X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • K' Ekspertka
    Postów: 219 85

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzwoniłam do swojej kliniki i zasugerowali mi jeszcze badanie ERA - czyli biopsję endometrium. Czy któraś z Was to miała?

    Gorzej, że moja pani doktor napisała mi, że brak jej już słów i pomysłów - a ona jest kochana i bardzo zaangażowana. Tylko jak jej brakuje pomysłów to co ja mam powiedzieć?

    Kinga

    * 01.10.2018 - IVF - nieudane
    * 31.03.2018 - IVF - nieudane
    * 26.01.2018 - IVF - nieudane
    * wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
    * Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
    * 2 nieudane IVF
    * 3 nieudane inseminacje
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia.de wrote:
    Ninkali... ja miałam podobną sytuację w styczniu... beta 12dpo 5,74, 15dpo - 7,4, 16dpo już 2,32... Wg mnie coś drgnęło, ale p. embriolog powiedziała mi, że to wynik w granicach błędu laboratoryjnego... Ale ja zrobiłam sobie pakiet że strony testdna.pl i wyszły mi mutacje (w stopce mam wyszczególnione). Teraz czekam na wynik ANA2...
    Strasznie to wszystko trudne... chciałoby się "zabezpieczyć" ze wszystkich możliwych stron, przebadać wszystko żeby tylko uniknąć takich sytuacji w przyszłości . .. A niestety tak wiele nie zależy od nas, z organizmem i naturą nie wygramy...
    Trzymaj się kochana. Ja się przygotowuję do pierwszego IVF... boję się strasznie...
    Dziewczyny po co to wszystko badacie? Może to głupie pytanie, ale w jakim kierunku ta diagnostyka? Nie mialam żadnych takich badań i gin też o niczym takim nawet nie wspominał. Bada się to jeśli jest jakiś konkretny problem? :)

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • K' Ekspertka
    Postów: 219 85

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Dziewczyny po co to wszystko badacie? Może to głupie pytanie, ale w jakim kierunku ta diagnostyka? Nie mialam żadnych takich badań i gin też o niczym takim nawet nie wspominał. Bada się to jeśli jest jakiś konkretny problem? :)


    Ja miałam badania immunologiczne po drugim nieudanym transferze. I okazało się, że mam podwyższone NK i p.ciała przeciwjądrowe - co oznacza, że zabijam wszystko co się we mnie pojawi - także tak, warto je zrobić jak coś nie wychodzi :)
    Ja bez leczenie immu mogłabym się starać do usranej śmierci, a i tak mój organizm za każdym razem by wszystko zabijał.
    Po leczeniu na razie nic jest lepiej, ale może to nie wszystko co ze mną jest nie tak.

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    Kinga

    * 01.10.2018 - IVF - nieudane
    * 31.03.2018 - IVF - nieudane
    * 26.01.2018 - IVF - nieudane
    * wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
    * Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
    * 2 nieudane IVF
    * 3 nieudane inseminacje
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to badałam profilaktycznie i na podstawie doświadczeń koleżanek z forum. Podobno lekarze zalecają badania na trombofilię po nieudanych transferach lub trzecim (!!!) poronieniu. Nie wyobrażam sobie tego. Zrobiłam badanie i już teraz wiem jak można mi pomóc jeśli będę w ciąży. A ANA to tak jak wyżej napisała K'. Zarodek się nie zagniezdza bo organizm go odrzuca . .. oczywiście nie ma pewności, że organizm odrzuca zarodek właśnie z tego powodu, ale uważam że warto zrobić te badania

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2018, 14:53

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5, ja np trombofilie tylko wyłącznie dlatego, ze u mnie w rodzinie sa choroby jak to sie mówi "sercowe" :) i mnie od zawsze przerażały terminy zakrzepy etc. Wiedziałam, ze niezależnie od wszystkiego sama kiedyś to zbadam. Tym bardziej, ze we wszystkich ulotkach z tymi hormonami jest "ryzyko zakrzepicy". Cieszę się, ze to zrobiłam, bo wiem na co uważać w przypadku starań musze brać leki na rozrzedzanie krwi acard czy w całej ciązy i połogu heparynę, by donosić ciażę i nie umrzeć z powodów zatorowych. Ale te mutacje przy trombofilii łączą się z jednym badaniem homocysteiny, b12 i kwasu foliowego- np wysoka homocysteina jest często powodem kłopotów z zajściem i ciążą... szczęśliwie te rzeczy można "leczyć" odpowiednią dieta i lekami typu zmetylowany kwas foliowy, niestety poziom tych trzech ostatnich moze nieść większe ryzyko wad płodu- dlatego ważne jest kontrolowanie. Ja mimo mutacji tej trobofilii mam bardzo książkowa homocysteinę ,a leków nigdy nie brałam...

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K' wrote:
    Ja miałam badania immunologiczne po drugim nieudanym transferze. I okazało się, że mam podwyższone NK i p.ciała przeciwjądrowe - co oznacza, że zabijam wszystko co się we mnie pojawi - także tak, warto je zrobić jak coś nie wychodzi :)
    Ja bez leczenie immu mogłabym się starać do usranej śmierci, a i tak mój organizm za każdym razem by wszystko zabijał.
    Po leczeniu na razie nic jest lepiej, ale może to nie wszystko co ze mną jest nie tak.
    K' ja nic niegdy z immuno nie robiłam... A moze zrobić to? badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego (APL), przeciwciał przeciwjądrowych (ANA), antygenom łożyska (APA) oraz anty-TG i anty-TPO. Może być? czy coś ominac, cos dodać? Ej drogie to są rzeczy?

  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anty tg i tpo zrób na pewno.

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Orla21 Koleżanka
    Postów: 55 17

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    A dlaczego mieliby się nie zgodzić? U nas mrożone oocyty to kolejna "umowa" pomiędzy nami a kliniką. Dostaliśmy je do wypełnienia, dostarczę na kolejny monit

    Jestem w programie 2+1, i nie wiem czy te oocyty pochodzące z pierwszej procedury nie muszę wykorzystać w pierwszej procedurze, zanim podejdę do drugiej , podpytam jak będę na najbliższej wizycie.

    Kejtlik trzymam mocno kciuki, moze jeszcze nie wszystko stracone.

    Orla21
  • KasiaLe Ekspertka
    Postów: 138 191

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Transfer mam już potwierdzony na wtorek 17.04. We wtorek rano mam dzwonić do kliniki czy się decyduję naciąć otoczkę blastocysty czy nie. Tym razem nie mam encortonu w zaleceniach przed transferem.

    ninkali, Paulcia28, K' lubią tę wiadomość

    ♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,
    f2w3ugpj8woa7r65.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Niezapominajka5, ja np trombofilie tylko wyłącznie dlatego, ze u mnie w rodzinie sa choroby jak to sie mówi "sercowe" :) i mnie od zawsze przerażały terminy zakrzepy etc. Wiedziałam, ze niezależnie od wszystkiego sama kiedyś to zbadam. Tym bardziej, ze we wszystkich ulotkach z tymi hormonami jest "ryzyko zakrzepicy". Cieszę się, ze to zrobiłam, bo wiem na co uważać w przypadku starań musze brać leki na rozrzedzanie krwi acard czy w całej ciązy i połogu heparynę, by donosić ciażę i nie umrzeć z powodów zatorowych. Ale te mutacje przy trombofilii łączą się z jednym badaniem homocysteiny, b12 i kwasu foliowego- np wysoka homocysteina jest często powodem kłopotów z zajściem i ciążą... szczęśliwie te rzeczy można "leczyć" odpowiednią dieta i lekami typu zmetylowany kwas foliowy, niestety poziom tych trzech ostatnich moze nieść większe ryzyko wad płodu- dlatego ważne jest kontrolowanie. Ja mimo mutacji tej trobofilii mam bardzo książkowa homocysteinę ,a leków nigdy nie brałam...
    Ja też sobie sprawdziłam ryzyko trobofilii bo u mnie w rodzinie jest obciążenie zarówno od strony mamy jak i taty, wszyscy mają problemy z ciśnienie bądź część po zawalach. Ja sama cierpialam na wysokie ciśnienie przez parę lat ale od 4 lat mam niskie ciśnienie i nie muszę już leków brać. ANA,ANA2 i NK itp wszystko zostało sprawdzone jeszcze przed punkcja i NIC, to się pytam skąd od 3 dnia do 5 po transferze gorączka, mega zmęczenie i uczucie szybkiej ciężkiej grypy? Jednak dobrze myślałam że coś się dzieje :-( zmusze lekarza by mi przynajmniej encorton przepisał przed crio i tyle i jednak pójdę na zwolnienie od transferu bo mam taką agresję i złość w sobie, że przez te cholerne dzwiganie w pracy nie dałam szansy maluchom.
    Jeny Kejtik nie załamuj mnie, Boże mam nadzieję że coś można zaradzić i ratować maleństwo, trzymaj się dzielnie i daj znać, jesteśmy z Tobą.
    Kur... Za jakie grzechy? Zaczelysmy pięknie, tyle ciąż a teraz czarna seria, nie rozumiem co jest, tyle nerwów x bólu i cierpienia i cholerna nadzieja i negatywne wyniki. Nie wiem jak to zło odczarować :-(

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulina30 Debiutantka
    Postów: 8 23

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KejtiK wrote:
    u mnie beta spada, w 7 tygodniu ciązy... straszny cios
    Jakie wartosci mialas ?

    Paulina
  • mamaporaz2 Autorytet
    Postów: 703 307

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia.de wrote:
    Ja to badałam profilaktycznie i na podstawie doświadczeń koleżanek z forum. Podobno lekarze zalecają badania na trombofilię po nieudanych transferach lub trzecim (!!!) poronieniu. Nie wyobrażam sobie tego. Zrobiłam badanie i już teraz wiem jak można mi pomóc jeśli będę w ciąży. A ANA to tak jak wyżej napisała K'. Zarodek się nie zagniezdza bo organizm go odrzuca . .. oczywiście nie ma pewności, że organizm odrzuca zarodek właśnie z tego powodu, ale uważam że warto zrobić te badania
    Skąd masz informacje ze ANA tak działają? Ja mam dodatnie ana i rozmawiałam z kilkoma lekarzami w tym ordynator reumatologii i jednym b dobrym immunologiem i mówili ze nie ma to znaczenia jesli mam ujemne badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego i nie mam żadnych specyficznych dla tocznia, twardziny itd...

  • K' Ekspertka
    Postów: 219 85

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    K' ja nic niegdy z immuno nie robiłam... A moze zrobić to? badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego (APL), przeciwciał przeciwjądrowych (ANA), antygenom łożyska (APA) oraz anty-TG i anty-TPO. Może być? czy coś ominac, cos dodać? Ej drogie to są rzeczy?

    NK jeszcze zrób. Niestety badania są drogie.

    Moja lekarka właśnie ze mnie zrezygnowała - tzn ona jest endokrynologiem i już nie ma nic co mogłaby zbadać. Tym bardziej, że chyba za bardzo się polubiłyśmy więc przekazała mnie pod opiekę innego ginekologa. To dla mnie dodatkowy cios. Ale mam do niej pełne zaufanie i wiem, że jeżeli ona już wie, że mi dalej nie pomoże to dobrze, że nie mydli mi oczu...

    Ja się tylko pytam grzecznie, co jeszcze?!?

    Kinga

    * 01.10.2018 - IVF - nieudane
    * 31.03.2018 - IVF - nieudane
    * 26.01.2018 - IVF - nieudane
    * wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
    * Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
    * 2 nieudane IVF
    * 3 nieudane inseminacje
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K' wrote:
    Dziewczyny dzwoniłam do swojej kliniki i zasugerowali mi jeszcze badanie ERA - czyli biopsję endometrium. Czy któraś z Was to miała?

    Gorzej, że moja pani doktor napisała mi, że brak jej już słów i pomysłów - a ona jest kochana i bardzo zaangażowana. Tylko jak jej brakuje pomysłów to co ja mam powiedzieć?
    Kinga no coś Ty, lekarce brak pomysłów? O kur.. mam nadzieję że jednak coś wymyśli, trzymaj się mocno :-*

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile czekalyscie na @ po nieudanym crio? Bo jaśnie pani zaś w hu... Leci :-(

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia idź na L4, ale nie wyrzucaj sobie nic! Ja nie dźwigałam nic i dupa... Kilka dziewczyn miało jakby przeziębienia i była ciąża...rety. A swoją drogą jeśli to nie było faktycznie przeziębienie, to moze faktycznie encorton. A brałaś heparynę?
    Ja te badania zrobię, ale napisze do gina i powiem, ze jestem zdesperowana i dlatego tak musze wszystko wiedzieć, wiadomo czasem sa wrażliwi na punkcie ego.
    Co do czarnej serii...masakra..... :(:(:(

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Paulcia idź na L4, ale nie wyrzucaj sobie nic! Ja nie dźwigałam nic i dupa... Kilka dziewczyn miało jakby przeziębienia i była ciąża...rety. A swoją drogą jeśli to nie było faktycznie przeziębienie, to moze faktycznie encorton. A brałaś heparynę?
    Ja te badania zrobię, ale napisze do gina i powiem, ze jestem zdesperowana i dlatego tak musze wszystko wiedzieć, wiadomo czasem sa wrażliwi na punkcie ego.
    Co do czarnej serii...masakra..... :(:(:(
    Ninkali u mnie w pracy nie dość że dzwiganie to obciążenie psychiczne w ostatnich miesiącach sięga zenitu, że ja wczoraj nie zamordowalam nikogo i nie rzuciłam tej cholernej pracy to cud, ale jak zmienię pracę to nici z kolejnych podejść bo nikt mi zwolnienia nie da itp no muszę się jeszcze pomeczyc :-( :-( :-( ja mimo odstawienia leków brak @ śluz plodny i temperatura dalej wyższa no jaja zaś sobie mój organizm te mnie robi. Jest piękna pogoda a we mnie za wszystkie zło chęć mordowania. Aż mojego męża dziś rano zgwalcilam :-P
    Dziewczyny życzę Wam wszystkim wytrwałości cierpliwości i sił na dalszą walkę nie dajmy się, Buko rozsiewaj ciążowe wirusy prychaj na nas :-*
    A co u Erl?
    Ps. Heparyny ani nic nie brałam bo nie było powodu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2018, 16:12

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Rose7 Ekspertka
    Postów: 163 263

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orla21 wrote:
    Jestem w programie 2+1, i nie wiem czy te oocyty pochodzące z pierwszej procedury nie muszę wykorzystać w pierwszej procedurze, zanim podejdę do drugiej , podpytam jak będę na najbliższej wizycie.

    Kejtlik trzymam mocno kciuki, moze jeszcze nie wszystko stracone.


    2+1 w gyncentrum? Jeżeli tak, to mogę podać na moim przykładzie. Po pierwszej procedurze zostało mi 6 zamrożonych oocytów i powiedzieli mi, że decyzja należy do mnie. Albo płace poza tym programem za zapłodnienie tych oocytów czyli jakieś 4800zl plus transfer 1000zl, albo te oocyty zaplodnią mi "w cenie" tego programu jako drugą procedurę i transfer gratis

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2018, 16:13

    ckaipc0zomu26t3k.png
    06.2017- punkcja- 40 pęcherzyków-16 dojrzałych- 7 zarodków
    08.2017, 10.2017, 01.2018, 04.2018-transfer :(
    06.2018- punkcja- 20 pęcherzyków- 10 dojrzałych- 6 zarodków
    06.2018- transfer
    9dpt - 94, 11dpt -174, 13dpt -427, 18dpt-3216
  • Bea_ Autorytet
    Postów: 808 231

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wynik bety: 16,8. Hm. Zbaraniałam. Trzy kolejne bety to: 7,3; 10,2 i 16,8. Przyrost znikomy, ale jakoś zarodek nie chce się jeszcze żegnać.

    K' lubi tę wiadomość

    gannkw7i858ouu0g.png
  • Rose7 Ekspertka
    Postów: 163 263

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_ wrote:
    Mam wynik bety: 16,8. Hm. Zbaraniałam. Trzy kolejne bety to: 7,3; 10,2 i 16,8. Przyrost znikomy, ale jakoś zarodek nie chce się jeszcze żegnać.

    Co ile badana beta? W których dniach cyklu?

    ckaipc0zomu26t3k.png
    06.2017- punkcja- 40 pęcherzyków-16 dojrzałych- 7 zarodków
    08.2017, 10.2017, 01.2018, 04.2018-transfer :(
    06.2018- punkcja- 20 pęcherzyków- 10 dojrzałych- 6 zarodków
    06.2018- transfer
    9dpt - 94, 11dpt -174, 13dpt -427, 18dpt-3216
‹‹ 272 273 274 275 276 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ