In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulcia28 wrote:Wiem jak się czujesz , ja wczoraj sikanca robiłam i też negatywny więc optymizm jak cholera,aż wczoraj przy mężu sobie poryczalam... Będzie co ma być, muszę zacząć kasę na crio nr 2 zbierać. A Ty czekaj grzecznie na jutrzejsze testowanie ok?
No ja mam nadzieje ze ta kasa Ci nie bedzie potrzebnaPaulcia28 lubi tę wiadomość
33 lata, PCOS, Insulinooporność
06.2013- Początek starań ❤️
2016/2017 -> FERTI MEDICA |4x IUI
01.2018 -> NOVUM | ICSI | krotki protokol z antagonista
05.03.2018 - punkcja (❄️❄️❄️❄️);07.03.2018 - transfer 1*, 19.03.2018 bHCg- ,
CRIO transfer ->09.04.2018- ❄️❄️, 20.04.2018 bHCg-
09.2020 - Klinika GAMETA Warszawa
22.09.2020 - rozpoczęcie stymulacji 💉 (Menopur, Cetrotride)
07.10.2020 - punkcja - 20 komórek - 7 dojrzałych Mamy 1 ❄️ |Odroczony transfer
02.11.20 - transfer 3dniowca ❄️
12dpt - bHCg -
18.11.2020 - GAMETA rozpoczęcie II stymulacji 💉 (Menopur, Gonal F, Cetrotride)
02.12.2020 - punkcja
Drożność jajowodów - OK
Nasienie - w normie -
Dziewczyny jak u Was wygladaly koszty podejscia?
U mnie koszt I podejsca ICSI - krótki protokół z antagonistą - 12 494 PLN
W tym: wszystkie badania / posiewy etc kobieta + mężczyzna, Leki do stymulacji (CLO, Menopur 112j, Orgalutran, Ovitrelle), punkcja, ICSI, estrofem, Luteina, Lutinus, Transfer, Mrozenie zarodkow przez 1 rok, BHCG + progesteron
II podejście CRIO - na sztucznym cyklu - to koszt 3 059 PLN33 lata, PCOS, Insulinooporność
06.2013- Początek starań ❤️
2016/2017 -> FERTI MEDICA |4x IUI
01.2018 -> NOVUM | ICSI | krotki protokol z antagonista
05.03.2018 - punkcja (❄️❄️❄️❄️);07.03.2018 - transfer 1*, 19.03.2018 bHCg- ,
CRIO transfer ->09.04.2018- ❄️❄️, 20.04.2018 bHCg-
09.2020 - Klinika GAMETA Warszawa
22.09.2020 - rozpoczęcie stymulacji 💉 (Menopur, Cetrotride)
07.10.2020 - punkcja - 20 komórek - 7 dojrzałych Mamy 1 ❄️ |Odroczony transfer
02.11.20 - transfer 3dniowca ❄️
12dpt - bHCg -
18.11.2020 - GAMETA rozpoczęcie II stymulacji 💉 (Menopur, Gonal F, Cetrotride)
02.12.2020 - punkcja
Drożność jajowodów - OK
Nasienie - w normie -
nick nieaktualnyKejtiK wrote:Mam pytanie do dziewczyn, które już maja potwierdzoną ciążę.
W którym tygodniu i dniu po transferze usłyszałyscie akce serca???
Wczoraj bylam u lekarza i był pęchcerzyk płodowy ale nie było akcji serca. To był 26 dpt (3 dniowego zarodka) a 6 tydzień i 1 dzien ciązy.
Zaczynam sie martwićninkali lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO rety!!! Drugie podejście tyle kasy! A ja sobie zamowilam właśnie balerinki na Zalando za 100zl. Ja tu muszę grosze znowu liczyć! Jejku. Ja wiem po co chodzę do pracy...oj drogie te nasze dzieci! Do 18 zero prezentów!
A tak serio, to ja nawet nie zrobiłam podliczenia... Ale jak się idzie do kliniki i tu tysiąc,tam tysiąc niczym jak milionerka!Asik26, Paulcia28, MalaMiss, Alicha, Scrappy lubią tę wiadomość
-
Sierściucha wrote:Ja dziś rano byłam na podglądzie i moje jajeczka mają 19mm, jest około 10.
8 jest w jajniku gdzie jest torbiel i może być trudno, a 2 w jajniku w którym pokładaliśmy większe nadzieję.
Dziś dostałam Ovitrelle 250, a punkcja w środę o 9 rano.
Nie dostała rozpiski dotyczącej leków po transferze więc nie pomogę.
Marmis, a jak duże miałaś jajeczka??
Trzymajcie za mnie kciuki w środę, bo jestem strasznym tchórzem, dobrze że małżonek musi ze mną jechać, bo jeszcze bym nawiała ze strachu i nerwów
Tkciuki zaciśnięte. Ja to nawet nei wiem jakie duże mam te pęcherzyki - bo ta moja lekarka to taka małomówna. ale jak tam na usg widziałam to chyba 16 mm najwiekszy miał.Więc pewnie dlatego mi dopiero na piatek ustaliła punkcję.Insomnia, Paulcia28, ninkali, Scrappy lubią tę wiadomość
Marmis -
Myśle że ładne auto zostawiłam w klinice:).
Ja podobnie jak Ninkali, tu tysiak tam tysiak, a o aptece już nie wspomnę-leki do stymulacji pełnopłatne a Menopur w mega dawkach. W aptece myśle zostawiłam super egzotyczny wyjazd.
No ale nie ma ceny za dotyk i spojrzenie swojego maluszka. Mam nadzieje ze kiedyś sie wszyskie doczekamy:).Paulcia28, ninkali, 83xxx, Scrappy, never_lose_hope lubią tę wiadomość
4 procedury IV
07.2017 nieudany transfer
01.2018 poronienie 5 t/prawdopodobna cp/
lat 36, niskie AMH -
Też nie liczę ile już kasy poszło, ale faktycznie okazuje się, że szastamy tą kasą jak szalone
U mnie aktualnie są jeszcze niezapłodnione mrożaki, blasta właśnie poszła ostatnia, więc finansowo mam: 160zł za wizytę, 300zł za pipellę ( a muszę mieć przed każdym transferem), ok 600zł leki do stymulacji, 1800zł transfer i później w zależności ile leków mi zostanie to tak ok 400zł w aptece jeszcze zostawię. Kurde ile by to było ciuchów Ja nie wiedziałam, że my tacy bogaci jesteśmy
chyba dostaje głupawki przed tą jutrzejszą betąninkali, Scrappy, MAALINKAA lubią tę wiadomość
Kinga
* 01.10.2018 - IVF - nieudane
* 31.03.2018 - IVF - nieudane
* 26.01.2018 - IVF - nieudane
* wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
* Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
* 2 nieudane IVF
* 3 nieudane inseminacje -
Buko wrote:Kejtik, w novum 24-25 dpt jest wizyta, żeby sprawdzić czy zarodek jest dobrze umiejscowiony, a wizyta serduszkowa jest w 35 dpt. Ja po transferze 20 stycznia widziałam serduszko 28 lutego, więc jest jeszcze za wcześnie u Ciebie.
Dziekuję za informacje, uspokoiłaś mnie... Myslałam, że to juz na tej wizycie widac /słychac serce. Zatem bedę cierpliwie czekać- zaniżone parametry nasienia / wiek /MTHFR C677C-T i A1298C-T oraz PAI 1 -4G,fragmentacja DNA 14% i 9%, kariotypy prawidłowe, KIR AA, LCT ujemny, bardzo złe wyniki cytokin -wysoki TNF alfa, NK 8,9% homocysteina 7,1, Wit D 56
leczenie immunosupresja = /encorton/accofil
Od 03.2020: prograf/encorton/accofil w cyklu z transferem
- ICSI - start 12.2017; - Crio - 01.2018 ; - Crio -14. 03.2018
- ICSI II - 06.2018; - ET- 25.06.2018 ;- Crio - 23.08.2018
- ICS III - 4❄️02.2019 , 04.2019 06.2019
- ICSI IV - 2 blastki 4bc i 4cc -
Chyba każda z nas zostawiła już i auto i wycieczkę niestety
z tym brakiem prezentów do 18 dobry pomysł
ja dzisiaj odebrałam wyniki - estradiol 1225 pg/ml
wydaje mi się nieźle, szczególnie że dopiero tydzień symulacji i jeszcze pewnie tydzień przede mną
zobaczymy co lekarz powie, dzisiaj wizyta
trzymam kciuki dziewuszki za wszystkie a szczególnie te testujące za wysoką betę oby same dobre wiadomości były
&&&&&ninkali, K', Scrappy lubią tę wiadomość
aga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539 -
nick nieaktualnyKejtiK wrote:Dziekuję za informacje, uspokoiłaś mnie... Myslałam, że to juz na tej wizycie widac /słychac serce. Zatem bedę cierpliwie czekać
-
K' wrote:Też nie liczę ile już kasy poszło, ale faktycznie okazuje się, że szastamy tą kasą jak szalone
U mnie aktualnie są jeszcze niezapłodnione mrożaki, blasta właśnie poszła ostatnia, więc finansowo mam: 160zł za wizytę, 300zł za pipellę ( a muszę mieć przed każdym transferem), ok 600zł leki do stymulacji, 1800zł transfer i później w zależności ile leków mi zostanie to tak ok 400zł w aptece jeszcze zostawię. Kurde ile by to było ciuchów Ja nie wiedziałam, że my tacy bogaci jesteśmy
chyba dostaje głupawki przed tą jutrzejszą betą
To trochę podobnie jak przy remoncie, w pewnym momencie zaciera się różnica w zerach i jak za coś płacisz tysiąc złotych to czujesz jakbyś wydała 100zł
Bo jest tyle wydatków że robi się to niepoliczalne...ninkali, K', Scrappy lubią tę wiadomość
-
Ja już ok 3 tys € zapłaciłam... (Ok 12 tys złotych)pod koniec miesiąca przyjdzie rachunek za przechowywanie nasienia zaś 180€ na pół roku do tego muszę na crio zbierać 350€ pracuje na rachunki ale cóż do tej pory dawalismy radę damy i dalej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 12:50
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
aga80 wrote:Chyba każda z nas zostawiła już i auto i wycieczkę niestety
z tym brakiem prezentów do 18 dobry pomysł
ja dzisiaj odebrałam wyniki - estradiol 1225 pg/ml
wydaje mi się nieźle, szczególnie że dopiero tydzień symulacji i jeszcze pewnie tydzień przede mną
zobaczymy co lekarz powie, dzisiaj wizyta
trzymam kciuki dziewuszki za wszystkie a szczególnie te testujące za wysoką betę oby same dobre wiadomości były
&&&&&Marmis -
Paulcia28 wrote:Ja już ok 3 tys € zapłaciłam... (Ok 12 tys złotych)pod koniec miesiąca przyjdzie rachunek za przechowywanie nasienia zaś 180€ na pół roku do tego muszę na crio zbierać 350€ pracuje na rachunki ale cóż do tej pory dawalismy radę damy i dalej.
Paulcia28. Ominelam cos ? Jak twoja beta ?Rocznik '83
Starania od 03.2016.
AMH 5.5
Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
HSG 04.2017 - jajowody drożne
2xIUI W 2017
FET- 09.02.2018
CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
Aniołek [*] 6.06.18
FET - 18.09.18 -
Oj tak dziewczyny... Kasa leeeciii na to wszystko straszliwie. Ceny jak z kosmosu A przecież większość z nas nie śpi na forsie Mężowi nawet nie mówię ile to wszystko kosztuje, bo by mnie chyba rozszarpał. My na ivf wydaliśmy całą naszą wyprawkę dla dziecka i jeszcze część oszczędności. Teraz podchodzimy do rozmrażania oocytów, ale jak się nie uda to pasujemy na trochę lub na zawsze, bo oszczędności zobaczą zaraz dno Trzeba będzie znowu zacząć uciułać. No nic, oby tylko te wydatki nam się opłaciły, bo każda z nas liczy na swój mały wielki cud. My ciułamy kasę by mieć szansę na Maluszka a inne ciułają kasę na skrobankę, straszne to jest... Jedni co sex to dziecko a inni latami nie mogą się doczekać dwóch kresek na teście. To takie nie fairInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
My nawet nie liczymy ile wydajemy kasy na leczenie, a teraz po decyzji o in vitro kasa poleci jeszcze bardziej. Za te pieniądze można by mieć wiele pięknych rzeczy dla dziecka, a tak mąż się śmieję, że dziecko kasy z komunii nie zobaczy i jak będziemy mówić do niego nasz skarb to będzie to dosłownie
My mamy dość przykrą sytuacje w rodzinie męża - kasa i wsparcie idzie do jednego syna, bo ma dzieci i się buduje, a jak my poprosiliśmy swego czasu o pieniądze na leczenie to powiedzieli nie, bo dzieci z in vitro są chore
więc u nas wszystko odkładane jest na leczenie, mamy szczęście, że mamy z czego odłożyć, ale nie wyobrażam sobie nawet bólu osób, których zwyczajnie nie stać na leczenie. Wkurza mnie bezsensowne wydawanie kasy przez państwo a na pomoc takim jak my kasy nie tyle, że nie ma, ale nie chcą daćWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 13:26
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
morganaa wrote:My nawet nie liczymy ile wydajemy kasy na leczenie, a teraz po decyzji o in vitro kasa poleci jeszcze bardziej. Za te pieniądze można by mieć wiele pięknych rzeczy dla dziecka, a tak mąż się śmieję, że dziecko kasy z komunii nie zobaczy i jak będziemy mówić do niego nasz skarb to będzie to dosłownie
My mamy dość przykrą sytuacje w rodzinie męża - kasa i wsparcie idzie do jednego syna, bo ma dzieci i się buduje, a jak my poprosiliśmy swego czasu o pieniądze na leczenie to powiedzieli nie, bo dzieci z in vitro są chore
więc u nas wszystko odkładane jest na leczenie, mamy szczęście, że mamy z czego odłożyć, ale nie wyobrażam sobie nawet bólu osób, których zwyczajnie nie stać na leczenie. Wkurza mnie bezsensowne wydawanie kasy przez państwo a na pomoc takim jak my kasy nie tyle, że nie ma, ale nie chcą dać
Dzieci z in vitro są chore - cholera! to się nazywa wsparcie!! Cholernie mi przykro.
Nawet dofinansowanie jest dziwnie rozwiązane moim zdaniem. My mamy miejskie - tylko co z tego jak ono obejmuje pełną procedurę. A ja za pierwszym razem wyprodukowałam mają fabrykę pęcherzyków i teraz mamy wszystko pomrożone, więc za całą resztę płacimy normalnie.
Pomyślcie dziewczyny, że kiedyś nasze ukochane, wyczekane maleństwo będzie przechodziło okres buntu - wtedy trzeba się podliczyć i kazać mu oddać kasęKinga
* 01.10.2018 - IVF - nieudane
* 31.03.2018 - IVF - nieudane
* 26.01.2018 - IVF - nieudane
* wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
* Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
* 2 nieudane IVF
* 3 nieudane inseminacje -
ninkali wrote:K' ja przez plamienie szybko zrobilam sikany...nerwy, nerwy- odradzam szybkie testowanie....
-
Beta negatywnaDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Scrappy wrote:Dziewczyny jak u Was wygladaly koszty podejscia?
U mnie koszt I podejsca ICSI - krótki protokół z antagonistą - 12 494 PLN
W tym: wszystkie badania / posiewy etc kobieta + mężczyzna, Leki do stymulacji (CLO, Menopur 112j, Orgalutran, Ovitrelle), punkcja, ICSI, estrofem, Luteina, Lutinus, Transfer, Mrozenie zarodkow przez 1 rok, BHCG + progesteron
II podejście CRIO - na sztucznym cyklu - to koszt 3 059 PLN
O matko ile kasy! W jakiej klinice jesteś? Jesteś z Warszawy? A z dofinansowania miasta nie korzystałaś?