In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nati000 wrote:Mój wyjeżdża za granicę, w październiku mamy wesele i też nam doszło IVF. ostatnio nie widziałam go 3tyg przyjechał na 4 dni bo punkcja i pojechał... Teraz za 4 tyg bo chciałabym na transferze ale wolałabym go mieć przy sobie przy wizycie z testem ciążowym. Tak to 6 tyg i przyjeżdża na 2. Ale przy IVF musiał być częściej.. I były problemy z szefem także, musimy się przemęczyc non stop przy telefonie i dajemy radę
No ja tez sie martwie jak to bedzie z punkcją. Czy bedzie mogl przyjechac. Moj maz jest kierowcą zawodowym i zjazd szybciej nie jest mozliwy. Po 4 tyg bedxie zjezdzal na 2 tyg do domu. Chuba ze dogada sie z innym kierowca i zostanie na 1 miesiac w domu. No zobaczymy jak to bedzie. -
ciasteczko82 wrote:
dziękuje za przyjęcie !
Wole się nie nastawiać .. za dużo nieszczęść ostatnio..
wyniki porobione - czekamy tylko na kariotypy.
Postanowione tylko ten raz spróbować - nie mamy nasienia więcej ..
Jak się nie uda (nie mam pojęcia czy w ogóle uda się stymulacja) to się z tym godzimy.
Tak bardzo się boje - nie wiem co mnie czeka..
Te ilości leków ..
jakie Wy bierzecie ? Ma któraś z was krotki protokół ?? Boje się reakcji organizmu na tyle hormonów ..
Cześć
Spróbuj pozytywnie myśleć. W maju podchodziłam do pierwszego in vitro. Leki, zastrzyki, wizyty kontrolne i stres czy pęcherzyki będą rosnąć. W tym czasie ważne jest wsparcie męża/partnera oraz kochanych dziewczyn z forum
Śmiało pytaj jak masz jakieś wątpliwości, każda z nas przechodziła przez to samo, więc doskonale rozumiemy Twoje obawy.
Ja najbardziej bałam się punkcji w znieczuleniu ogólnym. Zabieg trwał niby 20 min, ale zawsze jest stres,a ja nigdy wcześniej nie miałam narkozy. Dziewczyny pisaĺy, że nie taki zabieg straszny i nie ma co się martwić na zapas i wiesz co, miały rację! Każda z nas inaczej reaguje na hormony, w różnym tempie dochodzi do siebie po punkcji, ale najważniejsze, że wszystkie mamy wspólny cel, do którego dążymy. To powinno być najważniejsze i myśl, że niedługo będziesz trzymać maleństwo w objęciach doda Ci sił do walki.
Ja trzymam mocno kciuki,żeby wszystko poszło po Twojej myśli!
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Roztoczanka wrote:Dziewczynki muszę się pochwalić. Wykonałam pierwszy zastrzyk sama. Dziwne uczucie wbić sobie igłę, ale jakoś poszło. Jutro bedzie lepiej.
A co robicie z pozostałościami (strzykawka, igły??
Zauważyłam na piersiach niebieskie a'la pajaczki, jakby żyłki krwi. Też tak macie?
Ja wyrzucam normalnie do kosza, bo w sumie nie wiem co mogłabym innego z tym zrobić
Też mi się pojawiły takie żyłki, ale dopiero kilka dni po transferze
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyNarkozę miałam
super uczucie jak odlatujesz
tylko mnie bolało gardło bo miałam intubację..nie wiem czy też będzie ale pewnie tak.. po zabiegu po 2 h byłam na nogach - ale ważne min 36 h przed Głodówka.
Ryzyko jest ale trudno ..ja mam b niskie ciśnienie i to też niebezpieczne (miewam nawet 70/50!).. raz jak miałam operacje kolana nie mogli mnie uśpić / mieli problem z zewnatrzoponowym/ miałam za niskie ciśnienie i z 30 min próbowali się wbić w rdzeń - koszmar !!
Ogólnie sporo zabiegów przeszłam więc jakoś i punkcję/ oby!!! .. koleżanka miała na żywca .. bez narkozy ! Ale nie w PL.
Naczytałam się o hiperstymulacji, że mogą jajniki pęknąć itp — czy to prawda ????
Te zastrzyki wyglądają jak te clexane- kiedyś 3 msc 2 x dziennie je brałam. Myślałam że to domięśniowe sąa te się trudniej robi.
Zastanawiam się dlaczego musze gonapeptyl brać jako pierwszy - a gonal po 3 dniach ..
-
Ewi28 wrote:A amh sprawdzaja przed ivf? Ja ostatnio nialam robione to badanie w lutym 2017 roku wiec moglo sie zmienić. Wynosiło wtedy 2,4
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy -
Kena1983 wrote:<edit> nieaktualne
Cześć Dziewczyny, przepraszam za „wcięcie się”, ale może ktoś będzie chciał skorzystać … Ja odpuszczam przygody (niestety same negatywne i bolesne) z IVF i mam do odsprzedania Lutinus – 51 tabletek bez aplikatora. Jedno opakowanie 21 szt. termin ważności 12.2020, 15 szt. – 12.2020 i 15 szt. – 01.2019.
Aktualne jeszcze??
Jeśli tak to odezwij się na priv -
Marmis wrote:Siersciucha i jak tam? Byłas u doktorka? Co powiedział? Ma jakiś pomysł na Ciebie? Ja ide jutro - zobaczymy co mi zaproponuje.
Byłam i od razu startujemy z crio.
Dostałam 2x1 estrofen i jeszcze jakiś inny steryd metypred 4mg 2tabl rano i 1popołudniu.
I czekamy na kolejną wizytę. -
nick nieaktualny
-
e_mil_ka wrote:No ja tez sie martwie jak to bedzie z punkcją. Czy bedzie mogl przyjechac. Moj maz jest kierowcą zawodowym i zjazd szybciej nie jest mozliwy. Po 4 tyg bedxie zjezdzal na 2 tyg do domu. Chuba ze dogada sie z innym kierowca i zostanie na 1 miesiac w domu. No zobaczymy jak to bedzie.21 lat / 3 lata starań
2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
2018.05 - ICSI
2018.06.04 - punkcja
Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
7.08.2018 FET
12.09.2018 FET? -
e_mil_ka wrote:No ja tez sie martwie jak to bedzie z punkcją. Czy bedzie mogl przyjechac. Moj maz jest kierowcą zawodowym i zjazd szybciej nie jest mozliwy. Po 4 tyg bedxie zjezdzal na 2 tyg do domu. Chuba ze dogada sie z innym kierowca i zostanie na 1 miesiac w domu. No zobaczymy jak to bedzie.21 lat / 3 lata starań
2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
2018.05 - ICSI
2018.06.04 - punkcja
Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
7.08.2018 FET
12.09.2018 FET? -
ciasteczko82 wrote:Narkozę miałam
super uczucie jak odlatujesz
tylko mnie bolało gardło bo miałam intubację..nie wiem czy też będzie ale pewnie tak.. po zabiegu po 2 h byłam na nogach - ale ważne min 36 h przed Głodówka.
Ryzyko jest ale trudno ..ja mam b niskie ciśnienie i to też niebezpieczne (miewam nawet 70/50!).. raz jak miałam operacje kolana nie mogli mnie uśpić / mieli problem z zewnatrzoponowym/ miałam za niskie ciśnienie i z 30 min próbowali się wbić w rdzeń - koszmar !!
Ogólnie sporo zabiegów przeszłam więc jakoś i punkcję/ oby!!! .. koleżanka miała na żywca .. bez narkozy ! Ale nie w PL.
Naczytałam się o hiperstymulacji, że mogą jajniki pęknąć itp — czy to prawda ????
Te zastrzyki wyglądają jak te clexane- kiedyś 3 msc 2 x dziennie je brałam. Myślałam że to domięśniowe sąa te się trudniej robi.
Zastanawiam się dlaczego musze gonapeptyl brać jako pierwszy - a gonal po 3 dniach ..
Intubacji nie będziesz miała. Ona jest wymagana przy dłuższych zabiegach. Ja sie
Położyłam na fotelu, założyli mi cisnieniomierz i taki klips na palec, wpuścili coś do wenflonu, dali maskę z tlenem i film mi się urwał. Potem pamiętam jak schodziłam z fotela i kładłam się do łóżka. Spałam może 20 min, potem leżałam, siedziałam a na koniec kazali mi pochodzić po sali, żeby sprawdzić, czy nie zemdlejęcałość trwała 2h, potem po 1,5 mogłam coś zjeść. Wodę dają po 1h od zabiegu.
Hiperkw raczej Ci nie groziprzy niskim amh. Ja mam amh około 1,5 i udało mi się jej uniknąć. W dniu punkcji odpoczywaj, jakbyś miała bóle brzucha to możesz wziąć nospę. Mnie lekko brzuch zaczął boleć dopiero 2-3 pk punkcji, ale wystarczyła 1 nospa rano i dało się przeżyć. Wzdęcia są najgorsze z tego wszystkiegoaaaa i pamiętaj, żeby wcinać dużo białka
Ja miałam puregon i potem dołączyłam orgalutran. Puregon był w penie, więc zastrzyki to był pikuś. Z orgslutranem się męczyłam, bo miał grubszą igłę i łatwiej było mi robić zastrzyki w udo (wg ulotki nawet tak zalecali).
Wydaje mi się,że u Ciebie gonapeptyl bedzie odpowiednikiem mojego puregonu, czyli będzie stymulował pęcherzyki do wzrostu. Ten drugi zastrzyk z tego co wyczytałam, dba o to,żeby pęcherzyki za szybko nie pękĺy i żeby odpowiednio dojrzewały
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
ciasteczko82 wrote:Pytanko dot leków - wszystkie trzymam w lodowce (mensinorum niby nie trzeba ale są upały i Temp jest powyżej 25 stopni)- czy mogę go trzymać w lodowce ????
Czy leki mam wyciągnąć z lodówki i dać mi trochę się ogrzać ?Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
ciasteczko82 wrote:Pytanko dot leków - wszystkie trzymam w lodowce (mensinorum niby nie trzeba ale są upały i Temp jest powyżej 25 stopni)- czy mogę go trzymać w lodowce ????
Czy leki mam wyciągnąć z lodówki i dać mi trochę się ogrzać ?
Przed podaniem powinny 10-15 min poleżeć w temp pokojowej
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Intubacji nie będziesz miała. Ona jest wymagana przy dłuższych zabiegach. Ja sie
Położyłam na fotelu, założyli mi cisnieniomierz i taki klips na palec, wpuścili coś do wenflonu, dali maskę z tlenem i film mi się urwał. Potem pamiętam jak schodziłam z fotela i kładłam się do łóżka. Spałam może 20 min, potem leżałam, siedziałam a na koniec kazali mi pochodzić po sali, żeby sprawdzić, czy nie zemdlejęcałość trwała 2h, potem po 1,5 mogłam coś zjeść. Wodę dają po 1h od zabiegu.
Hiperkw raczej Ci nie groziprzy niskim amh. Ja mam amh około 1,5 i udało mi się jej uniknąć. W dniu punkcji odpoczywaj, jakbyś miała bóle brzucha to możesz wziąć nospę. Mnie lekko brzuch zaczął boleć dopiero 2-3 pk punkcji, ale wystarczyła 1 nospa rano i dało się przeżyć. Wzdęcia są najgorsze z tego wszystkiegoaaaa i pamiętaj, żeby wcinać dużo białka
Ja miałam puregon i potem dołączyłam orgalutran. Puregon był w penie, więc zastrzyki to był pikuś. Z orgslutranem się męczyłam, bo miał grubszą igłę i łatwiej było mi robić zastrzyki w udo (wg ulotki nawet tak zalecali).
Wydaje mi się,że u Ciebie gonapeptyl bedzie odpowiednikiem mojego puregonu, czyli będzie stymulował pęcherzyki do wzrostu. Ten drugi zastrzyk z tego co wyczytałam, dba o to,żeby pęcherzyki za szybko nie pękĺy i żeby odpowiednio dojrzewały
Gonal F jest po to żeby pęcherzyki rosły a gonapeptyl po to żeby nie pękały. -
nick nieaktualnyDziękuje za odp. Obawiam się tych upałów / chyba zimno nie zaszkodzi? Tylko ten mensinorm można trzymać poza lodówka ale z zastrzeżeniem że do 25 stopni - a jednak może taka Temp być.. dlatego mam nadzieje że lodówka nie zaszkodzi.
A to ta narkoza to taka light
Białko - tzn wcinać mięsko białe i nabiał
-
ciasteczko82 wrote:Zastanawiam się dlaczego musze gonapeptyl brać jako pierwszy - a gonal po 3 dniach ..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny