In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja nie jestem 35+ a mialam transfer dwoch i nie zaluje bo zagniezdzily sie dwa obu bilo serduszko a w 9tc ostatecznie zostalam z jednym...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
misia1989 wrote:Onia protokół dobiera ci lekarza patrząc na kilka czynników takich jak AMH jak nie masz tego badania trzeba będzie robić w 3 dc. Patrzy na twoj wiek problrmy współistniejące i na usg w około 2-3 dc na ilość pęcherzyków pierwotnyh, po tym można też ocenić mniej więcej ryzyko hiperstymulacji. Może być tak , że dostaniesz na miesiąc tabletki antykoncepcyjne na wyciszenie do procedury. Dlatego warto iść na wizytę według mnie na początku cyklu 2-3 dc tak my mieliśmy się zgłosić. Wydaje mi się, że to ważne żeby nie tracić miesiąca.
Może być też tak że dostaniesz gonapeptyl na zbalokowanie przysadki prze długim protokole. Wiecie jakie badania klinika wymaga przed ivf? Warto je też zrobić bo np na psoiewy i wymazy się czasem dłużej czeka albo na kariotyp.
Misia - dziękuję , już zaczyna mi się wszystko w głowie układaćmisia1989 lubi tę wiadomość
-
Onia wrote:Gosia - przesyłam fragment artykułu (może niech lekarz wyjaśni Ci czemu nie 2 zarodki)też bym chciała dwa , szczególnie że mam 33 lata, ale akrtykuły , które przeczytałam dały mi do myślenia i wiem , że jeżeli lekarz powie " tylko jeden" - to ja nie będę dyskutować.
Implantacja dwóch embrionów podczas zapłodnienia in vitro może zmniejszyć szanse na zajście w ciążę o ponad jedną czwartą, jeśli jeden z zarodków jest w gorszym stanie zdrowia, sugerują nowe badania. Badania te pokazują, że gdy jeden zdrowy zarodek jest przenoszony do macicy kobiety wraz z drugim zarodkiem gorszej jakości, szanse na ciążę zmniejszają się o 27%. Badanie zostało przeprowadzone na prawie 1500 zarodkach, które zostały wszczepione u kobiet w różnym wieku.
Eksperci twierdzą, że ciało ma tendencję do skupienia się na zarodku gorszej jakości i odrzuca ewentualną ciążę, zamiast koncentrować się na zdrowym zarodku, który mógłby prowadzić do udanej ciąży i porodu.
I tak i nie. Miałam podaną blastke i morule razem. Zagniezdzil się jeden zarodek. Właśnie to, że organizm skupia się na jednym zarodku może pomóc temu drugiemu. Znów z drugiej strony, ten słabszy, który nie będzie chciał z nami zostać może pociągnąć tego drugiego ze sobą i w rezultacie nie zagniezdzi się żaden. Nie ma na to reguły chyba.
Lekarz, znając historię "choroby" może doradzić ilość transferowanych zarodków. Decyzja należy do nas.Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Alicha wrote:Dziewczyny mi wypada beta w niedzielę, lekarz kazał zrobić w poniedziałek. Korci mnie, aby pojechać jeszcze dzis. Transfer 3dniowej miałam 26.04. Co myślicie?
Ja bym robiła dziś lub jutro. Dziś może jeszcze nie wyjść ale jutro już powinno. KciukiAlicha lubi tę wiadomość
-
akilegna♥ wrote:I tak i nie. Miałam podaną blastke i morule razem. Zagniezdzil się jeden zarodek. Właśnie to, że organizm skupia się na jednym zarodku może pomóc temu drugiemu. Znów z drugiej strony, ten słabszy, który nie będzie chciał z nami zostać może pociągnąć tego drugiego ze sobą i w rezultacie nie zagniezdzi się żaden. Nie ma na to reguły chyba.
Lekarz, znając historię "choroby" może doradzić ilość transferowanych zarodków. Decyzja należy do nas.
Zgadzam się, że nie ma reguły i życzę żeby każda podjęta decyzja okazała się słusznaakilegna♥ lubi tę wiadomość
-
MagNolia55 wrote:No to dobrze
A na co brałaś ten encortolon?
Witaminę D3 też miałam w styczniu znacznie poniżej normy. Suplementuje. Jak zapytałam lekarza jaka dawkę teraz brać 2000, czy 4000 to powiedział "jaka chcę" może nie jest to tak istotne?
Niektórzy twierdzą,że niskie D3 fałszuje wynik amh.
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Pat1980ka wrote:Dziewczyny, komórki NK przy encorton 20 mg w ciągu 2 tygodni wzrosły mi z 13 na 14%.Poradzicie co robić? 5 tc, a wizyta uuu u immunologa dopiero 16 maja:(
Jeśli dobrze pamiętam z tego co dziewczyny pisały to encorton się stopniowo zmniejsza po pozytywnym teście, bo może źle wpływać na rozwój Maluszka. Ale nie chcę wprowadzać w błąd i siać paniki. Najlepiej skontaktuj się z ginem z klinikiInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Onia wrote:jak myślicie-TSH 2,28 jest do przyjęcia cz za wysokie
Byłam o dwóch endokrynologów niezależnie i twierdzili że wystarczy trzymać poniżej 2,5. Ginekolog zresztą podał ten sam próg. Na forach czyta się, że niby ma być ok. 1, ale nie wiem skąd jest to brane, brzmi dość radykalnie, myślę że niekażdy jest w stanie osiągnąć taki poziom bez wysokich dawek leków. Mając takie TSH jak Ty po prostu częściej bym je kontrolowała. Ja mam problem, bo moje naturalne (bez leków) TSH było odrobinkę powyżej 2,5, a teraz w czasie in vitro, skontrolowałam i mimo że leki cały czas stosuję, skoczyło do 2,7. Podwyższyłam sobie sama dawkę kilka dni temu i dopiero jutro mam wizytę u endokrynologa.Ur.1985: endometrioza jajnikowa i otrzewnowa III st, adenomioza, zatykające się jajowody, AMH 1,4 (2016)->1,19 (2017)->0,85 (2019), FSH - 11 (2019), komórki słabej jakości - repetitive immature oocyte syndrome (IOS) w IVF. Mąż OK.
wiosna 2018 - długi protokół ->
7 komórek:
3 niedojrzałe (2 GV, 1 MI),
2 zdegenerowane (Liza),
2 dojrzałe (MII)
(IMSI)->1 zarodek (transfer moruli M.1 w 3 dobie)
jesień 2018 - krótki protokół ->
6 komórek:
4 niedojrzałe (MI),
1 zdegenerowana (Liza),
1 dojrzała (MII)
-> nie zapłodniła się -> 0 zarodków
IVF KD? -
Bao wrote:Byłam o dwóch endokrynologów niezależnie i twierdzili że wystarczy trzymać poniżej 2,5. Ginekolog zresztą podał ten sam próg. Na forach czyta się, że niby ma być ok. 1, ale nie wiem skąd jest to brane, brzmi dość radykalnie, myślę że niekażdy jest w stanie osiągnąć taki poziom bez wysokich dawek leków. Mając takie TSH jak Ty po prostu częściej bym je kontrolowała. Ja mam problem, bo moje naturalne (bez leków) TSH było odrobinkę powyżej 2,5, a teraz w czasie in vitro, skontrolowałam i mimo że leki cały czas stosuję, skoczyło do 2,7. Podwyższyłam sobie sama dawkę kilka dni temu i dopiero jutro mam wizytę u endokrynologa.
Dzięki za pocieszające info.
ja w 2016 miała 2,94 i pamiętam że brałam leki, ale wcale mi nie obniżyły TSH.
Po przerwie ponad rocznej znowu się staramy lecząc i wyniki z kwietnia to własnie 2,28.
Powodzenia w przyszły piątek, żeby się udało !!!! -
Dziewczyny - nie było mnie tydzień - a tyle na forum się dzieje, że nie ogarnęlam wszystkiego. Gratuluję tym , którym sie udało !!! Trzymam kciuki za czekające na testowania. A ja w trakcie drugiej stymulacji. Jak pamiętacie pierwsza na długim protokole - mało jaj, ostatecznie, 4 dobre komórki , z czego tylko dwie się zapłodniły ładnie. Wzięlam jednego kropka. drugi padł w 6 dobie, więc mrozaczków zero. Ostatecznie się nie udało. Od tygodnia jestem w nowej stymulacji - krki protokół. Dzis byłam na podglądzie. Teraz, jak powiedziała gin łądniej zareagowąłam na leczenie - dała mi trochę inne leki niz poprzednio - jednorazowo elonova i potem menopur po 75 mg. trochę mam niski estradiol, więc dziś mam zrobic menopur w dawce 225 i jutro jeszcze zbadac estradiol. Jak ładnie ruszy - to może we wtorek punkcja. Trzymajcie kciuki. Obym za drugim razem zniosłam wićej dobryh jajek I jeszcze mam pytanie - jaki prog powinien być w dniu transferu i potem - jest jakaś norma. Bo ja generalnie zawsze miałam niski. A i teraz tydzień po transferze wynosił tylko - 7. I się zastanawiam, czy nie za mały - czy nie powinnam więcej tego proga brac. Bo wydaje mi się, że próg też w jakims sensie odpowiada za zagnieżdżenie? Moja gin z kliniki - twierdzi, że po tygodniu wynosił 7, bo na pewno juz spadł. I nie widzi potrzeby zwiększania dawek w przyszłości. Powiedzcie jak to u Was z tym progiem było?
Paulcia28 lubi tę wiadomość
Marmis -
Bao czy ja dobrze pamietam, ze mialas laparo w miracolo w wawie?
Czy cos pokrecilam?Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Dziewczyny jest turaj ktoś kto brał lek estrofem i podczas brania leku miała któraś lekko brunatny śluz?? Nie wiem co wiem dzieje u mnie tak zawsze zaczyna się przed miesiączka dzisiaj ma 12 dc . Nie wiem co się dzieje czy pisać do lekarza czy nie..
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Dziewczyny czy Was też bolał brzuch po transferze. Ja dzis mam 1 dzien bo i od paru godzin co jakiś czas pobolewa mnie podbrzusze. Czuje sie jak bym miala dostac okres. Wzielam juz nospe ale nie pomaga. Nie jest to hiperka bo jajniki nie bola. Zarodek byl 3 dniowy wiec odpada implementacja. Staram sie byc spokoja i bez stresu ale zeby na poczatku juz takie cos, a wyczytalam ze nie jest to wskazane.