In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie. Po drugim nieudanym crio lekarz zdecydował, że w kolejnym cyklu będziemy robić histeroskopie diagnostyczną ze scratchingiem. Scratching miałam tez przed tym crio i jak widać dużo nie pomógł. Zostały mi dwa mrożaczki, ostatnie dwie szanse. Więcej nie będzie bo nie będę już podchodzić do całej procedury od nowa - za stara jestem
Paulcia28 lubi tę wiadomość
♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,
-
Przerosła mnie ta sytuacja. Nigdy nie czułam tak wszechogarniającego smutku. Co jakiś czas mam napady płaczu. Zastanawiam się, czy jestem w stanie przeżyć drugi raz coś tak potwornego. Ogromnym stresem jest niemożność zajścia w ciążę, in vitro a jeszcze większym, czekanie na wynik masakra, ciąża apogeum stresu a próba następna po nieudanej próbie na razie jest dla mnie poza zasięgiem emocjonalnym. Nikt nie jest mi w stanie pomóc, ja nie jestem w stanie pomóc sobie. NIC nie można zrobić. Trzeba żyć dalej ale jak?Paulcia28 wrote:Jak się czujesz kochana?
-
Nie piłam tak dawno, że po jednym kieliszku czerwonego wina spanie mnie dopładło. No i alkohol bardziej smakuje jak się świętuje, a nie opłakuje...MalaMiss wrote:Hehe, no widzisz!
Za mną chodzi nalewka czekoladowa... I chyba sobie wypiję mały kieliszeczek. Albo winko? Wiem, że insulinooporność i starania do crio, ale teraz chyba odrobinka nie zaszkodzi, co? Już sama nie wiem. Jestem przeziębiona, może bym się dobrze wygrzała po %... -
Nowy Rok Nowa Ja bardzo współczuję takich doświadczeń
Płacz ile wlezie, masz do tego prawo. A jak już zabraknie łez, to głowa do góry, cycki do przodu i walczymy dalej. Niestety nie każdemu udaje się za pierwszym lub drugim, czy trzecim razem. Ale nie ma się co poddawać, bo kto nie walczy , ten nie niańczy ❤
Niezapominajka5 tak wysoki poziom proga na tym etapie raczej wyklucza świeży transfer. Nie da się go zbić jakimkolwiek sposobem. Poprostu tak się czasami zdarza. Kciuki za piękne i dojrzałe komóreczki.
MalaMiss nie zgodzę się co do małego ryzyka hiperki przy np.7 pecherzykach. Są częste przypadki, że nawet przy mniejszej ilości jajeczek dziewczyny miały hiperke. A zdarzało się, że przy ogromnej ilości hiperka nie wystąpiła. Więc nie ma żadnej gwarancji
Nowy Rok Nowa Ja, PolaWaw, Mylakamila, Paulcia28, MalaMiss lubią tę wiadomość
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
I to jest myśl, my u lekarza jak zahipnotyzowani byliśmy przez całą procedurę, a potem po powrocie do domu pytania się dopiero pojawiały i następnym razem idę z listą☺️PolaWaw wrote:Mam to samo teraz juz zaczęłam sobie zapisywać pytania
Paulcia28, PolaWaw lubią tę wiadomość
-
Akilegna... Uwielbiam Cię.
Twoje hasło KTO NIE WALCZY TEN NIE NIAŃCZY. Powinno zostać sztandarowym hasłem tego forum. Każda z nas przeszła tak wiele.. To jak? Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto si3 wstrzymał? :pWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 08:57
Paulcia28, PolaWaw, BeladonnaBeladonna, MalaMiss, Niezapominajka5, akilegna♥ lubią tę wiadomość
-
Dokładnie. A proces gojenie się tej ranki ma być pomocnym w zagniezdzeniu zarodkaKasiaLe wrote:Scratching to zabieg polegający na wykonaniu niewielkiego urazu cewnikiem w błonie w macicy, to podobno pomaga w zagniezdzeniu się zarodka.
KasiaLe, PolaWaw, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Kto nie walczy ten nie nianczy!!! Jestem za .
KasiaLe, PolaWaw, BeladonnaBeladonna lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Nowy Rok Nowa Ja wrote:Akilegna... Uwielbiam Cię.
Twoje hasło KTO NIE WALCZY TEN NIE NIAŃCZY. Powinno zostać sztandarowym hasłem tego forum. Każda z nas przeszła tak wiele.. To jak? Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto si3 wstrzymał? :p
Ja ZA! Bardzo mi sie spodobało
Nowy Rok Nowa Ja wiem co czujesz. Ja po poronieniu tez miałam dni w których nic nie było w stanie wyciągnąć mnie z otchłani rozpaczy. Wtedy skupiałam sie na oddychaniu, nie robiłam nic więcej. Pociesza mnie myśl ze dzieci nie odchodzą tylko zmieniają czas swojego przyjścia na świat. Cieszę sie ze sie nie poddajesz i po koniecznym odpoczynku wrócisz do waki :*
Nowy Rok Nowa Ja, Paulcia28, MalaMiss lubią tę wiadomość
W tym roku skończę 34 lata
Starania z pomocą medyczna od 2016 -> 2017 IUI, ciąża, poronienie w 10 tc
Problem: słabe nasienie (morfologia 0 - 4%), AMH - 1,4
1 IVF -
Dziewczyny - mam pytanie. ja tez dopiero zaczynam swoja drogę z in vitro. Ide długim protokołem. I mam teraz przez dwa tygodnie antyki. Biore od tygodnia i teraz od dwóch dni pojawił mi sie bardzo brunantny śluz, sporo go . Czy to normalne? Czy powinnam pojśc do lekarza, bo cos te tabletki źle działają? Nie brałam antykoncepcji jakies 10 lat , więc już tamtego kresu nic nie pamietam.Czy któaś z was tak miała?Marmis
-
Kabi - mnie nie bolały w ogóle piersi ani po transferze. Dzisiaj mam 22 dpt i piersi dalej nie bolą. Już się nauczyłam, żeby nie sugerować się objawami innych dziewczyn bo każda z nas jest inna.Kabi wrote:Dziewczyny dziś jest 3 dzien po transferze 5dniowej blastki. Od wczoraj czuje taki lekki ból, identyczny jak wtedy kiedy wlasnie dostaje okres. Oprócz tego żadnych objawów. Zawsze przed okresem strasznie bolały mnie piersi ale teraz zupełnie mnie nie bolą.
Miała któraś z Was podobnie?
Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
27.12.2017 start IVF
9 luty transfer crio
13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG -
Ja miałam robioną histeroskopię. Nic strasznego, nie ma czego się bać bardziej bolesne jest badanie drożności jajowodów moim zdaniemKasiaLe wrote:Dziewczyny, a miała któraś robioną histeroskopię diagnostyczną? Pomimo wszystkich dotychczasowych doświadczeń ogarnia mnie przerażenie jak czytam o tym.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 11:44
KasiaLe lubi tę wiadomość
-
Moim zdaniem Endo już masz ok. Ja miałam na naturalnym niecałe 8 i transfer się udał. PowodzeniaMalwas wrote:Witajcie dziewczyny, dlugo się nie udzielalam. Dzisiaj byłam na usg, jestem na cyklu sztucznym progynova i lanzetto 3 razy dziennie i endo 13dc ma grubość 8,7-9,1mm, więc w poniedziałek kolejna kontrola i już niezależnie od wszystkiego w sobotę 10.03 będę mieć criotransfer. Mam nadzieję, że to endo jeszcze dorosnie chociaż milimetr czy dwa..
Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
27.12.2017 start IVF
9 luty transfer crio
13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG -
Miałam dokładnie tak samo. W 8 brania antykoncepcji dostałam brązowego śluzu a później przyszedł lekki okres. Lekarz zwiększył mi dawkę na 2 tabletkiMarmis wrote:Dziewczyny - mam pytanie. ja tez dopiero zaczynam swoja drogę z in vitro. Ide długim protokołem. I mam teraz przez dwa tygodnie antyki. Biore od tygodnia i teraz od dwóch dni pojawił mi sie bardzo brunantny śluz, sporo go . Czy to normalne? Czy powinnam pojśc do lekarza, bo cos te tabletki źle działają? Nie brałam antykoncepcji jakies 10 lat , więc już tamtego kresu nic nie pamietam.Czy któaś z was tak miała?Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
27.12.2017 start IVF
9 luty transfer crio
13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG -
Dzisiaj byłam na podglądzie przed crio. Cykl naturalny, 10dc i nie widać żadnego pęcherzyka dominującego kolejny podgląd w poniedziałek. Jak dalej nic nie będzie to przekładamy na kolejny cykl. Dr zaproponowała w tym podejściu intralipid i wlew domaciczny z osocza. Czy któraś z Was to miała? To mój ostatni zarodek i chwytam się wszystkiego co może pomóc. Boje się kolejnej stymulacji, bo ostatnia zakończyła się hiperstymulacją i szpitalem
06.2017- punkcja- 40 pęcherzyków-16 dojrzałych- 7 zarodków
08.2017, 10.2017, 01.2018, 04.2018-transfer
06.2018- punkcja- 20 pęcherzyków- 10 dojrzałych- 6 zarodków
06.2018- transfer
9dpt - 94, 11dpt -174, 13dpt -427, 18dpt-3216 -
nick nieaktualny
