In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Marmis wrote:Kochane ja już po punkcji. Udalo sie pobrać 4 komórki, 2 pęcherzyki puste. Jutro mają dzwonic z kliniki i powiedzięc, jak sprawy wygląda. Trzymajcie za nas kciuki !!
Trzymam, bardzo mocno trzymam
Jak się czujesz??Bajka_88, Marmis lubią tę wiadomość
-
K' wrote:Cholera, zawsze wiedziałam, że ze mną łatwo nie jest
@Bella - Ty mi takich pomysłów nie podrzucaj, bo jeszcze Wam wrzucę zdjęcie
Infekcji żadnej nie mam raczej. Zastanawiam się czy to nie jest coś związanego z jajnikiem? Bo przez ten cały czas przeokropnie mnie boli lewy jajnikDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dzień dobry dziewczyny. Jak wasze samopoczucie dziś? Ja właśnie skończyłam pracę i zaraz idę spać. Ogólnie psychicznie ujdzie , mam nadzieję że Wam dziś humorek dopisze.pozdrawiam serdecznieDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulci28 ... no jestem rocznik 88. najgorsze jest to, że 30-stka na karku a potomka ani widu ani słychu. teraz dopiero jakaś iskierka nadziei się pojawiła. ponad 3 lata zmarnowaliśmy na leczenie się nie wiem po co... 3 lata których nikt nam nie wróci. Ale "podleczymy jeszcze to, sprawdzimy tamto" a potem "idzcie sobie na in vitro".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 07:39
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Doriska87 wrote:Dzięki Paulcia za odp. Przepraszam ze pytam ale oznaczają te cyfry 1-0-1 i2-0-0?
Z jednej strony ciągle jeszcze czuje smutek, z drugiej wiem ze przez następne dwa - trzy miesiące z przyczyn prywatnych nic nie podziałamy w kwestii invitro więc może zabrzmi dziwnie ale jakoś tak poczułam ulgę.
Byliśmy na wizycie u genetyka. Bardzo pozytywnie odebraliśmy lekarza. To mega skompilowana dziedzina wiedzy a skrywa jeszcze tyle tajemnic. Czekamy na wyniki kariotypów i jeszcze 2 badań (nie pamiętam nazw ale związane z zakrzepicą).
Muszę ta immunologię zgłębić jeszcze, ale w pracy taki zapierdol że ledwo mi sił starcza na powrót do domu, kąpiel i dowleczenie się do łóżka.
Jedna porażka nie powinna nas zniechęcać. Też boję się kolejnej stymulacji i hiperki a potem czekania czy cykl będzie owulacyjny, czy hormony ok, czy w pracy delegacji nie będzie. To wszystko bardzo obciąża psychikę.
Nam też zlecono badania genetyczne. Kariotypów, na zakrzepicę i MTHFR oraz męża AZF i CFTR. Wyników kariotypów nie mamy. Reszta przyszła - z mężem ok , ze mną tradycyjnie nie wyszystko ok. Zobaczymy co w poniedziałek powie lekarz.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Bajka_88 wrote:Nam też zlecono badania genetyczne. Kariotypów, na zakrzepicę i MTHFR oraz męża AZF i CFTR. Wyników kariotypów nie mamy. Reszta przyszła - z mężem ok , ze mną tradycyjnie nie wyszystko ok. Zobaczymy co w poniedziałek powie lekarz.
CFTR chciałam tez zrobić ale nie mamy zadnego obciążenia w rodzinie wiec tez się nie załapaliśmy. Zastanawiam się czy może prywatnie jeszcze zrobić to CFTR.2019 Natalka -
Paulcia28 wrote:Doskonale Ciebie rozumiem. Te cyfry oznaczają jedną tabletkę rano,potem nic i potem wieczorem (1-0-1) progynova 2-0-0 dwie rano i potem nic. Ja mam też zapiernicz w pracy, jeden dzień jestem ok na drugi dzień dosłownie mogę mordować, nie wiem , wściekła jestem, nie poddam się ale boję się kolejnego podejścia bo boję się porażki. Ogólnie czekam na @ ale dalej nic a nic. Popierniczyl mi się cykl od stycznia i czekam na zbawienie tym razem jeśli dojdzie do crio to biorę zwolnienie i będę się lenic , nadrobie zaległości w domu i tyle bo stres działa fatalnie na to wszystko. Ja nie muszę robić żadnych badań bo mam wszystko sprawdzone i jedynie to zapytam lekarza czy jest możliwość dania mi np Encorton by mój organizm nie odrzucił maluchów. Życzę Ci dużo wytrwałości i trzymam mocno kciuki żeby następny razem się udało. Postaraj się wyciszyć i wyluzować wiem ciężko jest sama próbuje miłego wieczoru ja zaraz na nocke mykam.
Paulcia dziękuje za informację odnośnie dawkowania. Jak już bede na wizycie u lekrza to musze go przycisnać o ten progesteron bo te moje plamienia i krawwienie jeszcze przed data testu to jakiś dramat był i zupelna niespodzianka.
Pogodzenie leczenia niepłodnosci z pracą to jakaś masakra. Od 3 lat na początku kazdego cyklu z mężem zaznaczamy w kalendarzu kiedy mozna jechać w delagcje keidy nie a i tak wszytsko potem się pierdzieli bo u mnie cykle raz trawją 29 raz 34 dni, a i w pracy burdel na kółkach. Dlaczego nie moze być tak prosto...zwykłe bara bara i buch dzieciak...ehhh?
Paulcia28 lubi tę wiadomość
2019 Natalka -
Doriska87 wrote:Paulcia dziękuje za informację odnośnie dawkowania. Jak już bede na wizycie u lekrza to musze go przycisnać o ten progesteron bo te moje plamienia i krawwienie jeszcze przed data testu to jakiś dramat był i zupelna niespodzianka.
Pogodzenie leczenia niepłodnosci z pracą to jakaś masakra. Od 3 lat na początku kazdego cyklu z mężem zaznaczamy w kalendarzu kiedy mozna jechać w delagcje keidy nie a i tak wszytsko potem się pierdzieli bo u mnie cykle raz trawją 29 raz 34 dni, a i w pracy burdel na kółkach. Dlaczego nie moze być tak prosto...zwykłe bara bara i buch dzieciak...ehhh?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 11:37
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
hej dziewuszki
jestem po punkcji
pobrali 8 komórek z wyniku (w porównaniu do ostatnio pobranych 3) jestem zadowolona
teraz i trzymam kciuki i wznoszę modły, żeby nie były oporne i się zapłodnić chciały
jak się uda transfer w następnym cyku, lekarka mówiła że lepiej po tych stymulacjach dać odpocząć organizmowi i z nowym cyklem rozpocząć przygotowania do transferu
może to dobrze bo jeszcze immunologa na wszelki wypadek chce w tym czasie ogarnąć
pozdrawiam Was ciepło, miłego dnia
83xxx, Paulcia28, K', Bajka_88, ninkali, MalaMiss, Marmis, Bea_, Sierściucha lubią tę wiadomość
aga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539 -
Bajka_88 wrote:Paulci28 ... no jestem rocznik 88. najgorsze jest to, że 30-stka na karku a potomka ani widu ani słychu. teraz dopiero jakaś iskierka nadziei się pojawiła. ponad 3 lata zmarnowaliśmy na leczenie się nie wiem po co... 3 lata których nikt nam nie wróci. Ale "podleczymy jeszcze to, sprawdzimy tamto" a potem "idzcie sobie na in vitro".
30stka to jeszcze nic strasznego. Co mają powiedzieć kobiety przed 40 lub po niej które nie mają jeszcze własnego potomstwa. Ja ciągle pocieszam się, że jestem młoda i mam jeszcze czas na walkę (rocznik 89).
Bajka zdążymy być jeszcze mamami. Trzymam kciuki by w końcu i nam się udało -
aga80 wrote:hej dziewuszki
jestem po punkcji
pobrali 8 komórek z wyniku (w porównaniu do ostatnio pobranych 3) jestem zadowolona
teraz i trzymam kciuki i wznoszę modły, żeby nie były oporne i się zapłodnić chciały
jak się uda transfer w następnym cyku, lekarka mówiła że lepiej po tych stymulacjach dać odpocząć organizmowi i z nowym cyklem rozpocząć przygotowania do transferu
może to dobrze bo jeszcze immunologa na wszelki wypadek chce w tym czasie ogarnąć
pozdrawiam Was ciepło, miłego dniaaga80 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Doriska87 wrote:U nas genetyk powiedział ze wyniki meza na AZF sa za dobre, wiec na NFZ nie może zlecic. Ilosc plemników jest lekko poniżej normy. Najgorsza morfologia. Od 0-2%.
CFTR chciałam tez zrobić ale nie mamy zadnego obciążenia w rodzinie wiec tez się nie załapaliśmy. Zastanawiam się czy może prywatnie jeszcze zrobić to CFTR.
My wszystkie badania robiliśmy prywatnie. Jak dla nas było to bardzo duży koszt. Dobrze, że trochę grosza było odłożone. U nas też zadnych obciążeń nie było. Ale dla świętego spokoju zrobiliśmy te badania. Jedyne co pociesza to fakt, że są ważne całe życie. No i u mnie wyszło, że jest coś nie tak z metabolizmem kwasu foliowego.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
aga80 wrote:hej dziewuszki
jestem po punkcji
pobrali 8 komórek z wyniku (w porównaniu do ostatnio pobranych 3) jestem zadowolona
teraz i trzymam kciuki i wznoszę modły, żeby nie były oporne i się zapłodnić chciały
jak się uda transfer w następnym cyku, lekarka mówiła że lepiej po tych stymulacjach dać odpocząć organizmowi i z nowym cyklem rozpocząć przygotowania do transferu
może to dobrze bo jeszcze immunologa na wszelki wypadek chce w tym czasie ogarnąć
pozdrawiam Was ciepło, miłego dnia
Gratulacje!! trzymam kciuki za powodzenie
aga80 lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
nick nieaktualny
-
ninkali wrote:No a ja od wczorajszego wieczoru mam @. Leki wieczorem w środę odstawiłam i jest. Bolesna niestety.
Myślę ciężko co?!?! mogę jeszcze zrobić by transfer nr dwa się udał??? Jakies pomysły?Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dziewczyny - mam pytanie o prenatalne. Czy któraś z Was robiła test Nifty lub Harmony? Oba są płatne i kosztują 2200 zł. Mi lekarz powiedział tylko o teście Papa ale nie wiem ile ten kosztuje. No i tak się zastanawiam, na ile % po tych badaniach wiadomo, że z dzieckiem coś jest nie tak - w jakieś książce wyczytałam, że 90 % przypadków dzieci po zrobionym teście wskazującym na ryzyko posiadania wady rodzi się zdrowych. Nie rozumiem tego. Pomożecie?Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
27.12.2017 start IVF
9 luty transfer crio
13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG -
Bea_ wrote:U mnie @ przyszła dziś. Ledwo żyję...Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Mylakamila wrote:Dziewczyny - mam pytanie o prenatalne. Czy któraś z Was robiła test Nifty lub Harmony? Oba są płatne i kosztują 2200 zł. Mi lekarz powiedział tylko o teście Papa ale nie wiem ile ten kosztuje. No i tak się zastanawiam, na ile % po tych badaniach wiadomo, że z dzieckiem coś jest nie tak - w jakieś książce wyczytałam, że 90 % przypadków dzieci po zrobionym teście wskazującym na ryzyko posiadania wady rodzi się zdrowych. Nie rozumiem tego. Pomożecie?
-
Marmis wrote:Kochane ja już po punkcji. Udalo sie pobrać 4 komórki, 2 pęcherzyki puste. Jutro mają dzwonic z kliniki i powiedzięc, jak sprawy wygląda. Trzymajcie za nas kciuki !!Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie