In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyInka szalejesz z betą, haha
To już ostatni raz? 
Co jeść po transferze - ja jadłam dużo warzyw, chude mięso, orzechy, nabiał np jogurty naturalne No i ananasa - przeczytałam na forum, że trzeba go jeść przez kilka dni po transferze więc jadłam i się udało Więc jak lubicie ananasa to nie zaszkodzi
No i piłam bardzo dużo wody!!!
ciasteczko82, Paulcia28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo jednak AnanasOlciaaa wrote:Inka szalejesz z betą, haha To już ostatni raz?
Co jeść po transferze - ja jadłam dużo warzyw, chude mięso, orzechy, nabiał np jogurty naturalne No i ananasa - przeczytałam na forum, że trzeba go jeść przez kilka dni po transferze więc jadłam i się udało Więc jak lubicie ananasa to nie zaszkodzi
No i piłam bardzo dużo wody!!! ale świeży? Dużo wody - tzn 3-4 l ?
Musze pogooglowac
-
nick nieaktualnyTak świeży, ok 2 plasterki dziennie przez jakieś 4 dni (z tego co pamiętam z netaciasteczko82 wrote:To jednak Ananas ale świeży? Dużo wody - tzn 3-4 l ?
Musze pogooglowac
) Ale za dużo też nie można, bo wtedy ponoć szkodzi więc wszytko z umiarem.
Starałam się wypijać ok 3 litrów dziennie, głownie piłam wodę. Ograniczyłam kawę i czarną herbatę chociaż bardzo je lubię i wcześniej sporo tego piłam. Po transferze zdarzyło mi się wypić czasem melisę, innych ziół nie piję bo nie jestem ich fanką
ciasteczko82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZnalazłam źródło/ blog /Olciaaa wrote:Tak świeży, ok 2 plasterki dziennie przez jakieś 4 dni (z tego co pamiętam z neta) Ale za dużo też nie można, bo wtedy ponoć szkodzi więc wszytko z umiarem.
Starałam się wypijać ok 3 litrów dziennie, głownie piłam wodę. Ograniczyłam kawę i czarną herbatę chociaż bardzo je lubię i wcześniej sporo tego piłam. Po transferze zdarzyło mi się wypić czasem melisę, innych ziół nie piję bo nie jestem ich fanką bromelina.. ale faktycznie nie za dużo ..
Mój uwielbia ananasa / kupuje zawsze dla niego -ja niezbyt lubię -Ale spróbuję o ile bede mieć Tz.
-
nick nieaktualnyHaha, myślę, że ostatni... w tym tygodniu hahahaOlciaaa wrote:Inka szalejesz z betą, haha To już ostatni raz?
Co jeść po transferze - ja jadłam dużo warzyw, chude mięso, orzechy, nabiał np jogurty naturalne No i ananasa - przeczytałam na forum, że trzeba go jeść przez kilka dni po transferze więc jadłam i się udało Więc jak lubicie ananasa to nie zaszkodzi
No i piłam bardzo dużo wody!!!
nie no ale serio serio to myślę, że już się kłuć nie będę, za dużo siniaków i czasu w kolejkach
Olcia a Ty jak się czujesz? Bo prawie prawie równo idziemy
Ciasteczko objawy to tylko zmęczenie i mega senność, brzuch spory, bo więcej jem, bo ja na codzień na wegediecie wróbla. No i cycki w kosmos.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 16:20
ciasteczko82, Paulcia28, tolerancyjna lubią tę wiadomość
-
Witam ponownie, dopiero wracamy do domku dziś zaczynam symulacje, podgląd w piątek za tydzień, cieszę się bo ze względu na ryzyko hiperki będę miała zaplodnione wszystkie komórki ile ich by nie było, transfer napewno za miesiąc ale trudno poczekam,,,
ciasteczko82, Paulcia28, Olciaaa, inka1985, tolerancyjna lubią tę wiadomość
Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
Ja kochana w 25 dpt beta 32008inka1985 wrote:Kochane, żeby osłodzić nam dzień powiem Wam, że po raz kolejny zrobiłam betę (to już chyba uzależnienie) dziś 21 dpt i mam 24538 mlU/ml, także rośnie w opór Zastanawiam się cyz przyrosty o ponad 90% są normalne
Marzena1991, ciasteczko82, Paulcia28, inka1985 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyInka - to super - że sie dobrze czujesz i dobrze że nie ma gorszych i bardziej dokuczliwych
Moniczka - to witam w stymu fazie - ja dziś 5 doba stymu/ po 2 dawkach gonalu (krotki prot z agonista- planowana punkcja 25/06; transf-28) jestem po pierwszym monit i estradiolu.
U mnie też - ale ze względu na wiek / dinozaur
Paula - wow !!!! To też bliźniaki?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 16:24
Paulaa25 lubi tę wiadomość
-
Idziesz jak burza ,ja w 28 dniu miałam prawie 36 tys.Paulaa25 wrote:Ja kochana w 25 dpt beta 32008
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 16:26
ciasteczko82, Paulaa25 lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualny
-
Witam witamciasteczko82 wrote:Inka - to super - że sie dobrze czujesz i dobrze że nie ma gorszych i bardziej dokuczliwych
Moniczka - to witam w stymu fazie - ja dziś 5 doba stymu/ po 2 dawkach gonalu (krotki prot z agonista- planowana punkcja 25/06; transf-28) jestem po pierwszym monit i estradiolu.
U mnie też - ale ze względu na wiek / dinozaur
Paula - wow !!!! To też bliźniaki? ja też krótki protokół planowana punkcja 28.06. Zdaniem doktor moje in vitro w ubiegłym roku było zdane na niepowodzenie ponieważ napewno byłam przestumulowana a tym bardziej nie dała by dwóch zarodków, cieszę się ze zmiany kliniki wolę poczekać ten miesiąc na transfer a zwiększyć szansę...
Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
nick nieaktualnyNo tak na ten tydzień starczyinka1985 wrote:Haha, myślę, że ostatni... w tym tygodniu hahaha nie no ale serio serio to myślę, że już się kłuć nie będę, za dużo siniaków i czasu w kolejkach
Olcia a Ty jak się czujesz? Bo prawie prawie równo idziemy
Ciasteczko objawy to tylko zmęczenie i mega senność, brzuch spory, bo więcej jem, bo ja na codzień na wegediecie wróbla. No i cycki w kosmos. ale do 20 jeszcze 5 dni
Co do mojego samopoczucia to od paru dni mam nudności, mało jem bo nic mi nie wchodzi, do tego dzisiaj boli mnie głowa. Co do piersi to za bardzo mi się nie zmieniły jeszcze, są bardziej pełne i trochę bolą ale jak na razie nie jest z nimi źle. Najważniejsze, że już nie mam plamienia Kolejną wizytę u lekarza mam dopiero na początku lipca... To dla mnie tak długo!!!
-
Kochana ja czuję klucia raz z prawej raz z lewej i ciągnięcia czasem, czy skurcze miałam nie wiem już. Nie bój się, powtarzasz jutro betę? My tu wszystkie trzymamy za Ciebie i kropka kciukininkali wrote:Inka, Paulcia czy Wy czułyście takie skurcze? Ja miałam je do 8dpt...teraz czasem zakłuje jajnik... ale brzuch nie ciągnie, czy już mam się bać...
inka1985 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyJa miałam bardzo silne skurcze, takie że z bólu płakałam od ok 7-8 do 12 dpt.ninkali wrote:Inka, Paulcia czy Wy czułyście takie skurcze? Ja miałam je do 8dpt...teraz czasem zakłuje jajnik... ale brzuch nie ciągnie, czy już mam się bać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 16:52
