In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Same dobre wieściPaulcia28 wrote:Byłam dziś na ściągnięciu szwów i usg. Moje jajniki już są normalnej wielkości i hormony idealne. Lekarze byli zszokowani że tak szybko hiperka mnie opuściła i tak szybko unormowaly się hormony. Na 5 marca mam scretching będę na naturalnym cyklu i ok 23 marca jeśli Endo będzie takie jak lekarz chce to będzie transfer. Za chwilę idę do chirurga zrobić termin na rozmowę czy te przepukline trzeba teraz operować bo podczas laparoskopii obejrzeli wszystkie organy i żadnej przepukliny nie widzieli więc już świra dostaje. Byłam z mężem u neurologa i ma łagodne zawroty głowy i musi robić ćwiczenia by to minęło więc nie jest źle. Od poniedziałku wracam do pracy ale tak mi się nie chce. Pozdrawiam Was wszystkie
trzymam kciuki!!
Paulcia28 lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Tak i też u dr CzerkwinskiegoBuko wrote:Dr tak po wczorajszym usg zalecił, a i tak brałam dłużej, bo w wpisie miałam że po pozytywnej becie tylko 7 dni brać. Ty też chyba jesteś w novum?
W kwietniu/maju będę podchodzić do 3 IVF na mrożonych komórkach.12.05.2016 ciąża pozamaciczna
18.04.2017 7 tc serce przestało bić
20.01.2018 7tc serce przestało bić
28.01.2020 KD blastka 3BB ❤🤰
1.06.2020 zdrowa 👨👩👧
12.10.2020 ❤ Dominika
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaulcia28 wrote:Hej Misia. Tak jesteśmy w tym samym wieku ja jestem z czerwca. A HPV wirusem zarazilam się już lata temu od mojego eks i mój wirus przedtem przez 6 lat przestawial mi cykle ,raz przez trzy miesiące miałam okres raz pół roku nie i tak wkoło i żaden lekarz tego nie wykrył. Dopiero jak wirus się obudził to było już podejrzenie raka szyjki macicy i dupa. Ale już go nie mam i hura. Mam nadzieję że u Ciebie będzie wszystko dobrze. Trzymamy kciuki. Ja wezmę dziś od lekarza leki na uspokojenie ale ziołowe bo muszę inaczej nie uspokoje się. Trzymaj się cieplutko. Damy radę .
A byłaś leczona czy sam sobie zniknął?
U mnie oprócz dodatniego antygenu wszystkie wyniki idealne. Cieszę się, że u Ciebie pozytywne wieści
ja ostatnio brałam hydroksyzynę na sen, a teraz tez muszę ziołowe coś kupić
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Paulcia28 wrote:Byłam dziś na ściągnięciu szwów i usg. Moje jajniki już są normalnej wielkości i hormony idealne. Lekarze byli zszokowani że tak szybko hiperka mnie opuściła i tak szybko unormowaly się hormony. Na 5 marca mam scretching będę na naturalnym cyklu i ok 23 marca jeśli Endo będzie takie jak lekarz chce to będzie transfer. Za chwilę idę do chirurga zrobić termin na rozmowę czy te przepukline trzeba teraz operować bo podczas laparoskopii obejrzeli wszystkie organy i żadnej przepukliny nie widzieli więc już świra dostaje. Byłam z mężem u neurologa i ma łagodne zawroty głowy i musi robić ćwiczenia by to minęło więc nie jest źle. Od poniedziałku wracam do pracy ale tak mi się nie chce. Pozdrawiam Was wszystkie
Cześć. Widzę, że też będziesz miała scratching. Ja mam w najbliższą sobotę i potem też crio na naturalnym cyklu. Trochę się boję bo to mój ostatni zarodek, stąd też scratching bo mam problem z zagnieżdżeniem. Lekarka proponuje tym razem naturalny cykl, ale się martwię czy edo odpowiednio urośnie...- zaniżone parametry nasienia / wiek /MTHFR C677C-T i A1298C-T oraz PAI 1 -4G,fragmentacja DNA 14% i 9%, kariotypy prawidłowe, KIR AA, LCT ujemny, bardzo złe wyniki cytokin -wysoki TNF alfa, NK 8,9% homocysteina 7,1, Wit D 56
leczenie immunosupresja = /encorton/accofil
Od 03.2020: prograf/encorton/accofil w cyklu z transferem
- ICSI - start 12.2017; - Crio - 01.2018 ; - Crio -14. 03.2018
- ICSI II - 06.2018; - ET- 25.06.2018 ;- Crio - 23.08.2018
- ICS III - 4❄️02.2019, 04.2019 06.2019
- ICSI IV - 2 blastki 4bc i 4cc -
Witam powiedzcie mi dziewczyny w jakim dniu cyklu zaczynałyście swoją stymulacje ???Lekarz mi kazał się stawić pomiędzy 1-3 dniem cyklu...AMH 0,89, tarczyca, haszimoto, mięśniak macicy,
czynnik męski 0% morfologia, mutacja genu CFTR
29.03.18 r punkcja 2 pęcherzyków - obydwa puste pęcherzyki
10.03.18 start nowa stymulacja ... -
Ewelina.tom wrote:Witam powiedzcie mi dziewczyny w jakim dniu cyklu zaczynałyście swoją stymulacje ???Lekarz mi kazał się stawić pomiędzy 1-3 dniem cyklu...
Hej. Ja stymulację zaczęłam od trzeciego dnia cyklu. A na wizycie byłam w drugim dniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2018, 17:30
Rocznik '83
Starania od 03.2016.
AMH 5.5
Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
HSG 04.2017 - jajowody drożne
2xIUI W 2017
FET- 09.02.2018
CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
Aniołek [*] 6.06.18
FET - 18.09.18 -
Dzięki śliczne za informację... pierwszy raz przygotowujemy się do tej procedury. Aktualnie czekamy na wyniki genetyczne męża.... I wiecie co najgorsze jest to że te nerwy i stres dopadaja nas oboje z mężem... mamy chyba załamkę, ale teraz po stronie męża. Nigdy nie sądziłam, że on to tak przeżywa... mężczyźni w tym naszym dążeniu do dziecka chyba czują się odsunięci - jakby byli mniej ważni... Ale nie możemy się poddać a te oczekiwanie... jest niedozniesieniaKovic wrote:Hej. Ja stymulację zaczęłam od trzeciego dnia cyklu. A na wizycie byłam w drugim dniu.AMH 0,89, tarczyca, haszimoto, mięśniak macicy,
czynnik męski 0% morfologia, mutacja genu CFTR
29.03.18 r punkcja 2 pęcherzyków - obydwa puste pęcherzyki
10.03.18 start nowa stymulacja ... -
Misiu nie byłam leczona bo już tyle lat miałam te dziadostwo i za późno na szczepionki czy cokolwiek więc muszę się tylko regularnie badać tzn cytologie co rok robić. Ja wykupilam dziś ziołowe tabletki na uspokojenie Sedacur zobaczymy czy pomogą. Życzę by u Ciebie też wszystko dobrze poszło i żebyś też się uspokoila w końcu i nam się uda zajść w ciążę i musimy być przygotowane również psychicznie. Trzymam kciuki :-*MisiaZ88 wrote:A byłaś leczona czy sam sobie zniknął?
U mnie oprócz dodatniego antygenu wszystkie wyniki idealne. Cieszę się, że u Ciebie pozytywne wieści ja ostatnio brałam hydroksyzynę na sen, a teraz tez muszę ziołowe coś kupićDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Ja już przed stymulacja miałam scratching wszystko było idealne a tu cholera hipera i powikłania ale było i minęło walczę dalej. A scretching robię ekstra chodź już pojutrze mogłabym zacząć z przygotowaniem do crio ale skoro scratching może pomóc to jeszcze raz to przeżyje. Ja mam 5 marca a gdzies ok 23 marca crio transfer... Jeny żeby już te nieszczęścia się skończyły i by już było po transferze . A Ty się nie martw Endo na pewno ładnie urośnie. A musisz brać jakieś leki? Mi lekarz powiedział że najpierw poczekać parę dni i jak nie urośnie Endo to mnie wspomoże czymś, bo transfer ma być gdzieś w 15 dniu cykluKejtiK wrote:Cześć. Widzę, że też będziesz miała scratching. Ja mam w najbliższą sobotę i potem też crio na naturalnym cyklu. Trochę się boję bo to mój ostatni zarodek, stąd też scratching bo mam problem z zagnieżdżeniem. Lekarka proponuje tym razem naturalny cykl, ale się martwię czy edo odpowiednio urośnie...Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Kejtik skoro w sobotę masz scratching to na początku marca jakoś będziesz miała transfer++? Ok doczytałam teraz ze też na naturalnym cyklu jedzieszDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Zakręcona dziś jestem jak domek ślimakaDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Agaafabka gratuluję!!! Wszystkiego dobrego i dbaj o siebieagaafabka wrote:jest szansa, ja miałam w 5dpo straszne rwące bóle brzucha, ale tak okropne jak nie raz przy spoznionej @. a jednak się udało
powodzenia wam wszystkim życzę
agaafabka lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Ewelina.tom wrote:Stymulację od 3 dnia a w którym dniu miałaś punkcję?
Punkcja była w 13tym dniu. Ale wydaje mi się że lekarze patrzą na indywidualne przypadki. W zależności jak rozwijają się pecherzyki,decydują kiedy zrobić punkcję. Trudno powiedzieć, to była moja pierwsza ( i miejmy nadzieję jedyna ) punkcja więc moge tylko opierać się na swoim przykładzie.
Paulcia28 lubi tę wiadomość
Rocznik '83
Starania od 03.2016.
AMH 5.5
Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
HSG 04.2017 - jajowody drożne
2xIUI W 2017
FET- 09.02.2018
CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
Aniołek [*] 6.06.18
FET - 18.09.18 -
Kovic wrote:Punkcja była w 13tym dniu. Ale wydaje mi się że lekarze patrzą na indywidualne przypadki. W zależności jak rozwijają się pecherzyki,decydują kiedy zrobić punkcję. Trudno powiedzieć, to była moja pierwsza ( i miejmy nadzieję jedyna ) punkcja więc moge tylko opierać się na swoim przykładzie.
Trzymam kciuki za Ciebie i nas wszystkie- pytam tylko tak poglądowo. Cykl miałam zawsze 28 dniowy a ostatnie 25 i 26 dni ... więc jak loteria. Może to stresy a może leki na tarczyce...
Kovic, Paulcia28 lubią tę wiadomość
AMH 0,89, tarczyca, haszimoto, mięśniak macicy,
czynnik męski 0% morfologia, mutacja genu CFTR
29.03.18 r punkcja 2 pęcherzyków - obydwa puste pęcherzyki
10.03.18 start nowa stymulacja ... -
Stolnica wrote:Hej dziewczyny dostałam wyniki pierwszej weryfikacji. Transfer crio blastocysty 12.02
Wyniki z dzisiaj 15.02:
bhcg poniżej 0,1
Estradiol:1506
Progesteron:12,44
Jestem skołowana:(
Nawiazując do posta wyżej. Dzwonił lekarz. Trzeba podreperować progesteron. Beta nie miała prawa wyjść jest nadzieja :*
Dziekuje za wszystkie wiadomości i wsparcie &&&&
Paulcia28 lubi tę wiadomość
Marzec 2016- Ivf Invicta Warszawa -transfer 2 zarodków- ❤️synek
Kwiecień 2017-❄️Transfer-brak ciąży
Luty 2022
21.02.2022 transfer 5 dniowej blastocysty
3dpt - beta 1,1
5dpt- beta 8,2
8dpt - beta 66,6
10dpt- beta 116,8
16dpt - beta 2,1
29.03.2022 transfer ❄️
3dpt - beta <0,1
6dpt- beta 28.4
10dpt-beta 261,9
13dpt -beta 1370
17dpt-beta 5833
Jest pęcherzyk -
Kovic ja miałam punkcje w 21 dniu cyklu ale miałam długi protokół. A stymulacja trwała 12 dni od 6 dnia cyklu wstrzykiwal mi mąż puregon 150 jednostek i ładnie wszystkie 18 pęcherzyków urosło.Kovic wrote:Punkcja była w 13tym dniu. Ale wydaje mi się że lekarze patrzą na indywidualne przypadki. W zależności jak rozwijają się pecherzyki,decydują kiedy zrobić punkcję. Trudno powiedzieć, to była moja pierwsza ( i miejmy nadzieję jedyna ) punkcja więc moge tylko opierać się na swoim przykładzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2018, 19:28
Kovic lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:Miałam wirusa hpv dwa niebezpieczne typy tego dziadostwa. No i od razu chcieli mnie pod nóż ale się uparlam że dostałam nową pracę i nie mam czasu. Co trzy miesiące robiłam cytologie i w maju 2017 lekarz oznajmił ze jeśli nie poddam się operacji to nie dożyję lata bo już wyniki były bardzo źle ,chudlam w oczach itp. Ale poszłam do innego lekarza i stał się cud. Tydzień przed operacją przyszły wyniki i cud zero raka .
Paulcia, doskonale Cię rozumiem. Też przez to przechodziłam... U mnie były typy onkogenne -chyba nawet 3. Cytologia się pogarszała więc zdecydowałam się za namowa lekarza na częściowa konizację (na szczęście niewielkie fragmenty) bo już miałam dość życia w strachu. Czekając na zabieg zastosowałam sobie kuracje z dużych dawek wit C (przez tydzień 2 x dzinnie po 1000 mg wit c, potem raz dziennie + kwas foliowy), mój błąd ze wtedy nie zrobiłam ponownej cytologii bo niestety konizacja się odbyła a międzyczasie mój organizm zwalczył wirusa. Możliwe ze zabieg tez się przyczynił do moich problemów z zajęciem w ciąże (zwłaszcza ze mąż ma kiepskie nasienie). Jakoś tak beznadziejnie wyszło, ale odpókac od tego czasu cytologia idealna, zero zapaleń i problemów a było naprawdę słabo.
Ale widzę ze Ty tez sporo przeszłas, szczególnie ostatnio.
Silna z Ciebie kobieta. Trzymam mocno kciuki za Ciebie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2018, 20:52
2019 Natalka -
nick nieaktualny
