X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K' wrote:
    Dzięki dziewczyny :* siedzę właśnie u mamy - bo przecież nie ma lepiej niż u mamy :) nawet nie wiem jak mam o tym rozmawiać. Jest mi z jednej strony tak smutno, a z drugiej jakoś tak dziwnie jest mi już wszystko jedno. Nie wiem jak to wytłumaczyć. Spotkałam dzisiaj znajomego przed klinika, który zaczął się śmiać, że się tak spinam że to 4ty transfer, bo u niego wszystkim znajomym to się udawało za 7dmym, 8smym razem!!! Przecież ja oszaleje do tego czasu. Ale faktycznie fryzjer i może jakiś masaż/basen/sauna.
    Walczymy dalej bo co nam innego pozostało.

    Nie pamiętam która z Was pisała o monitoringu po transferze? Możecie napisać mi proszę na czym to polega?

    Jest Ci obojętnie bo już pściły nerwy i wiesz na czym stoisz. Zeszło całe napięcie znam to uczucie to chyba normalne. Przykro mi, że sie nie udało ale nie poddawajcie się.

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym monitorongiem po tranferze to chyba chodzi Ci o to, że m.in. w Invicta chcą kilkukrotne weryfikacje bety. Szczerze to to dla mnie nie ma sensu, bo pierwsza napewno zawsze wyjdzie negatywnie (za wcześnie), druga to niekoniecznie coś pokaże (zależy napewnonod wieku zarodka), dopiero 3 coś może wnieść do sprawy. Jak dla mnie to to jest takoe wyciąganie kasy, bo oni akceptują wyniki tylko ze swoich klinik. W mojej klinice, jak i w większości u Was, jest tylko jedna beta zalecana - w 12-14 dpt - jako weryfikacja transferu

    K' lubi tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • K' Ekspertka
    Postów: 219 85

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Kuźwa, Ty też??? Ja pierdzielę. Bardzo mi przykro. Co za fatum! :-( Trzymaj się Kochana, odreaguj i zbieraj siły na walkę o szczęście. A macie mrozaczki czy musicie walczyć od samego początku?

    Na szczęście mamy mrożaki tylko już niezapłodnione więc mój mężczyzna musi się teraz wykazać.

    I chyba faktycznie to zobojętnienie może być spowodowane tym, że już zeszło ze mnie ciśnienie. Tylko teraz jak to powiedzieć teściom, że kolejny raz się nie udało. Teściowa za każdym razem wierzy, że to już. Moja mama też. Ciężkie to

    Kinga

    * 01.10.2018 - IVF - nieudane
    * 31.03.2018 - IVF - nieudane
    * 26.01.2018 - IVF - nieudane
    * wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
    * Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
    * 2 nieudane IVF
    * 3 nieudane inseminacje
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tą negatywną wiadomością nie zwlekaj. Ja zawsze po wyniku bety informowałam od razu dzięki temu nie musiałam się długo stresować z resztą moja mama zawsze po otrzymaniu mojego smsa za parę minut była przed drzwiami żeby mnie pocieszyć.

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Paulcia ja też brałam encorton. 1 tabletkę dziennie przez cały cykl. Obniża odporność, a zatem zmniejsza szanse ba odrzucenie zarodka
    "1 tabletka" malo mowi, ja mam opakowanie 5mg, 10mg i 20mg, jest roznica jak wezme jedna 5mg a jedna 20mg ;)

    K, przykro mi :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2018, 22:24

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Sierściucha Autorytet
    Postów: 821 885

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś po punkcji.
    Ogólnie było/jest o.k.
    Wszystko przebiegło bez bólu.
    Choć gdy już miałam opuszczać klinikę to zrobiło mi się czarno przed oczami i z powrotem na salę, kroplówka i przez godzinę nie chcieli mnie wypuścić ;)
    Ja to zawsze szumu muszę narobić :P

    W domu też jest ok, biorę nospę max i jestem ospała.
    Kazali dużo pić - przez cały dzień już wypiłam 4litry wody.

    Pobrali 9 jajeczek.
    Dostałam taką rozpiskę leków:
    Estrofem 3x1 dowcipnie
    Lutinus 100, 3x1 dowcipnie
    Luteina podjęzykowa 3x2
    A przed samym transferem
    Relanium i Piroxicam

    Relanium jeszcze 3 dni po transferze.

    A transfer w poniedziałek 16.04.

    Ktoś miał podobny zestaw??

    Paulcia28, MalaMiss, never_lose_hope lubią tę wiadomość

    0ba2188e07.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam estrofem 2*1, a luteine i lutinus tak samo. Pozostałych nie miałam.

    Sierściucha lubi tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 00:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    "1 tabletka" malo mowi, ja mam opakowanie 5mg, 10mg i 20mg, jest roznica jak wezme jedna 5mg a jedna 20mg ;)

    K, przykro mi :(
    Zmusze mojego lekarza żeby coś mi dał bo nie chce by zaś się powtorzylo. Dzięki za info :-*

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sierściucha wrote:
    Ja dziś po punkcji.
    Ogólnie było/jest o.k.
    Wszystko przebiegło bez bólu.
    Choć gdy już miałam opuszczać klinikę to zrobiło mi się czarno przed oczami i z powrotem na salę, kroplówka i przez godzinę nie chcieli mnie wypuścić ;)
    Ja to zawsze szumu muszę narobić :P

    W domu też jest ok, biorę nospę max i jestem ospała.
    Kazali dużo pić - przez cały dzień już wypiłam 4litry wody.

    Pobrali 9 jajeczek.
    Dostałam taką rozpiskę leków:
    Estrofem 3x1 dowcipnie
    Lutinus 100, 3x1 dowcipnie
    Luteina podjęzykowa 3x2
    A przed samym transferem
    Relanium i Piroxicam

    Relanium jeszcze 3 dni po transferze.

    A transfer w poniedziałek 16.04.

    Ktoś miał podobny zestaw??

    Ja miałam estrofem 3x1 (doustnie), lutinus 3x1, duphaston 2x1 a do tego encorton x1 i vigantoletten 2x1.

    Bella, nawet nie wiedziałam, że encorton ma różne dawki :-P Ja mam w takim razie najmniejszą dawkę encortonu - 5 mg

    Sierściucha lubi tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Orla21 Koleżanka
    Postów: 55 17

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    No nie K' teraz Ty!!! nosz ja pier*******
    Wybaczcie słowa, ale no szlag by to trafił!!!!
    Plan mam na pocieszenie- ide do fryzjera, pochodzę na solarium kilka razy (bo jestem przezroczysta),a z lekami nie wolno. Teraz nie będę miała z miesiąc! Pojdę na akupunkturę, ponoć super sprawa... A jutro napiję się wina...bo jeszcze dziś heparyna i nie wiem czy jedno z drugim...Od jutra zero leków!!!!

    Ja dzisiaj jadę na powtórkę bety /nie wiedzieć po co/ odstawiam leki i też zamierzam korzystać z tego, że nie jestem z ciąży, tj jazda na rolkach, siłownia, winko, no i oczywiście przytulanko z kochanym M., 14 dni celibatu po transferze to i tak długo. Nadal jest mi ciężko, przegrałam bitwę, wolny jeszcze nie.

    Orla21
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też od negatywnej bety do @ zaszalałam i zajadałam słodycze i piłam colę, których sobie odmawiałam. Mąż był tylko smutny, że tylko dni "rozpusty" miałam, bo znowu cykl ze staraniami

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Orla21 Koleżanka
    Postów: 55 17

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K' wrote:
    Na szczęście mamy mrożaki tylko już niezapłodnione więc mój mężczyzna musi się teraz wykazać.

    I chyba faktycznie to zobojętnienie może być spowodowane tym, że już zeszło ze mnie ciśnienie. Tylko teraz jak to powiedzieć teściom, że kolejny raz się nie udało. Teściowa za każdym razem wierzy, że to już. Moja mama też. Ciężkie to

    Mam pytanie, czy dobrze rozumiem, że masz zamrożone oocyty? bo ja też a czytałam , że one dużo gorzej znoszą mrożenie niż zarodki i boję się, że pojedyncze plemniki mojego męza nie dadzą im rady.

    Orla21
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja czytam Was cały czas, tak zza krzaczorów i każdej z Was mocno kibicuję. Gratuluję tym, którym się już udało i mocno trzymam kciuki za te, które starają się jeszcze o swój cud. Pamiętajcie, że z dnia na dzień jesteście coraz bliżej swojego szczęścia :)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Bella, nawet nie wiedziałam, że encorton ma różne dawki :-P Ja mam w takim razie najmniejszą dawkę encortonu - 5 mg
    5mg to taka dawka placebo ;)

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • aga80 Autorytet
    Postów: 402 547

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sierściucha jak ja Ci zazdroszczę tych 9 jejeczek :) :)
    gratuluję i mocno trzymam kciuki za pięknych 9 zarodków :) &&&

    ja dzisiaj na badanie idę a punkcja w sobotę najprawdopodboniej w sobotę, ale szału się nie spodziewam niestety i moje samopoczucie raczej pikuje w dół

    mimo wszystko uszy do góry i życzę miłego dnia dziewczyny :)

    Sierściucha lubi tę wiadomość

    aga
    2018 - 3 procedury nieudane
    2019 - pierwsze KD
    27.04.2020 - wyczekany synek
    2** transfer 04.12.2021
    14.12 beta 118
    17.12 beta 539 :)
  • Paulina30 Debiutantka
    Postów: 8 23

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam serdecznie
    Udzielam sie tutaj pierwszy raz.Staralam sie z mezem 2 lata o ciaze . Dostalam skierowanie do kliniki niepłodności we wrzesniu 2017 roku . Po zgłoszeniu sie zostaly zrobione wszystkie badania u mnie i męża. Okazalo sie ze u mnie wszystko dobrze , moj mąż ma bardzo malo plemników.
    -12 marca zaczęłam kuracje zaszczykami . -26 marca punkcja
    -28 marca dostalam hiperstymulację
    -29 marca w moje 30 urodziny mialam transfer 2zarodkow 3 dniowych
    -06 kwietnia w dniu spodziewanej miesiaczki zrobilam test wyszedl pozytywny blada kreska
    -09 kwietnia juz grubsza widoczna ładnie plus bhcg 124 oczywiscie momentalnie powrucila hiperstymulacja pecherzyki 2 ale bardzo malenkie prawidlowo na wiek ciazy
    -10 kwietnia wieczorem bhcg 195 pecherzyki juz wieksze jeden i drugi zmierzyli 5 tydzien
    Ze mna w tym samym dniu mialo 6 innych dziewczyn transfer i tylko mi sie udalo zajsc w ciaze .tylko pytanie czy donosze ?
    To tak na szybkow skrócie.
    Pozdrawiam i zycze wam aby tez sie udalo .

    Sierściucha lubi tę wiadomość

    Paulina
  • Zuza6 Autorytet
    Postów: 253 153

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sierściucha wrote:
    Ja dziś po punkcji.
    Ogólnie było/jest o.k.
    Wszystko przebiegło bez bólu.
    Choć gdy już miałam opuszczać klinikę to zrobiło mi się czarno przed oczami i z powrotem na salę, kroplówka i przez godzinę nie chcieli mnie wypuścić ;)
    Ja to zawsze szumu muszę narobić :P

    W domu też jest ok, biorę nospę max i jestem ospała.
    Kazali dużo pić - przez cały dzień już wypiłam 4litry wody.

    Pobrali 9 jajeczek.
    Dostałam taką rozpiskę leków:
    Estrofem 3x1 dowcipnie
    Lutinus 100, 3x1 dowcipnie
    Luteina podjęzykowa 3x2
    A przed samym transferem
    Relanium i Piroxicam

    Relanium jeszcze 3 dni po transferze.

    A transfer w poniedziałek 16.04.

    Ktoś miał podobny zestaw??

    ja miałam identyczny.. i po pierwszej weryfikacji miałam zwiększoną luteinę pod język..

    Sierściucha lubi tę wiadomość

  • Bea_ Autorytet
    Postów: 808 231

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never_lose_hope wrote:
    Ninkali, Bea, wiadomo już jakie są wyniki?? :* :*
    Ja czekam na wynik bety. Dziś rano badałam. Jestem pogodzona z porażką tym razem. I jestem już gotowa na kolejne procedury, tylko moja gin chyba nie jest gotowa, bo każe odczekać miesiąc...

    gannkw7i858ouu0g.png
  • Orla21 Koleżanka
    Postów: 55 17

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina30 wrote:
    Witam serdecznie
    Udzielam sie tutaj pierwszy raz.Staralam sie z mezem 2 lata o ciaze . Dostalam skierowanie do kliniki niepłodności we wrzesniu 2017 roku . Po zgłoszeniu sie zostaly zrobione wszystkie badania u mnie i męża. Okazalo sie ze u mnie wszystko dobrze , moj mąż ma bardzo malo plemników.
    -12 marca zaczęłam kuracje zaszczykami . -26 marca punkcja
    -28 marca dostalam hiperstymulację
    -29 marca w moje 30 urodziny mialam transfer 2zarodkow 3 dniowych
    -06 kwietnia w dniu spodziewanej miesiaczki zrobilam test wyszedl pozytywny blada kreska
    -09 kwietnia juz grubsza widoczna ładnie plus bhcg 124 oczywiscie momentalnie powrucila hiperstymulacja pecherzyki 2 ale bardzo malenkie prawidlowo na wiek ciazy
    -10 kwietnia wieczorem bhcg 195 pecherzyki juz wieksze jeden i drugi zmierzyli 5 tydzien
    Ze mna w tym samym dniu mialo 6 innych dziewczyn transfer i tylko mi sie udalo zajsc w ciaze .tylko pytanie czy donosze ?
    To tak na szybkow skrócie.
    Pozdrawiam i zycze wam aby tez sie udalo .


    Wspaniałe wiadomości, tylko takich nam potrzeba, super, ze Wam się udało, zobaczysz, że wszystko będzie dobrze. Nie stresuj się tylko i myśl pozytywanie.

    Paulina30 lubi tę wiadomość

    Orla21
  • Sierściucha Autorytet
    Postów: 821 885

    Wysłany: 12 kwietnia 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Ja miałam estrofem 3x1 (doustnie), lutinus 3x1, duphaston 2x1 a do tego encorton x1 i vigantoletten 2x1.

    No właśnie też się zdziwiłam bo ten estroferm jest doustny, a mam go brać dowcipnie, mała ta tableteczka, aż się obawiam że wypadnie
    hahaha :)

    0ba2188e07.png
‹‹ 270 271 272 273 274 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ