X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Na pewno jest jakaś norma ale ja na wynikach jej nie miałam. Mój lekarz mówił mi, że najlepiej jak wynik jest dwócyfrowy. Inni mówią, że około 20 jest ok. Przypomnij ile dni po transferze miałaś badany ostatnio? Może był to już spadek przed @ ?

    Niestety wysoki wynik nie gwarantuje ciąży, a znów niski nie znaczy , że ciąży nie ma.
    Ostatnio po tygodniu od transferu miałam badany i wyszedł 7. Wczesniej nie miałam badanego. Dobra nie będę za duzo myślała, bo tak jak piszesz "wysoki wynik nie gwarantuje ciąży, a znów niski nie znaczy , że ciąży nie ma". Teraz punkcja najwazniejza, a potem reszta. małymi kroczkami :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Marmis
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oska31 wrote:
    Ja jestem 4 dni po transferze i nic nie czuje. Pierwsze dwa dni miała bole przypominające okres ale teraz cisza. Czy to dobrze :(?
    Ja po transferze też miałam krótko bóle brzucha a potem cisza, zero objawów. Myśl pozytywnie i zrelaksuj się, ciężko jest ale wierzę w ciebie:-*

    Oska31 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oska31 wrote:
    Ja jestem 4 dni po transferze i nic nie czuje. Pierwsze dwa dni miała bole przypominające okres ale teraz cisza. Czy to dobrze :(?

    Kazdy organizm jest inny jedni cos czuja inni nie. Trzeba cierpliwie czekac. Trzhmam kciuki :)

    Oska31 lubi tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ratujcie! Jak myślicie, czy to mozliwe.ze od fraxiparine (zastrzyk przeciwzakrzepowy) robi mi sie uczulenie? Biore pk.70 zastrzyk w ciagu ostatnich 2 stymulacji.ale od jakiegos czasu robia mi sie takie gulki jak po ugryzieniu komara (jak sie podrapie to tak twardnieja). Te gulki sa mocno rozowe i swedza oraz bola. Az sie zastanawiam czy brac dzis ten lek.bo po wczorajszym mam siniora i ok.4 cm "wypukly.rozowy.mega swedzocy placek"

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Necia ja też mam punkcje w piątek:-)

    U mnie troszkę słabszy wynik mam 8 takich większych oraz kilka mniejszych Ale z nich chyba raczej pożytku nie będzie:-)

    Jestem dobrej myśli. Dziś też jestem po podgladzie i jeszcze jeden podgląd w środę mam .
    Dokładnie tak samo jak ja :) w śr podgląd i w pt punkcja. A jaki masz estradiol? Bo u mnie wysoki i że względu na wysokie AMH mam wysokie ryzyko hiperki. Dr specjalnie daje pomału rosnąć pęcherzyka żeby nagle nie działać i obniżyć ryzyko.

    Farelka lubi tę wiadomość

    ty0qs6r.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K' wrote:
    Cześć dziewczyny,
    Dawno mnie nie było, bo trochę musiałam odpocząć. Właśnie rozmawiałam z dr Paśnikiem... ANA jest ok. Przy kolejnym transferze mam mieć encorton 5, Intralipid standardowo, Accofil - 5 dni przed domacicznie i 2 dni po podskórnie - ostrzegał, że po tym zastrzyku mogą mnie bardzo boleć kości!?! Czy któraś z Was miała zastrzyk?

    Dodatkowo pytałam go o martwe zęby i niestety powiedział, żeby je wyrwać. Ma pacjentkę, której też zasugerował wyrwanie i niedługo będzie rodzić. Tylko muszę to zrobić w cyklu przed transferem, czyli znowu się wszystko przesuwa w czasie. Zęby martwe mam 3, więc już mi słabo na samą myśl :)
    cooooooooooooo? wyrwać zęby , ale jak to ?

    c5c9c0e3f3.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggie08 wrote:
    Test negatywny

    o nie.... brak słów ;(

    c5c9c0e3f3.png
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    Dokładnie tak samo jak ja :) w śr podgląd i w pt punkcja. A jaki masz estradiol? Bo u mnie wysoki i że względu na wysokie AMH mam wysokie ryzyko hiperki. Dr specjalnie daje pomału rosnąć pęcherzyka żeby nagle nie działać i obniżyć ryzyko.
    Ja natomiast się wylamalam. Lekarz zadecydował,że już koniec stymulacji i pukcja w środę:)
    Pęcherzyków nie ma za wiele (około 7-8 ). Estradiol 2000.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2018, 20:38

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    No dobra :-P moja beta 99,00mlU/ml

    Jest moc !!! :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    c5c9c0e3f3.png
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje Kochane, niezmiernie mi przykro że względu na Wasze negatywne bety:( :(
    Trzymajcie się i nie traccie nadziei.
    Przyjdzie pora na każdą z nas.

    Paulcia, bardzo Ci gratuluje:* oby beta rosła pięknie:)

    MalaMiss, wciąż zaciskam kciuki:)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zrobiłam zdj by pokazać ginowi co mi się podziało. No kuźwa, normalnie jak jakaś alergia. Chyba nie vędę ryzykować z dzisiejszą dawką, bo mam takie ślady i po prawej i po lewej stronie pępka. Masakra, boli, swędzi, jest zaczerwienione - wygląda dokładnie tak jak rozdrapany ślad po ugryzieniu komara. Może już mój brzuch ma dość tego wszystkiego... Jak nie wezmę ostatniej dawki leku to może nic się nie stanie? Jutro pewnie i tak zobaczę negatywną betę

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Dziewczyny zrobiłam zdj by pokazać ginowi co mi się podziało. No kuźwa, normalnie jak jakaś alergia. Chyba nie vędę ryzykować z dzisiejszą dawką, bo mam takie ślady i po prawej i po lewej stronie pępka. Masakra, boli, swędzi, jest zaczerwienione - wygląda dokładnie tak jak rozdrapany ślad po ugryzieniu komara. Może już mój brzuch ma dość tego wszystkiego... Jak nie wezmę ostatniej dawki leku to może nic się nie stanie? Jutro pewnie i tak zobaczę negatywną betę
    No nie wiem czy ryzykować i nie brać leku. Nie marudz mi ze beta będzie negatywna kuzwa!!! Nic Ci gin nie odpisał?

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Niezapominajka29 Przyjaciółka
    Postów: 98 50

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oska31 wrote:
    Ja jestem 4 dni po transferze i nic nie czuje. Pierwsze dwa dni miała bole przypominające okres ale teraz cisza. Czy to dobrze :(?
    Ja mam tak samo. Trochę bola piersi ale bardzo delikatnie i tyle objawow.

  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia właśnie z tego wszystkiego zapomniałam dziś zapytać jaki mam estradiolu bo laboratorium wyniki od razu do lekarza przesyła. W sobotę miałam 536, a jaki miałam dziś to się dowiem w środę bo wtedy zapytam. A jaki Ty masz ?

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 7 maja 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia jesteśmy również w tym samym wieku i starania zaczęlysmy w tym samym roku :-)

    Niezapominajka wyprzedzilas nas:-) ja też mam tyle pęcherzyków będzie dobrze trzymam kciuki za Ciebie informuj na bieżąco ;)

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 7 maja 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wynik bety - negatywna. Nie mam już siły. Psychicznie sięgam dna...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2018, 21:11

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 7 maja 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Mam wynik bety - negatywna :-(

    masakra, strasznie mi przykro....
    :(

    c5c9c0e3f3.png
  • Ziuta33 Debiutantka
    Postów: 9 1

    Wysłany: 7 maja 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Przepraszam że się tak wcinam ale mam pytanie. Czy mogą mnie nie dopuścić do crio jeśli wyszła mi cytogia miesiąc temu a dopiero teraz to zauważyłam. Crio w czawartek.

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 7 maja 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Mam wynik bety - negatywna. Nie mam już siły. Psychicznie sięgam dna...

    Bardzo mi przykro :(

    mbnotr8.png
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 973

    Wysłany: 7 maja 2018, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, co się dzieje, same złe wiadomości :( Dziewczyny, tak mi przykro :(

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
‹‹ 365 366 367 368 369 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ