In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Czyli wybrał dla Ciebie długi protokółNuśka82 wrote:Ja właśnie też mam takie mieszane uczucia co do dr G. Niezbyt kontaktowy. Ale mam nadzieję że kompetentny. Tylko to się w zasadzie liczy. Na razie też byłam tylko na 1 wizycie. Następna za prawie półtora miesiąca. Teraz czekam na nowy cykle i zacznę brać antykoncepcję A w trakcie zastrzyki. I następna wizyta 27 dc.
a już podejrzewalam,że w Bocianie preferuja krótki (taki mam ja).
Miejmy nadzieję,że jest dobrym lekarzem.
My wybraliśmy go kierując się jedynie intuicją,bo nie znaliśmy żadnych opinii wcześniej.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Ja też intuicyjnie. Mieszkam daleko od bociana i nic nie wiem na temat kliniki i lekarzy poza tym co mogę na Internecie przeczytać.Niezapominajka5 wrote:Czyli wybrał dla Ciebie długi protokół
a już podejrzewalam,że w Bocianie preferuja krótki (taki mam ja).
Miejmy nadzieję,że jest dobrym lekarzem.
My wybraliśmy go kierując się jedynie intuicją,bo nie znaliśmy żadnych opinii wcześniej.
Tak mam długi protokół. Nie wiem dlaczego. Lekarz nic nie mówi, nic nie tłumaczy.
Zastanawiałam się nawet czy nie zmienić lekarza, ale dam mu jeszcze szansę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2018, 21:02
-
Ja i Niezapominajka29 też mamy bardzo daleko. To Wasza pierwsza procedura? Nie masz nic w stopce- mogę wiedzieć,czy znacie przyczynę niepowodzeń?Nuśka82 wrote:Ja też intuicyjnie. Mieszkam daleko od bociana i nic nie wiem na temat kliniki i lekarzy poza tym co mogę na Internecie przeczytać.
Tak mam długi protokół. Nie wiem dlaczego. Lekarz nic nie mówi, nic nie tłumaczy.
Zastanawiałam się nawet czy nie zmienić lekarza, ale dam mu jeszcze szansę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2018, 22:43
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Zniszczyli, nie było żadnej propozycjiNiezapominajka5 wrote:Jestem w istnym szoku,że miałaś tyle oocytow i odradzili Ci mnożenie. Zaplodnic można bylo tylko 6 w Twoim przypadku, więc cala reszta została? Ca z nią zrobili? Zniszczyli,czy np przekazałas je dla osób,które nie mogą mieć swoich?
Czytałam,że w niektórych klinikach oferują w takim wypadku rekompensaty dla pary,która oddaje komórki.
Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Może ja się nie znam, jest tak rozpisane :liczba uzyskanych wzgorkow jajonosnych 25, MII-9, MI-1, GV-8, atretyczne-7moniczka2601 wrote:Zniszczyli, nie było żadnej propozycjiRocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Nasza pierwsza procedura. Jesteśmy zupełnie zieloni.Niezapominajka5 wrote:Ja i Niezapominajka29 też mamy bardzo daleko. To Wasza pierwsza procedura? Nie masz nic w stopce- mogę wiedzieć,czy znacie przyczynę niepowodzeń?
Przyczyną nieznana. Oboje zdrowi, teoretycznie bardzo plodni, tylko dzieci brak. Mąż bardzo dobre nasienie, ja cykle podręcznikowe.
kasia1234 lubi tę wiadomość
-
To może lekarz mógłby najpierw stymulacje hormonalna zaproponować z Clomifen , znajoma też wyniki ok mąż nasienie ok, jedna lekarka od razu in vitro a drugi lekarz zaproponował stymulacje z Clomifen i za drugim razem się udało. Monitoring cyklu i branie krótki czas Clomifen i jak przyszła pora to musiała sobie dac zastrzyk z Predalon i potem seks na zawołanie i się udało. Obeszło się bez tego co my przechodzimy.zapytaj lekarza nie zaszkodzi.większość o tym nie mówi bo wtedy nic nie zarobią .Nuśka82 wrote:Nasza pierwsza procedura. Jesteśmy zupełnie zieloni.
Przyczyną nieznana. Oboje zdrowi, teoretycznie bardzo plodni, tylko dzieci brak. Mąż bardzo dobre nasienie, ja cykle podręcznikowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2018, 09:35
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Cześć kochane!
Za mną wizyta u gina.
Więc rozpoczęłam 2 podejście do ICSI...
Już jestem 4 dzień na stymulacji i dodatkowej sumplementacji ( słabe komórki)...
Pozostał krótki protokół i dawka jak poprzednio 112,5 j.
Lekarz nie chciał zmieniać z tego względu, że ostatnio ładnie przyrosły pęcherzyki - pobrali 12 i 8 był dojrzałych...
Chociaż może i wolałabym więcej...? Ale niech będzie, to lekarz "prowadzi"...
Mam przepisane: ovalup ( ktoś stosował? Poprzednio miałam gonal), standardowo jak poprzednio mensinorm, cetrotide i gonapeptyl (pierwszy raz).
Dodatkowa suplementacja - fertilman plus zw. na dużo właściwości antyoksydacyjnych....mimo, że nie dla kobiet..., vitamina D3 forte, kwasy dha i encorton ( by przeciwdziałać niszczeniu własnych komórek).
Zobaczymy, co będzie...
Boję się, mam mieszane uczucia, wiadomo...jedno nieudane podejście za nami...
Teraz tylko modlę się o uzyskanie w miarę dużo i przedewszystkim dobrych jakościowo oocytów...Trzymajcie kciuki...
M. dodatkowo zamrożone żołnierzyki...by nie było ponownej niemiłej niespodzianki...
Powiedzcie mi coś odnośnie stymulacji, któraś miała podobną?
Ile udało Wam się wyprodukować komórek?
MalaMiss możesz dodać do update - punkcja między 4 - 9 maja.
Za parę dni będę wiedzieć dokładniejszą datę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2018, 15:35
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
To samo jest u Nas. Tak juz 5 lat. Stymulacja hormonalna nie pomogla,nawet 3 proby IUI. Lekarz powiedzial,ze bedzie ciezko zajsc mi naturalnie i teraz zdecydowalismy sie na in vitro. Pierwszy transfer sie nie udal. Walczymy dalej. Na pewno sie uda,Musi ! Za Was tez trzymam kciuki i glowa Do gory❤ !Nuśka82 wrote:Nasza pierwsza procedura. Jesteśmy zupełnie zieloni.
Przyczyną nieznana. Oboje zdrowi, teoretycznie bardzo plodni, tylko dzieci brak. Mąż bardzo dobre nasienie, ja cykle podręcznikowe.niepłodność idiopatyczna -
Kasia Wg mnie niepłodność idiopatyczna nie istnieje.
Maz miał badana fragmentację Dna, hba ?
Czy Ty miałaś laparoskopię z histeroskopia, a po wykluczeniu czynnika jajowodowego macicznego podjęte badania w kierunku mutacji, kariotypow immunologii?
MalaMiss lubi tę wiadomość
3xPICSI
5xcrio
2xcb
2x6tydz [*]
Immunosupresja, szczepienia...
Udało się.
10.2021 urodziłam swój wyczekany pierwszy Skarb ❤️
Ciaza naturalna.
09.2023 urodziłam swój drugi Skarb ❤️ -
kasia1234 wrote:To samo jest u Nas. Tak juz 5 lat. Stymulacja hormonalna nie pomogla,nawet 3 proby IUI. Lekarz powiedzial,ze bedzie ciezko zajsc mi naturalnie i teraz zdecydowalismy sie na in vitro. Pierwszy transfer sie nie udal. Walczymy dalej. Na pewno sie uda,Musi ! Za Was tez trzymam kciuki i glowa Do gory❤ !
Robiliście jakieś dodatkowe badania? Szukaliście przyczyny niepowodzeń na własną rękę?
My też długo się staramy i bezskutecznie
Mam za sobą 2 transfery.
-
Tak,sama szukalam w internecie jakie badania robic itd. Wszystko jest dobrze,a brak ciazy. Teraz 13.05 mam wizyte po nie udanym tarnsferze i zobaczymy co powie. Nie mam pojecia co jest nie tak? Zaadaje sobie rozne pytania,ale nie umiem na nie odpowiedziec. Troche to nie sprawiedliwe. Ten kto oddalby wszystko nie moze miec.83xxx wrote:Robiliście jakieś dodatkowe badania? Szukaliście przyczyny niepowodzeń na własną rękę?
My też długo się staramy i bezskutecznie
Mam za sobą 2 transfery.niepłodność idiopatyczna -
Maz ma wszystko ok,mial badania. U mnie jajowody tez wporzadku....przy stylamulacji bardzo ladnie zaplodnily sie zarodki. Mielismy 10 zarodkow z czego 6 zamrozili. Kariotypu nie mialam.Poziomka25 wrote:Kasia Wg mnie niepłodność idiopatyczna nie istnieje.
Maz miał badana fragmentację Dna, hba ?
Czy Ty miałaś laparoskopię z histeroskopia, a po wykluczeniu czynnika jajowodowego macicznego podjęte badania w kierunku mutacji, kariotypow immunologii?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2018, 10:39
niepłodność idiopatyczna -
Ja już to wszystko przeszłam. 10 lat się staramy. To moja świadoma decyzja, że już nic nie próbuje więcej. Powiedziałam lekarzowi, że chce in vitro. Zbyt długa drogę mam za sobą. Więcej po prostu nie chcę. Ale dziękuję za sugestię.Paulcia28 wrote:To może lekarz mógłby najpierw stymulacje hormonalna zaproponować z Clomifen , znajoma też wyniki ok mąż nasienie ok, jedna lekarka od razu in vitro a drugi lekarz zaproponował stymulacje z Clomifen i za drugim razem się udało. Monitoring cyklu i branie krótki czas Clomifen i jak przyszła pora to musiała sobie dac zastrzyk z Predalon i potem seks na zawołanie i się udało. Obeszło się bez tego co my przechodzimy.zapytaj lekarza nie zaszkodzi.większość o tym nie mówi bo wtedy nic nie zarobią .
-
Kasiu dzięki za kciuki. Jesteśmy w tym razem. Ja jestem po 4 inseminacjach.kasia1234 wrote:To samo jest u Nas. Tak juz 5 lat. Stymulacja hormonalna nie pomogla,nawet 3 proby IUI. Lekarz powiedzial,ze bedzie ciezko zajsc mi naturalnie i teraz zdecydowalismy sie na in vitro. Pierwszy transfer sie nie udal. Walczymy dalej. Na pewno sie uda,Musi ! Za Was tez trzymam kciuki i glowa Do gory❤ !
-
Kurczę to faktycznie ciężko coś powiedzieć skoro już to wszystko probowalas. Mimo wszystko trzymaj się dzielnie i życzę Ci wszystkiego dobrego :-*Nuśka82 wrote:Ja już to wszystko przeszłam. 10 lat się staramy. To moja świadoma decyzja, że już nic nie próbuje więcej. Powiedziałam lekarzowi, że chce in vitro. Zbyt długa drogę mam za sobą. Więcej po prostu nie chcę. Ale dziękuję za sugestię.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Tylko 9 bylo okmoniczka2601 wrote:Może ja się nie znam, jest tak rozpisane :liczba uzyskanych wzgorkow jajonosnych 25, MII-9, MI-1, GV-8, atretyczne-7
-
Dziewczyny dzis mam 3 dpt - zarodek piękny top quaality - czy orientuje sie kiedy po crio następuje zagnieżdżenie ??? Na razie jestem na relanium i ogólni odsypiam stresy ;p pierwsza weryfikacja - wczoraj 2 dpt nie wykazała ofc bety bo za wczesnie. Lekarz kazał czekac do srody.Magdalena88Waw
