X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start w 2017
Odpowiedz

In vitro start w 2017

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer o super! Ja z opieka paliatywna tez mam troche wspolnegi bo mimo ze u mnie kroluje demencja to w chwili obecnej mamy tez przy tym 5 osob w stanie paliatywnym... no i wiekszosc naszych z demencja na wozkach wiec czasem trzeba sie nameczyc i naszarpac... juz nieraz myslalam ze moze to przez prace sie nie udaje...


    Bella a to mnie zaskoczylas bo ja sie wlasnie poki co spotykalam z nieprzychylnymi i zlosliwymi komentarzami od tej drugiej grupy ludzi...

    Najwiecej od jednej kuzynki meza... ktora zaszla.w ciaze nie wiedzac kiedy bo ostatnia @ miala w czerwcu przed slubem a we wrzesniu sie dowiedziala ze jest w 6tc jak sie wybrala ze juz dlugo miesiaczki nie ma... a pozniej jak zaczelam przygode z klinika stymulacje to sie madrzyla ze ona by w zyciu do kliniki nie jezdzila jakis zastrzykow nie robila itp...
    Pozniej jej siostra po 4 potonieniu wybrala sie.do kliniki to ta stwierdzila ze ona jest w ciazy to nagle wszystkie chcemy... to nic ze my sie juz wtedy 2,5 roku staralismy a jej siostra 4 lata... ale racja zachcialo nam sie tylko bo ona zaszla w ciaze...
    A jak sie okazalo ze jej siostra zaszla to ta byla autentycznie wsciekla i zaczela jej ze ina za duzo hormonow w siebie pakuje itp... no szok... a i najlepsze ze ta pita jej jeszcze potrafila powiedziec w 7 miesiacu ciazy ze po co zamawiaja mebelki ze ta ciaza jeszcze nic oewnego jeszcze sie wszystko moze stac... mowie wam takiej zawistnej istoty wczesniej nie spotkalam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2017, 18:04

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10692 7670

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madwitka wrote:
    Bella bo ta pani 8 lat nie potrafila pojąć zasad kalendarzyka małzeńskiego, myliła okres z dniami płodnymi, ewentualnie podczas nauk małżeńskich ksiąz nie wytlumaczył czym sie rózni pochwa od sromu, wiec wiadomo ze 8 lat nie w tą dziure to dzieci nie ma, takie kretynki nawet nie wiedzą co to owulacja, nosz k.... mać sie trzęse jak czytam , albo słysze takie opowieści!!!!! Naprotechnologia!! szlak mnie trafia wrrrrrr....
    Ale leczyla sie w klinice nieplodnosci, a "dopiero jak zrezygnowala z ivf i poszła do naprotechnologa to znalazl problem, bo lekarze w klinice tylko naciagaja a nie szukaja problemu", co dla mnie swiadczy zle tylko o lekarzu a nie klinice. Przed ivf byly wykluczone inne kwestie, ktore moglyby sie przyczynic do braku ciazy. Jak widac u mnie byl problem z zaplodnieniem, bo w ciaze zachodze, teraz trzeba ja utrzymac...

    Edit: cierpliwa, to grubo :D
    Moja siostra 6lat starsza, ma 5letnia corke i w sumie nadal dokladnie nie wie jak zachodzi sie w ciaze...u nas nikt bliski nie wie. Wiedza 2kolezanki ze studiow i dziewczyny z forum, ktore poznalam osobiscie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2017, 18:06

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022


    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem głupie komentarze na temat in vitro wychodzą z braku wiedzy i to od osób, które nigdy nie spotkały się z tym problemem. Koleżanka w pracy, która ma 3 dorosłych dzieci kiedyś powiedziała, że nie możliwe, żeby takie dziecko było zdrowe bo to przecież sztucznie i pewnie podtrzymywane lekami. Nie pomyślała o tym, że jej dzieci mają ten etap życia przed sobą. Oby wszystko było jak najlepiej ale same wiemy jak to jest. Wydaje się, że wszystko ok a później zonk.

    Asia_88 lubi tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    jest nas wiecej :P
    Oooo super! No widze ze faktycznie nas sporo w tym fachu :D

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa ja tez pracuje z osobami starszymi, demecyjnymi z choroba Alzeimera itp :) wiec praca mi nie obca. Tez sie nalatam po oddziale, nadzwigam, naszarpie i tez wysadzanie ludzi na wozki


    Jak slysze takie gadanie to mnie cisnienie sie od razu podnosi! to jakas paranoja jak ludzie potrafia byc bezduszni i jak potrafia nagadac osobie ktora na prawde ma problem by miec dziecko. Nie rozumieja osoby ktore nie mialy nigdy problemu zeby zajsc, utrzymac i urodzic. A te osoby najwiecej komentuja. Hipokryzja!!

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaleSlonko ten tekst o lekach tez mnie oslabia bo wlasnie wczesniej wspomniana kuzynka dogryzala mi i swojej siostrze ze bedziemy mialy dzieci z hormonow... a kutwa mozna miec dzieci bez hormonow?! My bierzemy tylko to co w pelni zdrowa kobieta sama wyprodukuje... Najlepsze ze ze wzgledu na to ze z OM nie dalo sie u niej ani daty porodu abi przypuszczalnej owu wyliczyc ani nic takiego sama do 12tc brala ptogesteron... no ale to co innego nie bo ona sama zaszla... no dramat...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10692 7670

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    Cccierpliwa ja tez pracuje z osobami starszymi, demecyjnymi z choroba Alzeimera itp :) wiec praca mi nie obca. Tez sie nalatam po oddziale, nadzwigam, naszarpie i tez wysadzanie ludzi na wozki


    Jak slysze takie gadanie to mnie cisnienie sie od razu podnosi! to jakas paranoja jak ludzie potrafia byc bezduszni i jak potrafia nagadac osobie ktora na prawde ma problem by miec dziecko. Nie rozumieja osoby ktore nie mialy nigdy problemu zeby zajsc, utrzymac i urodzic. A te osoby najwiecej komentuja. Hipokryzja!!
    Nawet na forum jest duzo takich dziewczyn, wiekszosc siedzi na watku "naprotechnologia" albo "nowenna pompejanska" i przekonuja, ze jedna/druga/obie opcje dadza rade.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022


    preg.png
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Kariotypy, v leiden, pai

    Dootka, tak jak Alrauna pisala, odetnij tesciowa od lekow ;) a tak serio, przypomnij jej przy następnej okazji, ze takze korzysta z cudów medycyny i albo zaakceptuje ze inni tez to robia albo niech sie odda "w rece Boga"

    Moja teściowa nie wie że wróciliśmy na ring bo przeczuwałam że na IVF się to skończy a ona to z tych z pierwszej ławki i co na ambonie się mówi to nie podlega żadnej dyskusji. A co do kwestii dzieci z próbówek to zawsze mówię jak Jezus został poczęty i włożony w łono Maryi ?!! Kościół chce za wszelką cenę tą prawdę wiary zachować jako cud niepokalanego poczęcia a IVF to obala więc się bronią.

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10692 7670

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Moja teściowa nie wie że wróciliśmy na ring bo przeczuwałam że na IVF się to skończy a ona to z tych z pierwszej ławki i co na ambonie się mówi to nie podlega żadnej dyskusji. A co do kwestii dzieci z próbówek to zawsze mówię jak Jezus został poczęty i włożony w łono Maryi ?!! Kościół chce za wszelką cenę tą prawdę wiary zachować jako cud niepokalanego poczęcia a IVF to obala więc się bronią.
    Tego chyba nigdy nie bedzie sie dalo pogodzic. Niestety wiekszosc "wierzacych" osob to hipokryci.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022


    preg.png
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Nawet na forum jest duzo takich dziewczyn, wiekszosc siedzi na watku "naprotechnologia" albo "nowenna pompejanska" i przekonuja, ze jedna/druga/obie opcje dadza rade.

    jaja, sranie w banie i pierd-lenie o szopenie..Nikt im nie broni sie modlic itp ale niech nie wygaduja bzdur ze to tylko to im pomoze! wiadomo ze kazdy chwyta sie wszystkiego zeby sie udalo w koncu i stara sie robic wszystko ale sama modliwtwa nie zdziala cudu.


    A osoby po przejsciach, po stratach, dlugich latach walki niestety trudniej wieża w sukces powodzenia!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2017, 18:23

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiele ludzi tak naprawdę nie wie ile czynników musi być spełnionych, żeby była ciąża. Wbrew pozorom nie jest tak, że dziś współżyjesz a jutro już masz dzidzię w brzuszku. To skomplikowany proces i niestety naprotechnologia, modlitwa, noszenie paseczka na brzuchu nie sprawią, że stanie cud.

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10692 7670

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałeSłonko wrote:
    Wiele ludzi tak naprawdę nie wie ile czynników musi być spełnionych, żeby była ciąża. Wbrew pozorom nie jest tak, że dziś współżyjesz a jutro już masz dzidzię w brzuszku. To skomplikowany proces i niestety naprotechnologia, modlitwa, noszenie paseczka na brzuchu nie sprawią, że stanie cud.
    Bardzo duze grono, wlasnie tak uwaza ;)

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022


    preg.png
  • Alrauna1987 Autorytet
    Postów: 1409 1434

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tak jak w tym kawale gdzie facet zali sie Bogu ze w totka nie wygral nigdy a Bog do niego " to daj mi szanse i w koncu zagraj w tego totka" ;-)
    Ja tam uwazam ze wszystko dla ludzi tylko z glowa. Nic samo sie nie zrobi a szczesciu trzeba dopomoc.
    Gdyby wszyscy mysleli kategoriami " bo wszystko samo bez ingerencji i pomocy" to do tej pory z drzew bysmy nie zeszli :-P
    U mnie w pracy szefowa juz podpytuje jak tam zdrowko zwlaszcza jak do pracy wrocila z siniakiem na pol reki po we....nie konze bo znowu siara bedzie :-D ;-)
    Cos czuje w kosciach ze w ktoryms momencie bede miala z nia ostre spiecie ;-)

    age.png
    Ponad 4 lata walki...[***]....
    "Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
    To właśnie będzie początek."

    Louis L'Amour
    6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
    4aa +embryoglue
    7dpt - 4.91
    11dpt - 36.94
    14 dpt - 338
    18 dpt - 1456
    22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
    25 dpt 8610 prg 45
    26 dpt pulsuje 💓
    12+4 tc usg prenatalne OK 😁
    Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
    14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
    19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
    Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
    age.png
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10692 7670

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz ustalilysmy z lipcowka, ze to kaniula dozylna :P

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022


    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Albo wigówka dziewczyny:) wenflon inaczej wigówka. Córka pielęgniarki Wam mówi;)

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yosi o to widze ze podobnie pracujemy... a jak wygląda to u ciebie z praca po punkcji, transferze?

    Wiecie tak szczerze jakby mi ktos zaczal jeszcze madrosci wykladac odnosnie iui, ivf i religii to bym jasno powiedziala ze staralam sie bez wiekszej ingerencji i niebiosa mi dziecka nie zeslaly a medycyna moze pomoc wiec teraz zdaje sie na nia bo religia juz swoja szanse miala...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 3004 2041

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Juz ustalilysmy z lipcowka, ze to kaniula dozylna :P

    No właśnie kaniula :)

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Yosi o to widze ze podobnie pracujemy... a jak wygląda to u ciebie z praca po punkcji, transferze?

    Wiecie tak szczerze jakby mi ktos zaczal jeszcze madrosci wykladac odnosnie iui, ivf i religii to bym jasno powiedziala ze staralam sie bez wiekszej ingerencji i niebiosa mi dziecka nie zeslaly a medycyna moze pomoc wiec teraz zdaje sie na nia bo religia juz swoja szanse miala...

    ja szlam od razu na l4, chociaz bardziej po transferze,wiesz nie wyobrazam sobie latac po oddziale i dzwigac jak mialam podane maluchy. Za ciezki oddzial mam. A ze mam problemy utrzymac to tym bardziej. Po otatniej punkcji gdzie mialam hiperke to mialam l4 bo ledwo zylam. Ale po poprzednich mialam akurat tak ze mialam 2-3 dni wolne po zabiegu.

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja sie wlasnie zastanawuam jak to u mnie będzie bo przeciez kaza zyc normalnie :/ ale nawet jaknie z kliniki to wezme zwolnienie od rodzinnego

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 6 sierpnia 2017, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa domowy albo normalny ginekolog, z kliniki nie ma na co liczyc :/
    Ja nastepnym razem tez mam zamiar wziac zwolnienie...
    Po wszystkich dotychczasowych transferach normalnie chodzilam do pracy, max 2-3 dni w domu jak transfer wypadal w piatek.

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
‹‹ 476 477 478 479 480 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ