Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati000 wrote:
    Mój wyjeżdża za granicę, w październiku mamy wesele i też nam doszło IVF. ostatnio nie widziałam go 3tyg przyjechał na 4 dni bo punkcja i pojechał... Teraz za 4 tyg bo chciałabym na transferze ale wolałabym go mieć przy sobie przy wizycie z testem ciążowym. Tak to 6 tyg i przyjeżdża na 2. Ale przy IVF musiał być częściej.. I były problemy z szefem także, musimy się przemęczyc non stop przy telefonie i dajemy radę :)

    No ja tez sie martwie jak to bedzie z punkcją. Czy bedzie mogl przyjechac. Moj maz jest kierowcą zawodowym i zjazd szybciej nie jest mozliwy. Po 4 tyg bedxie zjezdzal na 2 tyg do domu. Chuba ze dogada sie z innym kierowca i zostanie na 1 miesiac w domu. No zobaczymy jak to bedzie.

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    :) dziękuje za przyjęcie !
    Wole się nie nastawiać .. za dużo nieszczęść ostatnio..
    wyniki porobione - czekamy tylko na kariotypy.

    Postanowione tylko ten raz spróbować - nie mamy nasienia więcej ..
    Jak się nie uda (nie mam pojęcia czy w ogóle uda się stymulacja) to się z tym godzimy.

    Tak bardzo się boje - nie wiem co mnie czeka..
    Te ilości leków ..
    jakie Wy bierzecie ? Ma któraś z was krotki protokół ?? Boje się reakcji organizmu na tyle hormonów ..

    :(


    Cześć :)
    Spróbuj pozytywnie myśleć. W maju podchodziłam do pierwszego in vitro. Leki, zastrzyki, wizyty kontrolne i stres czy pęcherzyki będą rosnąć. W tym czasie ważne jest wsparcie męża/partnera oraz kochanych dziewczyn z forum :)
    Śmiało pytaj jak masz jakieś wątpliwości, każda z nas przechodziła przez to samo, więc doskonale rozumiemy Twoje obawy.
    Ja najbardziej bałam się punkcji w znieczuleniu ogólnym. Zabieg trwał niby 20 min, ale zawsze jest stres,a ja nigdy wcześniej nie miałam narkozy. Dziewczyny pisaĺy, że nie taki zabieg straszny i nie ma co się martwić na zapas i wiesz co, miały rację! Każda z nas inaczej reaguje na hormony, w różnym tempie dochodzi do siebie po punkcji, ale najważniejsze, że wszystkie mamy wspólny cel, do którego dążymy. To powinno być najważniejsze i myśl, że niedługo będziesz trzymać maleństwo w objęciach doda Ci sił do walki.
    Ja trzymam mocno kciuki,żeby wszystko poszło po Twojej myśli!


    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roztoczanka wrote:
    Dziewczynki muszę się pochwalić. Wykonałam pierwszy zastrzyk sama. Dziwne uczucie wbić sobie igłę, ale jakoś poszło. Jutro bedzie lepiej. :)
    A co robicie z pozostałościami (strzykawka, igły??
    Zauważyłam na piersiach niebieskie a'la pajaczki, jakby żyłki krwi. Też tak macie?


    Ja wyrzucam normalnie do kosza, bo w sumie nie wiem co mogłabym innego z tym zrobić :P
    Też mi się pojawiły takie żyłki, ale dopiero kilka dni po transferze

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narkozę miałam :) super uczucie jak odlatujesz ;) tylko mnie bolało gardło bo miałam intubację..nie wiem czy też będzie ale pewnie tak.. po zabiegu po 2 h byłam na nogach - ale ważne min 36 h przed Głodówka.
    Ryzyko jest ale trudno ..ja mam b niskie ciśnienie i to też niebezpieczne (miewam nawet 70/50!).. raz jak miałam operacje kolana nie mogli mnie uśpić / mieli problem z zewnatrzoponowym/ miałam za niskie ciśnienie i z 30 min próbowali się wbić w rdzeń - koszmar !!

    Ogólnie sporo zabiegów przeszłam więc jakoś i punkcję/ oby!!! .. koleżanka miała na żywca .. bez narkozy ! Ale nie w PL.

    Naczytałam się o hiperstymulacji, że mogą jajniki pęknąć itp — czy to prawda ????

    Te zastrzyki wyglądają jak te clexane- kiedyś 3 msc 2 x dziennie je brałam. Myślałam że to domięśniowe są;) a te się trudniej robi.
    Zastanawiam się dlaczego musze gonapeptyl brać jako pierwszy - a gonal po 3 dniach ..



  • asienka30 Autorytet
    Postów: 1278 1309

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    A amh sprawdzaja przed ivf? Ja ostatnio nialam robione to badanie w lutym 2017 roku wiec moglo sie zmienić. Wynosiło wtedy 2,4
    No mój lekarz zaplanował sprawdzenie amh, prolaktyny, tsh jeszcze przed IVF Ale to pewnie zależy w dużej mierze od lekarza. A dobrze się czujesz po tym ovulastanie? Bo u mnie tak średnio, jeszcze jakieś plamienie mi się zaczęło...

    8jhd5h3.png
    KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
    starania od 2015
    4 nieudane IUI
    operacja zpn - poprawa fragmentacji
    I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki :(
    3 mrozaczki...
    sierpień 2018 - scratching endometrium
    12 września - crio :(
    11 października - crio :(
    15 .02.2019 - start II procedury
    01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy <3
  • Sierściucha Autorytet
    Postów: 821 885

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kena1983 wrote:
    <edit> nieaktualne
    Cześć Dziewczyny, przepraszam za „wcięcie się”, ale może ktoś będzie chciał skorzystać … Ja odpuszczam przygody (niestety same negatywne i bolesne) z IVF i mam do odsprzedania Lutinus – 51 tabletek bez aplikatora. Jedno opakowanie 21 szt. termin ważności 12.2020, 15 szt. – 12.2020 i 15 szt. – 01.2019.

    Aktualne jeszcze??
    Jeśli tak to odezwij się na priv

    0ba2188e07.png
  • Sierściucha Autorytet
    Postów: 821 885

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Siersciucha i jak tam? Byłas u doktorka? Co powiedział? Ma jakiś pomysł na Ciebie? Ja ide jutro - zobaczymy co mi zaproponuje.
    Hej
    Byłam i od razu startujemy z crio.
    Dostałam 2x1 estrofen i jeszcze jakiś inny steryd metypred 4mg 2tabl rano i 1popołudniu.
    I czekamy na kolejną wizytę.

    0ba2188e07.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanko dot leków - wszystkie trzymam w lodowce (mensinorum niby nie trzeba ale są upały i Temp jest powyżej 25 stopni)- czy mogę go trzymać w lodowce ????
    Czy leki mam wyciągnąć z lodówki i dać mi trochę się ogrzać ?

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • Nati000 Autorytet
    Postów: 331 130

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mil_ka wrote:
    No ja tez sie martwie jak to bedzie z punkcją. Czy bedzie mogl przyjechac. Moj maz jest kierowcą zawodowym i zjazd szybciej nie jest mozliwy. Po 4 tyg bedxie zjezdzal na 2 tyg do domu. Chuba ze dogada sie z innym kierowca i zostanie na 1 miesiac w domu. No zobaczymy jak to bedzie.
    No u nas teraz był mały problem.. Punkcja miała być pt/sob więc przyjechał w czwartek a w niedziele spowrotem, ale okazało się że punkcja w sobotę a nasienie jest bardzo słabe i odradzali depozyt więc przeblaganie szefa by maz mógł pojechać w poniedziałek... I o 7 w klinice, on o 7:30 oddanie nasienia doprowadził mnie na punkcje i na Niemcy...

    21 lat / 3 lata starań
    2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
    2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
    2018.05 - ICSI
    2018.06.04 - punkcja
    Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
    7.08.2018 FET :(
    12.09.2018 FET?
  • Nati000 Autorytet
    Postów: 331 130

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mil_ka wrote:
    No ja tez sie martwie jak to bedzie z punkcją. Czy bedzie mogl przyjechac. Moj maz jest kierowcą zawodowym i zjazd szybciej nie jest mozliwy. Po 4 tyg bedxie zjezdzal na 2 tyg do domu. Chuba ze dogada sie z innym kierowca i zostanie na 1 miesiac w domu. No zobaczymy jak to bedzie.
    Punkcja w poniedzialek* przepraszam.

    21 lat / 3 lata starań
    2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
    2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
    2018.05 - ICSI
    2018.06.04 - punkcja
    Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
    7.08.2018 FET :(
    12.09.2018 FET?
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Narkozę miałam :) super uczucie jak odlatujesz ;) tylko mnie bolało gardło bo miałam intubację..nie wiem czy też będzie ale pewnie tak.. po zabiegu po 2 h byłam na nogach - ale ważne min 36 h przed Głodówka.
    Ryzyko jest ale trudno ..ja mam b niskie ciśnienie i to też niebezpieczne (miewam nawet 70/50!).. raz jak miałam operacje kolana nie mogli mnie uśpić / mieli problem z zewnatrzoponowym/ miałam za niskie ciśnienie i z 30 min próbowali się wbić w rdzeń - koszmar !!

    Ogólnie sporo zabiegów przeszłam więc jakoś i punkcję/ oby!!! .. koleżanka miała na żywca .. bez narkozy ! Ale nie w PL.

    Naczytałam się o hiperstymulacji, że mogą jajniki pęknąć itp — czy to prawda ????

    Te zastrzyki wyglądają jak te clexane- kiedyś 3 msc 2 x dziennie je brałam. Myślałam że to domięśniowe są;) a te się trudniej robi.
    Zastanawiam się dlaczego musze gonapeptyl brać jako pierwszy - a gonal po 3 dniach ..


    Intubacji nie będziesz miała. Ona jest wymagana przy dłuższych zabiegach. Ja sie
    Położyłam na fotelu, założyli mi cisnieniomierz i taki klips na palec, wpuścili coś do wenflonu, dali maskę z tlenem i film mi się urwał. Potem pamiętam jak schodziłam z fotela i kładłam się do łóżka. Spałam może 20 min, potem leżałam, siedziałam a na koniec kazali mi pochodzić po sali, żeby sprawdzić, czy nie zemdleję :P całość trwała 2h, potem po 1,5 mogłam coś zjeść. Wodę dają po 1h od zabiegu.

    Hiperkw raczej Ci nie groziprzy niskim amh. Ja mam amh około 1,5 i udało mi się jej uniknąć. W dniu punkcji odpoczywaj, jakbyś miała bóle brzucha to możesz wziąć nospę. Mnie lekko brzuch zaczął boleć dopiero 2-3 pk punkcji, ale wystarczyła 1 nospa rano i dało się przeżyć. Wzdęcia są najgorsze z tego wszystkiego :P aaaa i pamiętaj, żeby wcinać dużo białka

    Ja miałam puregon i potem dołączyłam orgalutran. Puregon był w penie, więc zastrzyki to był pikuś. Z orgslutranem się męczyłam, bo miał grubszą igłę i łatwiej było mi robić zastrzyki w udo (wg ulotki nawet tak zalecali).
    Wydaje mi się,że u Ciebie gonapeptyl bedzie odpowiednikiem mojego puregonu, czyli będzie stymulował pęcherzyki do wzrostu. Ten drugi zastrzyk z tego co wyczytałam, dba o to,żeby pęcherzyki za szybko nie pękĺy i żeby odpowiednio dojrzewały ;)

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Pytanko dot leków - wszystkie trzymam w lodowce (mensinorum niby nie trzeba ale są upały i Temp jest powyżej 25 stopni)- czy mogę go trzymać w lodowce ????
    Czy leki mam wyciągnąć z lodówki i dać mi trochę się ogrzać ?
    Sorry niechcący polubiłam. Ja swoje wszystkie leki trzymałam w lodówce i parę minut wcześniej przed zastrzykiem wyciagalam je z lodówki. Bądź mąż to robił jak wracałam z popołudniowej zmiany

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • KasiaLe Ekspertka
    Postów: 138 191

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pat1980ka wrote:
    Mi się udało za pierwszym razem, właśnie leci 11 tc:)
    To mamy przyblizny termin

    ♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,
    f2w3ugpj8woa7r65.png
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Pytanko dot leków - wszystkie trzymam w lodowce (mensinorum niby nie trzeba ale są upały i Temp jest powyżej 25 stopni)- czy mogę go trzymać w lodowce ????
    Czy leki mam wyciągnąć z lodówki i dać mi trochę się ogrzać ?

    Przed podaniem powinny 10-15 min poleżeć w temp pokojowej

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Intubacji nie będziesz miała. Ona jest wymagana przy dłuższych zabiegach. Ja sie
    Położyłam na fotelu, założyli mi cisnieniomierz i taki klips na palec, wpuścili coś do wenflonu, dali maskę z tlenem i film mi się urwał. Potem pamiętam jak schodziłam z fotela i kładłam się do łóżka. Spałam może 20 min, potem leżałam, siedziałam a na koniec kazali mi pochodzić po sali, żeby sprawdzić, czy nie zemdleję :P całość trwała 2h, potem po 1,5 mogłam coś zjeść. Wodę dają po 1h od zabiegu.

    Hiperkw raczej Ci nie groziprzy niskim amh. Ja mam amh około 1,5 i udało mi się jej uniknąć. W dniu punkcji odpoczywaj, jakbyś miała bóle brzucha to możesz wziąć nospę. Mnie lekko brzuch zaczął boleć dopiero 2-3 pk punkcji, ale wystarczyła 1 nospa rano i dało się przeżyć. Wzdęcia są najgorsze z tego wszystkiego :P aaaa i pamiętaj, żeby wcinać dużo białka

    Ja miałam puregon i potem dołączyłam orgalutran. Puregon był w penie, więc zastrzyki to był pikuś. Z orgslutranem się męczyłam, bo miał grubszą igłę i łatwiej było mi robić zastrzyki w udo (wg ulotki nawet tak zalecali).
    Wydaje mi się,że u Ciebie gonapeptyl bedzie odpowiednikiem mojego puregonu, czyli będzie stymulował pęcherzyki do wzrostu. Ten drugi zastrzyk z tego co wyczytałam, dba o to,żeby pęcherzyki za szybko nie pękĺy i żeby odpowiednio dojrzewały ;)

    Gonal F jest po to żeby pęcherzyki rosły a gonapeptyl po to żeby nie pękały.

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 przed ivf zawsze badają AMH głownie na tej podstawie dobierają którym protokołem idziesz i jakie dawki leków mają Ci przepisać.

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje za odp. Obawiam się tych upałów / chyba zimno nie zaszkodzi? Tylko ten mensinorm można trzymać poza lodówka ale z zastrzeżeniem że do 25 stopni - a jednak może taka Temp być.. dlatego mam nadzieje że lodówka nie zaszkodzi.

    A to ta narkoza to taka light :)

    Białko - tzn wcinać mięsko białe i nabiał ;)

  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Zastanawiam się dlaczego musze gonapeptyl brać jako pierwszy - a gonal po 3 dniach ..
    Gonapeptyl jest na wyciszenie jajników, utrzymuje niski poziom LH i progesteronu, nie dopuszcza do przedwczesnej owulacji podczas stymulacji gonalem.

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję- przebrnęłam dopiero przez ulotki.

    Czy wstrzykując zaciągacie lekko już po wbiciu sprawdzić czy nie trafiacie w żyłkę ? Clexane np tak się podaje - w instrukcjach nie jest napisane

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ucięło mi pół textu - o losie :)

‹‹ 539 540 541 542 543 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ