X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start wrzesień 2018
Odpowiedz

In vitro start wrzesień 2018

Oceń ten wątek:
  • Zelda Przyjaciółka
    Postów: 117 60

    Wysłany: 11 września 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veri wrote:
    Zelda, ja biorę 3x2 luteinę podjęzykową 50mg i 2x1 Lutinus dopochwowo.
    W sobotę robię proga i liczę, że wynik będzie na tyle ok, że mi trochę lekarka zmniejszy dawki. Męczące to jest.
    A Ty ile bierzesz?

    400mg dziennie dopochwowo. Mialam 300 alemi zwiekszyli po poczatkowych plamieniach. Polski lekarz u ktorego bylam powiedzial ze to "mala dawka" wiec w sumie zaczelam sie zastanawiac...

  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 11 września 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    A wiecie co z Bonnie? Bo może coś przeoczyłam, ale chyba miała robić betę?

    Helenka_mała lubi tę wiadomość

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • Em11 Autorytet
    Postów: 1004 418

    Wysłany: 11 września 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zelda wrote:
    Ja dostalam jeszcze cos po punkcji I transferze (nazwy nie pamietam) przeciwzakrzepowego I to tez bylo slabe ale co zrobic. Na szczescie juz mi wycofali wiec zostal mi tylko progesterone I do konca tygodnia Estrofem.

    Mam pytanie - dziewczyny po transferze - jaka macie dawke progesteronu?
    U mnie 3 razy po 2

    Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
    - 04.09-punkcja
    - 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
    - 19.09 - beta :(
    - 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
    - 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
    - 2019 na świat przyszła nasza córka
    - czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna
  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 11 września 2018, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zelda wrote:
    400mg dziennie dopochwowo. Mialam 300 alemi zwiekszyli po poczatkowych plamieniach. Polski lekarz u ktorego bylam powiedzial ze to "mala dawka" wiec w sumie zaczelam sie zastanawiac...
    I doustnie już nic? To mi w sumie wychodzi dawka 500 wszystkiego.
    Przy 600 miałam bardzo wysoki progesteron, ponad 80. Ale lekarka odjęła mi tylko jednego Lutinusa.

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • Em11 Autorytet
    Postów: 1004 418

    Wysłany: 11 września 2018, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,bierzecie neoparin?Miałam go 5 dni przed transferem i teraz też,mój brzuch ma kolor fioletowo-zielony

    Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
    - 04.09-punkcja
    - 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
    - 19.09 - beta :(
    - 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
    - 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
    - 2019 na świat przyszła nasza córka
    - czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 11 września 2018, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam aktualnie 600j. 3x2 podjezykowo i 3x1 dowcipnie. Myślicie że warto zrobić prog? Jestem 3dni po transferze. A jeżeli tak to kiedy najlepiej? Bo z beta to na pewno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2018, 17:11

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2018, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veri wrote:
    Jak nie masz wskazań, to nie sądzę byś coś dostała. Ja zakończyłam kłucie na Ovitrellu :)
    Ooo to dobra wiadomosc! A ovirtelle w brzuch? Ten progesteron to masakra... :/ taki dyskomfort

  • Zelda Przyjaciółka
    Postów: 117 60

    Wysłany: 11 września 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veri wrote:
    I doustnie już nic? To mi w sumie wychodzi dawka 500 wszystkiego.
    Przy 600 miałam bardzo wysoki progesteron, ponad 80. Ale lekarka odjęła mi tylko jednego Lutinusa.

    Doustnie zostal mi tylko Estrofem (jedna dziennie) ale tylko do konca tygodnia (mialam dwie ale kazali mi stopniowo redukowac). Zostanie mi tylko progesteron I witaminy.

  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 11 września 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    Ja mam aktualnie 600j. 3x2 podjezykowo i 3x1 dowcipnie. Myślicie że warto zrobić prog? Jestem 3dni po transferze. A jeżeli tak to kiedy najlepiej? Bo z beta to na pewno.
    Mi powiedzieli żeby zrobić dopiero przy drugiej becie. I miałam identyczną dawkę jak Ty.

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • Zelda Przyjaciółka
    Postów: 117 60

    Wysłany: 11 września 2018, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Em11 wrote:
    Dziewczyny,bierzecie neoparin?Miałam go 5 dni przed transferem i teraz też,mój brzuch ma kolor fioletowo-zielony

    Ja mialam neoparin. Wycofali mi dopiero jak beta osiagnela 1000.

    Em11 lubi tę wiadomość

  • Em11 Autorytet
    Postów: 1004 418

    Wysłany: 11 września 2018, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zelda wrote:
    Ja mialam neoparin. Wycofali mi dopiero jak beta osiagnela 1000.
    I też miałaś po nim takie siniaki?

    Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
    - 04.09-punkcja
    - 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
    - 19.09 - beta :(
    - 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
    - 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
    - 2019 na świat przyszła nasza córka
    - czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna
  • Zelda Przyjaciółka
    Postów: 117 60

    Wysłany: 11 września 2018, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Em11 wrote:
    I też miałaś po nim takie siniaki?
    Tak - mam nadal ale juz mi powoli schodza bo od 2 tygodni nie robie zastrzykow. Wkurzajace te zastrzyki ale jakos przeszlam nad nimi do porzadku dziennego, trzeba robic I tyle. Nie zastanaawialam sie. Bardziej mnie wkurzyl przyrost wagi lub wahania nastrojow.

  • karolkowa Autorytet
    Postów: 742 293

    Wysłany: 11 września 2018, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może mi jutro pójdzie lepiej z tym orgalutranem ;) Zmieniając temat - jestem przeziębiona :/ Pytałam gibekolożki to mówiła że normalnie podchodzimy ale i tak się cykam że to osłabi komórki jajowe. Może znacie jakiś przypadek że w trakcie stymulacji było się chorym i in vitro wyszło? Bo szukam jakiś pozytywnych historii ale nie znalazłam ;) Panikara jestem.

    09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
    07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia <3
    Zaczynamy kolejne starania
  • Zelda Przyjaciółka
    Postów: 117 60

    Wysłany: 11 września 2018, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeziebienie to nie choroba. Nie znam przypadku przeziebionej robiacej IVF ale znam przypadek ciezkiej choroby tropikalnej I 2 miesiece pozniej udanego IVF...Wiec jesli to nie oslabia to zwykle przeziebienie tym bardziej

  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 11 września 2018, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Felicja, dam znać ! :) Ja AMH mam ponad 6 . Jestem na prawdę bardzo ciekawa, co tam w środku mnie siedzi.
    Mnie też zastrzyki nie bolą, mam takie same odczucia jak większość dziewczyn, Gonal super, a Menopur gruba igła :D Jutro idę na wizytę, coś pewnie dostanę nowego. Też
    zaangażowałam męża, niech da coś od siebie ;)
    Felicja12345 wrote:
    AnnMari, mnie te zastrzyki nic nie bolą, chyba jestem szczęściarą. Cetrotide trochę trudniejsze od bemfoli, bo trzeba sobie samemu przygotować roztwór, ale wszystko jest dla ludzi. Mężowi to zleciłam, on lubi majsterkować. :-)

    Karolkowa, w podskórnych zastrzykach faktycznie nie trzeba wypuszczać powietrza, nic się nie stanie jak go trochę podamy pod skórę, ale jeśli się obawiacie, to można tak delikatnie popstrykać palcami w strzykawkę, ono wtedy idzie do góry. I dopiero wtedy wypuścić, żeby nie zmarnować leku.

    AnnMari, trzymam kciuki, jak czujesz jajniki to na pewno ładnie rosną. ja nic nie czuję, a coś tam idzie, choć jak mówi mój doktor bez szału jak na takie dawki hormonów. Biorę trzysetkę. Ale u mnie amh tylko 1,1. Daj jutro znać po wizycie!

    Zelda, Em11 lubią tę wiadomość

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • Zelda Przyjaciółka
    Postów: 117 60

    Wysłany: 11 września 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnMari wrote:
    Felicja, dam znać ! :) Ja AMH mam ponad 6 . Jestem na prawdę bardzo ciekawa, co tam w środku mnie siedzi.
    Mnie też zastrzyki nie bolą, mam takie same odczucia jak większość dziewczyn, Gonal super, a Menopur gruba igła :D Jutro idę na wizytę, coś pewnie dostanę nowego. Też
    zaangażowałam męża, niech da coś od siebie ;)

    Zgadzam sie - skoro maz jest na strazy to niech sie wykaze.

    AnnMari lubi tę wiadomość

  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 11 września 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolokowa ja akurat pytałam mojego lekarza o przeziębienie powiedział, że na etapie stymulacji nie ma to żadnego znaczenia.

    karolkowa lubi tę wiadomość

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 11 września 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zelda natura to niesprawiedliwa jest, kobieta to cierpi - musi się kłuć, rozkładać nogi przed lekarzem, przechodzić różne badania, a facet wystarczy, że pójdzie, odda nasienie i jest z siebie dumny ;)
    Już nie mówiąc o porodzie :D

    DomiZ lubi tę wiadomość

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Menopur ma igiełkę insulinówkę i zastrzyk czuć jak zaledwie ukąszenie komara.

  • Zelda Przyjaciółka
    Postów: 117 60

    Wysłany: 11 września 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnMari wrote:
    Zelda natura to niesprawiedliwa jest, kobieta to cierpi - musi się kłuć, rozkładać nogi przed lekarzem, przechodzić różne badania, a facet wystarczy, że pójdzie, odda nasienie i jest z siebie dumny ;)
    Już nie mówiąc o porodzie :D

    Wiesz ja na roznych forach to czytalam wypowiedzi ze niektorzy mezowie odmawiaja wielokrotnego oddawania nasienia bo ze niby upokarzajace itd... Dobrze ze moj maz z niczym takim nie wyskoczyl bo slabo to widze... :-)

‹‹ 32 33 34 35 36 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ