In vitro Styczeń 2020🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja wylądowałam na izbie przyjęć w sylwestra z bardzo mocnym krwawieniem. Tak mocnym, że byłam przekonana że to koniec. A potem się okazało, że ciąża jest żywa. Teraz leżę w domu i czekam na to żeby ten krwiak się wchłonął w 100% ale chce wam pokazać że takie krwawienie, nawet bardzo mocne (ja mimo wkładki zakrwawiłam szpitalne łóżko) wcale nie musi oznaczać zawsze poronienia. Trzymam mocno kciuki i czekam na wieści.
Niki345, Jusia 82, nadzieja91, Nadzieja, Jlod, Namyria, Makt, blair., WIK, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
-
Mysza1990 wrote:Nadzieja91, Iga mocno za was trzymam kciuki wierzę że będzie dobrze.
Ja dziś o 9.30 mam wizytę w klinice i dowiem się jak w moim przypadku będzie wyglądać stymulacja to dopiero początek drogi A ja już mam stresa
Pierwsza procedura jest najfajniejsza
Mimo stresu, człowiek jest jakiś taki podekscytowany i pełen wiary. Tzn ja tak miałam
Wszystko było nowe, ciekawe i do kliniki jeździłam z wielka przyjemnością 😊
Także nie ma się co stresować, będzie dobrze!
MartaSer lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Jak czytam takie historie to boje się chodzić do lekarzy. Gdzie oni się uczyli i czego?Lola. wrote:Nadzieja ? Ale co ty mówisz. Nikt nie powedzial że poronilas że to koniec. Walcz dla dziecka siebie i męża. Nie poddawaj się.
Ostatnio miałam taka sytuację że przyjaciółka jest w ciąży. Zrobiła badanie ok jest w ciąży. Dostała krwawienia pojechała lekarz dal jej skierowanie na bhcg i wyszło powiedzmy 29 tyś za dwa dni miała powtórzyć i zrobiła zamiast bhcg zwykle hcg wynik 25tys. Czyli spada leżała i wyla pojechała za kilka dni do lekarza zobaczył wyniki i teksty że o myślał że się utrzyma ale niestety. zbadał ja i stwierdził że serce nie bije nie ma tętna. Skierowanie do szpitala Ciąża zatrzymana wyla cały czas pojechała od razu do szpitala i co ??? Lekarz przed Zabiegiem robi usg i jest serce ! Jest teraz w całkowicie prawidłowej ciąży 9 albo 10 tydz.
Moja endokrynolog mówiła mi że jak jezdxi na sympozja ginekologiczno-endokrynologiczne to ginekolodzy głównie tam imprezują, piją chodzą po górach itp. mówiła, że urolodzy i ginekolodzy to najgorsi lekarze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 08:10
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Spokojnie, tam zawsze jestem trochę większa dawka, na takie przypadki.Anuśla wrote:Dziewczyny właśnie zrobilam pierwszy zastrzyk, ale przy wyciaganiu igły wyplynela duza kropla leku, boje się że to jego wieksza część, też tak mialyscie?
Iga, może jedz do szpitala, niech Cie zbadaja.
Nadzieja, to moze cisnij ich o bete. W krwi mogla faktycznie lekarka nic nie widziec. Trzymam kciuki mocno.
Elfia, nasienie nasieniem, ale mąż Ci wtlacza ta ecole i dlatego sie go leczy.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Z tego co widzę dziewczyny to 90% przypadków zdarza się krwawienie w ciąży.
Niki345 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Czasem mam mdłości i jestem senna, otępiała. No i woda się zbiera, 2 kilo do przodu.shani wrote:Powodzenia! Z tego, co widze to Twoj pierwszy crio? Moze tym razem szczesliwy!
Dziewczyny na sztucznych cyklach - czy odczuwalyscie w jakikolwiek sposob dzialanie estrofemu?
A jak u Ciebie z objawami?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 08:17
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Daj znać jak będziesz po trzymam kciuki za WasIGA wrote:Jade zaraz do kliniki. Mam w dupie ze nie jestem zapisana. Chyba sie zlituja I mnie.przyjma. W nocy to byla cala wkladka swiezej krwi.INVICTA Warszawa - 33l - 2ivf długi - 1ET FET 1 - S
PCO
NK-12%
Nasienie-Fragmentacja 30%
MTHFR c.677C>T homozygota (CC)
MTHFR c.1298A>C homozygota(CC)
16.01.2021 - test II kreski naturals???
04.02.2021- jest serduszko 7tc 1 d
2 IVF -start 27.09.2019 protokół długi- punkcja 07.10, przewidywany termin transferu 12.10- podane 2 zarodki, 0- na zimowisku , (było 10 zarodków 8 przestało się rozwijać )
* 6 dpt - 40,7
*10 dpt- 121,6
* wizyta pęcherzykowa 29.10- jest pęcherzyk
* 05.11.2019 - jest serduszko
* 16.12.2019- dzidziuś zdrowy (usg prenatalne)
na chwilę obecną chłopak - czekamy na usg 20 tc
-
Tak, biorę Estofem 2mg, przy dawce 3x1 puchly mi nogi i były bardzo ciężkie, przy 2x1 jest lepiejshani wrote:Powodzenia! Z tego, co widze to Twoj pierwszy crio? Moze tym razem szczesliwy!
Dziewczyny na sztucznych cyklach - czy odczuwalyscie w jakikolwiek sposob dzialanie estrofemu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 08:41
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
IGA, Nadzieja91 tak jak dziewczyny piszą krwawienia naprawdę nie muszą oznaczać nic złego, też krwawię żywa krwią a dziecko rozwija się prawidłowo, tak się czasami dzieje i tyle, choć wygląda to strasznie i najgorsze myśli do głowy przychodzą. Cały czas trzymamy tu mocno za Was kciuki i czekamy na dobre wieści
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
evkill wrote:Z tego co widzę dziewczyny to 90% przypadków zdarza się krwawienie w ciąży.
U mnie to nie jest krwawienie. Teraz to juz jest potok. Mam silne krwawienia podczas okresu a to jest pikus do dzisiaj. Poza tym ja wiem ze moje malenstwo wylecialo mi w toalecie. Nie ma takich duzych skrzepow.
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
IGA wrote:U mnie to nie jest krwawienie. Teraz to juz jest potok. Mam silne krwawienia podczas okresu a to jest pikus do dzisiaj. Poza tym ja wiem ze moje malenstwo wylecialo mi w toalecie. Nie ma takich duzych skrzepow.
Czekam na wiesci z kliniki... tak bardzo wam kibicuje
Obyś się myliła ...
Makt lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Czasem z tych idealnych dzieci nie ma a z tych słabszych są, głowa do góry 😉Najmłodsza_staraczka wrote:Drugi crio, ze słabszym zarodkiem🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
IGA wrote:U mnie to nie jest krwawienie. Teraz to juz jest potok. Mam silne krwawienia podczas okresu a to jest pikus do dzisiaj. Poza tym ja wiem ze moje malenstwo wylecialo mi w toalecie. Nie ma takich duzych skrzepow.
Iga spokojnie wirz w swoje malenstwo! Ja raz jak nie bylam w ogole w ciazy, w czasie okresu jednego dnia wykatyealy doslownie ze mnie blony wielkie! Bylam przerazona co to. Czasem sie poprostu tak zdaza a z kropkiem na prwno jest ok!
Trzymam za was dziewczyny kciuki!!!!!
02.16 jest z nami nasze szczescie
wrzesień 2019 powrót po rodzeństwo beta 2,3
11.12.2019 punkcja 10 oocytów, zapłodniło się 7, 4 doszły do blastki. 16.12.2019 transfer 2AA, mamy 3 mrozaczki
5dpt beta 17,39,
8dpt beta 72,89
14dpt beta 1067, prog 73,9
19dpt mamy pęcherzyk 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,5m
27dpt jest ❤ -
Niki345 wrote:Czasem z tych idealnych dzieci nie ma a z tych słabszych są, głowa do góry 😉
Ja to wiem kochana, ale ciężko mi być jakoś bardzo optymistyczna. Nawet lekarz stwierdził, ze ten nasz zarodek to taki średni w sumie jest...
Mam wielka nadzieje, ze się uda, bo jestem tym wszystkim na maxa zmęczona... nie chciałabym podchodzić do 4 ivf
Ogólnie mam wrazenie, ze jestem jakimś wyjątkowo beznadziejnym przypadkiem i nigdy się nie uda 🤦🏼♀️
Niki345 lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Jeny IGA.. 😞 Obyś się myliła..IGA wrote:U mnie to nie jest krwawienie. Teraz to juz jest potok. Mam silne krwawienia podczas okresu a to jest pikus do dzisiaj. Poza tym ja wiem ze moje malenstwo wylecialo mi w toalecie. Nie ma takich duzych skrzepow.🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Anuśla wrote:Dziewczyny właśnie zrobilam pierwszy zastrzyk, ale przy wyciaganiu igły wyplynela duza kropla leku, boje się że to jego wieksza część, też tak mialyscie?
.
Mój mąż zawsze jak zrobi mi zastrzyk to czeka jeszcze parę sekund zanim wyciągnie igłę. Nigdy nie wypływa nam żadna kropelka. Za pierwszym razem wyciągnął za szybko igłę i się pojawiła kropla. I zastrzyk robi zawsze dosyć wolno.
Iga, nadzieja trzymam kciuki - oby było dobrze.
Anuśla, Sylwia Sylwia lubią tę wiadomość
Starania od sierpnia 2018, sierpień 2019 Medart
32 lata
Drożność i budowa macicy i jajników ok.
Amh - 0,53 (stan na 2018) - raczej już niższe.
FSH - waha się, przeważnie okolice 10 - 11.
Hashimoto (bez leków, ustabilizowane)
Mutacja MTHFR układ heterozygotyczny.
Dieta bezglutenowa.
Nasienie ok.
- 1 iui - nieudane.
- słaba odpowiedź jajników na stymulacje ivf,
- 1 punkcja - 1 komórka - nieprawidłowa.
- 2 punkcja - 2 komórki - obie nieprawidłowe.
Pełna niepokoju. Pełna wiary. -
Polubione przypadkiem, a lekarzy nie ma czasem co słuchać, moim rodzicom po porodzie powiedzieli, że nie ma szans abym przeżyła i dają mi max 2-3 dni (z powodu wczesniactwa) i jakoś proszę, chodzę i żyje mimo, że lekarze twierdzili, że będzie inaczej, więc ten Twój zarodek wcale nie musi być taki "średni", w ogóle co za beznadziejne określenie. Pamiętaj, że głowa to połowa sukcesu 😉Najmłodsza_staraczka wrote:Ja to wiem kochana, ale ciężko mi być jakoś bardzo optymistyczna. Nawet lekarz stwierdził, ze ten nasz zarodek to taki średni w sumie jest...
Mam wielka nadzieje, ze się uda, bo jestem tym wszystkim na maxa zmęczona... nie chciałabym podchodzić do 4 ivf
Ogólnie mam wrazenie, ze jestem jakimś wyjątkowo beznadziejnym przypadkiem i nigdy się nie uda 🤦🏼♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 08:57
Makt lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Moja sis kiedy miała poronienie też mówiła że czuła że coś jej wylatuje do toalety, a potem nastąpiła ta chwila 😞 byłam tego dnia z nią mimo że minęło ponad 20 lat pamiętam to chwilę.IGA wrote:U mnie to nie jest krwawienie. Teraz to juz jest potok. Mam silne krwawienia podczas okresu a to jest pikus do dzisiaj. Poza tym ja wiem ze moje malenstwo wylecialo mi w toalecie. Nie ma takich duzych skrzepow.
Mam nadzieję że tobie się nie przytrafiło.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Iga, Nadzieja91- tak jak wszystkie tu baaaardzo mocno trzymam kciuki za Was...
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
Niki345 wrote:Polubione przypadkiem, a lekarzy nie ma czasem co słuchać, moim rodzicom po porodzie powiedzieli, że nie ma szans abym przeżyła i dają mi max 2-3 dni (z powodu wczesniactwa) i jakoś proszę, chodzę i żyje mimo, że lekarze twierdzili, że będzie inaczej, więc ten Twój zarodek wcale nie musi być taki "średni", w ogóle co za beznadziejne określenie. Pamiętaj, że głowa to połowa sukcesu 😉
Wiem, ze klasa zarodków to nie wszystko i czasami się podczas badań genetycznych zarodków okazuje się, ze to „gorsze” są do niczego, a te słabsze zdrowe
Ale umówmy się tez, ze to raczej ma miejsce rzadziej.. mamy zamrożony zarodek w drugiej dobie (6.2).
Wiec niedość, ze się spieszyc (czytałam, ze to zły znak, tak samo jak zbyt powolny rozwój), to tez już jest fragmentacja na podstawie tego, co działo się z naszymi innymi zarodkami nie jestem zbyt optymistyczna... zazwyczaj mieliśmy jedynki, które zaczynały fragmentowc w 4 dobie - przechodziły w m.3 i padały. Z innej strony - ja ogólnie jestem słabej wiary, jeżeli chodzi o zarodki. Poprzedniemu tez wróżyłam najgorsze, a doszedł do blastki - może ten pozostały nas miło zaskoczy byłabym najszczęśliwsza osoba na świecie, naprawdę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 09:07
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
