mam pick-up i dostałam rozpiskę leków a na niej w dniu pick-up 3x2luteina i 3x1 estrofem dopochwowo czy rano przed pick-up też mam wziąć? Ktoś tak miał? Bo nie zapytałam lekarza.Andzia83
-
Marmis wrote:Witajcie Dziewczyny:) Trochę mnie nie było. Nie wszystko zdązyłam nadgonić - ale jakieś tu straszne zawirowania były - mówiąc w skrócie. Paulcia nasze Słońce Kochane nie znikaj na zawsze - bardzo Cię wszystkie potrzebujemy, jestes cudownym Człowiekiem!!! A teraz do rzeczy - Jak pamiętacie mój trzeci transfer był udany - ale na krótko - 4 tygodnie Mam jeszcze 3 Kropki. I po krótkiej przerwie walczę od nowa. Byłam na scratchingu i teraz czekam na @ Ale - mam do Was kilka pytań - nowy lekarz zasugerował ze może warto zrobic testy na trombofilię - bo tak w ciemno brac neoparin (a brałam przy każdym transferze) to podobno nie za dobrze . I zasugerował nawet ze jak się nie ma trombofili a się bierze neoparin to może zaszkodzić i być może moje krwiaczki w macicy (przez co prawdopodobnie mogłam poronić ) mogły byc od tego. No, ale to jak na razie domysły. Badanie dosyć drogie i sie zastanawiam, czy robić teraz - czy jeszcze poczekać. Po drugie - lekarz twierdzi - ze tak naprawde na 99% o tym, czy się uda decyduje jakość zarodków. A te wszystkie leki to tylko taki dodatek. Chociaz tak jakby sam sobie przeczył - bo skoro te leki nic nie dają, to po co te wszystkie badania hormonów, kilka razy po transferze? Dodatkowo zasugerował, ze gdyby sie nie udało z tymi zarodkami - jesli zdecyduje się na kolejną stylumację warto rozważyc badania genetyczne zarodków. Miała któraś robione? Pomogło to? Tyle pytań w głowie, tyle niepewności. Sama już nie wiem - co o tym wszystkim myśleć...Jak sądzicie?EMILIA 02.09.2020❤
-
nick nieaktualnyEwi28 wrote:Mając juz 1 dziecko też po nieudanym transferze?
Tak. W tej sytuacji tylko bez HBA. W immunologię nie wierzę.
Wkleję tu zdanie z którym całkowicie się zgadzam. A jest to zdanie osoby która przerobiła całą immunologię, łącznie ze szczepieniami. I tak jak ona uważam że encorton i heparyna w zupełności wystarczą. Cyt."Niestety fakty sa takie, ze o niepłodności immunologicznej niewiele wiadomo i wiekszosc dzialan opiera sie na wynikach z krwi obwodowej i "teorii przeszczepu", co ma sie nijak do naszych macic."Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2018, 22:04
-
Marmis wrote:Witajcie Dziewczyny:) Trochę mnie nie było. Nie wszystko zdązyłam nadgonić - ale jakieś tu straszne zawirowania były - mówiąc w skrócie. Paulcia nasze Słońce Kochane nie znikaj na zawsze - bardzo Cię wszystkie potrzebujemy, jestes cudownym Człowiekiem!!! A teraz do rzeczy - Jak pamiętacie mój trzeci transfer był udany - ale na krótko - 4 tygodnie Mam jeszcze 3 Kropki. I po krótkiej przerwie walczę od nowa. Byłam na scratchingu i teraz czekam na @ Ale - mam do Was kilka pytań - nowy lekarz zasugerował ze może warto zrobic testy na trombofilię - bo tak w ciemno brac neoparin (a brałam przy każdym transferze) to podobno nie za dobrze . I zasugerował nawet ze jak się nie ma trombofili a się bierze neoparin to może zaszkodzić i być może moje krwiaczki w macicy (przez co prawdopodobnie mogłam poronić ) mogły byc od tego. No, ale to jak na razie domysły. Badanie dosyć drogie i sie zastanawiam, czy robić teraz - czy jeszcze poczekać. Po drugie - lekarz twierdzi - ze tak naprawde na 99% o tym, czy się uda decyduje jakość zarodków. A te wszystkie leki to tylko taki dodatek. Chociaz tak jakby sam sobie przeczył - bo skoro te leki nic nie dają, to po co te wszystkie badania hormonów, kilka razy po transferze? Dodatkowo zasugerował, ze gdyby sie nie udało z tymi zarodkami - jesli zdecyduje się na kolejną stylumację warto rozważyc badania genetyczne zarodków. Miała któraś robione? Pomogło to? Tyle pytań w głowie, tyle niepewności. Sama już nie wiem - co o tym wszystkim myśleć...Jak sądzicie?
U mnie stwierdzili trombofilie tz Sticky Platelet Syndrom ale nie jest tragicznie rozszerzony i wyniki krwi nie są tragiczne więc lekarz twierdzi że ASS 100 wystarczy bo już się o heparyne klocilam ale ja nie jestem lekarzem więc jestem grzeczna i muszę mu ufać.
Co do badania zarodków to któraś dziewczyna chyba Aga? O tym pisała.
Pamiętaj że jestem z Tobą całym sercem i cały czas trzymam kciukiMarmis lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie