In vitro start styczeń 2018
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Dziś 10dpt więc sama nie wiem. Bo przedtem nic nie wychodziło a tu nagle dziś dwa pozytywy , nie cieszę się jeszcze bo strach mnie oblecial przez ten bol brzucha bądź żołądka już sama nie wiem. Dlatego w stopce mam napisane,, czy cuda się zdarzają''Cccierpliwa wrote:Paulcia mi ledwo bladzioch dwoch 4 dniowych maluchow wyszedl dopiero 8dpt i oba byly zagniezdzone wiec to jak u ciebie 9dpt 3 dniowych takze tezymam kciuki!
A u mnie brevactid i ovitrelle (sprawdzalam w cyklach normalnych i z iui) utrzymywaly sie max 6 dni... zalezy od organizmu...
I mimo to jak teraz wyszedl mi ten bladzioch to tez swirowalam ze to ovitrelle
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie - 
                        
                        Wlasnie edytowalam poprzedni post i dopisalam ze mnie brzuch na @ dlugo bolal
 trzymam mocno kciuki zeby to bylo to!
                                
                                    Paulcia28 lubi tę wiadomość
                                

Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
 
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 - 
                        
                        No mnie boli cały czas od dnia transferu. Teraz tylko nie biorę nospy aby ewentualnie nie zaszkodzić.Cccierpliwa wrote:Wlasnie edytowalam poprzedni post i dopisalam ze mnie brzuch na @ dlugo bolal
 trzymam mocno kciuki zeby to bylo to!35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer
 - 
                        
                        Paulcia28 moje gratulacje, to jest ciąża!Paulcia28 wrote:No dobra dziewczyny przyznam się szczerze ... 26.04 miałam crio transfer dwóch zarodków , oba przeżyły odmrazanie i pięknie się rozwijały, transferowane były 3 dniowe maluchy. Wczoraj wieczorem 9dpt dostałam boli @ i lekkie beżowe plamienie które utrzymuje się do dziś, przez parę dni robiłam testy paskowe by sprawdzić czy hcg jest ale dupa do wczoraj wszystkie testy negatywne(5lacznie) a dziś rano pierwszy test o 5 rano lekko pozytywny i drugi po 8 rano bardziej pozytywny ( mąż potwierdził) no i dzwoniłam do kliniki i zamiast we wtorek testować to chyba jutro będę o ile @ się nie rozkreci, lekarka w klinice powiedziała ze to może być zagniezdzenie,że zarodek wczepil się głębiej... Nie gniewajcie się ze nic nie mówiłam ale bałam się kolejnej porażki. Tyle że te bóle i te beżowe coś, nie pojawiające się cały czas mnie martwią. Zastrzyk Brevactide miałam 26.04 czyli już 11 dni temu.
  ja po crio (tym, w którym się chociaż na parę tygodni udało) w 9dpt 3 dniowego zarodka dostałam bóli @, czułam, że za chwilę się pojawi okres, a tu było miłe zaskoczenie moja beta w tamtym dniu wynosiła 31. Dlatego też test paskowy już reaguje przy takiej becie. 
                                Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2018, 14:37
                                    Paulcia28 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Paulcia28, powodzenia jutro, trzymam kciuki i czekam na dobre wieści !
                                
                                    Paulcia28 lubi tę wiadomość
                                starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery-
 
 
 laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer -
5 IMSI - 06.2025- 3 ❄️ - 
                        
                        Nie dziękuję, bo do jutra jeszcze paręnaście godzin zostało. Się okaże czy to jest TO . Cuda się zdarzają? Zobaczymyasias wrote:Paulcia28 moje gratulacje, to jest ciąża!
  ja po crio (tym, w którym się chociaż na parę tygodni udało) w 9dpt 3 dniowego zarodka dostałam bóli @, czułam, że za chwilę się pojawi okres, a tu było miłe zaskoczenie moja beta w tamtym dniu wynosiła 31. Dlatego też test paskowy już reaguje przy takiej becie.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie - 
                        
                        No niby teraz mam 12 . Poprzednio było 6. Z czego były 4 komórki a 3 udało się zapłodnić. Kurcze - a masz gorączkę? może czosnek, czarny bez etc. Jakies mega dawki. Ja sie kiedyś czosnkiem leczyłam. Na kanapkę z masłem rozgnieśc ząbek czosnku i wcinac. Niezbyt smaczne, ale może zadziała.i Tak kilka razy dziennie.Farelka wrote:Marmis a ile pęcherzyków. U mnie najgorsze jest to że się rozchorowalam i nie wiem co robić nic nie pomaga
 jak na złość przed samym in vitro ...Marmis - 
                        
                        Miałam gorączkę we wtorek i ból gardła później 2 dni była mega słaba i piekło gardło. Wczoraj się poczułam już lepiej a dziś znowu jest słabo i głowa mnie boli nos zatkany...
 masakra ja tak rzadko choruje i zachorowałan  podczas stymulacji to niewiarygodne jest . Dziś leżę cały dzień w łóżku mam nadzieję że będzie lepiej A jak mi doktor odpisze to rano kupię antybiotyk 
                                
 - 
                        
                        Najpierw muszę przyznać że myślałam że zwidy mam, dlatego jak mąż pojechał po świeże bułeczki to zrobiłam drugi test a potem pokazałam mężowi by potwierdzil że są na obu dwie kreski, nie cieszymy się jeszcze, najpierw beta a dopiero wtedy uwierzę,że cuda się zdarzają. Ale pierwszy raz nie miałam omamow wzrokowych to trzeba przeżyć, życzę Wam wszystkim takich niespodzianek.Farelka wrote:Paulcia Ale cudne musi być uczucie jak się widzi 2 pozytywne testy !!! Powodzenia jutro!!
                                    Farelka, MagNolia55 lubią tę wiadomość
                                Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie - 
                        
                        Zatem za paręnaście godzin zobaczymy ile dokładnie wynosi Twój dwu lub trzycyfrowy cudPaulcia28 wrote:Nie dziękuję, bo do jutra jeszcze paręnaście godzin zostało. Się okaże czy to jest TO . Cuda się zdarzają? Zobaczymy
 trzymam kciuki
                                
                                    Paulcia28 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Od dnia transferu wcinalam świeżego ananasa rano i wieczorem i od 25.4 jestem na / L4 luz totalny w dzień sypiam a w nocy masakraDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie - 
                        
                        Paulcia28 wrote:Najpierw muszę przyznać że myślałam że zwidy mam, dlatego jak mąż pojechał po świeże bułeczki to zrobiłam drugi test a potem pokazałam mężowi by potwierdzil że są na obu dwie kreski, nie cieszymy się jeszcze, najpierw beta a dopiero wtedy uwierzę,że cuda się zdarzają. Ale pierwszy raz nie miałam omamow wzrokowych to trzeba przeżyć, życzę Wam wszystkim takich niespodzianek.
Paulcia jak pięknie
 Myślę, że dwa testy nie kłamią. Czekamy na betę z niecierpliwością. Kciuki mocno zaciśnięte 
                                
                                    Paulcia28 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Ja od dnia transferu jestem na diecie wysokobiałkowej. Jem do tego orzechy brazylijskie, awokado. Piję tylko wodę i koktajl z jarmużu. Wszystko zdrowe i może pomożePaulcia28 wrote:Od dnia transferu wcinalam świeżego ananasa rano i wieczorem i od 25.4 jestem na / L4 luz totalny w dzień sypiam a w nocy masakra
                                Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2018, 15:14
                                    Paulcia28 lubi tę wiadomość
                                35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer
 - 
                        
                        Paulcia28 wrote:No dobra dziewczyny przyznam się szczerze ... 26.04 miałam crio transfer dwóch zarodków , oba przeżyły odmrazanie i pięknie się rozwijały, transferowane były 3 dniowe maluchy. Wczoraj wieczorem 9dpt dostałam boli @ i lekkie beżowe plamienie które utrzymuje się do dziś, przez parę dni robiłam testy paskowe by sprawdzić czy hcg jest ale dupa do wczoraj wszystkie testy negatywne(5lacznie) a dziś rano pierwszy test o 5 rano lekko pozytywny i drugi po 8 rano bardziej pozytywny ( mąż potwierdził) no i dzwoniłam do kliniki i zamiast we wtorek testować to chyba jutro będę o ile @ się nie rozkreci, lekarka w klinice powiedziała ze to może być zagniezdzenie,że zarodek wczepil się głębiej... Nie gniewajcie się ze nic nie mówiłam ale bałam się kolejnej porażki. Tyle że te bóle i te beżowe coś, nie pojawiające się cały czas mnie martwią. Zastrzyk Brevactide miałam 26.04 czyli już 11 dni temu.
aaa....!
Tylko spokojnie Paulcia, rób tak jak dokladnie radzi Ci Pani doktor i pędź na betę!
 Pięknego przyrostu Ci życzę! Oby to było to! Nie no....nie może być inaczej 
Już się cieszę...
 ale dalej trzymam kciuki :*
Nawet nie macie pojęcia jak cieszą mnie Wasze pozytywne wieści
                                
                                    Paulcia28 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Przepraszam że tak późno ale dopiero doczytałam do 19 marca ja polecam tobie klinikę bocian Białystok dr Grygoruk miałam tam in vitro w styczniu 2018 zakończoną ciążą bliźniaczą w 2 podanych blastocyty przyjęły się obie dodam że mam 41 lat wtedy jeszcze 40 to dowodzi że byłam dobrze stymulowana dobrano odpowiednie leki pozdrawiamNiezapominajka5 wrote:Scrappy- trzymaj się
 nie potrafię nic więcej napisać, bo przechodzimy przez to samo:( albo jeszcze gorzej, bo nie mamy więcej kogo zabrać
10dpt 3dniowy:
BHCG- 0,68
prog- 32,21
Brak mrożaków i wszystko od nowa:( Jesteśmy załamani..
Proszę Was o radę, którą klinikę polecacie:
- Novum (Warszawa)
- Bocian (Białystok)?
Która jest lepsza pod IMSI?
Macie jakieś doświadczenia? Którego lekarza polecacie?
A może polecacie inna klinikę z Warszawy lub Białegostoku?
A może, którejś szczególnie nie polecacie?
Bardzo proszę o pomoc:(
*MiKi23*- gratuluję
                                    Niezapominajka5, Anna1975 lubią tę wiadomość
                                Micha - 
                        
                        Hej wszystkim będę robiła wszystkie wyniki, tak jak pisałam startujemy w czerwcu, mam pytanie wszystkie wyniki muszę powtórzyć, bo chyba rozyczke już nie? HIV? Chlamydie? Cytologie? Minął rok, więc wolę się upewnić? PozdrawiamRocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... - 
                        
                        moniczka2601 wrote:Hej wszystkim będę robiła wszystkie wyniki, tak jak pisałam startujemy w czerwcu, mam pytanie wszystkie wyniki muszę powtórzyć, bo chyba rozyczke już nie? HIV? Chlamydie? Cytologie? Minął rok, więc wolę się upewnić? Pozdrawiam
Według mojej wiedzy :
HIV (3 m-ce)
HCV (3 m-ce)
VDRL ( 3 m-ce)
toksoplazmowa ( 1 rok)
Chlamydia (1 rok)
cytologia (2 lata)
badanie czystości (3 m-ce)
co do różyczki to nie mam inofarmacji 
				
								
				
				
			







        

