X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start w 2017
Odpowiedz

In vitro start w 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2017, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:
    Ale ona musi co dwa dni ta bete zrobic, zeby sprawdzic przyrost, a nie dzien po dniu...
    Ona zamierza zrobic za tydzien. Co ja jej bede podpowiadać...ja nie wiem czy rezygnować przez ta cyto u syna czy nie rezygnować...
    Boje sie ze złapie na etapie ivf albo już w ciazy...
    Omijam go jak moge, nie jem po nim ale co z tego..

  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 21 czerwca 2017, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Promyczek no to teraz się wyciszaj :D

    Ja swojego wyciszania mam już serdecznie dość. Oby 27.06. doktorek kazał mi już odstawić antyki. Po torbieli nie ma śladu, ale przypałętała się infekcja i lekarza kazał ją wyleczyć. Mam wrażenie, że to wyciszanie nie ma końca. Ech już chciałabym zacząć stymulacje...
    ja tez mam wizyte 27 czerwca...wtedy zadecydujemy c dalej....
    Jenna wrote:
    Dziękuję za wsparcie. Kaśka zazdroszczę podejścia do sytuacji. Nie mam co iść do laboratorium bo dostałam @ czyli mój ból brzucha jak zwykle prognozuje tylko @.
    Ale te 22 jajka to bardzo dużo.
    Ja póki co to zamawiam ubichinol i zapiszę się na wizyte jak dojdę do siebie.
    powiem ci jest bardzi ciezko...ogolnie jak o tym pomysle zalapuje dola ale za chwile mysle sobie ze cholera jasna!! nie moge sie poddac musze byc mama bede dobra mama!!!no i nie mge sie poddac:D

    Jenna lubi tę wiadomość

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka no to powodzenia i oby wszystko poszło po Twojej myśli ;)

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • ślązaczka Autorytet
    Postów: 1044 1014

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka to jest normalne uczucie! Po porażce masz dosyć wszystkiego, całego świata i pewnie mówisz sobie tak jak ja, że nigdy więcej Twoja noga w klinice nie postanie, a potem przepłakujesz to, dochodzisz do równowagi i znowu odnajdujesz w sobie siły żeby walczyć! Wiem dokładnie o czym mowa, przechodziłam to kilka razy... Ale za każdym razem myslałam sobie (nie obrazając nikogo): tacy głupi ludzie mają dzieci, tacy, co w ogóle o nie nie dbaja, mają je wręcz gdzieś, dzieci chowa ulica, to czemu ja miałabym nie mieć dzieci! Jestem gorsza od nich czy jak? Zbieraj więc siły i wracaj do walki!! Ja też wierzę w to, że kazdej z nas na tym forum kiedys się uda a nie ma silniejszych babek od nas!! Kto tego nie przeszedł, nie ma o tym bladego pojęcia...
    Kciuki i wiruski ciążowe dla wszystki "staraczek"! &&&&& :-):-):-)

    zohasamoha, Jenna, promyczek 39, niezapominajka2017 lubią tę wiadomość

    I IMSI 13.05.2016 :-(
    II IMSI 15.07.2016 :-(
    III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213 :-)
    f2wlp07w6gdg3lo8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slazaczka ile razy robiłaś bete?

  • Smutna32 Autorytet
    Postów: 368 410

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.... Ja jutro punkcja mimo, że wyhodowalam tylko dwa dojrzałe pęcherzyki... Przestałam wierzyć że się uda ale mąż i lekarz chcą sprobowax.... Jak to lekarz mówi że zobaczą czy wogole mam i jaka mam komórkę jajowa.... Jyz spać nie mogę.... Boję się wszystkiego... Nie wiem jak przeżyję weekend.... U mnie w klinice dopiero w 5 dopiero jest transfer... Nigdy wcześniej nie robią... Jak tu żyć... Ja też czasami mam pretensje do całego świata... Ciągle zadaje sobie pytanie dlaczego ja???? Ale nie poddam się za żadne skarby....

    Hasimoto, niedrożność jajowodów,
    23.06.2017 - punkcja- dzień taty :)
    28.06.2017 - Transfer
    7dpt - beta 74, 9 dpt - beta 253, 14 dpt - beta 1749,
    16 dpt - beta 3500, 19 dpt - beta 11000, 21 dpt- beta 19000
    21.07 Jest serduszko ❤
    08.03 Jest z Nami nasz cud <3
  • Smutna32 Autorytet
    Postów: 368 410

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za was wszystkie pokolei!!!!jesteśmy już tak twarde, że nic nas nie zabije!!!!

    zohasamoha, Between, Alrauna1987, promyczek 39, Kimka, bajka_, BitterSweetSymphony, Faworek lubią tę wiadomość

    Hasimoto, niedrożność jajowodów,
    23.06.2017 - punkcja- dzień taty :)
    28.06.2017 - Transfer
    7dpt - beta 74, 9 dpt - beta 253, 14 dpt - beta 1749,
    16 dpt - beta 3500, 19 dpt - beta 11000, 21 dpt- beta 19000
    21.07 Jest serduszko ❤
    08.03 Jest z Nami nasz cud <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutna musisz być silna...tylko my same wiemy przez to przeszłyśmy i ile musimy mieć w sobie siły.
    Punkcje jedna dziewczyna przechodzi gładko, a druga niestety nie.
    Ja byłam w tej gorszej grupie, bo lezalam 3 dni w lozku i nie moglam sie ruszyc.
    Zyczec Tobie abys przeszla bez problemu i mocno trzymam kciuki za to aby te dwa pecherzyki pokazaly, ze malo, to nie znaczy zle....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarenMillen wrote:
    Elf, mi już też zaczyna brakować sił. U Ciebie rośnie ale bardzo zwolnił. I co tu robić? Dobrze że idziesz jutro do gin. Mam nadzieję, że coś wytłumaczy.
    Ja właśnie odebrałam wynik. U mnie dziś 382,6. Nie ogarniam. W sobotę gin.
    Miał ktoś podobnie jak my?


    Karen, ja już po wizycie. Niestety w moim przypadku jest tak, że póki beta nie zacznie spadać to dalej mam się tak męczyć, tj.brać leki i powtórzyć betę za tydzień. Za ok dwa tyg. wizyta kontrolna. Będę już wtedy w jakimś 7t4d dla mnie to jest jakiś obłęd.

    Miałam zrobione usg i był mini pęcherzyk 4 mm, który odpowiadał wielkością becie (wczoraj wyszło 484 beta hcg).
    Ogólnie podejrzenie pustego jaja płodowego, ewentualnie niewydolność trofoblastu.

    Najchętniej rzuciłabym te leki i czekała na poronienie zamiast przedłużać tę agonię.
    Odbieram to jak znęcanie się nade mną psychicznie, w imię jakiegoś cienia szansy.

    Karen pamiętaj, że Twoja sytuacja jest inna, masz odpowiedni przyrost czyli dużo lepsze rokowania. U mnie jest ewidentna tendencja spadkowa, czyli coś się np. źle podzieliło i tyle.
    Trzymaj się jakoś..








    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2017, 15:59

  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 3003 2041

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elf bardzo mi przykro że tak się to wszystko u Ciebie toczy, nie potrafię sobie wyobrazić co teraz przeżywasz :( musisz jakoś to zniec Kochana chodź jest to okropne, pewno takie są procedury.... Szkoda tylko że lekarz nie ma ani cienia empatii....

    Smutna musisz być dobrej myśli i wierzyć że to właśnie "ta" komórka !! Ja trzymam kciuki &&&&&& :)

    Karnen trzymam kciuki aby wszystko było dobrze !!

    A88 cieszę się bardzo, nudnejbi spokojnej ciąży życzę :)

    Ps już 3 raz poprawiam post bo mi nie pokazuje do końca wiadomości :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 09:40

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elf, a nie mozna jakos szybciej tej kolejnej wizyty? Chocby u innego lekarza? Domyslam sie ze to straszne uczucie.... przesylam tyle ciepla I mocy ile tylko internet uniesie <3

    bv5tg9v.png
  • KarenMillen Autorytet
    Postów: 662 725

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elf wrote:
    Karen, ja już po wizycie. Niestety w moim przypadku jest tak, że póki beta nie zacznie spadać to dalej mam się tak męczyć, tj.brać leki i powtórzyć betę za tydzień. Za ok dwa tyg. wizyta kontrolna. Będę już wtedy w jakimś 7t4d dla mnie to jest jakiś obłęd.

    Miałam zrobione usg i był mini pęcherzyk 4 mm, który odpowiadał wielkością becie (wczoraj wyszło 484 beta hcg).
    Ogólnie podejrzenie pustego jaja płodowego, ewentualnie niewydolność trofoblastu.

    Najchętniej rzuciłabym te leki i czekała na poronienie zamiast przedłużać tę agonię.
    Odbieram to jak znęcanie się nade mną psychicznie, w imię jakiegoś cienia szansy.

    Karen pamiętaj, że Twoja sytuacja jest inna, masz odpowiedni przyrost czyli dużo lepsze rokowania. U mnie jest ewidentna tendencja spadkowa, czyli coś się np. źle podzieliło i tyle.
    Trzymaj się jakoś..

    Nie wierze, to może aż tyle potrwać???? Myślałam, że w przypadku kiepskiego przyrostu to już nie ma o czym mówić. Czyli rozumiem, że jednak lekarz widzi jakąś szansę? Wiem, że każdy przypadek jest inny ale mój lekarz mi od początku mówi, że źle to widzi. Pewnie nie masz siły o tym wiele myśleć, ale wysłałam Ci zaproszenie...

    3cxdo4w.png
    <3 <3
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elf kurcze nie rozumiem tych lekarzy. Po co to wszystko. Trzymaj sie dzielnie.

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • Smutna32 Autorytet
    Postów: 368 410

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elf...Jak byłam w szpitalu w marcu to lezała ze mną dziewczyna która miała podobnie jak ty i wcale sie nie poddała...Lekarze tez czekali...Uwierz, że może warto. Ja wiem, że łatwo sie mówi bo wiem jak ja to wszystko przeżywam. Jakoś nastawiłam się na to, że ten pierwszy raz się nie uda... I już się z tym pogodziłam. Chyba poprostu ponownie muszę usunąć tą torbiel...choć lekarze bardzo się boją mojego brzucha, który jest cały w zrostach....W zyciu nie myślałam, że kiedykolwiek będę mieć problemy....Pamiętam dokładnie jak z mężem zaczęliśmy próbować, a mąż na to : będą jaja jak uda się w pierwszym miesiącu....A tu już prawie rok...Między czasie operacja, niedrożność jajowodów, hasimoto...i w końcu nie usunięta torbiel....
    AMH-1,67, HASIMOTO, niedrożność jajowodów
    18.03.17- laparoskopia- niedrożność jajowodów
    30.03.17- nadal torbiel
    15.06.17- początek stymulacji
    23.06.17- punkcja.....

    Hasimoto, niedrożność jajowodów,
    23.06.2017 - punkcja- dzień taty :)
    28.06.2017 - Transfer
    7dpt - beta 74, 9 dpt - beta 253, 14 dpt - beta 1749,
    16 dpt - beta 3500, 19 dpt - beta 11000, 21 dpt- beta 19000
    21.07 Jest serduszko ❤
    08.03 Jest z Nami nasz cud <3
  • ślązaczka Autorytet
    Postów: 1044 1014

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Between robiłam betę dwa razy, tak jak jest napisane w stopce.

    I IMSI 13.05.2016 :-(
    II IMSI 15.07.2016 :-(
    III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213 :-)
    f2wlp07w6gdg3lo8.png
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez slaby przyrost ale lakarka walczy do samego konca. Dopoki rosnie beta ona widzi szanse. Z reszta widziala ja za kazdym razem i nie pozwalala sie za szybko poddac. Takze nie ma sie co dziwic, ciaze zdarzaja sie i ze slabych przyrostow.
    Ja teraz biore tone progesteronu, mam okres i jestem jednoczesnie w ciazy.

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Póki beta rośnie lekarz nie pozwoli odstawić proga. Niestety trzeba to przeczekać a może jednak skończy się to dobrze, organizm jest nieprzewidywalny.

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ślązaczka wrote:
    Between robiłam betę dwa razy, tak jak jest napisane w stopce.

    Ja robiłam 3x i jeszcze mnie korci żeby zrobić....tak bardzo sie boje, ze zacznie spadac :(

  • ChudaRuda Autorytet
    Postów: 710 574

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Between wrote:
    Ja robiłam 3x i jeszcze mnie korci żeby zrobić....tak bardzo sie boje, ze zacznie spadac :(
    I dlatego ja robiłam tylko dwa razy i teraz czekam na wizytę. Mnie osobiście beta bardzo stresowała, teraz spokojnie sobie czekam do czwartku. Już nic więcej zrobić nie mogę a jedynie umilić sobie czas i nie stresować się czy beta przyrasta:) Cieszę się, że jestem w ciąży i tego się trzymam :)

    bajka_, zohasamoha, NataliaO, *SmoczycA*, sylwia80, Flowwer lubią tę wiadomość

    Gameta , starania od 2012 r.
    Jagna <3

    klz9df9h8ryk9xex.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, że masz szybko wizytę...ja mam dopiero wizytę 17.07., a transfer miałam 05.06. :(

‹‹ 353 354 355 356 357 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ