X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start w 2017
Odpowiedz

In vitro start w 2017

Oceń ten wątek:
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2375

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karen Ty mnie nie denerwuj ;) co ja bym dala za takiego bladziocha :/
    U mnie mozna transfer robic raz za razem.

    Bella super, ze jest plan! :) Kiedy startujecie?

    KarenMillen, Bella93 lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super plan Bella, niech z tego będzie 12 pięknych i zdrowych genetycznie zarodków!

    Bella93 lubi tę wiadomość

  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarenMillen wrote:
    jak mąż zareagował?:)

    @Kasiu, musisz szukać możliwości. Badania kliniczne pewnie będą powtarzane. Trzeba mieć oczy szeroko otwarte. Ja wierze, że Ci się uda. I nie mów że starucha jesteś bo dzieli nas niespełna rok:)

    Ja do jutra chyba oszaleję. Chciałabym wiedzieć nawet ze się nie udało aby przejść swoją żałobę i planować dalej. W końcu czekają na mnie maluchy w lodówce.
    Pokaże Wam co wychodzi mi od trzech dni. Zdjęcia z telefonu, niespecjalnie ostre ale te bladochy wyglądają dość podobnie. Stawiam, że coś się działo ale niestety nie miało wystarczająco sił.

    Powiedzcie z własnego doświadczenia, jeśli się nie udaje, czy od razu w kolejnym cyklu można próbować z kolejnym transferem czy trzeba odczekać?

    Nie mów, że robiłaś te pink testy o czułości 10...?
    Jeżeli tak to są beznadziejne, betę miałam 132, a kreska trochę bardziej widoczna od Twojej.

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10817 8224

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a88 wrote:
    Super plan Bella, niech z tego będzie 12 pięknych i zdrowych genetycznie zarodków!
    Lepiej żeby az tyle nie bylo, chyba ze mialabym wszystkie wykorzystac, bo na oddanie do adopcji nie jestem gotowa.
    Oby z ktoregos byl dzidziuś, najlepiej 3/4 :D

    Niezapominajka, jeszcze nie wiemy.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • KarenMillen Autorytet
    Postów: 662 725

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ka_tarzyna wrote:
    Nie mów, że robiłaś te pink testy o czułości 10...?
    Jeżeli tak to są beznadziejne, betę miałam 132, a kreska trochę bardziej widoczna od Twojej.
    korzystałam z PINK ale czułość 25. Ten o którym mówisz ma w nazwie chyba właśnie superczuły. Mówisz, że są słabe? Nie mam zbyt dużego doświadczenia ale dobrze wiedzieć na przyszłość. To daje nadzieję:)

    @Bella, aż musiałam sprawdzić na czym ta procedura polega:). 12 spokojnie zdążysz urodzić do 50tki, nie jest źle:) Życzę powodzenia!

    Bella93 lubi tę wiadomość

    3cxdo4w.png
    <3 <3
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10817 8224

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko jak ja bede miala 50lat to, tata dzieciaczkow bedzie mial 66, a jeszcze ktoś musi dzieci wychowac ;)

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • KarenMillen Autorytet
    Postów: 662 725

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Tylko jak ja bede miala 50lat to, tata dzieciaczkow bedzie mial 66, a jeszcze ktoś musi dzieci wychowac ;)
    Taty się już wtedy nie będzie obciążać:) Najstarszej będą opiekować się najmłodszymi:D

    Bella93 lubi tę wiadomość

    3cxdo4w.png
    <3 <3
  • Faworek Ekspertka
    Postów: 166 241

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ KarenMillen
    trzymam kciuki za betę!

    @Bella
    niech komóreczki rosną zdrowe i piękne

    @Kaśka28
    Meldunek w dzisiejszych czasach nie stanowi żadnego zobowiązania
    Podpytaj rodzinę, znajomych o osoby mające meldunek w Opolu lub Sosnowcu.
    Warto pytać, próbować, mieć plany i nadzieje...

    A u mnie: mąż powiadomiony ;) Już bardzo dawno temu, kiedy po kolejnym teście (negatywnym) nie mogłam dojść do siebie weszłam na dział dziecięcy H&M i kupiłam małe śliczne buciki. I tak gorąco marzyłam o tym dniu, dzisiejszym dniu, kiedy będę mogła "sprezentować" te buciki człowiekowi, którego kocham ponad życie.
    Przed dzisiejszym dniem wiele było obkupionych łzami, żalem i cierpieniem. Wiele razy płakałam po rodzinnych, czy towarzyskich spotkaniach. Albo ktoś usilnie chciał być zabawny i dopytywał coraz to mocniej, a to kuzynka lub znajoma zaskoczyła "ot tak", wcale nie planując i widząc nową sytuacją życiową bardziej jako problem niż cud istnienia.
    Więc dziś jest mój dzień. Drżę co będzie w kolejnych: czy beta dobra, czy będzie rosnąć, czy zobaczę serduszko...
    Dziś zobaczyłam 2 kreski. Nie są to konkretne, tłuste kreski ale są.I za to Boże dziękuję.

    A Wam kochane dziewczyny dziękuję za ciepło, wsparcie i trzymam kciuki za Was tak mocno jak za siebie <3

    KarenMillen, Balbinka71, a88, promyczek 39, ChudaRuda, ślązaczka, ka_tarzyna, Bella93, BitterSweetSymphony, sandzu, Flowwer, bajka_, sylwia80 lubią tę wiadomość

    **33 lata, obustronna niedrożność jajowodów**
    IVF:
    nr 1: 2018r - poronienie 9t
    nr 2: 2018r- 2 mrozaki --> córeczka <3

    przerwa

    nr 3: 2020r: 1 mrozak - nieudane
    nr 4: zapłodnione 5 odmrożonych komórek - czekamy na efekty i transfer
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Mamy plan: zapladniamy wszystkie oocyty i robimy pgs

    a ile taka przyjemnosc bedzie ciebie kosztowac? ja sie zastanawialam nad swoimi zarodkami zeby zrobic badanie.

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faworek, a ja sie tradycyjnie poryczalam :)
    Piekne slowa, bedziesz fajna matka ;)

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10817 8224

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    a ile taka przyjemnosc bedzie ciebie kosztowac? ja sie zastanawialam nad swoimi zarodkami zeby zrobic badanie.
    Yoselyn, dokladnie 10960 za badanie 1-8zarodkow, a kazdy nastepny 890 (ale nie przewiduje ze bedzie wiecej niz 8 do badania).
    Masz blastki czy 3dniowe? Przy 3dniowych mozlowe ze da sie jeszcze pobrac komorki w 5dobie i zarodki z powrotem zamrozic - na wyniki badania czeka sie 1-2tyg. Jak masz blastocysty to raczej odpada.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Yoselyn, dokladnie 10960 za badanie 1-8zarodkow, a kazdy nastepny 890 (ale nie przewiduje ze bedzie wiecej niz 8 do badania).
    Masz blastki czy 3dniowe? Przy 3dniowych mozlowe ze da sie jeszcze pobrac komorki w 5dobie i zarodki z powrotem zamrozic - na wyniki badania czeka sie 1-2tyg. Jak masz blastocysty to raczej odpada.

    a mi mowila lekarka bo z nia rozmawialam, ze mozna zbadac blastocyste, ale to juz trudniej troszke do wykonania. Pewnie musialabym porozmawiac z embiologiem jeszcze na ten tamat.

    Mam zamrozone blastocysty... ech...

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10817 8224

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    a mi mowila lekarka bo z nia rozmawialam, ze mozna zbadac blastocyste, ale to juz trudniej troszke do wykonania. Pewnie musialabym porozmawiac z embiologiem jeszcze na ten tamat.

    Mam zamrozone blastocysty... ech...
    W mojej klinice bada sie blastocysty, ale jak masz zamrozone to muszą je rozmrozic?), pobrac komorki (ryzyko nr 1) i zarodki znowu zamrozic na czas oczekiwania na wynik, znow rozmrozic (ryzyko nr 2)

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarenMillen wrote:
    korzystałam z PINK ale czułość 25. Ten o którym mówisz ma w nazwie chyba właśnie superczuły. Mówisz, że są słabe? Nie mam zbyt dużego doświadczenia ale dobrze wiedzieć na przyszłość. To daje nadzieję:)

    @Bella, aż musiałam sprawdzić na czym ta procedura polega:). 12 spokojnie zdążysz urodzić do 50tki, nie jest źle:) Życzę powodzenia!
    No slabe sa strasznie te testy.
    Ale jak zrobilas 25 to juz jest cos na rzeczy :-)

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    W mojej klinice bada sie blastocysty, ale jak masz zamrozone to muszą je rozmrozic?), pobrac komorki (ryzyko nr 1) i zarodki znowu zamrozic na czas oczekiwania na wynik, znow rozmrozic (ryzyko nr 2)

    Z jednej strony to spora suma i trzeba ja uzbierac pomalu zeby wykonac takie badanie a z drugiej strony - mam obawy jak to w ogole bedzie. Ale moze podczas tego badania sie okazac ze np mam do d zarodki i wszystkie pojda do kasacji albo i nie.

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny. Czy mogę do Was dołączyć?

    Jestem właśnie po przyjęciu mojej pięknej blastki (mojego przyszłego szczęścia - mam nadzieję) i chciałabym z kimś dzielić swoje przeżycia.

    Staramy się z mężem o naszego bobo już prawie 3 lata i niestety nic nie wyszło do tej pory. Do IUI nas nie zakwalifikowano, z racji nasienia. :( jedyny ratunek to ivf, u mnie nie stwierdzono żadnych problemów z płodnością, a tych badań było od groma.

    Faworek, bajka_ lubią tę wiadomość

  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2375

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nadal bez @, jade na bete, ale tylko po to zeby potwierdzic ze w ciazy nie jestem :(
    Dzis 12 dpt, zrobilam test dla pewnosci i bielutko, takze nie ma szans :(
    Chce porozmawiac z lekarzem, ale nie wiem czy mnie dopuszcza do niego, bo tutaj takie glupie zasady sa, ze recepcjonistka przekazuje jakie wyniki i jesli decyduje sie dalej dzialac to jakie leki i kiedy wizyta.
    Zastanawiam sie czy teraz nie sprobowac sztucznego cyklu, wtedy dadza mi progesteron i moze endometrium lepiej urosnie...
    Jak myslicie? Czy ktoras z Was byla na cyklu sztucznym i sie udalo?

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2375

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc rozgwiazdeczka! Trzymam &&&, zeby Ci sie od razu udalo :)
    Masz mrozaczki?

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:
    Czesc rozgwiazdeczka! Trzymam &&&, zeby Ci sie od razu udalo :)
    Masz mrozaczki?

    To moja pierwsza procedura, z 6 zapłodniło się 5 i wszystkie były High Quality - cokolwiek to znaczy. :) Do piątej doby przetrwały wszystkie pięć i dwa z nich były I klasy, a kolejne trzy II klasy. Nie wiem co to znaczy, ale zostało zamrożonych 4, a jeden te z pierwszej klasy jest już ze mną. :)

    Może Wy mi tutaj coś objaśnicie, ale dla mnie High to znaczy, że mogą być owocne.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2017, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    High Quality - wysoka jakosc ;) I i II klasa to bardzo dobry wynik.
    Piekny start, witamy serdecznie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2017, 08:34

    Rozgwiazdeczka lubi tę wiadomość

‹‹ 322 323 324 325 326 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ