In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję kochane. To prawda ostatnie parę lat dostałam po tyłku i na pewno odbiło się to na moim życiu, ale instynkt macierzyński jest tak silny że nie potrafię odpuścić. Jeden ziemski cud mam i to on dodaje mi tych sił.
Nigdy nie myślałam że ta droga będzie taka trudna i wyboista ale wiem że warto :*
Paulcia28, Niezapominajka5, tolerancyjna lubią tę wiadomość
7 Aniołkow[*], synek❤
Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
06.2018 I ICSI 6 ❄
23.10.18 transfer blastki, cb
03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤
-
No to dziwne bo sztuczny cykl to na lekach się jedzie... Hm ale może u Twojego lekarza jakoś inaczej to działamotylek@ wrote:Dzieki Paulcia, tylko że ja nie mam żadnych leków przepisanych do wizyty pomiędzy 5 a 7 dniem cyklu hmm...
Sierściucha lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Witajcie dziewczyny

Cały czas Was czytuję, lecz idziecie w takim expresie, że na odpisanie już nie starcza mi czasu
A w tel. nie lubię, bo ucina mi posty
Pozatym u mnie czerwiec to gorrrący okres w pracy...Również ppiękna pogoda nie sprzyja siedzeniu w domu 
Ogromnie gratuluję pozytywnych bet
Weselej zrobiło się na czerwcowym wątku 
Inka- Ty to wogóle szalejesz
Ogromnie się cieszę, cały czas również trzymam kciuki szczęściaro 
Motylek - aż trudno uwierzyć, ile nieszczęść może przypaść na jedną osobę
Jednak jestem pewna że limit wyczerpałaś i zła passa się skończyła. Jresteś niezwykle walecną kobiettą! Podziwiam Cię - jak reszta, za upór, wolę walki i siłę :* Niesamowite!
Jednocześnie ogromnie się cieszę z tak niesamowitego wyniku jaki uzyskałaś - 17 zarodków
Wierzę, że tym razem motylku się uda! Zobaczysz, że Bóg Ci to wynagrodzi i doczekasz się jeszcze gromadki hih :* A przypomnij mi proszę, co mogło u Ciebie zaburzać proces rozwoju ciąż?Nie pamiętam...bo przyznam szczerze tyle czytam tu różnych historii, że nie sposób wszystkie zapamiętać...
Gaja - Kochana, czytałam na bieżąćo Twoje posty, jednak nie mogłam odpisać...! Myślami byłam z Tobą...! Przyznam, trochę szoku doznałam czytając info od Ciebie o jednej komórce, ale jednak wierzyłam, że da radę
i dała!!!!!
Teraz ogromniaste ksiukasy za małego fighterka!!!!!!!!! 


Przypomnij mi, jakie miałaś leki? Coś kojarze, że szłaś długim...? Kurcze, widzę że masz rownie wysokie amh, a jednak nie miałaś odroczonego transferu...?
Widać, że lekarze w naszej klinice stosują rózne podejścia...
Mój coś wspominał, że u mnie duże ryzyko hiperki, więc odrazu założył odroczenie...Ponadto mówił coś o leku, który miałam...że powoduje właśnie niski progesteron i słabe endo, więc zarodek nie miałby warunków na zagnieżdżenie...Potem doczytałam, jak któraś z Was pisała właśnie tak o gonapeptylu, który właśnie miałam zastosowany. Więc chyba o niego chodzi...?
Kasia89- ogromne kciukasuje, żeby Twoja beta ruszyła...! Pozostaje niestety czekanie, bo na tym etapie to co się dzieje jest niezależne od nas...Musisz być cierpliwa :* A powiedz, czy jesteś zadowolona z InviMedu w Poz.? Jakiego masz lekarza prowadzącego?
Paulcia- jak Tam Twoja "nudna" ciąża? Jak znosisz wszystko? Całuję :*
motylek@, Paulcia28, tolerancyjna, inka1985 lubią tę wiadomość
-
Wspominałam Wam też o badaniach, które chciałam zrobić na własną rękę przed crio...
Dostłam wyniki i trochę jestem w szoku...Nie wiem co teraz.
TSH - 5,2 ( przy normie do 4,7) - robiłam dwa mies. temu i miałam 2,2!
Pozatym podwyższony cholesterol całkowity...5,31 przy normie do 5,2. Podwyższone Trojglicerydy - 1,7 przy normie do 1,54. Podwyższony estriadol - 359 ( w fazie lutelanej 22,3 - 341 ), a to był mój 22dc. Noi na nieszczęście mega niski progesteron!! Miałam 0,39 przy normie w fazie lutealnej 5.2 - 21,3!
Dżizys! Jakaś tragedia! Wszystko mi się namieszało...ten prog to już wogóle mnie załamał!
Pozatym dziwny ten cykl, bo jak byłam na wizycie i=u doktora, w fazie okołowoulacyjnej - w 15dc to lekarz stwierdził, że owulki jeszcze nie było...Dzisiaj powinnam dostać @ a nadal nic ( 30dc)...Już nic nie rozumiem...
Boję się, że crio się jednak nie odbędzie w czerwcu...
Nie wiem wogóle co tymi wynikami...Co myślicie?
W normie mam prolaktyne, testosteron, cholesterol HDL i LDL, Magnez, potas i vitamine D3. -
A dziękuję że pytasz :-* a dalej super, tylko piersi bolą, gorąco mi i od czasu do czasu ciągnięcia koło jajników czuje i to tyleMagNolia55 wrote:Witajcie dziewczyny

Cały czas Was czytuję, lecz idziecie w takim expresie, że na odpisanie już nie starcza mi czasu
A w tel. nie lubię, bo ucina mi posty
Pozatym u mnie czerwiec to gorrrący okres w pracy...Również ppiękna pogoda nie sprzyja siedzeniu w domu 
Ogromnie gratuluję pozytywnych bet
Weselej zrobiło się na czerwcowym wątku 
Inka- Ty to wogóle szalejesz
Ogromnie się cieszę, cały czas również trzymam kciuki szczęściaro 
Motylek - aż trudno uwierzyć, ile nieszczęść może przypaść na jedną osobę
Jednak jestem pewna że limit wyczerpałaś i zła passa się skończyła. Jresteś niezwykle walecną kobiettą! Podziwiam Cię - jak reszta, za upór, wolę walki i siłę :* Niesamowite!
Jednocześnie ogromnie się cieszę z tak niesamowitego wyniku jaki uzyskałaś - 17 zarodków
Wierzę, że tym razem motylku się uda! Zobaczysz, że Bóg Ci to wynagrodzi i doczekasz się jeszcze gromadki hih :* A przypomnij mi proszę, co mogło u Ciebie zaburzać proces rozwoju ciąż?Nie pamiętam...bo przyznam szczerze tyle czytam tu różnych historii, że nie sposób wszystkie zapamiętać...
Gaja - Kochana, czytałam na bieżąćo Twoje posty, jednak nie mogłam odpisać...! Myślami byłam z Tobą...! Przyznam, trochę szoku doznałam czytając info od Ciebie o jednej komórce, ale jednak wierzyłam, że da radę
i dała!!!!!
Teraz ogromniaste ksiukasy za małego fighterka!!!!!!!!! 


Przypomnij mi, jakie miałaś leki? Coś kojarze, że szłaś długim...? Kurcze, widzę że masz rownie wysokie amh, a jednak nie miałaś odroczonego transferu...?
Widać, że lekarze w naszej klinice stosują rózne podejścia...
Mój coś wspominał, że u mnie duże ryzyko hiperki, więc odrazu założył odroczenie...Ponadto mówił coś o leku, który miałam...że powoduje właśnie niski progesteron i słabe endo, więc zarodek nie miałby warunków na zagnieżdżenie...Potem doczytałam, jak któraś z Was pisała właśnie tak o gonapeptylu, który właśnie miałam zastosowany. Więc chyba o niego chodzi...?
Kasia89- ogromne kciukasuje, żeby Twoja beta ruszyła...! Pozostaje niestety czekanie, bo na tym etapie to co się dzieje jest niezależne od nas...Musisz być cierpliwa :* A powiedz, czy jesteś zadowolona z InviMedu w Poz.? Jakiego masz lekarza prowadzącego?
Paulcia- jak Tam Twoja "nudna" ciąża? Jak znosisz wszystko? Całuję :*
mimo że lekkie potrawy jem to już szersza się zrobiłam ale cóż to geny po moim tatusiu , będę musiała to jakoś przeżyć 

napisz lepiej co tam u Ciebie??? Pozdrawiam serdecznie
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Oj kochana nie pomogę Ci z Twoim wynikami bo zielona w tym jestem ale progesteron to faktycznie niski.kurczę a co Twój lekarz na to?Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Magnolia TSH koniecznie trzeba obniżyć. To już jest niedoczynność tarczycy. I to może utrudniać prawidłowy rozwój ciąży. Sama to przerabiałam. Poziom TSH może wzrastać po stymulacji hormonalnej. Mi po pierwszej procedurze wzrosło z 2 do 4,5.
Co do cholesterolu to na początek postarać się coś w diecie zmodyfikować jeżeli się da i powinno być dobrze. Teraz jest mnóstwo świeżych warzyw i owoców więc akurat.
Pogadaj ze swoim lekarzem na pewno powie co robić
-
Dziewczyny ja od dzisiaj ruszyłam ze stymulacją (Gonal, Menopur i cały czas gonapeptyl).
Pierwsza kontrola w 7 dniu.
Trzymajcie kciuki, żeby tym razem te moje jajka lepiej rosły
asias, Paulcia28, Gaja88, e_mil_ka, Necia124, Basia92, tolerancyjna lubią tę wiadomość
-
Paulcia28 wrote:Oj kochana nie pomogę Ci z Twoim wynikami bo zielona w tym jestem ale progesteron to faktycznie niski.kurczę a co Twój lekarz na to?
Szczerze, to nie pytalam bo w zasadzie badania robilam na wlasna reke, bo twierdzil ze nie potrzeba...wiec glupio mi teraz go pytac, nie spodziewalam sie ze wyjda nie tak...robilam tylko dla formalnosci, by nie bac sie o ew.powodzenie transferu...a tu taka niemila niespodzianka...Wiem w zasadzie ze prog. jest rozny w zaleznosci od danego cyklu...ale skoro jest tendencja do niskiego, to moze dalby mi wieksze dawki tego proga albo zastrzyki...? Martwi mnie jeszcze to tsh- jest dosc wysokie i oboawiam sie czy przy takiej wartosci transfer ma szanse sie powiesc.. Przyznam, ze tak wysokiego jeszcze nie mialam!
A swoja droga to dobrze, ze rosniesz!! To jest mega przyjemne i ekscytujace! Chociaz raz w zyciu kobieta moze cieszyc sie z dodatkowych kg!
-
MagNolia55 wrote:Gaja - Kochana, czytałam na bieżąćo Twoje posty, jednak nie mogłam odpisać...! Myślami byłam z Tobą...! Przyznam, trochę szoku doznałam czytając info od Ciebie o jednej komórce, ale jednak wierzyłam, że da radę
i dała!!!!!
Teraz ogromniaste ksiukasy za małego fighterka!!!!!!!!! 


Przypomnij mi, jakie miałaś leki? Coś kojarze, że szłaś długim...? Kurcze, widzę że masz rownie wysokie amh, a jednak nie miałaś odroczonego transferu...?
Widać, że lekarze w naszej klinice stosują rózne podejścia...
Mój coś wspominał, że u mnie duże ryzyko hiperki, więc odrazu założył odroczenie...Ponadto mówił coś o leku, który miałam...że powoduje właśnie niski progesteron i słabe endo, więc zarodek nie miałby warunków na zagnieżdżenie...Potem doczytałam, jak któraś z Was pisała właśnie tak o gonapeptylu, który właśnie miałam zastosowany. Więc chyba o niego chodzi...?
Dzięki Kochana
No ja też doznałam szoku jak usłyszałam od lekarza, że jest tylko jedna komórka. I cieszę się, że udało się zrobić transfer bo bałam się, że zostaniemy z niczym. Endo było podobno ok, a proga zaczęłam brać już w dniu punkcji. Tak, szłam długim protokołem, na początek zastrzyk na wyciszenie(nie pamiętam nazwy niestety, a nie mogę teraz sprawdzić), a potem Gonal-F i Mensinorm. A jaki miałaś estradiol i progesteron przed punkcją? Może wyższy niż ja i dlatego transfer był odroczony...
Trzymam kciuki żeby transfer u Ciebie odbył się w czerwcu
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery-
laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer -
5 IMSI - 06.2025- 3 ❄️ -
Zizu87 wrote:Dziewczyny ja od dzisiaj ruszyłam ze stymulacją (Gonal, Menopur i cały czas gonapeptyl).
Pierwsza kontrola w 7 dniu.
Trzymajcie kciuki, żeby tym razem te moje jajka lepiej rosły
Trzymamy!!
Koniecznie prosimy o wiesci
Zizu87 lubi tę wiadomość
-
Gaja88 wrote:Dzięki Kochana
No ja też doznałam szoku jak usłyszałam od lekarza, że jest tylko jedna komórka. I cieszę się, że udało się zrobić transfer bo bałam się, że zostaniemy z niczym. Endo było podobno ok, a proga zaczęłam brać już w dniu punkcji. Tak, szłam długim protokołem, na początek zastrzyk na wyciszenie(nie pamiętam nazwy niestety, a nie mogę teraz sprawdzić), a potem Gonal-F i Mensinorm. A jaki miałaś estradiol i progesteron przed punkcją? Może wyższy niż ja i dlatego transfer był odroczony...
Trzymam kciuki żeby transfer u Ciebie odbył się w czerwcu
Proga nie mialam oznaczanego. A estriadol 1582 na 3 dni przed pinkcja. A jak opieka w klinice? Przyjemnie, prawda? -
Taki niski progesteron w fazie lutealnej oznacza , że nie doszło do owulacji, a do tego wysoki poziom estradiolu, że utworzyła się torbiel. Ja właśnie tez badalam kiedys 22 dc i tak miałam z tymi wynikami, tylko u mnie estradiol byl jeszcze wyzszy. Być może to nie jest torbiel, a pecherzyk się wchłania, ale na pewno taki wynik progesteronu oznacza że owulacji nie było.MagNolia55 wrote:Wspominałam Wam też o badaniach, które chciałam zrobić na własną rękę przed crio...
Dostłam wyniki i trochę jestem w szoku...Nie wiem co teraz.
TSH - 5,2 ( przy normie do 4,7) - robiłam dwa mies. temu i miałam 2,2!
Pozatym podwyższony cholesterol całkowity...5,31 przy normie do 5,2. Podwyższone Trojglicerydy - 1,7 przy normie do 1,54. Podwyższony estriadol - 359 ( w fazie lutelanej 22,3 - 341 ), a to był mój 22dc. Noi na nieszczęście mega niski progesteron!! Miałam 0,39 przy normie w fazie lutealnej 5.2 - 21,3!
Dżizys! Jakaś tragedia! Wszystko mi się namieszało...ten prog to już wogóle mnie załamał!
Pozatym dziwny ten cykl, bo jak byłam na wizycie i=u doktora, w fazie okołowoulacyjnej - w 15dc to lekarz stwierdził, że owulki jeszcze nie było...Dzisiaj powinnam dostać @ a nadal nic ( 30dc)...Już nic nie rozumiem...
Boję się, że crio się jednak nie odbędzie w czerwcu...
Nie wiem wogóle co tymi wynikami...Co myślicie?
W normie mam prolaktyne, testosteron, cholesterol HDL i LDL, Magnez, potas i vitamine D3.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2018, 10:30
-
Trzymam mocnoZizu87 wrote:Dziewczyny ja od dzisiaj ruszyłam ze stymulacją (Gonal, Menopur i cały czas gonapeptyl).
Pierwsza kontrola w 7 dniu.
Trzymajcie kciuki, żeby tym razem te moje jajka lepiej rosły
Zizu87 lubi tę wiadomość
-
Magnolia, a co do wyników to wydaje mi się, że dobrze by było je skonsultować z lekarzem, bo tsh jest faktycznie wysokie. Myślę, że nie ma się co przejmować, że robiłaś je na własną rękę, ważne żeby powiedział Ci co z tym dalej zrobić.
Paulcia28, inka1985, tolerancyjna lubią tę wiadomość
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery-
laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer -
5 IMSI - 06.2025- 3 ❄️ -
No to trzymamy kciuki za dużo jajeczekZizu87 wrote:Dziewczyny ja od dzisiaj ruszyłam ze stymulacją (Gonal, Menopur i cały czas gonapeptyl).
Pierwsza kontrola w 7 dniu.
Trzymajcie kciuki, żeby tym razem te moje jajka lepiej rosły
Zizu87 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dzwonili z kliniki z 4 zarodków jeden przestał się rozwijać i mamy trzy blastki
klasa 4AA, 4BB, 4BB
MagNolia55, Gaja88, asias, e_mil_ka, inka1985, Zizu87, inka2707, gosia1992, Paulcia28, Waleczna, Niezapominajka5, morganaa, moniczka2601, Bruised, tolerancyjna lubią tę wiadomość
21 lat / 3 lata starań
2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
2018.05 - ICSI
2018.06.04 - punkcja
Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
7.08.2018 FET
12.09.2018 FET? -
Czyli ci, jest sens pisac do lekarza? Wkoncu zdarzaja sie cykle bezowulacyjne, moze to ten wlasnie... A przed crio zawsze jest usg, wiec jak bedzie torbiel to wyjdzie...choc mam swiadomosc ze crio wtedy nie bedzie- no chyba ze zniknie.
Jedynie tsh musialabym podac, zobaczymy co doradzi. -
Mi właśnie mój doktorek mówił, że jak chce sprawdzić czy doszło do owulacji to najlepszym sposobem jest sprawdzenie progesteronu ok 21- 22 dc. Jak niski to oznacza że owulki nie byłoMagNolia55 wrote:Dzieki asias- wlasnie tez tak czytalam, ze moglo nie dojsc do owulacji...








