X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Oska31 Przyjaciółka
    Postów: 79 76

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w poniedzialek mam punkcje i troche sie denerwuje. Napiszcie prosze jak sie do tego przygotowalyscie. Zalecenia od lekarza dostalam tylko ze lekkie sniadanie i pusty pecherz. Nie bede miala narkozy. Dostalam tabletki przeciwbólowe. Czy jest niewskazane uwywanie np srodkow do higieny intymnej w tym dniu?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oska31 wrote:
    Dziewczyny w poniedzialek mam punkcje i troche sie denerwuje. Napiszcie prosze jak sie do tego przygotowalyscie. Zalecenia od lekarza dostalam tylko ze lekkie sniadanie i pusty pecherz. Nie bede miala narkozy. Dostalam tabletki przeciwbólowe. Czy jest niewskazane uwywanie np srodkow do higieny intymnej w tym dniu?
    Ja bezwzględnie musiałam być na czczo. Też się bałam, ale okazało sie, że nie taki diabeł straszny. Dostałam dożylnie ketonal i cos na uspokojenie a później "głupiego jasia", który zadziałał bardzo dobrze, bo wydaje mi się, że słyszałam panią embriolog, która doliczyla do 11 (może liczyła komórki) ;-) a później już sie obudziłam po wszystkim

  • Alicha Koleżanka
    Postów: 49 30

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też miałam znieczulenie ogólne, bezwzględnie na czczo, żadnego nawet łyka wody, lekka kolacja max o 18 dnia poprzedniego. Niestety nic nie doradzę jeśli chodzi o pobranie bez znieczulenia ogólnego...

  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 973

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oska31 wrote:
    Dziewczyny w poniedzialek mam punkcje i troche sie denerwuje. Napiszcie prosze jak sie do tego przygotowalyscie. Zalecenia od lekarza dostalam tylko ze lekkie sniadanie i pusty pecherz. Nie bede miala narkozy. Dostalam tabletki przeciwbólowe. Czy jest niewskazane uwywanie np srodkow do higieny intymnej w tym dniu?

    Miałam być na czczo, nie używać tego dnia perfum oraz lakieru do paznokci. Mogłam wypić szklankę wody jakieś 3 godziny przed punkcją. Płynu do higieny intymnej normalnie rano użyłam. Punkcja była pod narkozą, wszystko poszło sprawnie :)

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • kasia1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 109

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ?! Wiecie moze po ilu dniach po odstawieniu progesteronu przyjdzie @ ?

    niepłodność idiopatyczna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1234 wrote:
    Dziewczyny ?! Wiecie moze po ilu dniach po odstawieniu progesteronu przyjdzie @ ?
    U mnie zawsze pojawiała się do max. 3 dni

    kasia1234 lubi tę wiadomość

  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 973

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1234 wrote:
    Dziewczyny ?! Wiecie moze po ilu dniach po odstawieniu progesteronu przyjdzie @ ?

    U mnie na 3 dzień po odstawieniu.

    kasia1234 lubi tę wiadomość

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • kasia1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 109

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje,kochane !!' Niech juz przychodzi i do boju

    inka2707, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    niepłodność idiopatyczna
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1234 wrote:
    Dziewczyny ?! Wiecie moze po ilu dniach po odstawieniu progesteronu przyjdzie @ ?
    3-4 dni Po odstawieniu

    kasia1234 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    w Niemczech jest zabronione mrożenie embrionow. Dzień rozmrazania jest dniem nr 2 i potem kolejny dzień 3 itp , czyli miałam 3 dniowe wtedy. I np w Polsce można mrozic niezaplodnione occyty jeśli dużo ich było a tutaj nie wolno i zapladniaja wszystkie. Co kraj to inaczej

    Paulcia masz rację o tym zakazie ...ale jest wiele klinik, które potrafią obejść ten zakaz, więc nie wprowadzaj notorycznie dziewczyn w błąd ;)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuśka82 wrote:
    Niezapominajki ja też jestem w bocianie w Białymstoku Białymstoku. U doktora G. Napiszcie proszę jakie macie wrażenie ze współpracy z nim.
    Gratuluję ciezarnym z całego serca.
    Na razie mało mogę powiedzieć,bo mam za sobą tylko 1 wizytę (pozytywnie). Lekarz miły, rzeczowy, delikatny przy badaniu. Cytologii prawie nie poczułam. Nie wiem jak będzie dalej, ale póki co ok.
    Może troszkę malomowny,ale przeważnie z takimi lekarzami mialam do czynienia i jedno podejście mam już za sobą,więc wiem mniej więcej co i jak.
    A jakie są Twoje opinie? Jak długo się leczycie u G.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oska31 wrote:
    Dziewczyny w poniedzialek mam punkcje i troche sie denerwuje. Napiszcie prosze jak sie do tego przygotowalyscie. Zalecenia od lekarza dostalam tylko ze lekkie sniadanie i pusty pecherz. Nie bede miala narkozy. Dostalam tabletki przeciwbólowe. Czy jest niewskazane uwywanie np srodkow do higieny intymnej w tym dniu?
    Ja również mialam znieczulenie ogólne, więc niestety zbytnio nie pomogę:( przespałam całą punkcje.
    12h bez jedzenia i picia. Jedynie pół łyka wody żeby popić eutyrox.
    Dzień przed umyłam się płynem,a rano już tylko woda.
    Zero perfum, lakierów do włosów, makijażu itp. (wolałam nie ryzykować)
    Nawet dezodorant kupiłam w kulce,by nie używać niczego w aerozolu.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Oska31 Przyjaciółka
    Postów: 79 76

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny za odpowiedzi. Napewno makijazu i pomalowanych paznokci nie bedzie. Rano sie tylko umyje woda. Tez nie bede ryzykowac.

  • moniczka2601 Autorytet
    Postów: 663 518

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Na razie mało mogę powiedzieć,bo mam za sobą tylko 1 wizytę (pozytywnie). Lekarz miły, rzeczowy, delikatny przy badaniu. Cytologii prawie nie poczułam. Nie wiem jak będzie dalej, ale póki co ok.
    Może troszkę malomowny,ale przeważnie z takimi lekarzami mialam do czynienia i jedno podejście mam już za sobą,więc wiem mniej więcej co i jak.
    A jakie są Twoje opinie? Jak długo się leczycie u G.
    Ja też jestem u tego lekarza, jest tak jak mówisz bardzo malomowny trzeba wszystko samemu dopytać, ogólnie miły, delikatny.. Jedno mi się nie podobało w dniu punkcji Go nie było i przyjął inny dr, jakoś tak skrępowania byłam no i jak już wyżej pisałam odradzil zamrożenie oocytów, może Grygoruk inaczej by doradzil...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2018, 12:46

    Rocznik 88
    8 lat starań o dzidzię,
    PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
    11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml :(
    15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
    26.06.2018-punkcja ❄️❄️
    Crio - 29.07.2018transfer :)
    Ciąża biochemiczna :(
    Crio - 1.10.2018 :(
    Została jedna sniezynka...
  • Bao Przyjaciółka
    Postów: 85 51

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicha wrote:
    Iloankaa, Morganaa my mieliśmy też bardzo mało. Wyniki ogólnie dobre, AMH średnie (nienajgorsze 2,41) problem zdiagnozowany to czynnik męski (ilość plemników poniżej normy). Lekarz na początku sam nam narzekał, że może to jezcze nie czas, żeby porobić jeszcze inseminacje, że bedziemy mieć problem bo bedzie 12-13 komórek i co wtedy z nimi itd itd... A tu klops, nie ma odpowiedzi na stymulację z mojej strony... urosły 4duże i kilka małych, pobranych 3 kumulusy, z tego 2 oocyty, z tego tylko jeden się zapłodnił. Wczoraj miałam tranfer. Jestem zła na tego lekarza, nastawił nas bardzo pozotywnie, wszytsko miało się udać, miałam martwić się ewentualnie o rozmrażanie zarodków/komórek w razie niepowodzenia, a nie modlenie się, żeby choć 1 zarodek przetrwał. Liczę na kolejną procedurę, mam nadzieję, że przyniesie efekty lepsze niż aktualnie.... teraz mam robić betę po majówce 07.05.

    Ja mam gorsze AMH od Ciebie, miałam 7 kumulusów i 7 komórek, ale aż 5 niedojrzałych. Z pozostałych dwóch jedna się zapłodniła. Czyli historia inna, ale efekt ten sam, jeden zarodek w wyniku jakiegoś niepowodzenia stymulacji ;( ). Wczoraj miałam punkcję, dziś się dowiedziałam, że tylko jeden zarodek.. Rozczarowanie jest przeogromne. Łączę się z Tobą w bólu. Cóż, jakąś tam szansę na ciążę mamy, czasem kończy się bez zarodków w ogóle (mam nadzieję, że mój jedyny dotrwa do poniedziałku), ale serce się kraje, że tyle zdrowia, tyle pieniędzy, tyle stresu i tylko jedna szansa.. Trzymam za Ciebie mocno kciuki:*

    Ur.1985: endometrioza jajnikowa i otrzewnowa III st, adenomioza, zatykające się jajowody, AMH 1,4 (2016)->1,19 (2017)->0,85 (2019), FSH - 11 (2019), komórki słabej jakości - repetitive immature oocyte syndrome (IOS) w IVF. Mąż OK.

    wiosna 2018 - długi protokół ->
    7 komórek:
    3 niedojrzałe (2 GV, 1 MI),
    2 zdegenerowane (Liza),
    2 dojrzałe (MII)
    (IMSI)->1 zarodek (transfer moruli M.1 w 3 dobie) :(

    jesień 2018 - krótki protokół ->
    6 komórek:
    4 niedojrzałe (MI),
    1 zdegenerowana (Liza),
    1 dojrzała (MII)
    -> nie zapłodniła się -> 0 zarodków

    IVF KD?
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Paulcia masz rację o tym zakazie ...ale jest wiele klinik, które potrafią obejść ten zakaz, więc nie wprowadzaj notorycznie dziewczyn w błąd ;)
    No właśnie obejść, ja tam się cieszę ze moja klinika stosuje się do przepisów. Nie chcę nikogo w błąd wprowadzać.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczka2601 wrote:
    Ja też jestem u tego lekarza, jest tak jak mówisz bardzo malomowny trzeba wszystko samemu dopytać, ogólnie miły, delikatny.. Jedno mi się nie podobało w dniu punkcji Go nie było i przyjął inny dr, jakoś tak skrępowania byłam no i jak już wyżej pisałam odradzil zamrożenie oocytów, może Grygoruk inaczej by doradzil...
    Kurcze.. niestety na mojej kolejnej wizycie,tez go nie będzie. Na szczęście to jeszcze nie punkcja.
    A ile miałaś komórek,że odradzil Ci ten lekarz mnożenie? Były słabej jakości?

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggie08 wrote:
    Ja też testuję 07.05 :) Będę trzymać kciuki za udaną betę. A jak się czujesz?

    No to chyba we trzy vędziemy testować 7.05, raczej nie będę brać wolnego by zrobić betę 08.05 w klinice. Niestety w przychodnu wynik bety jest ba drugi dzień, więc akurat będę miała wynik 08.05. Ew.pojadę do kliniki po pracy i wynik będzie ok.23-24

    Maggie08 lubi tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Maggie08 Ekspertka
    Postów: 167 173

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicha wrote:
    Dziewczyny bardzo dziękuję za miłe słowa wsparcia! ja też Wam kibicuje i nawet mój mąż cieszy się też z każdej bety na grupie!! :) hihihihi :D przy okazji KasiaLE GRATKI trzymamy kciuki za pozytywny dalszy przebieg!
    Maggie08, czuję się dość dobrze, bolą mnie piersi trochę i cera już się trochę popsuła (podczas stymulacji miałam idealną;) ) A Ty jak się czujesz? Ja biore duphastonx3, luiteinax3, folikx1, neoparin x 1amp.
    Lekarz nie umiał powiedzieć dlaczego taki słaby wynik, zaczął nam pokazywać jakieś statystyki tłumacząc się trochę na okrętke, dawki podobno dał mi normalne, a na koniec nawet troche przywalił więcej. Ze mna na sali była dziewczyna, która miała amh 0,4, 38 lat i miała 2 kumulusy, trochę mnie to przybiło. Ogólnie się nie nastawiam na nic, dbam o siebie normalnie, ale bez wielkich nadziei. Zobaczymy :)
    Od dnia transferu pobolewa mnie brzuch jak na @. I tylko tyle. Biorę na to nospę 3x1. Do tego mój standardowy zestaw leków duphaston 3x1, estrofem 2x1, luteina 2x2, acard 1x1, wit. prenatalne.

    35 lat
    2 inseminacje :(
    2 in vitro:
    02.2017 crio transfer :(
    04.2018 crio transfer :(
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 28 kwietnia 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicha wrote:
    Dziewczyny bardzo dziękuję za miłe słowa wsparcia! ja też Wam kibicuje i nawet mój mąż cieszy się też z każdej bety na grupie!! :) hihihihi :D przy okazji KasiaLE GRATKI trzymamy kciuki za pozytywny dalszy przebieg!
    Maggie08, czuję się dość dobrze, bolą mnie piersi trochę i cera już się trochę popsuła (podczas stymulacji miałam idealną;) ) A Ty jak się czujesz? Ja biore duphastonx3, luiteinax3, folikx1, neoparin x 1amp.
    Lekarz nie umiał powiedzieć dlaczego taki słaby wynik, zaczął nam pokazywać jakieś statystyki tłumacząc się trochę na okrętke, dawki podobno dał mi normalne, a na koniec nawet troche przywalił więcej. Ze mna na sali była dziewczyna, która miała amh 0,4, 38 lat i miała 2 kumulusy, trochę mnie to przybiło. Ogólnie się nie nastawiam na nic, dbam o siebie normalnie, ale bez wielkich nadziei. Zobaczymy :)

    Alicha, może słabo zareagowałaś na te leki i następnym razem gin da Ci inne. Nie martw się na zapas, napewno coś wykombinuje

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
‹‹ 321 322 323 324 325 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ