In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kabi wrote:A co do testowania to tak chyba 9 marca czyli 10dpt, ale skoro moje zarodki tak odpadły to nie napalam sie że ten jeden da ciążę
(( ale małą iskierkę nadziei jednak mam.
Myślałam że będę czuła coś po transferze, zagniezdzanie zarodka itd. Ale nie czuje kompletnie nic... tak jak zawsze, każdego innego dnia. Czuje jedynie bolacy brzuch od zastrzykow i ciągle mam zły humor od czasu transferu
Kochana na objawy to jeszcze za wcześnie, musisz wziąć na wstrzymanie. A co do Maluszka to oby to był mocarz w porównaniu do pozostałego rodzeństwa. A wiesz jakiej klasy był zarodek? Trzymam mocno kciuki za pozytywnego sikańca dzień wcześniej - na Dzień Kobiet!
Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
KejtiK wrote:ja jestem w 4dc w nastepnym tygodniu mam pierwszy podglad przed crio, bede na cyklu naturalnym stąd tez pewnie wiecej wizyt. Ostatni zarodek, oby sie udało...
Ojej, to już mam towarzystwo do testowania Ja mam 5 dc W pt pierwszy monit. Powodzenia Babeczki Marcowe!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 19:01
Nowy Rok Nowa Ja, PolaWaw lubią tę wiadomość
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Miałam tak samo,zero mrozaków. Oby ten zarodek został z Tobą na 9 miesięcy! Przecież jest najsilniejszy! Trzymam kciukiKabi wrote:Dostałam dziś informacje że jedynie zarodek który mi podali przetrwał a pozostałe 3 odpadły w 6 dobie hodowli... więc nie mamy mrozaków ;(
-
MalaMiss wrote:Ojej, to już mam towarzystwo do testowania Ja mam 5 dc W pt pierwszy monit. Powodzenia Babeczki Marcowe!
Hej a bierzesz już jakieś lekarstwa przed crio, ja tylko witaminki w tym witaminy z grupy B metylowane bo mam mutacje MTHFR... No i acc optima
- zaniżone parametry nasienia / wiek /MTHFR C677C-T i A1298C-T oraz PAI 1 -4G,fragmentacja DNA 14% i 9%, kariotypy prawidłowe, KIR AA, LCT ujemny, bardzo złe wyniki cytokin -wysoki TNF alfa, NK 8,9% homocysteina 7,1, Wit D 56
leczenie immunosupresja = /encorton/accofil
Od 03.2020: prograf/encorton/accofil w cyklu z transferem
- ICSI - start 12.2017; - Crio - 01.2018 ; - Crio -14. 03.2018
- ICSI II - 06.2018; - ET- 25.06.2018 ;- Crio - 23.08.2018
- ICS III - 4❄️02.2019, 04.2019 06.2019
- ICSI IV - 2 blastki 4bc i 4cc -
A do której doby oni chcieli je hodować? Z reguły hoduje się do 5-tej i mrozi...Kabi wrote:Dostałam dziś informacje że jedynie zarodek który mi podali przetrwał a pozostałe 3 odpadły w 6 dobie hodowli... więc nie mamy mrozaków ;(
Myśl pozytywnie-przecież otrzymałaś ten najsilniejszy zarodek i on na pewno zostanie z Tobą na najbliższe 9 miesięcy. A na objawy za wcześnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 19:12
3 nieudane podejścia do in vitro
4 podejście- sukces, jest synek
3 lata leczenia cienkiego endometrium i zrostów w macicy
grudzień 2018- crio
styczeń 2019 crio: 4AA, 7dpt- hcg<0,5
sierpień 2019- II kreski, jestem w ciąży!
matkamimowszystko.pl
"Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie!" -
Kabina nie martw się na zapas - ja też miałam 4 zarodki i jeden tylko przetrwał a pozostałe odpadły w 5 dobie. Ten jeden jedyny zamrozili i podali mi w crio. Jeden silny da radę - z mojego jest ciąża... Także głowa do góry. P.S. Brak objawów to też dobrze -ja nawet dzisiaj muszę się bardzo wsłuchać w organizm, żeby cokolwiek wyczuć. Czasem mam leciutki ból brzucha...Kabi wrote:A co do testowania to tak chyba 9 marca czyli 10dpt, ale skoro moje zarodki tak odpadły to nie napalam sie że ten jeden da ciążę(( ale małą iskierkę nadziei jednak mam.
Myślałam że będę czuła coś po transferze, zagniezdzanie zarodka itd. Ale nie czuje kompletnie nic... tak jak zawsze, każdego innego dnia. Czuje jedynie bolacy brzuch od zastrzykow i ciągle mam zły humor od czasu transferu
Nowy Rok Nowa Ja, Paulcia28 lubią tę wiadomość
Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
27.12.2017 start IVF
9 luty transfer crio
13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG -
Niestety nie dostałam żadnej info o klasie, podobno nie można było jeszcze określić... kilka dziewczyn z mojej kliniki miały podobne sytuacje i nie wiedziały jakiej klasy zarodek był podany.MalaMiss wrote:Kochana na objawy to jeszcze za wcześnie, musisz wziąć na wstrzymanie. A co do Maluszka to oby to był mocarz w porównaniu do pozostałego rodzeństwa. A wiesz jakiej klasy był zarodek? Trzymam mocno kciuki za pozytywnego sikańca dzień wcześniej - na Dzień Kobiet! nie wiem.czy nie zmienić kliniki bo kilka rzeczy mi sie tam nie podoba, tylko ze inna najblizsza jest ponad 300km ode mnie a nie usmmiecha mi się na kazda wizytę tak kawał dojeżdżać.
4 lata starań
2017 - 3x IUI
I ICSI styczen '18 --->
Brak mrożaków
II ICSI lipiec' 18
Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg
28dpt❤️ dzidzia 4mm
❄️❄️ czekają
23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870
18.01 USG…? -
Maggie08 wrote:Hej dziewczyny
Niestety dzisiejsza wizyta u ginekologa potwierdziła moje obawy. Mam zespół hiperstymulacji jajników i teraz jestem w szpitalu.
No to dobrze, że poszłaś do lekarza. Trzymam kciuki, żeby szybko minęło
Maggie08 lubi tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Tak jest jak piszesz ale zaden zarodek w 5 dobie nie byl blastką wiec czekali do 6 doby i wtedy żaden nie przetrwał.Matka mimo wszystko wrote:A do której doby oni chcieli je hodować? Z reguły hoduje się do 5-tej i mrozi...
Myśl pozytywnie-przecież otrzymałaś ten najsilniejszy zarodek i on na pewno zostanie z Tobą na najbliższe 9 miesięcy. A na objawy za wcześnie
A tak po za tym to dziewczyny widzę ze dużo więcej badań odemnie miały zlecane.
Jakies cftr, mlr itd. Mi to nic nie mówi bo ja takich badan nie miałam robionych a może akurat gdziiss tamm leży problem i można by go wyleczyć...
Gdyby to pierwsze invitro się nie powiodło to nie wiem czy podchodzić do następnego czy zmienic lekarza lub klinike i moze zrobić więcej badan i dopiero kolejne podejście... muszę juz zacząć o tym myśleć zeby w razie porażki nie zostać w d...pie i mieć kilka dni na zastanowienie.
A wogole gdyby sie nie udało to od nastepnego cyklu można znow zacząć stymulacje czy trzeba ileś czasu czekać?
4 lata starań
2017 - 3x IUI
I ICSI styczen '18 --->
Brak mrożaków
II ICSI lipiec' 18
Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg
28dpt❤️ dzidzia 4mm
❄️❄️ czekają
23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870
18.01 USG…? -
Zobaczymy, na razie jestem pod kroplówką. I przynajmniej nie boli już takinka2707 wrote:No to dobrze, że poszłaś do lekarza. Trzymam kciuki, żeby szybko minęło
Nowy Rok Nowa Ja, Paulcia28 lubią tę wiadomość
35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer -
Maggie08 wrote:Hej dziewczyny
Niestety dzisiejsza wizyta u ginekologa potwierdziła moje obawy. Mam zespół hiperstymulacji jajników i teraz jestem w szpitalu.
Biedna wracaj szybko do zdrowia.
Nowy Rok Nowa Ja, Maggie08 lubią tę wiadomość
W tym roku skończę 34 lata
Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
1 IVF -
Kochana a w jakiej klinice procedure robisz? Bo ja właśnie też nie miałam tych badań i trochę mnie to niepokoi... Zastanawiam się jaki jest koszt? Dlaczego tu robią a tu nie?Kabi wrote:Tak jest jak piszesz ale zaden zarodek w 5 dobie nie byl blastką wiec czekali do 6 doby i wtedy żaden nie przetrwał.
A tak po za tym to dziewczyny widzę ze dużo więcej badań odemnie miały zlecane.
Jakies cftr, mlr itd. Mi to nic nie mówi bo ja takich badan nie miałam robionych a może akurat gdziiss tamm leży problem i można by go wyleczyć...
Gdyby to pierwsze invitro się nie powiodło to nie wiem czy podchodzić do następnego czy zmienic lekarza lub klinike i moze zrobić więcej badan i dopiero kolejne podejście... muszę juz zacząć o tym myśleć zeby w razie porażki nie zostać w d...pie i mieć kilka dni na zastanowienie.
A wogole gdyby sie nie udało to od nastepnego cyklu można znow zacząć stymulacje czy trzeba ileś czasu czekać? -
Biedactwo, ile to poświęceń, narażeń życia... Jedna rozkłada nogi 5 minut roboty i do tego przyjemnej... a inne latami po szpitalach, klinikach... Ile kasy,stresu,bólu, łez... EchhMaggie08 wrote:Hej dziewczyny
Niestety dzisiejsza wizyta u ginekologa potwierdziła moje obawy. Mam zespół hiperstymulacji jajników i teraz jestem w szpitalu.
Jestem z Tobą Kochana, wszystko będzie ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 20:29
PolaWaw, Maggie08, MalaMiss lubią tę wiadomość
-
Maggie - zdrówka...Nowy Rok Nowa Ja wrote:Dobrze, że jesteś pod opieką. Trzymam za Ciebie kciuki!Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
27.12.2017 start IVF
9 luty transfer crio
13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG -
Współczuję A miałaś jakieś objawy zespołu hiperstymulacji? Ja dzisiaj miałam pierwszą wizytę i jajeczka na razie powoli rosną. Ale okazało się, że będziemy transferowali tylko jeden zarodek Powiedziała, że ze względu na mój młody wiek jest duże ryzyko ciąży mnogiej, która niesie ze sobą duże ryzyko i lepiej żeby transferować jeden:)
Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
Aleksandra123
