Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start w 2017
Odpowiedz

In vitro start w 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2017, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak coś nie szkodzi, a może ciut pomóc to chyba jest ok, jak się na to wydaje swoje pieniądze ;)

    Niby skuteczność jest wyższa od placebo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2017, 17:55

  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 29 maja 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    I wino i piwo i whiskey i rum... za Ciebie? Oczywiście :)
    Bella, najwazniejsze ze jest plan B :)

    Bella93 lubi tę wiadomość

    bv5tg9v.png
  • martutka Znajoma
    Postów: 16 20

    Wysłany: 29 maja 2017, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ślązaczka wrote:
    Ja też go brałam. Efekt widoczny poniżej :-) Jak widać nie ma reguly.
    Niech się nam tak wszystkim dobrze przyklei w takim układzie :) :) :)

  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 29 maja 2017, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas klej jest w cenie procedury więc ja też miałam. Ale gdyby dawało nawet 1% więcej szans to bym dopłacila ;)

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3239

    Wysłany: 29 maja 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella, ja skoro nie mogę pić alkoholu to przeczytam za Ciebie książkę romansidło, a co! :)

    Bella93 lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • ślązaczka Autorytet
    Postów: 1044 1014

    Wysłany: 29 maja 2017, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam w klinice mówili że klej zwiększa szanse, więc jak tylko proponowali to brałam w ciemno ;-) Zyczę Wam wszystkim żeby się Wam tak pieknie zarodeczki przyklejały! :-)

    I IMSI 13.05.2016 :-(
    II IMSI 15.07.2016 :-(
    III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213 :-)
    f2wlp07w6gdg3lo8.png
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 29 maja 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozamonia wrote:
    Ile płaciłyście za Lutinusa? Bo dzisiaj w aptece trochę się zdziwiłam, że do najtańszych leków nie należy.
    Nooo ja za 60 tabletek zaplacikam cos kolo400zl..i to w dzien punkcji wykupowalam recepte i do tego mialam estrofem femibioni jeszcze zastrzyki i encorton to zapkacilamcos kolo 920zl...szok..

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • emka29 Autorytet
    Postów: 1127 954

    Wysłany: 29 maja 2017, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella, Domis bardzo mi przykro :(
    Mi ostatnio powiedziała moja znajoma, że fajne jest w nas to, że mimo niepowodzeń nie poddajemy się i walczymy o swoje szczęście.

    Mam nadzieję, że nie długo każda z nas będzie po tej lepszej stronie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2017, 20:18

    12.05.2016 ciąża pozamaciczna :(
    18.04.2017 7 tc serce przestało bić :(
    20.01.2018 7tc serce przestało bić :(
    28.01.2020 KD blastka 3BB ❤🤰
    1.06.2020 zdrowa 👨‍👩‍👧
    12.10.2020 ❤ Dominika
    km5suay3h4up5iou.png
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4486 2373

    Wysłany: 29 maja 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella szok. Nadrabialam dzis forum i najpierw radosc, ze Ci sie udalo, a potem takie rozczarowanie :( Przykro mi bardzo :(
    Domis bardzo mi przykro, ze i Tobie sie nie udalo :( Jakie plany dalej?

    A88 trzymam mocno kciuki, choc jak testy juz teraz pozytywne to beta tylko potwierdzi :)

    Ja sie wreszcie doczekalam kontroli i sprawa ma sie tak, ze progesteron dobry bo 0,9 uff.
    Transfer w piatek, tylko sie martwie troche bo dzis lekarz mi wytlumaczyl ze pik LH juz byl i zaczyna spadac, ale pecherzyk jeszcze na usg byl. Mowi co prawda, ze w poznej fazie owulacji, ale jednak owulacji jeszcze nie bylo. Wzielam decapepthyl i do transferu bede miala jakies 4 dpo a nie 5dpo jak powinno byc do blastki. Co o tym myslicie? Problem byl w tym, ze tutaj transferow w sobote i niedziele nie robia, a w poniedzialek jest swieto i klinika zamknieta, a wtorek byloby juz za pozno.
    No nic pozostaje znowu zaufac lekarzowi...przynajmniej bede miala sob, niedz, pon zeby odpoczac po transferze.

    Endometrium ponad 7mm, nie ma rewelacji, ale przy CLO mam niestety slabsze niz naturalnie. Myslicie, ze jeszcze podrosnie do piatku?

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 29 maja 2017, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie. W 2 fazie endo już nie rośnie.
    Dali Ci tym razem jakiś progesteron czy nie?
    Nie rozumiem cykli stymulowanych, jeśli sztuczne dają takie same efekty a nawet u Ciebie byłoby lepiej bo endo by uroslo i nie byłoby jaj z owulacja. U nas nie robi się transferów przy endo poniżej 8mm.

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4486 2373

    Wysłany: 29 maja 2017, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze z tym endo to w sumie sama nie jestem pewna, ile dokladnie mialo, bo patrzylam na monitor z lekarzem, wydawalo mi sie, ze ponad 7 mm...
    Progesteronu jeszcze nie dostalam, beda badac w dniu transferu i potem zobaczymy, tak powiedzial lekarz...
    Ostatnim razem mialam wysoki, bo ponad 30 w 2dpt, wiec chyba swojego sporo produkuje. Ciezko mi cokolwiek wplynac na lekarza, moze jeszcze jutro tam zadzwonie i dopytam. A kiedy powinnam dostac proga?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2017, 21:42

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 29 maja 2017, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po owu dziś/jutro.
    Nie podoba mi się ten Twój lekarz...

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4486 2373

    Wysłany: 29 maja 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zadzwonie tam jutro jeszcze sie dopytam. Z tego co wiem, od kolezanki ktora miala icsi w tej klinice nie zawsze suplementuja proga. Ech narazie nie mam wielkiej mozliwosci zmienic lekarza. Poprzednia klinika dawala proga, ale za to robila inne akcje typu zamrazanie zarodkow w 4h po zaplodnieniu...wiec juz sama nie wiem co myslec :/

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 29 maja 2017, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakdlugo po punkcji bolaly was jajniki? Ja mialam w piatek dzisiaj poniedzialek i ciagle mnie boli...juz mnie to denerwuje...bo pewnie cos sie popieprzy...jak zwykle

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 29 maja 2017, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas potwierdzony transfer w piątek <3

    Muszę jeszcze jutro napisać smsa do mojej lekarki, bo mąż się zastanawia nad klejem.

    MalaHD, innamorata88, sylwia80, Bella93, bajka_ lubią tę wiadomość

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 29 maja 2017, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka28 wrote:
    Dziewczyny jakdlugo po punkcji bolaly was jajniki? Ja mialam w piatek dzisiaj poniedzialek i ciagle mnie boli...juz mnie to denerwuje...bo pewnie cos sie popieprzy...jak zwykle
    Mnie bolały dobrych parę dni. Punkcję miałam w piątek, a przestały mnie boleć dopiero gdzieś w okolicach środy - czwartku.

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2017, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka, niektóre z nas to chyba nawet miesiąc bolały. Nie martw się, pamiętaj, że jak by nie patrzeć, to była jakaśtam ingerencja w nasze ciało, więc pobolewania, kłucia, plamienia są na tym etapie normalne.

    Kozamonia & bałwanki - kciuki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2017, 22:30

  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 29 maja 2017, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny:) uspokoilyscie mnie troche ja juz tu swiruje ciagle mnie cos boli a i e pracy ciezko wytzrymac ale.jak dojdzie do transferu ide na wolne niech sie tam wali:) chociaz nie niech stoi bousze miec do czego pozniej wracac:)

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 29 maja 2017, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie po pierwszej punkcji bolały jajniki ok półtora miesiąca. Prawy, w lewym nie miałam komórek i on nie bolał. Po drugiej punkcji bolały mnie 2-3 dni więc to nie ma reguły ;)

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 29 maja 2017, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny podpowiedzcie jak przygotować się do in vitro?

    Mam też ważne pytanie odnośnie koktajli białkowych. Wyczytałam, że podczas stymulacji należy dostarczać organizmowi dużo białka. Macie jakieś sprawdzone firmy?

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
‹‹ 286 287 288 289 290 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ