In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Onia wrote:Dzięki za pocieszające info.
ja w 2016 miała 2,94 i pamiętam że brałam leki, ale wcale mi nie obniżyły TSH.
Po przerwie ponad rocznej znowu się staramy lecząc i wyniki z kwietnia to własnie 2,28.
Powodzenia w przyszły piątek, żeby się udało !!!!
No właśnie też na mnie jakoś te leki słabo działają. A teraz w trakcie IVF to już w ogóle skoczyło mi na lekach na wyższy poziom, niż kiedyś bez leków. Gdzieś czytałam, że skacze do góry w trakcie stymulacji do IVF, ale ile w tym prawdy.. Jutro skonsultuję z endokrynologiem i dam znać.
A za kciuki serdecznie, serdecznie dziękuję! Przydadzą się
Marmis wrote:I jeszcze mam pytanie - jaki prog powinien być w dniu transferu i potem - jest jakaś norma.
Co do norm czy przewidywanych wartości, na dziś dzień wiem tylko, bo akurat mój lekarz kazał mi skontrolować mój poziom progesteronu dziś czyli w 4dpt - i mam na świeżo wynik - powyżej 60ng/ml, że taki wynik jest wg lekarza bardzo dobry (mnie, laikowi, wyglądał mi na zbyt wysoki, bo w normach to on się mieści, ale dla kobiet w III trymestrze ciąży). Może któraś Dziewczyna ma wiedzę, jaki powinien być minimalnie by nie budzić niepokoju? Też mnie to interesuje.
niezapominajka2017 wrote:Bao czy ja dobrze pamietam, ze mialas laparo w miracolo w wawie?
Czy cos pokrecilam?
Nie miałam w Miracolo, miałam we zeszłym roku histerolaparoskopię z badaniem drożności na NFZ:)Ur.1985: endometrioza jajnikowa i otrzewnowa III st, adenomioza, zatykające się jajowody, AMH 1,4 (2016)->1,19 (2017)->0,85 (2019), FSH - 11 (2019), komórki słabej jakości - repetitive immature oocyte syndrome (IOS) w IVF. Mąż OK.
wiosna 2018 - długi protokół ->
7 komórek:
3 niedojrzałe (2 GV, 1 MI),
2 zdegenerowane (Liza),
2 dojrzałe (MII)
(IMSI)->1 zarodek (transfer moruli M.1 w 3 dobie)
jesień 2018 - krótki protokół ->
6 komórek:
4 niedojrzałe (MI),
1 zdegenerowana (Liza),
1 dojrzała (MII)
-> nie zapłodniła się -> 0 zarodków
IVF KD? -
Ja ze względu na niedoczynnosc i Hashi badam tsh systematycznie. Przed poprzednim transferem miałam utrzymane troszke ponad 1, ale na estrofemie i progu mi podskoczylo do 3.8. Endo zwiększyła dawkę euthyroxu, i ta okazała się być za duża bo po odstawieniu proga i esrtogenow tsh spadło blisko zera. Rozmawialam o tym z ginekologiem ktory prowadzi mi transfery i stwierdził że nie powinnam badać tsh, podczas zażywania estrogenów, bo nie wyjdzie miarodajny wynik. Jak bylo w normie przed transferem to dobrze jest. Wiadomo, że w ciąży tsh idzie w górę i dawki wtedy się napewno zwiększa.
Bao lubi tę wiadomość
♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,
-
gosia1992 wrote:Dziewczyny jest turaj ktoś kto brał lek estrofem i podczas brania leku miała któraś lekko brunatny śluz?? Nie wiem co wiem dzieje u mnie tak zawsze zaczyna się przed miesiączka dzisiaj ma 12 dc . Nie wiem co się dzieje czy pisać do lekarza czy nie..
Najlepiej napisz do lekarza. Ja "brudziłam" w cyklu sztucznym dopiero po "pseudo-owu", ale gin zalecił mi zwiększenie dawek lekow. Miże i Ty powinnaś brać o 1 estrofem więcejInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
MalaMiss wrote:Najlepiej napisz do lekarza. Ja "brudziłam" w cyklu sztucznym dopiero po "pseudo-owu", ale gin zalecił mi zwiększenie dawek lekow. Miże i Ty powinnaś brać o 1 estrofem więcej
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Po transferze prog powinien wynosić minimum 20 ng, ale niektóre leki ponoć nie przechodzą do krwi stąd mniejszy wynik też jest ok. Zależy czy coś bierzesz czy w ogóle nicInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
gosia1992 wrote:Biorę łącznie 4 tabletki. Jutro mam wizytę. A czy przez to może być transfer odwołany? Kurczę bardzo się denerwuje
Mi nie odwołali transferu, więc Tobie pewnie też nie odwołają. Aaaa... To pewnie wina dupka - może za niski? W tym cyklu jak włączyłam proga to dzień przed transferem 3-dniowego zarodka zaczęłam lekko plamić. Tym razem szybko zareagowałam i poinformowałam gina o sytuacji na co kazał mi zwiększyć dawki leków:
Estrofem z 3x1 na 4x1
Dupek z 2x1 na 2x2
Lutinus z 3x1 na 3x2
W dniu transferu już w zasadzie było ok, bo szybko zadziałałam (oczywiście musiałam się jeszcze naturalnie "przeczyścić")Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
MalaMiss wrote:Mi nie odwołali transferu, więc Tobie pewnie też nie odwołają. Aaaa... To pewnie wina dupka - może za niski? W tym cyklu jak włączyłam proga to dzień przed transferem 3-dniowego zarodka zaczęłam lekko plamić. Tym razem szybko zareagowałam i poinformowałam gina o sytuacji na co kazał mi zwiększyć dawki leków:
Estrofem z 3x1 na 4x1
Dupek z 2x1 na 2x2
Lutinus z 3x1 na 3x2
W dniu transferu już w zasadzie było ok, bo szybko zadziałałam (oczywiście musiałam się jeszcze naturalnie "przeczyścić")
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Onia wrote:Też teraz biorę 4000, a jaki miałas wynik ? Pamiętasz?
ale miałam niedużo ponad dolną normę - 31 albo 32 a norma od 30 się zaczynałaaga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539 -
MagNolia55 wrote:A powiedz mi czym ie stymulujesz, bo dczytalam ze jesteś na długim protokole? Ja miałam krótki...Widze ze Twoje amh jest bardzo ładne soją drogą, więc szanse masz duze Macie za sobą iui? Trzymam kciuki za Ciebie, jesteśmy w tym samym wieku
Długi protokół u mnie oznacza to, ze w 20 dc dostaje zastrzyk na wyciszenie, a od 5 dnia nowego cyklu zaczynam stymulację. W przyszłym tygodniu będę mogła powiedzieć więcej o planie stymulacji, bo jeszcze nic konkretnie nie wiem. Za nami też już prawie dwa lata w klinice i dwie nieudane inseminacje do których byłam stymulowana i szło opornie mimo wysokiego AMH. A Ty jak się czujesz? Powodzenia jutrostarania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Oska31 wrote:Dziewczyny czy Was też bolał brzuch po transferze. Ja dzis mam 1 dzien bo i od paru godzin co jakiś czas pobolewa mnie podbrzusze. Czuje sie jak bym miala dostac okres. Wzielam juz nospe ale nie pomaga. Nie jest to hiperka bo jajniki nie bola. Zarodek byl 3 dniowy wiec odpada implementacja. Staram sie byc spokoja i bez stresu ale zeby na poczatku juz takie cos, a wyczytalam ze nie jest to wskazane.
Natomiast ja czytałam że to dobrze. Więc są chyba różne opinie na ten temat.
35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer -
Maggie08 wrote:Mnie bolał brzuch jak na @ od dnia transferu tj. 24.04 do wczoraj. Brałam nospe i różnie pomagało. Starałam się wtedy dużo odpoczywać, oczywiście nic nie dźwigałam. Teraz raz boli a raz nie.
Natomiast ja czytałam że to dobrze. Więc są chyba różne opinie na ten temat.
np spę parę razy wziełam żeby ryzyko skurczy zmniejszyć, ale po tym co Paulcia pisała o szkodliwości i zakazaniu w NIemczech to sama nie wiem i staram sie nie przesadzić
a swoją drogą to jak czytam ile dziewczyny leków po transferze przyjmują to się boje czy ja za mało nie mam bo ani duphastonu ani luteiny pod język tylko dopwcipnie 3x2 i estrofem
jutro ide progesteron zrobić i zobaczymy co będzieaga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539 -
aga80 wrote:ja też się podłączam z pobolewaniem, staram się spokojniejszy tryb prowadzić - taki bardziej kanapowy
np spę parę razy wziełam żeby ryzyko skurczy zmniejszyć, ale po tym co Paulcia pisała o szkodliwości i zakazaniu w NIemczech to sama nie wiem i staram sie nie przesadzić
a swoją drogą to jak czytam ile dziewczyny leków po transferze przyjmują to się boje czy ja za mało nie mam bo ani duphastonu ani luteiny pod język tylko dopwcipnie 3x2 i estrofem
jutro ide progesteron zrobić i zobaczymy co będzie
mnie też brzuch pobolewa od 3 dni, więc pracuję z łóżka (nawet pomimo L4).
ja z leków mam tylko zastrzyki przecizakrzepowe i lutinusa 3x2
lekarz nawet nic nie mówił, że ma badać progesteronWiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2018, 19:01
-
morganaa wrote:mnie też brzuch pobolewa od 3 dni, więc pracuję z łóżka (nawet pomimo L4).
ja z leków mam tylko zastrzyki przecizakrzepowe i lutinusa 3x2
lekarz nawet nic nie mówił, że ma badać progesteronDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
ja przy opłacie za transfer (niestety przy dofinansowaniu z UM procedura kończy sie na hodowli jeżeli nie ma świeżego transferu za crio płacisz sama) wykupiłam w klinice nacięcie blastki i 3 weryfikacje po transferze - lekarka to poradziła
teraz żałuję tej weryfikacji bo jak dla mnie 450 zł wyrzucone bez sensu bo to opłata za ...3 telefony po zrobieniu wyników które trzeba z własnej kieszeni opłacić
podejrzewam że jak bym zrobiła badania na własną rękę i przedzwoniła albo podeszła to tez by mi lekarz powiedział co i jak, no ale trudno za gapowe się płaci bo myślałam że w ramach tej opłaty chociaż badania robią
no i w ramach tej weryfikacji jest beta, progesteron i estradiol
beta to po 3 dniach może jeszcze nie wyjść ale przynajmniej zobacze jak progesteron po tych lekach
aga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539 -
aga80 wrote:ja też się podłączam z pobolewaniem, staram się spokojniejszy tryb prowadzić - taki bardziej kanapowy
np spę parę razy wziełam żeby ryzyko skurczy zmniejszyć, ale po tym co Paulcia pisała o szkodliwości i zakazaniu w NIemczech to sama nie wiem i staram sie nie przesadzić
a swoją drogą to jak czytam ile dziewczyny leków po transferze przyjmują to się boje czy ja za mało nie mam bo ani duphastonu ani luteiny pod język tylko dopwcipnie 3x2 i estrofem
jutro ide progesteron zrobić i zobaczymy co będzie35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer -
aga80 wrote:ja przy opłacie za transfer (niestety przy dofinansowaniu z UM procedura kończy sie na hodowli jeżeli nie ma świeżego transferu za crio płacisz sama) wykupiłam w klinice nacięcie blastki i 3 weryfikacje po transferze - lekarka to poradziła
teraz żałuję tej weryfikacji bo jak dla mnie 450 zł wyrzucone bez sensu bo to opłata za ...3 telefony po zrobieniu wyników które trzeba z własnej kieszeni opłacić
podejrzewam że jak bym zrobiła badania na własną rękę i przedzwoniła albo podeszła to tez by mi lekarz powiedział co i jak, no ale trudno za gapowe się płaci bo myślałam że w ramach tej opłaty chociaż badania robią
no i w ramach tej weryfikacji jest beta, progesteron i estradiol
beta to po 3 dniach może jeszcze nie wyjść ale przynajmniej zobacze jak progesteron po tych lekach
Teraz za 2 razem za wszystko placiliśmy pełną kwotę więc miałam dowolność w miejscu robienia badań zwłaszcza że progesteron i etradiol w klinice kosztują 2x drożej niż u mnie.35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, obecnie czekam na wyznaczenie terminu pierwszego transferu - mojego mrozaczka (blastocysty), teraz biorę encorton i progynova (3 razy dziennie po 1 tabl) W których dniach cyklu miałyście zrobione kriotransfery? Przez tą hiperkę wszytko mi się pokręciło - myślałam że transfer będzie parę dni po punkcji, a tu klops. Wiem, że każdy przypadek jest inny ale tak mniej więcej w których u Was dniach to wypadło? Z góry dzięki za info
-
Olciaaa wrote:Cześć dziewczyny, obecnie czekam na wyznaczenie terminu pierwszego transferu - mojego mrozaczka (blastocysty), teraz biorę encorton i progynova (3 razy dziennie po 1 tabl) W których dniach cyklu miałyście zrobione kriotransfery? Przez tą hiperkę wszytko mi się pokręciło - myślałam że transfer będzie parę dni po punkcji, a tu klops. Wiem, że każdy przypadek jest inny ale tak mniej więcej w których u Was dniach to wypadło? Z góry dzięki za info
Wiem co czujesz. Ja miałam wyznaczony transfer na 01.03 ale 28.02 trafiłam do szpitala z powodu hiperki. Więc transfer miałam w następnym cykluWiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2018, 20:13
35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer