In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
aga80 wrote:Sierściucha jak ja Ci zazdroszczę tych 9 jejeczek
gratuluję i mocno trzymam kciuki za pięknych 9 zarodków &&&
ja dzisiaj na badanie idę a punkcja w sobotę najprawdopodboniej w sobotę, ale szału się nie spodziewam niestety i moje samopoczucie raczej pikuje w dół
mimo wszystko uszy do góry i życzę miłego dnia dziewczyny
aga musi się udać, trzymam mocno kciuki.
Mnie lekarz na pierwszym podglądzie załamał, bo naliczył 1-2jajka na prawym jajniku, a na lewym gdzie spora torbiel krwotoczna aż 7-8 i to tak ułożonych że dotykają torbieli.
A on planował tego z torbielą nie ruszać i zonk, załamka.
Na kolejnym podglądzie okazało się że te jajeczka przy torbieli odsunęły się od niej na tyle że możemy spróbować je wyciągnąć
Więc zawsze jest szansa, organizm płata różne figle...
Uszy do góry, cycki do przodu i walcz -
Właśnie dziś dzwonił embriolog, z 9 jajeczek które pobrali 8 było dojrzałych, a z tych 8 jedno było zdeformowane więc zostało 7.
7 pięknych jajeczek i wszystkie się dobrze zapłodniły.
Jeden zarodek jest troszkę słabszy, ale goni więc rokowania dobre.
Co dalej zobaczymy, transfer 5dniowców w poniedziałektolerancyjna, morganaa, inka2707, aga80, MalaMiss, Paulcia28, K', Eltasz, never_lose_hope, Niezapominajka5, Marmis, akilegna♥ lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj sie dowiedzialam ze kolezanka z pracy jest w ciazy To takie nie fair bo ona nie potrafi zajac sie pierwszym dzieckiem pije pali fajki i trawe a tu bach i bedzie znow mamo ja nie moge spac po nocach bo mysle caly czas o mojej sytuacji przez co musze przechodzic tak jak i Wy dziewczynki.Czemu zycie jest takie nie sprawiedliweNadzczynnosc tarczycy-Methimazole 2.5 mg
28 lat
8 lipiec transfer 3-dniowych 2-och zarodkow.
23 lipiec beta
Czekamy na cud♡♡ -
Karolciaaa26 wrote:Dzisiaj sie dowiedzialam ze kolezanka z pracy jest w ciazy To takie nie fair bo ona nie potrafi zajac sie pierwszym dzieckiem pije pali fajki i trawe a tu bach i bedzie znow mamo ja nie moge spac po nocach bo mysle caly czas o mojej sytuacji przez co musze przechodzic tak jak i Wy dziewczynki.Czemu zycie jest takie nie sprawiedliwe
Oj to prawda, życie nie jest sprawiedliwe, też znam takich co jednym nie potrafią się zająć, a dla 500+ mają kolejne...masakra
Ale MY damy radę, musimy dać, "Bo jak nie my to kto..." -
Orla21 wrote:Mam pytanie, czy dobrze rozumiem, że masz zamrożone oocyty? bo ja też a czytałam , że one dużo gorzej znoszą mrożenie niż zarodki i boję się, że pojedyncze plemniki mojego męza nie dadzą im rady.
Też o tym czytałam kiedyś. Zobaczymy jak moje oocyty orzeżyją rozmrażanie. Mam 9, więc może da się 6 wybrać? Kurcze... I pytanie czy też tak super się wszystkie zapłodnią. Gorzej, bo mąż prawdopodobnie odda nasienie w przyszły pt a w pon byłby wtedy transfer. Będę pewnie jechać "w ciemno" na transfer chyba, że byłby koło południaInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
MalaMiss wrote:Też o tym czytałam kiedyś. Zobaczymy jak moje oocyty orzeżyją rozmrażanie. Mam 9, więc może da się 6 wybrać? Kurcze... I pytanie czy też tak super się wszystkie zapłodnią. Gorzej, bo mąż prawdopodobnie odda nasienie w przyszły pt a w pon byłby wtedy transfer. Będę pewnie jechać "w ciemno" na transfer chyba, że byłby koło południa
To czekam na dobre wieści, oby jak najlepiej się rozmroziły i super zapłodniły. Wiesz podobno jak taka komórka przeżyje rozmrażanie to świadczy o jej wysokiej jakości. Ja mam zamrożone tylko 4. Właściwie to chciałam je zostawić na nasze wyjście awaryjne czyli dawcę, ale nie wiem czy w klinice na to pójdą.Orla21 -
MalaMiss wrote:Też o tym czytałam kiedyś. Zobaczymy jak moje oocyty orzeżyją rozmrażanie. Mam 9, więc może da się 6 wybrać? Kurcze... I pytanie czy też tak super się wszystkie zapłodnią. Gorzej, bo mąż prawdopodobnie odda nasienie w przyszły pt a w pon byłby wtedy transfer. Będę pewnie jechać "w ciemno" na transfer chyba, że byłby koło południa
Nie wiem jak jest z mrożakami, nie dzwoniłam jeszcze nawet do mojej kliniki.
Cała się dzisiaj trzęsę, skupić się nie mogę. No nie jest to mój dzień powiem Wam szczerze.
U mnie ciągle ktoś w towarzystwie spodziewa się dziecka. Moja bliska znajoma jak my się już staraliśmy to zaszłą w ciążę - bała się mi powiedzieć - teraz jej niunia kończy roczek. Ja się naprawdę cieszę z tych maluchów, tylko ja nie chcę być babcią dla mojego! A czas ucieka. Miałam nadzieję, że ten mój problem immunologiczny to będzie strzał w 10tkę - diagnoza, leki i jedziemy... a znowu nie. I tracę już nadzieję na to wszystko. Wiem, że będziemy jeszcze próbować, ale jakoś tak mi dzisiaj źle.Kinga
* 01.10.2018 - IVF - nieudane
* 31.03.2018 - IVF - nieudane
* 26.01.2018 - IVF - nieudane
* wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
* Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
* 2 nieudane IVF
* 3 nieudane inseminacje -
nick nieaktualnyMnie ewidentnie dopadł dół, wczoraj dzielna- dziś masakra...
Zastanawiam się, co było przyczyną... Beta drgnęła i tyle. Czy moje ciało odrzuca zarodki, czy jego wina, bo był chory?
Co ja mogę jeszcze zbadać przed 2 transferem? Jakieś leki kazać mi dać? A ten encorton, co piszecie, to mogę wydębić "profilaktycznie", bo on ma pomóc w tym, bym nie odrzuciła zarodka? -
Wiele rzeczy możesz wziąć ale nie wiadomo czy akurat pomogą. Accofil. Encorton.intralipid. scratching. Heparyne brałaś?AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
nick nieaktualny
-
u mnie beta spada, w 7 tygodniu ciązy... straszny cios
morganaa lubi tę wiadomość
- zaniżone parametry nasienia / wiek /MTHFR C677C-T i A1298C-T oraz PAI 1 -4G,fragmentacja DNA 14% i 9%, kariotypy prawidłowe, KIR AA, LCT ujemny, bardzo złe wyniki cytokin -wysoki TNF alfa, NK 8,9% homocysteina 7,1, Wit D 56
leczenie immunosupresja = /encorton/accofil
Od 03.2020: prograf/encorton/accofil w cyklu z transferem
- ICSI - start 12.2017; - Crio - 01.2018 ; - Crio -14. 03.2018
- ICSI II - 06.2018; - ET- 25.06.2018 ;- Crio - 23.08.2018
- ICS III - 4❄️02.2019 , 04.2019 06.2019
- ICSI IV - 2 blastki 4bc i 4cc -
MalaMiss wrote:Też o tym czytałam kiedyś. Zobaczymy jak moje oocyty orzeżyją rozmrażanie. Mam 9, więc może da się 6 wybrać? Kurcze... I pytanie czy też tak super się wszystkie zapłodnią. Gorzej, bo mąż prawdopodobnie odda nasienie w przyszły pt a w pon byłby wtedy transfer. Będę pewnie jechać "w ciemno" na transfer chyba, że byłby koło południaTyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
KejtiK wrote:u mnie beta spada, w 7 tygodniu ciązy... straszny cios
Jezu KejtiK, a co mówi lekarz? Da się jakoś uratować sytuację?Kinga
* 01.10.2018 - IVF - nieudane
* 31.03.2018 - IVF - nieudane
* 26.01.2018 - IVF - nieudane
* wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
* Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
* 2 nieudane IVF
* 3 nieudane inseminacje -
Dziewczyny, współczuję, nie wiem co się tu ostatnio dzieje:( jakaś tragedia.. Aż brak mi słów.
Kochane trzymajcie się jakoś Przyszła wiosna.. miało być tak pięknie, a tu problemy prawie u każdej z nas:(
Dobrze chociaż,że mamy siebie i mamy gdzie wylać nasze żale,bo ciągle zakładanie maski "wszystko u mnie dobrze" już mnie przerasta.
Kejtik napisz proszę coś więcej? Jest chociaż cień nadziei? Czytałam na forum,że mogą być różne wahania:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2018, 14:11
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
nick nieaktualnyNinkali... ja miałam podobną sytuację w styczniu... beta 12dpo 5,74, 15dpo - 7,4, 16dpo już 2,32... Wg mnie coś drgnęło, ale p. embriolog powiedziała mi, że to wynik w granicach błędu laboratoryjnego... Ale ja zrobiłam sobie pakiet że strony testdna.pl i wyszły mi mutacje (w stopce mam wyszczególnione). Teraz czekam na wynik ANA2...
Strasznie to wszystko trudne... chciałoby się "zabezpieczyć" ze wszystkich możliwych stron, przebadać wszystko żeby tylko uniknąć takich sytuacji w przyszłości . .. A niestety tak wiele nie zależy od nas, z organizmem i naturą nie wygramy...
Trzymaj się kochana. Ja się przygotowuję do pierwszego IVF... boję się strasznie... -
Orla21 wrote:To czekam na dobre wieści, oby jak najlepiej się rozmroziły i super zapłodniły. Wiesz podobno jak taka komórka przeżyje rozmrażanie to świadczy o jej wysokiej jakości. Ja mam zamrożone tylko 4. Właściwie to chciałam je zostawić na nasze wyjście awaryjne czyli dawcę, ale nie wiem czy w klinice na to pójdą.
A dlaczego mieliby się nie zgodzić? U nas mrożone oocyty to kolejna "umowa" pomiędzy nami a kliniką. Dostaliśmy je do wypełnienia, dostarczę na kolejny monitInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
nick nieaktualnyKejtik!!! Może w szpitalu szybko podadzą Ci coś na podtrzymanie!!!! Trzymam kciuki!!!!!
Mi beta do 11.29 dojechała z 5, badałam od 8-10 dnia po transferze, w 2 labach. Ech, A jaki pakiet robiłaś z tej strony? Ja tam na trombofilię wrodzoną i wszystko. A to ANA też u nich?
Co do ivf- dla mnie osobiście najgorsze było zdecydowanie... Czytanie dokumentów, serio... A potem miałam antyki, co się życiowo przesunęło niestety...Potem stymulacja i naprawdę nie było tak źle. Monitoring w 6, 8,10,12 dc. U mnie 12 wypadł w pt, to w pon punkcja. W czw transfer. Ogółem cały ten proces nie był taki straszny- to brzmiało dla mnie nowicjuszki okropnie, bałam się, bo większość miała takie same leki an forum, ja inne. Ale najgorsze było zdecydowanie... Teraz mam nieudany pierwszy transfer, przezywam go, boje się, ale najbardziej rozpaczalam po 3 iui....
-
nick nieaktualnyJa też robilam ten pakiet na trombofilię. Ż wynikami poszłam do hematologa, który zalecił Acard wieczorem i heparyne w przypadku potwierdzonej ciąży. Zlecił też zbadane ana które wyszło dodatnie dlatego teraz badań ana z typem swiecenia. Od 3 dc biorę również encorton 10mg rano. Miałam też wykonany scratching. W sobotę mam usg kontrolne.
-
KejtiK wrote:u mnie beta spada, w 7 tygodniu ciązy... straszny cios
KejtiK, co Ty mówisz? Kochana a duża jest zmiana? Patrzyłam ostatnii na normy bety w poszczególnych przedziałach ciąży to widziałam, że ona mocno skacze. Nie smutaj się już teraz tylko skontaktuj z ginem by poradził. Wierzę bardzo, że Cię uspokoi, bo to może norma. Zresztą słyszałam, że betę bada się aż osiągnie poziom 1000 a potem już można nie badać. Daj znać co gin powiedziałInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2)