X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Sierściucha Autorytet
    Postów: 821 885

    Wysłany: 13 kwietnia 2018, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Kochane ja już po punkcji. Udalo sie pobrać 4 komórki, 2 pęcherzyki puste. Jutro mają dzwonic z kliniki i powiedzięc, jak sprawy wygląda. Trzymajcie za nas kciuki !!

    Trzymam, bardzo mocno trzymam :)

    Jak się czujesz??

    Bajka_88, Marmis lubią tę wiadomość

    0ba2188e07.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 00:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K' wrote:
    Cholera, zawsze wiedziałam, że ze mną łatwo nie jest :D

    @Bella - Ty mi takich pomysłów nie podrzucaj, bo jeszcze Wam wrzucę zdjęcie :P

    Infekcji żadnej nie mam raczej. Zastanawiam się czy to nie jest coś związanego z jajnikiem? Bo przez ten cały czas przeokropnie mnie boli lewy jajnik
    A mnie lewy jajnik ciągnie i prawy też czasami i cholera mnie bierze bo do tego śluz nieplodny i @ ani widu ani slychu no nic poczekam do poniedziałku

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 06:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny. Jak wasze samopoczucie dziś? Ja właśnie skończyłam pracę i zaraz idę spać. Ogólnie psychicznie ujdzie , mam nadzieję że Wam dziś humorek dopisze.pozdrawiam serdecznie

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulci28 ... no jestem rocznik 88. najgorsze jest to, że 30-stka na karku a potomka ani widu ani słychu. teraz dopiero jakaś iskierka nadziei się pojawiła. ponad 3 lata zmarnowaliśmy na leczenie się nie wiem po co... 3 lata których nikt nam nie wróci. Ale "podleczymy jeszcze to, sprawdzimy tamto" a potem "idzcie sobie na in vitro".

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 07:39

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doriska87 wrote:
    Dzięki Paulcia za odp. Przepraszam ze pytam ale oznaczają te cyfry 1-0-1 i2-0-0?

    Z jednej strony ciągle jeszcze czuje smutek, z drugiej wiem ze przez następne dwa - trzy miesiące z przyczyn prywatnych nic nie podziałamy w kwestii invitro więc może zabrzmi dziwnie ale jakoś tak poczułam ulgę.

    Byliśmy na wizycie u genetyka. Bardzo pozytywnie odebraliśmy lekarza. To mega skompilowana dziedzina wiedzy a skrywa jeszcze tyle tajemnic. Czekamy na wyniki kariotypów i jeszcze 2 badań (nie pamiętam nazw ale związane z zakrzepicą).

    Muszę ta immunologię zgłębić jeszcze, ale w pracy taki zapierdol że ledwo mi sił starcza na powrót do domu, kąpiel i dowleczenie się do łóżka.

    Jedna porażka nie powinna nas zniechęcać. Też boję się kolejnej stymulacji i hiperki a potem czekania czy cykl będzie owulacyjny, czy hormony ok, czy w pracy delegacji nie będzie. To wszystko bardzo obciąża psychikę.


    Nam też zlecono badania genetyczne. Kariotypów, na zakrzepicę i MTHFR oraz męża AZF i CFTR. Wyników kariotypów nie mamy. Reszta przyszła - z mężem ok , ze mną tradycyjnie nie wyszystko ok. Zobaczymy co w poniedziałek powie lekarz.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Doriska87 Autorytet
    Postów: 603 201

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka_88 wrote:
    Nam też zlecono badania genetyczne. Kariotypów, na zakrzepicę i MTHFR oraz męża AZF i CFTR. Wyników kariotypów nie mamy. Reszta przyszła - z mężem ok , ze mną tradycyjnie nie wyszystko ok. Zobaczymy co w poniedziałek powie lekarz.
    U nas genetyk powiedział ze wyniki meza na AZF sa za dobre, wiec na NFZ nie może zlecic. Ilosc plemników jest lekko poniżej normy. Najgorsza morfologia. Od 0-2%.
    CFTR chciałam tez zrobić ale nie mamy zadnego obciążenia w rodzinie wiec tez się nie załapaliśmy. Zastanawiam się czy może prywatnie jeszcze zrobić to CFTR.

    2019 Natalka
  • Doriska87 Autorytet
    Postów: 603 201

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Doskonale Ciebie rozumiem. Te cyfry oznaczają jedną tabletkę rano,potem nic i potem wieczorem (1-0-1) progynova 2-0-0 dwie rano i potem nic. Ja mam też zapiernicz w pracy, jeden dzień jestem ok na drugi dzień dosłownie mogę mordować, nie wiem , wściekła jestem, nie poddam się ale boję się kolejnego podejścia bo boję się porażki. Ogólnie czekam na @ ale dalej nic a nic. Popierniczyl mi się cykl od stycznia i czekam na zbawienie :-) tym razem jeśli dojdzie do crio to biorę zwolnienie i będę się lenic , nadrobie zaległości w domu i tyle bo stres działa fatalnie na to wszystko. Ja nie muszę robić żadnych badań bo mam wszystko sprawdzone i jedynie to zapytam lekarza czy jest możliwość dania mi np Encorton by mój organizm nie odrzucił maluchów. Życzę Ci dużo wytrwałości i trzymam mocno kciuki żeby następny razem się udało. Postaraj się wyciszyć i wyluzować wiem ciężko jest sama próbuje :-) miłego wieczoru ja zaraz na nocke mykam.

    Paulcia dziękuje za informację odnośnie dawkowania. Jak już bede na wizycie u lekrza to musze go przycisnać o ten progesteron bo te moje plamienia i krawwienie jeszcze przed data testu to jakiś dramat był i zupelna niespodzianka.

    Pogodzenie leczenia niepłodnosci z pracą to jakaś masakra. Od 3 lat na początku kazdego cyklu z mężem zaznaczamy w kalendarzu kiedy mozna jechać w delagcje keidy nie a i tak wszytsko potem się pierdzieli bo u mnie cykle raz trawją 29 raz 34 dni, a i w pracy burdel na kółkach. Dlaczego nie moze być tak prosto...zwykłe bara bara i buch dzieciak...ehhh?

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    2019 Natalka
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doriska87 wrote:
    Paulcia dziękuje za informację odnośnie dawkowania. Jak już bede na wizycie u lekrza to musze go przycisnać o ten progesteron bo te moje plamienia i krawwienie jeszcze przed data testu to jakiś dramat był i zupelna niespodzianka.

    Pogodzenie leczenia niepłodnosci z pracą to jakaś masakra. Od 3 lat na początku kazdego cyklu z mężem zaznaczamy w kalendarzu kiedy mozna jechać w delagcje keidy nie a i tak wszytsko potem się pierdzieli bo u mnie cykle raz trawją 29 raz 34 dni, a i w pracy burdel na kółkach. Dlaczego nie moze być tak prosto...zwykłe bara bara i buch dzieciak...ehhh?
    Kochana żeby to było dla nas takie proste z tym Bara Bara i dziecko.. też bym tak chciała :-( niestety mamy pod górkę ale mówi się trudno. Zobaczymy co przyniesie los. Trzymaj się dzielnie :-* mi się identycznie cykle pieprza, były co 28-29 dni a teraz raz punktualnie i co 32-34 dni masakra. Ale hormony robią swoje. A Ty zmus gina o ten progesteron bo ja miałam normalny wynik a mimo wszystko dostałam dowcipnie żeby wspomóc i stworzyć warunki dla maluszka. Szkoda że to nic nie dało. Ale będę dalej walczyć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2018, 11:37

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • aga80 Autorytet
    Postów: 402 547

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewuszki
    jestem po punkcji
    pobrali 8 komórek :) z wyniku (w porównaniu do ostatnio pobranych 3) jestem zadowolona
    teraz i trzymam kciuki i wznoszę modły, żeby nie były oporne i się zapłodnić chciały

    jak się uda transfer w następnym cyku, lekarka mówiła że lepiej po tych stymulacjach dać odpocząć organizmowi i z nowym cyklem rozpocząć przygotowania do transferu

    może to dobrze bo jeszcze immunologa na wszelki wypadek chce w tym czasie ogarnąć :)

    pozdrawiam Was ciepło, miłego dnia

    83xxx, Paulcia28, K', Bajka_88, ninkali, MalaMiss, Marmis, Bea_, Sierściucha lubią tę wiadomość

    aga
    2018 - 3 procedury nieudane
    2019 - pierwsze KD
    27.04.2020 - wyczekany synek
    2** transfer 04.12.2021
    14.12 beta 118
    17.12 beta 539 :)
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka_88 wrote:
    Paulci28 ... no jestem rocznik 88. najgorsze jest to, że 30-stka na karku a potomka ani widu ani słychu. teraz dopiero jakaś iskierka nadziei się pojawiła. ponad 3 lata zmarnowaliśmy na leczenie się nie wiem po co... 3 lata których nikt nam nie wróci. Ale "podleczymy jeszcze to, sprawdzimy tamto" a potem "idzcie sobie na in vitro".

    30stka to jeszcze nic strasznego. Co mają powiedzieć kobiety przed 40 lub po niej które nie mają jeszcze własnego potomstwa. Ja ciągle pocieszam się, że jestem młoda i mam jeszcze czas na walkę (rocznik 89).

    Bajka zdążymy być jeszcze mamami. Trzymam kciuki by w końcu i nam się udało ;)

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga80 wrote:
    hej dziewuszki
    jestem po punkcji
    pobrali 8 komórek :) z wyniku (w porównaniu do ostatnio pobranych 3) jestem zadowolona
    teraz i trzymam kciuki i wznoszę modły, żeby nie były oporne i się zapłodnić chciały

    jak się uda transfer w następnym cyku, lekarka mówiła że lepiej po tych stymulacjach dać odpocząć organizmowi i z nowym cyklem rozpocząć przygotowania do transferu

    może to dobrze bo jeszcze immunologa na wszelki wypadek chce w tym czasie ogarnąć :)

    pozdrawiam Was ciepło, miłego dnia
    Gratki Aga , życzę by komórki pięknie się zaplodnily. A Ty odpocznij i szykuj się na criox bo czas szybko leci

    aga80 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doriska87 wrote:
    U nas genetyk powiedział ze wyniki meza na AZF sa za dobre, wiec na NFZ nie może zlecic. Ilosc plemników jest lekko poniżej normy. Najgorsza morfologia. Od 0-2%.
    CFTR chciałam tez zrobić ale nie mamy zadnego obciążenia w rodzinie wiec tez się nie załapaliśmy. Zastanawiam się czy może prywatnie jeszcze zrobić to CFTR.

    My wszystkie badania robiliśmy prywatnie. Jak dla nas było to bardzo duży koszt. Dobrze, że trochę grosza było odłożone. U nas też zadnych obciążeń nie było. Ale dla świętego spokoju zrobiliśmy te badania. Jedyne co pociesza to fakt, że są ważne całe życie. No i u mnie wyszło, że jest coś nie tak z metabolizmem kwasu foliowego.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga80 wrote:
    hej dziewuszki
    jestem po punkcji
    pobrali 8 komórek :) z wyniku (w porównaniu do ostatnio pobranych 3) jestem zadowolona
    teraz i trzymam kciuki i wznoszę modły, żeby nie były oporne i się zapłodnić chciały

    jak się uda transfer w następnym cyku, lekarka mówiła że lepiej po tych stymulacjach dać odpocząć organizmowi i z nowym cyklem rozpocząć przygotowania do transferu

    może to dobrze bo jeszcze immunologa na wszelki wypadek chce w tym czasie ogarnąć :)

    pozdrawiam Was ciepło, miłego dnia


    Gratulacje!! :) trzymam kciuki za powodzenie :)

    aga80 lubi tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a ja od wczorajszego wieczoru mam @. Leki wieczorem w środę odstawiłam i jest. Bolesna niestety.
    Myślę ciężko co?!?! mogę jeszcze zrobić by transfer nr dwa się udał??? Jakies pomysły?

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    No a ja od wczorajszego wieczoru mam @. Leki wieczorem w środę odstawiłam i jest. Bolesna niestety.
    Myślę ciężko co?!?! mogę jeszcze zrobić by transfer nr dwa się udał??? Jakies pomysły?
    Ja dziś też dostałam @ brzuch boli ale póki co tylko brąz leci... No nic zobaczymy kiedy co i jak . Ja będę nalegac na Encorton albo coś podobnego.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Mylakamila Ekspertka
    Postów: 243 183

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - mam pytanie o prenatalne. Czy któraś z Was robiła test Nifty lub Harmony? Oba są płatne i kosztują 2200 zł. Mi lekarz powiedział tylko o teście Papa ale nie wiem ile ten kosztuje. No i tak się zastanawiam, na ile % po tych badaniach wiadomo, że z dzieckiem coś jest nie tak - w jakieś książce wyczytałam, że 90 % przypadków dzieci po zrobionym teście wskazującym na ryzyko posiadania wady rodzi się zdrowych. Nie rozumiem tego. Pomożecie?

    Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
    27.12.2017 start IVF
    9 luty transfer crio
    13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG
  • Bea_ Autorytet
    Postów: 808 231

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    No a ja od wczorajszego wieczoru mam @. Leki wieczorem w środę odstawiłam i jest. Bolesna niestety.
    Myślę ciężko co?!?! mogę jeszcze zrobić by transfer nr dwa się udał??? Jakies pomysły?
    U mnie @ przyszła dziś. Ledwo żyję...

    gannkw7i858ouu0g.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_ wrote:
    U mnie @ przyszła dziś. Ledwo żyję...
    No to nas zalalo jednym słowem. Mnie ból meczy ale przespalam trochę i zaraz zaś do wyrka. Spokojnej nocy dziewczyny. Trzymajcie się.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • mamaporaz2 Autorytet
    Postów: 703 307

    Wysłany: 14 kwietnia 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mylakamila wrote:
    Dziewczyny - mam pytanie o prenatalne. Czy któraś z Was robiła test Nifty lub Harmony? Oba są płatne i kosztują 2200 zł. Mi lekarz powiedział tylko o teście Papa ale nie wiem ile ten kosztuje. No i tak się zastanawiam, na ile % po tych badaniach wiadomo, że z dzieckiem coś jest nie tak - w jakieś książce wyczytałam, że 90 % przypadków dzieci po zrobionym teście wskazującym na ryzyko posiadania wady rodzi się zdrowych. Nie rozumiem tego. Pomożecie?
    Ja robilam nifty. Podobno grubo ponad 90% pewnosci plus płeć prawie na 100% pewna. Ja bardzo sie uspokoiłam dzieki temu badaniu. Pappy w ogole nie robilam tylko usg i nifty bo jak sie naczytałam ile razy pappa pokazuje zły wynik mimo ze dziecko zdrowe to stwierdziłam ze denerwować sie nie bede...Aha nie mialam jako takich wskazan bo usg wyszlo dobrze.

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 00:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Kochane ja już po punkcji. Udalo sie pobrać 4 komórki, 2 pęcherzyki puste. Jutro mają dzwonic z kliniki i powiedzięc, jak sprawy wygląda. Trzymajcie za nas kciuki !!
    Wszystko w porządku u Ciebie??? Dobre wieści z kliniki?

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
‹‹ 277 278 279 280 281 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ