X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wynik estradiolu 2739 i w piątek sprawdza znowu. Dziś 9 dzień stymulacji co myślicie o estradiolu??? Nie znam się

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Że będzie dużo oocytów :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Wynik estradiolu 2739 i w piątek sprawdza znowu. Dziś 9 dzień stymulacji co myślicie o estradiolu??? Nie znam się
    Ja miałam ponad 4000 kiedy zdecydowali, że nie mogę mieć transferu na świeżo bo jest ryzyko hiperki. Nie wiem czy przy Twojej wartości trzeba na pewno odroczyć transfer :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chociaż jak widzę 9 dzień stymulacji, to chyba tak, robi się ryzyko hiperstymulacji. Ja byłam wtedy stymulowana chyba do 16dc, co wydawalo mi się długo, bo przy pierwszym ivf w 13d.c juz miałam punkcję.

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ula27 wrote:
    Ja miałam ponad 4000 kiedy zdecydowali, że nie mogę mieć transferu na świeżo bo jest ryzyko hiperki. Nie wiem czy przy Twojej wartości trzeba na pewno odroczyć transfer :(
    Ja mam jeszcze 3 dni zastrzykow więc wzrośnie i dopiero w sobotę na pęknięcie pęcherzyków mi coś dadzą

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 14:44

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • moniczka2601 Autorytet
    Postów: 663 518

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Ja mam jeszcze 3 dni zastrzykow więc wzrośnie i dopiero w sobotę na pęknięcie pęcherzyków mi coś dadzą
    Ja miałam pod koniec stymulacji ponad 8000 tysięcy estradiol...

    Rocznik 88
    8 lat starań o dzidzię,
    PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
    11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml :(
    15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
    26.06.2018-punkcja ❄️❄️
    Crio - 29.07.2018transfer :)
    Ciąża biochemiczna :(
    Crio - 1.10.2018 :(
    Została jedna sniezynka...
  • Kadetka Autorytet
    Postów: 981 670

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Nom i jestem po wizycie, świeży transfer mogę zapomnieć bo znów ok 18 pęcherzyków wyhodowalam i za duże ryzyko hiperki, próbowałam przekabacic ordynatora ale dupa blada, muszę znowu crio robić we wrześniu :-( w piątek znowu kontrola i na 80% w poniedziałek punkcja . Szczerze? Zrypali mi humor z odwołaniem świeżego transferu :-( co mi po tylu komórkach jak pewnie góra z 3-4 się zaplodnia o ile się zaplodnia, wybaczcie że marudze ale cieszyłam się na świeży transfer a tu jak zwykle lipa .Nie liczę na więcej zarodków bo wiem co ostatnio było i nawet aktywacja komórek wątpię by pomogła ale, dobija mnie to czekanie.


    Kochana każda z nas ma prawo do gorszego dnia.. Złości.. Bezradności.. Łez.. Jeśli już to wszystko zrealizowałaś to teraz włączamy racjonalne myślenie.. Chodzi nam o końcowy sukces prawda? Czyli urodzenie zdrowego bobaska.. Jakie znaczenie więc ma czy stanie się to miesiąc wcześniej czy później.. Jeśli masz ryzyko hipermarket to naprawdę nie warto ryzykować.. Wiem, że czekanie boli.. Ale to są pierwsze chwilę.. Jak człowiek ochlonie, minie kilka dni to wszystko się w głowie układa i naprawdę podejście do tematu na spokojnie ma sens.. Wcześniej nie jest zły! :) będzie nam razem raźniej.. Już mamy niezła ekipę na wrzesień :) a w komóreczki i zarodek ki musisz wierzyć... Jaki sens jest skreślić je na samym starcie..? A właściwie nawet przed? Życzę Wam żeby Was nieźle zaskoczyły tym razem.. Aż pojawi się u Was dylemat co zrobić z resztą mrozaczkow mając już całą gromadkę uprawnionych dzieciaczkow :*

    Paulcia28, tolerancyjna, Waleczna lubią tę wiadomość

    Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie :)

    POF, Hashimoto,
    MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
    PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
    po leczeniu immunosupresyjnym
    I ET :(:(
    II ET szczęśliwy :) :)
  • Kadetka Autorytet
    Postów: 981 670

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ula27 wrote:
    Paulcia no co Ty. Nie mów tak. Byłaś w ciąży, to już zawsze coś. Ja nigdy nie doświadczyłam tego szczęścia, mimo, że jestem bardzo młoda. Jesteś wiele kroków przede mną i innymi staraczkami. Skoro już kiedyś zaszlas w ciążę, masz szansę na następną. Nie trać nadziei :). Z pieniędzmi, niestety tak jest. Ale ja nie żałuję wydanych pieniędzy, mimo, że jak wczoraj policzylismy- wydaliśmy już ok. 35tys... :(. Cena gonienia naszego szczęścia. To niesprawiedliwe bardzo, ale co mamy zrobić :(. A u mnie w klinice mówią, że szanse na ciążę są większe po criotransferze niz po świeżym. U Ciebie w klinice jakie mają zdanie na ten temat?

    Ula27 nie chce być niemiła.. Ale "bardzo młode" to są dziewczyny które zmagają się z bezplodnoscia w wieku 20 lat.. A takie też tutaj są.. 20, 21, 22.. Miedzy Tobą a Paulcią są zaledwie trzy lata różnicy... ;) w wieku ok 30 lat niestety nie jest się już bardzo młodym...

    Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie :)

    POF, Hashimoto,
    MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
    PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
    po leczeniu immunosupresyjnym
    I ET :(:(
    II ET szczęśliwy :) :)
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczka2601 wrote:
    Ja miałam pod koniec stymulacji ponad 8000 tysięcy estradiol...
    13 000 i 24 pecherzyki ;) oczywiście odwołali transfer. Ale przy 6000 w poprzedniej procedurze miałam robiony. Liczy się też poziom progesteronu, dlatego mi głównie teraz nie podali dzieciaków bo przy tak wysokim wyniku proga by się nie przyjęły.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 15:47

    Salsefia lubi tę wiadomość

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Wynik estradiolu 2739 i w piątek sprawdza znowu. Dziś 9 dzień stymulacji co myślicie o estradiolu??? Nie znam się
    Paulcia średnio liczy się 500 na każdy dojrzały oocyt więc te 5-6 masz myślę pewne.

    fujitsu lubi tę wiadomość

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Kadetka Autorytet
    Postów: 981 670

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waleczna wrote:
    Aga_ni ja mam jutro wizytę wieczorem. Wstępnie przygotowując do crio, mam jutro mieć scratching endometrium . Chociaż musze szczerze pogadać z lekarzem i powiedzieć mu o swoich obawach. Czuje ze endomenda zagościła, daje się odczuć i zastanawiam się czy nie trzeba robić hiteroskopii.Wolałabym odczekać ten cykl po hiteroskopii ale z pewnością ze jest wszystko ok. Zobaczymy co mi powie...

    O nie... Oby Twoje podejrzenia się nie sprawdziły! Porozmawiaj szczerze z lekarzem i coś zaradzcie... Trzymam kciuki żeby udało Ci się zostać w naszej wrześniowej mocnej grupie :)

    Waleczna lubi tę wiadomość

    Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie :)

    POF, Hashimoto,
    MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
    PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
    po leczeniu immunosupresyjnym
    I ET :(:(
    II ET szczęśliwy :) :)
  • moniczka2601 Autorytet
    Postów: 663 518

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    japonka wrote:
    13 000 i 24 pecherzyki ;) oczywiście odwołali transfer. Ale przy 6000 w poprzedniej procedurze miałam robiony. Liczy się też poziom progesteronu, dlatego mi głównie teraz nie podali dzieciaków bo przy tak wysokim wyniku proga by się nie przyjęły.
    Ja też miałam miesiąc przerwy...

    Rocznik 88
    8 lat starań o dzidzię,
    PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
    11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml :(
    15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
    26.06.2018-punkcja ❄️❄️
    Crio - 29.07.2018transfer :)
    Ciąża biochemiczna :(
    Crio - 1.10.2018 :(
    Została jedna sniezynka...
  • Jvm Autorytet
    Postów: 459 251

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś dostałam krwawienia i pojechaliśmy do szpitala. Z dzieckiem wszystko dobrze, ale zalamalo mnie podejście lekarki. "Krwawienia się zdarzają i to normalne. A jak będzie pani ronic to nie ma co przyjeżdżać do szpitala. Może pani ronic w domu i iść potem do lekarza prowadzącego."

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jvm wrote:
    Ja dziś dostałam krwawienia i pojechaliśmy do szpitala. Z dzieckiem wszystko dobrze, ale zalamalo mnie podejście lekarki. "Krwawienia się zdarzają i to normalne. A jak będzie pani ronic to nie ma co przyjeżdżać do szpitala. Może pani ronic w domu i iść potem do lekarza prowadzącego."


    O_O

  • Kadetka Autorytet
    Postów: 981 670

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    No niestety - tu pojawia się problem podejścia klinik - im nie zależy na mówieniu prawdy, bo po jednym IVF prawie już nikt więcej by nie próbował i kliniki by padły...kochana -$$$$$... tylko to.
    Stąd też nasza decyzja o 1 podejściu do IVF i koniec.
    Fakt, że lekarze niepotrzebnie nam robią nadzieje i wprowadzają w blad (kłania sie etyka lekarska...) ja jestem uprzedzona po faszerowaniu mnie sterydem bez powodu ...

    Ciasteczko nie zgodzę się... Myślę że u Paulci nie chodzi o niechęć mówienia prawdy.. To że lekarz nie chce zrobić transferu przy ryzyku hiperstymulacji to dobrze.. Znaczy że myśli i działa racjonalnie.. I chce dobrze dla pacjentki i jej Maluszków.. A nie myśli "a co tam zróbmy go! najwyżej skasujemy za kolejny transfer, kolejne wizyty itd"

    Mało kto ryzygnuje po pierwszym podejściu.. Nie bardzo wiem o jakim nie mówieniu prawdy i wprowadzaniu w błąd przez lekarzy mówisz.. To brzmi jakbyś miała naprawe wieloletnie doświadczenie i bardzo negatywne przejścia.. BTW. Z tego co pamiętam pisałaś o innym powodzie dla którego podjęliście decyzję o jednym tylko podejsciu do IVF.

    klamka lubi tę wiadomość

    Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie :)

    POF, Hashimoto,
    MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
    PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
    po leczeniu immunosupresyjnym
    I ET :(:(
    II ET szczęśliwy :) :)
  • Kadetka Autorytet
    Postów: 981 670

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jvm wrote:
    Ja dziś dostałam krwawienia i pojechaliśmy do szpitala. Z dzieckiem wszystko dobrze, ale zalamalo mnie podejście lekarki. "Krwawienia się zdarzają i to normalne. A jak będzie pani ronic to nie ma co przyjeżdżać do szpitala. Może pani ronic w domu i iść potem do lekarza prowadzącego."

    ... Zaskarż tą babę!!! Co za małpiszon!? Ona jest ginekologiem? Poloznikiem? Do ludzi z takimi tekstami??? Kur** w głowie się nie mieści!!!!

    tolerancyjna, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie :)

    POF, Hashimoto,
    MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
    PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
    po leczeniu immunosupresyjnym
    I ET :(:(
    II ET szczęśliwy :) :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadetka wrote:
    Ula27 nie chce być niemiła.. Ale "bardzo młode" to są dziewczyny które zmagają się z bezplodnoscia w wieku 20 lat.. A takie też tutaj są.. 20, 21, 22.. Miedzy Tobą a Paulcią są zaledwie trzy lata różnicy... ;) w wieku ok 30 lat niestety nie jest się już bardzo młodym...
    Nie no spoko, ale ja mam dopiero 28 ;). Chyba obie z Paulcia jeszcze bardzo wiekowe nie jesteśmy ;)
    Nie,nie jesteś niemila. Uwierz mi, że w gronie moich znajomych i tak czuję się jako stara "pierwiastka" , ale jeszcze nie jest tragicznie.

  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczka2601 wrote:
    Ja też miałam miesiąc przerwy...
    U mnie w maju krio na sztucznym cyklu nie wyszedł (tzn został przerwany bo źle reagowałam na leki), zrobiłam przerwę na wakacje na badania, leki itp i w kolejnym cyklu chcę podejść :)

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Kate_____ Autorytet
    Postów: 321 244

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jvm wrote:
    Ja dziś dostałam krwawienia i pojechaliśmy do szpitala. Z dzieckiem wszystko dobrze, ale zalamalo mnie podejście lekarki. "Krwawienia się zdarzają i to normalne. A jak będzie pani ronic to nie ma co przyjeżdżać do szpitala. Może pani ronic w domu i iść potem do lekarza prowadzącego."


    Aż mnie dreszcze przeszły ... :( co to za ludzie.. :/

  • Kadetka Autorytet
    Postów: 981 670

    Wysłany: 15 sierpnia 2018, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ula27 wrote:
    Nie no spoko, ale ja mam dopiero 28 ;). Chyba obie z Paulcia jeszcze bardzo wiekowe nie jesteśmy ;)
    Nie,nie jesteś niemila. Uwierz mi, że w gronie moich znajomych i tak czuję się jako stara "pierwiastka" , ale jeszcze nie jest tragicznie.

    To tym bardziej... Dzielą Was zaledwie 2 lata różnicy...

    No wiekowe to napewno nie :) miałam na myśli tylko to określenie "bardzo młoda".. Bo rzeczywiście są tak bardzo młode dziewczyny - dwudziestoletnie i to jest dramat :(

    ula27, klamka lubią tę wiadomość

    Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie :)

    POF, Hashimoto,
    MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
    PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
    po leczeniu immunosupresyjnym
    I ET :(:(
    II ET szczęśliwy :) :)
‹‹ 927 928 929 930 931 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ