In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Świeży transfer odpadł bo miałam 29 komórek pobranych i ryzyko hiperki. Później przygotowanie do crio na sztucznym i endo slabizna, do tego gin dopatrzyl się że endo niejednorodne bo jakaś stara krew zalega w bliznie po cc. Więc czekałam do następnego bo była nadzieja ze się wchlonie, więc znów od 2dc estrofem i powtórka z endo i ta krwią. Gin zaproponował histero albo sztuczna menopauza. Ponieważ bałam się że hormony oszaleja wybrałam histeroskopie z nadzieją ze coś wniesie. Niestety niewiele to dało, cykl odpadł i na kontroli zgodziłam się na zastrzyk, który ma wszystko wyciszyć i jest szansa że ta krew się wchlonie. Teraz czekam 4tyg i zobaczymy czy coś to dało. To czekanie mnie dobija, a najbardziej wkurza mnie to, że kontroli znów będzie to samo a wtedy to nie wiem co dalej... Jestem wykończona tym stanem, permanentnym myśleniem o ciąży, wizytach, czy się uda itd. Zresztą najlepiej wiecie co mam na myśli.Kate_____ wrote:Motylek a mogę zapytać co jest przeszkoda że nie możesz podejść do crio? Endo, wyniki?
Kate a ty ile masz zamrozonych komórek?7 Aniołkow[*], synek❤
Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
06.2018 I ICSI 6 ❄
23.10.18 transfer blastki, cb
03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤
-
Na cyklu sztucznym mniej jest tych wizyt do transferu, ciekawe czym u ciebie się kierowali wybierając naturalny. A nie myślałaś kochana żeby monitoring zrobić u siebie na miejscu czy tam w najbliższej okolicy i dopiero jechać do kliniki?Waleczna wrote:Motylku tak jak mówisz dojazd jest strasznie uciążliwy. Musze o wszystkim myśleć czy owu będzie czy będę miała gdzie spać, czy będę miała jak wrócić j takie tam. Jest to spore obciążenie psychiczne. Jak jazda z nas wie ze cala procedura jest ciężka dla psychiki a do tego tyle czynników dodatkowych. Mi dzisiaj powiedzieli ze jak nie będę miała transferu to musze opłacić za wszystkie wizyty i usg które miała robione bo to cykl stracony. Załamał mnie to, wszędzie kasa i to nie mała. Co do wyników do prof. powiedział ze spróbujemy wykorzystać ten cykl, że jest przed owu wg niego i musimy obserwować co będzie się działo z pęcherzykiem. Kurcze co ze mną robi ta cała procedura. Mam slabiutka psychikę. Człowiek już na głowie staje żeby było wszystko (bjuti-fjuti)a jak na złość dostajemy kopa w tylek. Ja o tym czasie miałam już piękne pęcherzyki, temu panikę ze nic z tego a tyle starań. ....
Motylku trzymam za Ciebie kciuki żebyś również mogła ze sobą zabrac maleństwa jak najszybciej❤
Smutne jest to że kasa rządzi, nie wiem jaka miałaś umowę ale płacić za to że coś poszło nie tak nie jest w porządku. Przecież to jest kropla w morzu z porównaniem do całej procedury eh...7 Aniołkow[*], synek❤
Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
06.2018 I ICSI 6 ❄
23.10.18 transfer blastki, cb
03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤ -
Będziemy trzymać mocno kciuki kochana ❤✊✊✊Waleczna wrote:No właśnie u mnie ostatnio są bardzo nieregularne cykle i dlatego tyle zamieszania jest. Jutro mam znowu usg i zobaczymy czy coś urósł pęcherzyk mam nadzieje ze się ruszy i w końcu będę mogła mieć ten transfer. Proszę trzymajcie kciuki żeby się udało. Mam trochę dola przez to wszystko ze ciągle coś nie tak. Wiem, muszeusze myśleć pozytywnie❤
Waleczna lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
motylek@ wrote:Na cyklu sztucznym mniej jest tych wizyt do transferu, ciekawe czym u ciebie się kierowali wybierając naturalny. A nie myślałaś kochana żeby monitoring zrobić u siebie na miejscu czy tam w najbliższej okolicy i dopiero jechać do kliniki?
Smutne jest to że kasa rządzi, nie wiem jaka miałaś umowę ale płacić za to że coś poszło nie tak nie jest w porządku. Przecież to jest kropla w morzu z porównaniem do całej procedury eh...
Właśnie tak chciałam zrobić, żeby monitorować na miejscu ale prof się nie zgodził, dlatego tak to wygląda. Właśnie musze zapytać jak to jest z tą umowa. Mój mąż mówił to samo, że jest to bezsensu , że jeśli się coś nie udaje to jestem tak potraktowana, przecież to nie jest zależne ode mnie; ( no zobaczymy co to będzie. Motylku mam nadzieje ze u Ciebie się ruszy do przodu✊✊✊
motylek@ lubi tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
motylek@ wrote:Świeży transfer odpadł bo miałam 29 komórek pobranych i ryzyko hiperki. Później przygotowanie do crio na sztucznym i endo slabizna, do tego gin dopatrzyl się że endo niejednorodne bo jakaś stara krew zalega w bliznie po cc. Więc czekałam do następnego bo była nadzieja ze się wchlonie, więc znów od 2dc estrofem i powtórka z endo i ta krwią. Gin zaproponował histero albo sztuczna menopauza. Ponieważ bałam się że hormony oszaleja wybrałam histeroskopie z nadzieją ze coś wniesie. Niestety niewiele to dało, cykl odpadł i na kontroli zgodziłam się na zastrzyk, który ma wszystko wyciszyć i jest szansa że ta krew się wchlonie. Teraz czekam 4tyg i zobaczymy czy coś to dało. To czekanie mnie dobija, a najbardziej wkurza mnie to, że kontroli znów będzie to samo a wtedy to nie wiem co dalej... Jestem wykończona tym stanem, permanentnym myśleniem o ciąży, wizytach, czy się uda itd. Zresztą najlepiej wiecie co mam na myśli.
Kate a ty ile masz zamrozonych komórek?
Motylku myślę że jestes już bliżej celu - organizm musiał się zregenerować w końcu 29 komórek pobranych
wiem czym jest hiperka i jakie obciążenie dla organizmu niesie za sobą stymulacja jeszcze z takim wynikiem jak u Ciebie.. najwazniejsze że czeka na Was 6 Maluchów - wynik jest magiczny Trzymam kciuki za transfer w październiku. Myślałaś ile zarodków przyjąć? U mnie pozostało 11 komórek zapładniamy wszystkie ale oczywiście najpierw muszą wchłonąć się moje 3 wielkie torbiele...
Waleczna, motylek@ lubią tę wiadomość
-
Dziękuję za pamięć ❤Waleczna wrote:Paulcia jak się czujesz?❤Ostatnio wspominałaś ze masz problemy zdrowotne. Sciskam
Jak boli to nie jest źle ,gorzej by było jakby przestało. Trochę w pracy za dużo pracy było i ciało odmawia posłuszeństwa
ale i tak nas czeka wielomiesieczna przerwa z in vitro ( w połowie października dokładnie się dowiemy czy przerwa czy koniec z in vitro) więc do tego czasu dojde do siebie.
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Kovic wrote:Miałam zamrożone 10 komórek i zapładniano wszystkie ( z racji wieku i nieudanych procedur) dwie komórki nie przetrwały odmrazania s tylko 6 się zapłodnilo. Z tego podano mi dwie w trzecim dniu a resztę pozostawiono do piątego dnia ale nie przetrwały.
Nikt mnie nie informował że z mrożonych komórek jest mniejsza szansa. Zresztą wolałam wcześniej zrobic to niż podchodzic do kolejnej stymulacji. No ale chyba się nie obejdzie.
U mnie w klinice mówią że wynik z mrozonych komórek jest porównywalny.. Choć jak czytam na forach mam wątpliwości. Pozostanie mi chyba sprawdzić na sobie.. Ale i tak psychicznie jestem gotowa na kolejną symulację a męża przygotowuje fizycznie
Paulcia28, Waleczna, Kovic lubią tę wiadomość
-
Moniczka kochana trzymam już teraz kciuki za jutrzejszy transfer ❤✊✊✊✊
moniczka2601 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Ja miałam wszystkie zapladniane, z tego 4 są trzy dniowe niby najlepszej jakości i 2 blastki. Wynik dla mnie magiczny bo mam 6 aniolkow, a teraz 6 na mnie czekaKate_____ wrote:Motylku myślę że jestes już bliżej celu - organizm musiał się zregenerować w końcu 29 komórek pobranych wiem czym jest hiperka i jakie obciążenie dla organizmu niesie za sobą stymulacja jeszcze z takim wynikiem jak u Ciebie.. najwazniejsze że czeka na Was 6 Maluchów - wynik jest magiczny Trzymam kciuki za transfer w październiku. Myślałaś ile zarodków przyjąć? U mnie pozostało 11 komórek zapładniamy wszystkie ale oczywiście najpierw muszą wchłonąć się moje 3 wielkie torbiele...
Raczej będziemy brać 1 bo ciąża blizniacza to dla mojego organizmu za duże ryzyko choć wiem że często zostaje tylko jeden maluszek.
Trzymam kciuki żeby ładnie zaplodnily się twoje komórki
jaki to będzie koszt w porównaniu do nowej procedury?
Waleczna lubi tę wiadomość
7 Aniołkow[*], synek❤
Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
06.2018 I ICSI 6 ❄
23.10.18 transfer blastki, cb
03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤ -
Paulcia liczę na dobre wieści z wizyty :*Paulcia28 wrote:Dziękuję za pamięć ❤
Jak boli to nie jest źle ,gorzej by było jakby przestało. Trochę w pracy za dużo pracy było i ciało odmawia posłuszeństwa ale i tak nas czeka wielomiesieczna przerwa z in vitro ( w połowie października dokładnie się dowiemy czy przerwa czy koniec z in vitro) więc do tego czasu dojde do siebie.
Waleczna, Paulcia28, asienka30 lubią tę wiadomość
7 Aniołkow[*], synek❤
Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
06.2018 I ICSI 6 ❄
23.10.18 transfer blastki, cb
03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤ -
Paulcia28 wrote:Dziękuję za pamięć ❤
Jak boli to nie jest źle ,gorzej by było jakby przestało. Trochę w pracy za dużo pracy było i ciało odmawia posłuszeństwa ale i tak nas czeka wielomiesieczna przerwa z in vitro ( w połowie października dokładnie się dowiemy czy przerwa czy koniec z in vitro) więc do tego czasu dojde do siebie.
Kochanie życzę dużo zdrowka i mam ogromną nadzieję że profesor będzie miał dla Was dobre wieści i będziecie dalej walczyć o szczęście jakim jest wymarzone malenstwo. Dopinguje z całych sił. Sciskam ❤
Moniczka ja również trzymam mocno ✊✊✊
Paulcia28, moniczka2601, asienka30 lubią tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
motylek@ wrote:Ja miałam wszystkie zapladniane, z tego 4 są trzy dniowe niby najlepszej jakości i 2 blastki. Wynik dla mnie magiczny bo mam 6 aniolkow, a teraz 6 na mnie czeka
Raczej będziemy brać 1 bo ciąża blizniacza to dla mojego organizmu za duże ryzyko choć wiem że często zostaje tylko jeden maluszek.
Trzymam kciuki żeby ładnie zaplodnily się twoje komórki jaki to będzie koszt w porównaniu do nowej procedury?
Właśnie dużej różnicy nie ma bo 8.200 kontra 11.400 przy standardzie :)Tylko przy kolejnej stymulacji będziemy rozważać PGD więc damy chyba jeszcze szansę komórką.. -
Myślę, że jest jeszcze nadzieja, bo sikańce często nie wychodzą pomimo dodatniej bety. A masz jakieś objawy nadchodzącej @?Kovic wrote:Przyjęte
Nie byłam na becie bo powinnam dopiero zrobić ja jutro lub we wtorek ale jestem na urlopie w Hiszpanii więc raczej nie będę miała jak.
Czekam jeszcze kilka dni i tak a potem jak zwykle odstawkę leki. Raczej w 14dpt jeśli test będzie negatywny nie ma się co ludzic.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Mam nadzieję, że ten zastrzyk przyniesie oczekiwane efekty i że końcu podejdziecie do crio :*motylek@ wrote:Świeży transfer odpadł bo miałam 29 komórek pobranych i ryzyko hiperki. Później przygotowanie do crio na sztucznym i endo slabizna, do tego gin dopatrzyl się że endo niejednorodne bo jakaś stara krew zalega w bliznie po cc. Więc czekałam do następnego bo była nadzieja ze się wchlonie, więc znów od 2dc estrofem i powtórka z endo i ta krwią. Gin zaproponował histero albo sztuczna menopauza. Ponieważ bałam się że hormony oszaleja wybrałam histeroskopie z nadzieją ze coś wniesie. Niestety niewiele to dało, cykl odpadł i na kontroli zgodziłam się na zastrzyk, który ma wszystko wyciszyć i jest szansa że ta krew się wchlonie. Teraz czekam 4tyg i zobaczymy czy coś to dało. To czekanie mnie dobija, a najbardziej wkurza mnie to, że kontroli znów będzie to samo a wtedy to nie wiem co dalej... Jestem wykończona tym stanem, permanentnym myśleniem o ciąży, wizytach, czy się uda itd. Zresztą najlepiej wiecie co mam na myśli.
Kate a ty ile masz zamrozonych komórek?
motylek@, Waleczna lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Czym jest spowodowane, ze masz aż tyle pobranych komórek? Jesteś jeszcze zielona w temacie in vitro. Długi protokół?motylek@ wrote:
16.03 blastka 5AA =Ignaś
| 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Krótki, amh coś koło 6 mam. Dojrzałych było 17, reszta drobniejsza ale w sumie dało 29.Norwegian_forest wrote:Czym jest spowodowane, ze masz aż tyle pobranych komórek? Jesteś jeszcze zielona w temacie in vitro. Długi protokół?7 Aniołkow[*], synek❤
Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
06.2018 I ICSI 6 ❄
23.10.18 transfer blastki, cb
03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤ -
Dziękuję piękniePaulcia28 wrote:Moniczka kochana trzymam już teraz kciuki za jutrzejszy transfer ❤✊✊✊✊ właśnie się szykuje wizyta 9 40 pewnie po 10 transfer trzymajcie kciuki kochane.... Buziaki
Kate_____, Ewi28, Paulcia28, asienka30, Ciasteczko77, MonikA_89!, Waleczna, Gaja88 lubią tę wiadomość
Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 11:47
moniczka2601 lubi tę wiadomość
2021:➡️12.02 długi protokół
22.03🎯15 dojrzałych
❄4AA❄3BB❄3BC
🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
2020: z rozmrożonych oocytów:
4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔
2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤
O Nas:
♀️Ja
Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
👍immunologia
♂️On-
👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91% -
nick nieaktualny
