In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kobietki powiedzcie mi jak u Was było z punkcją mianowicie chodzi mi w który dzień cyklu miałyście ? Wiem że to różnie bywa ale chciałam podpytać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2018, 11:28
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
-
Iwkaaa wrote:Kobietki powiedzcie mi jak u Was było z punkcją mianowicie chodzi mi w który dzień cyklu miałyście ? Wiem że to różnie bywa ale chciałam podpytać
U prawdopodobnie będzie przyszły czwartek/piątek czyli 11/12 dc
Iwkaaa lubi tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Erl wrote:Kinga, jaka piękna blastka!! Niech sobie mości gniazdko i zdrowo się rozwija
i niech Ci szybko zleci 
myślę że przy blastce możesz testować wcześniej, dziewczyny testują nawet w 6-7dpt.
W rozpisce mam 12-14 dni i też tak zawsze robiłam, myślisz, że 6-7 już coś pokaże? Moja mama się ze mnie śmieje, że zawsze kobieta mówi, że ma w brzuchu fasolkę lub coś takiego, a ja mówię do mojego brzucha: blastosyctko kochana rośnij duża
Malwas lubi tę wiadomość
Kinga
* 01.10.2018 - IVF - nieudane
* 31.03.2018 - IVF - nieudane
* 26.01.2018 - IVF - nieudane
* wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
* Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
* 2 nieudane IVF
* 3 nieudane inseminacje -
Doriska87 wrote:Mimo wszytsko staraj się nie poddawać. Wiem że to brzmi słabo ale jest nowy dzień i czas zacząć od nowa walkę.
Właśnie wczoraj mój mąż miał rozkminy na temat niesprawiedliwosci losu:
"dlaczego u niekórych jest tak fajnie, naturalnie, starania, brak okresu test i buch zaraz dzisiuś wszytcy sie cieszą a u nas wyliczenia, kalendarze, zastrzyki, leki utracone nadzieje, nerwy, i masa kasy często wydana bez rezultatu...Niby człowiek zdrowy a mimo to nie wychodzi"
Masakra...jest mi z tym o tyle trudno że mam wrażenie ze cały ten proces jest na moich barkach a on nie pogodził się ze u nas nie da się naturalnie...
EH wygadałam się i mi lżej... I jeszcze ta hiperstymulacja - zawsze wiatr w oczy...
Kochana my też sobie często zadajemy te pytania... Dlaczego padło akurat na nas. Musimy sobie sami wszystko wypracować - mieszkanie, samochód, a teraz nawet szansę na posiadanie dziecka musimy sobie kupić Co poradzić, ciągle wiart w oczy, jak się wyjdzie na prostą to kolejny problem wyskakuje
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Dziś 7 dzień stymulacji i pierwszy zastrzyk z Cetrotide.
Miejsce po zastrzyku trochę zaczerwienione.
Jakniki zaczęły mnie pobolewać jak na owulację i strasznie się boję aby nie doszło za szybko do owu. W pt miałam USG i lekarz planuje punkcje na czt /pt to będzię 12 dc.
Juz zaczynam panikować - Boze zeby nie dozło za szybko do owu...
2019 Natalka -
Ja tez jestem po IVF.To było nasze drugie podejscie!Za pierwszym razem było 6 zarodków i żaden nie został zemna.Teraz zrobilismy badania zarodkow.Miałam podany zarodek zdrowy w czwartek ciekawe co z tego wyjdzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2018, 18:45
-
Iwkaaa wrote:Kobietki powiedzcie mi jak u Was było z punkcją mianowicie chodzi mi w który dzień cyklu miałyście ? Wiem że to różnie bywa ale chciałam podpytać
Ja miałam punkcję w 14 dc
Iwkaaa lubi tę wiadomość
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Doriska87 wrote:Dziś 7 dzień stymulacji i pierwszy zastrzyk z Cetrotide.
Miejsce po zastrzyku trochę zaczerwienione.
Jakniki zaczęły mnie pobolewać jak na owulację i strasznie się boję aby nie doszło za szybko do owu. W pt miałam USG i lekarz planuje punkcje na czt /pt to będzię 12 dc.
Juz zaczynam panikować - Boze zeby nie dozło za szybko do owu...
Hehe, Kochaniutka, też się bałam, jak mi się pojawił mega śluz płodny na 6 dni przed punkcją, że nie doniosę pęcherzyków i owu wyprzedzi punkcję. Jajniki mnie pobolały praktycznie przez cały czas aż do punkcji. Ale dziewczyny mnie uspokoiły i zaufałam ginowi - gdy największy pęcherzyk miał już 15 mm włączył mi lek zapobiegający owu. Te wszystkie objawy są skutkiem wzrostu estradiolu. Ze mnie śluz płodny wylewał się za przeproszeniem litrami, aż musiałam nosić podpaskę bo wkładka przemakała. Tak więc to normalne zjawisko. Ważne by w odpowiednim momencie włączyć drugi lek (w moim wypadku był nim orgalutran)
Erl lubi tę wiadomość
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Ja również miałam punkcje w 14 dc. Mnie to już dobija ta myśl że niby nic nie jest powaznego A ciągle się nie udaje ...liczę ze coś wyjdzie z tych badań immunologicznych żeby wiedzieć na czym stoimy ja podziwiam was dziewczynki które podchodzą już tyle razy ja dopiero miałam 2 transfer i już jestem tym mega zmęczona tak liczyłam że teraz się uda ..Ale tak jak pisała jedna z was dziś już jest nowy dzień i trzeba dalej walczyć
Malwas, MalaMiss, BeladonnaBeladonna lubią tę wiadomość
Karola1987
-
Kochana, też miałam ten strach - do samej punkcji, ale wszystko poszło pomyślnie. Cetrotide skutecznie blokuje owulację. O to się martwić nie musisz. Miejsce wkłucia też miałam zaczerwienione + swędziało, to normalne i też nie powód do obaw (pytałam lekarza a i parę dziewczyn stąd miało tak samo, poruszałyśmy już ten temat). Kciuki za owocną pracę jajnikówDoriska87 wrote:Dziś 7 dzień stymulacji i pierwszy zastrzyk z Cetrotide.
Miejsce po zastrzyku trochę zaczerwienione.
Jakniki zaczęły mnie pobolewać jak na owulację i strasznie się boję aby nie doszło za szybko do owu. W pt miałam USG i lekarz planuje punkcje na czt /pt to będzię 12 dc.
Juz zaczynam panikować - Boze zeby nie dozło za szybko do owu...XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Jest szansaK' wrote:W rozpisce mam 12-14 dni i też tak zawsze robiłam, myślisz, że 6-7 już coś pokaże? Moja mama się ze mnie śmieje, że zawsze kobieta mówi, że ma w brzuchu fasolkę lub coś takiego, a ja mówię do mojego brzucha: blastosyctko kochana rośnij duża ale to do Twojej decyzji. Miałam transfer 3-dniowych Maluszków i lekarz zalecił mi test 12dpt, ale planuję zrobić w 9dpt. Czyli tak jakby 6-7dpt blastki. Myślę że wynik będzie miarodajny, choć oczywiście może się okazać że po dwu dniach ewentualna beta zacznie spadać albo w ogóle już jej nie będzie.. ale chciałabym wiedzieć czy było zagnieżdżenie.. na dziś dzień wydaje mi się że wynik będzie <0,1
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2018, 07:45
K' lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
W 15dcIwkaaa wrote:Kobietki powiedzcie mi jak u Was było z punkcją mianowicie chodzi mi w który dzień cyklu miałyście ? Wiem że to różnie bywa ale chciałam podpytać
Iwkaaa lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
nick nieaktualnyJa miałam punkcje w 12 dc. Cetrotide blokuje owu więc bez obaw. Ja się bałam że po ovitrelle za wcześnie pekna moje pęcherzyki bo następnego dnia bardzo czułam prawa stronę, ale jednak lekarze wiedzą ci robią, bo wszystko było ok.
Iwkaaa lubi tę wiadomość
-
Buko wrote:Ja miałam punkcje w 12 dc. Cetrotide blokuje owu więc bez obaw. Ja się bałam że po ovitrelle za wcześnie pekna moje pęcherzyki bo następnego dnia bardzo czułam prawa stronę, ale jednak lekarze wiedzą ci robią, bo wszystko było ok.
Ja miałam podobnie, jadąc do kliniki czułam ból jajników jak na owulkę. I niestety doszło u mnie do owu zanim trafiłam na stół, bo przy punkcji miałam ślad płynu świadczący o owu. No ale i tak 19 pęcherzyków pobrali, więc chyba nie jest źleInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
nick nieaktualny
-
U mnie też przed punkcja był ślad płynu, ale może to już byla rozwijająca się hiperka? W każdym razie transfer odroczyli że względu na to ryzyko, a pobranych miałam 20 komórek.MalaMiss wrote:Ja miałam podobnie, jadąc do kliniki czułam ból jajników jak na owulkę. I niestety doszło u mnie do owu zanim trafiłam na stół, bo przy punkcji miałam ślad płynu świadczący o owu. No ale i tak 19 pęcherzyków pobrali, więc chyba nie jest źle
Buko, a jak u Ciebie sytuacja? Pamiętam Cię jeszcze z wątku o letrozolu
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
Dziewczyny a jak u was z okresem po punkcji?dostałam na 10dni zastrzyki przeciwzakrzepowe ,wczoraj wzięłam ostatnio-dr mówił że powinnam dostać okres szybciej a tu nic.troszke plamiłam i nic -czyżby to był okres!?2015 Hsg (jajowody drożne)
2016 Hasimoto,Hiperprolaktyna ,Guz (prawdopodobnie mięsniak)
09.2017 Laparoskopia i usunięcie 2 mieśniaków -1 jajowód niedrozny
12.2017 Przygotowywania ,wstępne badania do in vitro
05.01.2018 start krótki protokół IVF
17.01 2018 punkcja (13 komórek -zostaje 11 )
-
nick nieaktualnyJestem 8 dpt ale jestem prawie przekonana że się nie udało. Miałam podejrzenie hiperki ale minęło a teraz nie mam żadnych objawów. Mąż mówi że jak nie teraz to następnym razem bo mamy jeszcze 4 zarodki i 5 komórek zamrożonych ale ja jestem psychicznie zmęczona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2018, 19:16
-
Ja byłam w piątek na usg i jest 18 pęcherzyków w tym największy 14 mm . Jutro kolejna kontrola , rozmowę z anestezjologiem już miałam więc mam nadzieję że punkcja będzie w środę najpóźniej w piątek. Tak twierdzi lekarz. Stymuluje puregonem 150 już 12 dzień. Miałam zacząć dodatkowo menogon ale wyniki hormonalne zadawalaja lekarza i zobaczymy co jutro powie. Póki co leżę i odpoczywam bo jajniki dają znać i o siedzeniu nie ma mowy.
Erl lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
