In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulcia28 wrote:Wracamy już do domu,tym razem mąż dobrze zaregowal na narkoze. Co do wyniku to nie wiem co robić. Mamy strasznie małe szanse może 2% że uzyskamy zarodki...Ja produkuje za dużo occytow a tym razem mamy naprawdę minimalne szanse. Z jednego jądra nie da się nic zużyć do zapłodnienia,wszystko martwe,z drugiego z jednej małej próbki znaleźli 4 plemniki z czego 2 w ogóle nie nadają się są nikłe szanse że w dalszych probkach będzie coś co będzie się nadawało. Lekarz od razu chciał mi daf leki by zacząć stymulacje ale nie jestem gotowa, dopiero w przyszłym roku,choć szansa jest 2% że uzyskamy zarodki a ciążę? Równa zeru,dziękuję za Wasze wsparcie i ciepłe słowa. Mam mętlik w głowie, nie wiem czy jest sens podchodzić do 3 stymulacji ,mąż chce spróbować ,on się poddał biopsji więc nie będę gorsza Ale nie będę sobie robić nadziei,czas pogodzić się z myślą że nie zostaniemy rodzicamiStarania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Paulcia28 wrote:Wracamy już do domu,tym razem mąż dobrze zaregowal na narkoze. Co do wyniku to nie wiem co robić. Mamy strasznie małe szanse może 2% że uzyskamy zarodki...Ja produkuje za dużo occytow a tym razem mamy naprawdę minimalne szanse. Z jednego jądra nie da się nic zużyć do zapłodnienia,wszystko martwe,z drugiego z jednej małej próbki znaleźli 4 plemniki z czego 2 w ogóle nie nadają się są nikłe szanse że w dalszych probkach będzie coś co będzie się nadawało. Lekarz od razu chciał mi daf leki by zacząć stymulacje ale nie jestem gotowa, dopiero w przyszłym roku,choć szansa jest 2% że uzyskamy zarodki a ciążę? Równa zeru,dziękuję za Wasze wsparcie i ciepłe słowa. Mam mętlik w głowie, nie wiem czy jest sens podchodzić do 3 stymulacji ,mąż chce spróbować ,on się poddał biopsji więc nie będę gorsza Ale nie będę sobie robić nadziei,czas pogodzić się z myślą że nie zostaniemy rodzicami
Paulcia, dobrze ze już po. I ze mąż dobrze zareagował na narkozę. Nie wiem co Ci napisać, rozumiem ze nie na taki wynik czekaliście. Ale czy ja dobrze rozumiem, ze nie wiadomo jeszcze ile ostatecznie jest plemników, bo nie macie wyników ze wszystkich próbek? Skoro lekarz mówi ze jest sens podchodzić do stymulacji to wie co mówi! dobrze ze nie musisz się spieszyć i możecie to sobie przemyśleć. Ciąże się zdarzają z przewidywań 2%, 1% i nawet 0%. W końcu potrzeba tylko jednego dobrego zarodka. Na pewno zdecydujecie tak jak będzie dla was najlepiej. Dużo spokoju życzę!23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
MonikA_89! wrote:Tego nigdy nie brałam. Przed ivf brałam jeszcze medrol i z tego, co kojarzę też miałam zalecenie żeby brać rano. Ja bym się słuchała raczej immunologa, ale warto dopytać jeszcze przy kolejnej wizycie. A na ulotce nie napisali jak brać?
Na co dokładnie nas przepisany steryd? Może pora zażywania zależy od schorzenia. Ja np biorę w związku z przeciwciałami, żeby osłabić układ odpornościowy, gdyż wtedy mam większe szanse na to, że organizm nie będzie atakował zarodkaStarania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Cześć dziewczyny! jestem tu nowa. Od 2015 r. leczę się w klinice niepłodności ABOVO w Lublinie. U mnie PCO a u męża zdiagnozowana teratozoospermia.
Przez te 3 lata leczenia mieliśmy 4 IUI nieudane W przyszłym roku podchodzimy do ICSI. Bardzo boję się tego co nas czeka, czy teraz się nam uda.
Czy ktoś z was miał ICSI w Lublinie , jak to wygląda?, jakie są koszty leków i samych zabiegów?
Po 10 l. doczekałam się na upragnioną ciążę 🤗 córeczka 15.06.2021♥️
Ja rocznik 82 PCO
On rocznik 82 teratozoospermia
Starania od 2012 r. od 2015 r. w Abovo 4 nieudane inesminacje
Zmiana kliniki 2019 r. na Bocian Białystok -start IMSI maj 2019r. nieudana stymulacja tylko
1 pęcherzyk 24mm, polip endometrium 1,5 cm😭 histeroskopia
Druga stymulacja start sierpień 2019 r. 21.08.-punkcja 4 blastki 3AB,3BB 3BB,2BB♥️
26.08- transfer ET 3AB😭
01.10- transfer FET 3BB😭
Przerwa koronawirus😞
28.09.2020 r. FET 3BB😍
Powrót po rodzeństwo 21.04.2023 r. FET 2BB cb.😪
11 dpt 11,37
14 dpt 32,36
17 dpt 131,32
21 dpt brak echa zarodka 😪 -
Paulcia, 2% szansy to zawsze coś. Pamiętasz ciasteczko? Ona miała jedną jedyną próbkę nasienia, a teraz jest w ciąży!
Może w jednej próbce były tylko 2 dobre plemniki, ale w kolejnej może znajdzie się ich więcej. Wystarczy, żeby powstał chociaż jeden silny zarodek, ktory ładnie się wgryzie i zadomowi. Jeśli lekarz widzi szansę na ciążę i chciał rozpocząć stymulację, to znaczy, że jeszcze nie wszystko stracone Przemyślcie sobie na spokojnie jakie macie możliwości działania i kiedy ewentualnie byście chcieli wznowić starania. Najważniejsze, żebyście wspólnie podjęli decyzję co dalej robić. Nie ma się co spieszyć z decyzjąWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 14:23
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Paulcia28 wrote:Wracamy już do domu,tym razem mąż dobrze zaregowal na narkoze. Co do wyniku to nie wiem co robić. Mamy strasznie małe szanse może 2% że uzyskamy zarodki...Ja produkuje za dużo occytow a tym razem mamy naprawdę minimalne szanse. Z jednego jądra nie da się nic zużyć do zapłodnienia,wszystko martwe,z drugiego z jednej małej próbki znaleźli 4 plemniki z czego 2 w ogóle nie nadają się są nikłe szanse że w dalszych probkach będzie coś co będzie się nadawało. Lekarz od razu chciał mi daf leki by zacząć stymulacje ale nie jestem gotowa, dopiero w przyszłym roku,choć szansa jest 2% że uzyskamy zarodki a ciążę? Równa zeru,dziękuję za Wasze wsparcie i ciepłe słowa. Mam mętlik w głowie, nie wiem czy jest sens podchodzić do 3 stymulacji ,mąż chce spróbować ,on się poddał biopsji więc nie będę gorsza Ale nie będę sobie robić nadziei,czas pogodzić się z myślą że nie zostaniemy rodzicami
Tak jak piszą dziewczyny... Nawet 1 plemnik nie daje zerowych szans... Narazie wiesz o dwóch żołnierzach ale jak liczna ostatecznie bedzie armia tego nie wiesz... :* myślę, a wlasciwie jestem pewna, że nawet dla tej dwójki zdecydujesz sie na stymucje bo to nadal Wasza szansa... A nóż będą bliźniętaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 14:55
Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
Onia wrote:Paulcia a przy poprzedniej biopsji jak było ?
aga_ni, MonikA_89!, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Iva_82 wrote:Cześć dziewczyny! jestem tu nowa. Od 2015 r. leczę się w klinice niepłodności ABOVO w Lublinie. U mnie PCO a u męża zdiagnozowana teratozoospermia.
Przez te 3 lata leczenia mieliśmy 4 IUI nieudane W przyszłym roku podchodzimy do ICSI. Bardzo boję się tego co nas czeka, czy teraz się nam uda.
Czy ktoś z was miał ICSI w Lublinie , jak to wygląda?, jakie są koszty leków i samych zabiegów?
Witaj Iva! Mamy taka sama diagnozę i u nas tez 4 nieudane IUI. Mam nadzieje ze dalej już potoczy się u Was lepiej niż u nas. Ja się leczę w krk. Koszty zależą od bardzo wielu czynników: jakie leki, ile transferów, jakie dodatki wykupicie itp. Z mojego doświadczenia to od 12,000-25,000 kosztuje procedura. Z badaniem zarodkow dużo więcej.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
nick nieaktualnyPaulcia28 wrote:Wracamy już do domu,tym razem mąż dobrze zaregowal na narkoze. Co do wyniku to nie wiem co robić. Mamy strasznie małe szanse może 2% że uzyskamy zarodki...Ja produkuje za dużo occytow a tym razem mamy naprawdę minimalne szanse. Z jednego jądra nie da się nic zużyć do zapłodnienia,wszystko martwe,z drugiego z jednej małej próbki znaleźli 4 plemniki z czego 2 w ogóle nie nadają się są nikłe szanse że w dalszych probkach będzie coś co będzie się nadawało. Lekarz od razu chciał mi daf leki by zacząć stymulacje ale nie jestem gotowa, dopiero w przyszłym roku,choć szansa jest 2% że uzyskamy zarodki a ciążę? Równa zeru,dziękuję za Wasze wsparcie i ciepłe słowa. Mam mętlik w głowie, nie wiem czy jest sens podchodzić do 3 stymulacji ,mąż chce spróbować ,on się poddał biopsji więc nie będę gorsza Ale nie będę sobie robić nadziei,czas pogodzić się z myślą że nie zostaniemy rodzicami
Paula kolejny krok za Wami! Odpocznij i wracaj do stymulacji! Prawda jest taka, że żadna z Nas tak naprawdę nie wie jakie ma szansę i czy ma je w ogóle.. życie jest przewrotne a tylko Ty możesz zawalczyć o swoje szczęście! Tyle z Nas tu trzyma za Was kciuki.. i wierzy w szcześliwy koniec odpocznij chwilę i do dzieła.!..Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 15:38
Paulcia28, motylek@ lubią tę wiadomość
-
Paulcia28 wrote:Wracamy już do domu,tym razem mąż dobrze zaregowal na narkoze. Co do wyniku to nie wiem co robić. Mamy strasznie małe szanse może 2% że uzyskamy zarodki...Ja produkuje za dużo occytow a tym razem mamy naprawdę minimalne szanse. Z jednego jądra nie da się nic zużyć do zapłodnienia,wszystko martwe,z drugiego z jednej małej próbki znaleźli 4 plemniki z czego 2 w ogóle nie nadają się są nikłe szanse że w dalszych probkach będzie coś co będzie się nadawało. Lekarz od razu chciał mi daf leki by zacząć stymulacje ale nie jestem gotowa, dopiero w przyszłym roku,choć szansa jest 2% że uzyskamy zarodki a ciążę? Równa zeru,dziękuję za Wasze wsparcie i ciepłe słowa. Mam mętlik w głowie, nie wiem czy jest sens podchodzić do 3 stymulacji ,mąż chce spróbować ,on się poddał biopsji więc nie będę gorsza Ale nie będę sobie robić nadziei,czas pogodzić się z myślą że nie zostaniemy rodzicami
Paulcia dobrze ze M zniósł lepiej narkozę,dbaj o niego. Kto jak kto ,ale Ty mówisz o poddaniu się?Prosze przemysł to, szanse są bo znaleźli żołnierzyki,pamiętaj wystarczy1szczesciarz. Lekarz wie co robi. Kochana ściskam wirtualnie,odpoczniecie,przemyślcie i do waki! Kochana kopniak ode mnie❤️
Ja wierz ze będzie dobrze;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 15:41
Paulcia28, motylek@ lubią tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Iva_82 wrote:Cześć dziewczyny! jestem tu nowa. Od 2015 r. leczę się w klinice niepłodności ABOVO w Lublinie. U mnie PCO a u męża zdiagnozowana teratozoospermia.
Przez te 3 lata leczenia mieliśmy 4 IUI nieudane W przyszłym roku podchodzimy do ICSI. Bardzo boję się tego co nas czeka, czy teraz się nam uda.
Czy ktoś z was miał ICSI w Lublinie , jak to wygląda?, jakie są koszty leków i samych zabiegów? -
Paulcia28 wrote:Wracamy już do domu,tym razem mąż dobrze zaregowal na narkoze. Co do wyniku to nie wiem co robić. Mamy strasznie małe szanse może 2% że uzyskamy zarodki...Ja produkuje za dużo occytow a tym razem mamy naprawdę minimalne szanse. Z jednego jądra nie da się nic zużyć do zapłodnienia,wszystko martwe,z drugiego z jednej małej próbki znaleźli 4 plemniki z czego 2 w ogóle nie nadają się są nikłe szanse że w dalszych probkach będzie coś co będzie się nadawało. Lekarz od razu chciał mi daf leki by zacząć stymulacje ale nie jestem gotowa, dopiero w przyszłym roku,choć szansa jest 2% że uzyskamy zarodki a ciążę? Równa zeru,dziękuję za Wasze wsparcie i ciepłe słowa. Mam mętlik w głowie, nie wiem czy jest sens podchodzić do 3 stymulacji ,mąż chce spróbować ,on się poddał biopsji więc nie będę gorsza Ale nie będę sobie robić nadziei,czas pogodzić się z myślą że nie zostaniemy rodzicami
Paulcia28 lubi tę wiadomość
Nadzczynnosc tarczycy-Methimazole 2.5 mg
28 lat
8 lipiec transfer 3-dniowych 2-och zarodkow.
23 lipiec beta
Czekamy na cud♡♡ -
Paulcia28 wrote:Aś mam nadzieję że kropek walczy i zostanie z Tobą na kolejne 9 miesięcy!!!
Mi się niestety nie udało. Moja beta w dniu dzisiejszym to 32,2. Mam odstawić leki. To nie jest łatwy moment. Czasami lepiej jak jest 0,1 i od razu wszystko jasne....4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
Aś2018 wrote:Paulcia, najpierw o Tobie.... Jesteście bardzo bardzo dzielni. 2% szans jak to określiłaś to mało, ale 2% to nie 0%. Wszystkie tu wiemy, że wystarczy JEDEN, dosłownie JEDEN zarodek, aby się udało. To na pewno bardzo trudna sytuacja, ale przynajmniej nigdy stojąc przed lustrem nie powiesz sobie, że nie walczyłaś. To też "test" dla waszego związku, z tego co piszesz Mąż zdaje go wzorowo, a bywa z tym różnie. Będę trzymała kciuki, a Twoja historia i walka zostanie mi w pamięci. Nie znam tylko jeszcze zakończenia...., ale liczę na ❤.
Mi się niestety nie udało. Moja beta w dniu dzisiejszym to 32,2. Mam odstawić leki. To nie jest łatwy moment. Czasami lepiej jak jest 0,1 i od razu wszystko jasne....
Bardzo mi przykro,
Ja zobaczyłam u siebie 0,01 to byłam załamana że nawet nic nie drgnęło, ale faktycznie.... lepiej żeby od razu tak było niż los ma wodzić za nos i dawać nadzieję.
Zyczę dużo siły i wytrwałości na ten ciężki moment i na dalsza walkę -
Aś2018 wrote:Paulcia, najpierw o Tobie.... Jesteście bardzo bardzo dzielni. 2% szans jak to określiłaś to mało, ale 2% to nie 0%. Wszystkie tu wiemy, że wystarczy JEDEN, dosłownie JEDEN zarodek, aby się udało. To na pewno bardzo trudna sytuacja, ale przynajmniej nigdy stojąc przed lustrem nie powiesz sobie, że nie walczyłaś. To też "test" dla waszego związku, z tego co piszesz Mąż zdaje go wzorowo, a bywa z tym różnie. Będę trzymała kciuki, a Twoja historia i walka zostanie mi w pamięci. Nie znam tylko jeszcze zakończenia...., ale liczę na ❤.
Mi się niestety nie udało. Moja beta w dniu dzisiejszym to 32,2. Mam odstawić leki. To nie jest łatwy moment. Czasami lepiej jak jest 0,1 i od razu wszystko jasne....
Bardzo mi przykro, tulę.starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Aś2018 wrote:Paulcia, najpierw o Tobie.... Jesteście bardzo bardzo dzielni. 2% szans jak to określiłaś to mało, ale 2% to nie 0%. Wszystkie tu wiemy, że wystarczy JEDEN, dosłownie JEDEN zarodek, aby się udało. To na pewno bardzo trudna sytuacja, ale przynajmniej nigdy stojąc przed lustrem nie powiesz sobie, że nie walczyłaś. To też "test" dla waszego związku, z tego co piszesz Mąż zdaje go wzorowo, a bywa z tym różnie. Będę trzymała kciuki, a Twoja historia i walka zostanie mi w pamięci. Nie znam tylko jeszcze zakończenia...., ale liczę na ❤.
Mi się niestety nie udało. Moja beta w dniu dzisiejszym to 32,2. Mam odstawić leki. To nie jest łatwy moment. Czasami lepiej jak jest 0,1 i od razu wszystko jasne....
As przykro mi bardzo ;(
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka