In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
MonikA_89! wrote:Ja się zimą bawię w szydełkowanie
W obecnych temperaturach ciężko utrzymać je w ręce, bo są całe spocone
Robiłam już szaliki, etui na telefony a nawet wypychane mikołaje i renifery na święta. Też wciąga, jak już się zacznie
To zdolna dziewczyna jesteś , może z pomocą Youtube uda mi sie zrobić kiedyś coś, ale tak jak mówisz pogoda nie sprzyja ... chyba jednak wybiorę się do Empika -
Paulcia28 wrote:Ten sam temat miałam dziś ze swoją znajomą... Inne wyrzucają dzieci , maltretuja je, nie dbają o siebie a my nie dość że nie mamy gwarancji że in vitro nam pomoże to jeszcze płacimy za to tyle pieniędzy, ale ja uważam że to nie jest strata pieniędzy bo inwestujemy , wiem głupio to brzmi ale mamy szansę więc warto ja wykorzystać. Psychicznie jest gorzej bo każda porażka boli, czy to brak zarodków,negatywna beta ,strata... Póki lekarze dają nadzieję to bede walczyć
Tak naprawdę to dziecka jeszcze nie ma , a my już mu własne życie poświęcamy. Ci co nie mają problemów z zajscie to poprostu im się przytrafia, albo ewentulanie chcą mieć i mają, dla nas to jest spełnienie marzeń- chyba dlatego jesteśmy w stanie tyle poświęcicPaulcia28 lubi tę wiadomość
-
Doriska87 wrote:Niestety beta poniżej 0,1. Nic z tego...
Nie macie już mrozakow?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 20:46
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia mamy jednego 4BC...
Moja macica nie chce w ogóle przyjąć zarodków.
Na razie nie wiem co dalej robić...naciskać lekarza aby coś jeszcze wymyślił czy iść tą samą scieżką...?
Kariotypy mamy prawidłowe, gen krzepliwosci też. Przy tej procedurze lepszje jakosci zarodki...a potem to juz słabo
2019 Natalka -
Doriska87 wrote:Paulcia mamy jednego 4BC...
Moja macica nie chce w ogóle przyjąć zarodków.
Na razie nie wiem co dalej robić...naciskać lekarza aby coś jeszcze wymyślił czy iść tą samą scieżką...?
Kariotypy mamy prawidłowe, gen krzepliwosci też. Przy tej procedurze lepszje jakosci zarodki...a potem to juz słaboWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 20:59
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:A robiłaś scratching endometrium? Ja przy pierwszym transferze miałam odrzut zarodków, przy drugim transferze pół godziny przed transferem wstrzykneli mi w macice hcg ( Brevactide 5000) i się udało . Macie jednego kropka a to już coś :-* to był Twój drugi transfer? To naciskaj lekarza żeby coś wymyślił. Ja po nieudanym transferze cisnelam mojego i dał mi ten zastrzyk z hcg
niestety nie... musze na nim wymóc coś cokolwiek2019 Natalka -
nick nieaktualnyDoriska87 wrote:Paulcia mamy jednego 4BC...
Moja macica nie chce w ogóle przyjąć zarodków.
Na razie nie wiem co dalej robić...naciskać lekarza aby coś jeszcze wymyślił czy iść tą samą scieżką...?
Kariotypy mamy prawidłowe, gen krzepliwosci też. Przy tej procedurze lepszje jakosci zarodki...a potem to juz słabo -
nick nieaktualnyDoriska87 wrote:Niestety nie. A możesz powiedzieć co daje takie USG 3D i kiedy je zrobić?
Ps. Ja mialam wczoraj. Obojętnie który dzuen cyklu byle nie bylo.krwawienia. koszt 500 zl u mnie w klinice.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 21:27
-
nick nieaktualny
-
Doriska87 wrote:niestety nie... musze na nim wymóc coś cokolwiekDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dobranoc dziewczyny, spokojnej nocy :-*
Farelka lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Doriska87 wrote:Niestety beta poniżej 0,1. Nic z tego...
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Paulcia28 wrote:Karolcia
Co u Ciebie kochana?Paulcia28 lubi tę wiadomość
Nadzczynnosc tarczycy-Methimazole 2.5 mg
28 lat
8 lipiec transfer 3-dniowych 2-och zarodkow.
23 lipiec beta
Czekamy na cud♡♡ -
Berbeć wrote:Nie strasz. Ja źle znoszę narkozy właśnie. Po dwóch laparotomiach wymiotowalam strasznie, a pionizacja to.okropne samoloty.i.podchodzenie.kilkukrotne.
Ja znowu nie spodziewałam się takiego samopoczucia bo narkoze po operacji zniosłam świetnie dlatego teraz bardzo się boję ale myślę nie zaszkodzi aby każda z nas anastezjologowi mówiła żeby nie żałował leków przeciwwymiotnych -
MonikA_89! wrote:Ja się zimą bawię w szydełkowanie
W obecnych temperaturach ciężko utrzymać je w ręce, bo są całe spocone
Robiłam już szaliki, etui na telefony a nawet wypychane mikołaje i renifery na święta. Też wciąga, jak już się zacznie
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:To jest fantastyczne zajęcie i bardzo wciągające. Ja z kolei szyję w wolnej chwili, kupiłam dziś materiały na spioszki, ale raczej podaruje je szwagierce.
Szyć też lubię, ale muszę się zaopatrzyć w lepszą maszynę, bo mam taką tycią. Poduszki już było ciężko na niej szyć ;P
Zizu87 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Farelka wrote:Cały dzień wymiotowalam nie miałam siły wstać z łóżka w ogóle było okropnie ! A rok wcześniej miałam operację i narkoze 3 godziny i było wszystko w porządku
ja wymiotowałam od około 13 do 22.
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝