In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
Heh właśnie zalogowałam się na ikp - tam się transferuja te same dane - wpisane mam prenetalne badania w historii zdarzeń. Ja miałam robione na NFZ, więc nic dziwnego w sumie, ze tam są . Edytuje- bo zobaczyłam kwotę którą NFZ zapłacił za to badanie i o mało nie spadłam z krzesła , na szybko licząc prawie 7 stów ! A na pewno więcej jak 600. Bo osobno z krwi osobno USG wycenione.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2024, 15:27
-
Hope_89 wrote:Hej, ja po USG mogę się pochwalić dziewczynką 😃
Zrobiliśmy u mojego lekarza w sumie już połówkowe i wszystko jest w najlepszym porządku 🙂
Za tydzień mam też połówkowe w klinice bo nie wiedziałam że on też robi i tam byłam już zapisana 🙂
Gratulacje 🩷🥰
Chyba jakoś pół na pół mamy na wątku chłopcy vs dziewczynki ? 😛
Hope_89 lubi tę wiadomość
🔹Ja 85’
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22), 0,54 (25’)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 84’: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Eliza888 wrote:Wiedziałam, że koszty będą ale szczerze nie sądziłam że aż takie. Zapytałam Was bo na stronie często piszą podstawowy koszt a wiadomo, że zawsze dochodzą koszty dodatkowe. Przy zwyklym ivf mialam ok 30% więcej niż cena wyjściowa.
No cóż, muszę pomyśleć i przegadać temat. Bardzo Wam dziękuję za informację ❤
No tanio nie jest ale odbierzesz sobie w 800+ 🤣🤣🤣 -
Dzięki, ja tak tylko z ciekawości pytam. Mam podobne dawki, ale u mnie progesteron około 20.Swoboda wrote:Cyclogest 3x1
Prolutex 1x1
Progesteron besins 3x1
Miałam zwiększone leki bo w dniu transferu prog był 11 tak jakby się słabo wchłaniał ale dwa dni po już 35 a teraz 5 dni po 59. -
glodia wrote:Raczej nie, ale dopochwowy i tak nie wychodzi we krwi 😉. Ja mam słaba wchłanialność leków przez celiakię, więc u mnie niskie wyniki to norma.
Cyclogest wychodzi we krwi. Ja na nim dobilam poziom po 60/70 gdzie inne dziewczyny mialy wyniki po kilkanascie jednostek. Nie wiem od czego to zalezy, od organizmu chyba wlasnie jak przyswaja.
WiosnyFanka lubi tę wiadomość
-
Ja mam przetestowane facelle, nord, test doz i jakieś z allegro które miały być super czułe a nie pokazały kreski wcale.Swoboda wrote:W 8 dpt planuje zrobić. Kupiłam sikańca jakiegoś bardzo czułego firma Viola jakoś tak. Nie wiem używała któraś?
-
monester wrote:Ja mam przetestowane facelle, nord, test doz i jakieś z allegro które miały być super czułe a nie pokazały kreski wcale.
Moim zdaniem facelle najlepsze.
monester lubi tę wiadomość
42 lat
kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.
Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
06.12 FET - ❤️🙏❤️
2dpt - prog. 47.96 ng\ml
5dpt - prog. 33.10 ng\ml
7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
14dpt - beta 2930 mIU/ml
22dpt - beta 24855 mIU/ml
23dpt mamy ❤️
9+6 - CRL 3.19cm
15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
17+6 - 233g chłopczyka 😍
20+4 II prenatalne - 460g 😍
Klinika Bocian
- 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
FETx 2 😞
- 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
FETx2 😞

-
serio? lekarz twierdzi inaczej... zresztą nieważne, tym gorzej dla mnieMysza123 wrote:Cyclogest wychodzi we krwi. Ja na nim dobilam poziom po 60/70 gdzie inne dziewczyny mialy wyniki po kilkanascie jednostek. Nie wiem od czego to zalezy, od organizmu chyba wlasnie jak przyswaja.
wchłanialność to kwestia mocno indywidualna.. dla przykładu... mój chłop zażywał takie suplementy jak ja...jedliśmy to samo, on połykał garść suplementów na raz popijając łykiem kawy, ja - szklanka wody, połykane przez godzinę, pojedynczo... on wyniki 2-4 razy lepsze niż moje...także ten tego
-
Jest jeszcze jeden ważny aspekt, pomijając finanse 😔Eliza888 wrote:Hej Dziewczyny, pierwszy raz pisze na tym wątku ponieważ nadszedł czas, w którym zaczynam zastanawiać się nad KD i AZ.
Po 3 procedurach z marnym wynikiem zaczynam rozważać inne możliwości.
Czy mogłybyście powiedzieć mi jaki mniej więcej jest koszt takiej procedury z KD?
Czy to wygląd podobnie jak zwykle IVF tylko bez punkcji i stymulacji? Czy cos jeszcze powinnam wiedzieć zanim podejmę decyzję? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi ❤
Ja nie wyobrażam sobie mając dobre nasienie, odebrać dla męża prawo do posiadania chociaż jego genów 🙂
monester, Nowa na forum, Nefertiti89 lubią tę wiadomość
[/url] -
monester wrote:Są badania, bo jedynie średnio połowa 3 dniowcow dotrze do etapu blastkcysty, więc nie może być taki sam procent implantacji bo to niemożliwe. Ale w Twoim przypadku skoro nie masz gwarancji- bierz 3 dniowca na świeżo ale niech resztę hodują do blastkcysty.
A widzisz... to nie wiem dlaczego lekarze o tym nie mówią... rozumiem ze Ci z klinik niepłodności bo kolejne wizyty niepowodzenia to kolejna kasa. Ale nasi prywatni ginekolodzy?
Ehh..
W każdym razie, biorę na świeżo
a reszte właśnie chce blaste.
Czy któraś z Was tutaj zaciążyła z zarodkiem 🦠a nie blastocysta????? 🤰🏻🤰🏻🤰🏻🤰🏻🤰🏻I transfer - 0 efektu
II transfer - puste jajo płodowe
III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
5/11/2024 8+4 💔 -
Nam się udało za pierwszym razem z 3 dniowcem🍀Claudia Ferrari wrote:A widzisz... to nie wiem dlaczego lekarze o tym nie mówią... rozumiem ze Ci z klinik niepłodności bo kolejne wizyty niepowodzenia to kolejna kasa. Ale nasi prywatni ginekolodzy?
Ehh..
W każdym razie, biorę na świeżo
a reszte właśnie chce blaste.
Czy któraś z Was tutaj zaciążyła z zarodkiem 🦠a nie blastocysta????? 🤰🏻🤰🏻🤰🏻🤰🏻🤰🏻 -
Lekarze nie z kliniki nie mają pojęcia o procedurze in vitro. I nie mówię tego złośliwie, nie jest to ich specjalizacja, pewnie jakiś zarys znają. Zresztą lata temu transferowalo się zarodki 2 dniowe zawsze. Wynika to z tego, że nie potrafiono zrobić takiego medium, które by im pozwoliło na dalszy rozwój. Zarodki po 3 dniach mają zmieniane medium hodowlane, żeby dostać nowe składniki odżywcze, a w mojej starej klinice w inkubatorach hodowlanych grali muzykę klasyczną - gdyż wprawia one medium w drgania które odzwierciedla warunki w jajowodzie. teraz to jest w miarę ustandaryzowane- i w każdej polskiej klinice korzystają z tego samego mniej więcej - ale kiedyś nie było. Wszystko idzie do przodu. A ci z kliniki niepłodności pewnie mówią lub nie bo zależy to od polityki firmy w której pracują . Przykładowo kliniki, które masowo badają zarodki po prostu pytają czy chcesz zbadać, a kliniki które tego nie oferują wymyślają webinary na których próbują udowadniać, że badanie zarodkow jest zle.Claudia Ferrari wrote:A widzisz... to nie wiem dlaczego lekarze o tym nie mówią... rozumiem ze Ci z klinik niepłodności bo kolejne wizyty niepowodzenia to kolejna kasa. Ale nasi prywatni ginekolodzy?
Ehh..
W każdym razie, biorę na świeżo
a reszte właśnie chce blaste.
Czy któraś z Was tutaj zaciążyła z zarodkiem 🦠a nie blastocysta????? 🤰🏻🤰🏻🤰🏻🤰🏻🤰🏻
WiosnyFanka lubi tę wiadomość
-
Chyba, że małżonek uważa inaczej.Hope_89 wrote:Jest jeszcze jeden ważny aspekt, pomijając finanse 😔
Ja nie wyobrażam sobie mając dobre nasienie, odebrać dla męża prawo do posiadania chociaż jego genów 🙂
A wiesz, ciekawostka taka, na wątku adopcja zarodka była dziewczyna, która miała 10 transferów ładnych blastkcyst wspólnych, jej mąż miał dobre parametry, a zaskoczyło pierwsze az. Czasem są jakieś inne nieznane przyczyny niepłodności u danej pary.
Trinity_Nea lubi tę wiadomość
-
Jqk się nie udaje z kd, pomimo niby dobrego nasienia, to pewnie że tak. I po iluś tam próbach z kd, można spróbować AZ. Ale tak od razu? Też uważam, że para powina spróbować najpierw kd. Zresztą w drugą stronę podobnie, jeśli nasienie jest bardzo słabe, a kobieta teoretycznie wszystko ok.monester wrote:Chyba, że małżonek uważa inaczej.
A wiesz, ciekawostka taka, na wątku adopcja zarodka była dziewczyna, która miała 10 transferów ładnych blastkcyst wspólnych, jej mąż miał dobre parametry, a zaskoczyło pierwsze az. Czasem są jakieś inne nieznane przyczyny niepłodności u danej pary.
Trinity_Nea lubi tę wiadomość
-
Tak, ale jeśli ktoś ma odłożone to tylko 10 k. I brak perspektyw na więcej to niestety, czasem trzeba wybrać. To właśnie jest straszne w tym procesue. Plus właśnie jeszcze każdy może mieć inne poglądy, wszystkie trzeba uszanować. Nie każdy się zdecyduje na naszą drogę.Nowa na forum wrote:Jqk się nie udaje z kd, pomimo niby dobrego nasienia, to pewnie że tak. I po iluś tam próbach z kd, można spróbować AZ. Ale tak od razu? Też uważam, że para powina spróbować najpierw kd. Zresztą w drugą stronę podobnie, jeśli nasienie jest bardzo słabe, a kobieta teoretycznie wszystko ok.
Trinity_Nea lubi tę wiadomość






