X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro z komórką dawczyni
Odpowiedz

In vitro z komórką dawczyni

Oceń ten wątek:
  • Hope_89 Autorytet
    Postów: 1063 803

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Tak, ale jeśli ktoś ma odłożone to tylko 10 k. I brak perspektyw na więcej to niestety, czasem trzeba wybrać. To właśnie jest straszne w tym procesue. Plus właśnie jeszcze każdy może mieć inne poglądy, wszystkie trzeba uszanować. Nie każdy się zdecyduje na naszą drogę.
    Wiem i szanuję , ale jest to jedna z możliwości która bierze się pod uwagę przy wyborze drogi.
    Różnie bywa, nie ma reguły. Oczywiście przykre ale kwestia finansowa jak widać też ma ogromne znaczenie. Jednak temat warty przeanalizowania i pod tym kątem.

    event.png[/url]
  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 743 456

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Lekarze nie z kliniki nie mają pojęcia o procedurze in vitro. I nie mówię tego złośliwie, nie jest to ich specjalizacja, pewnie jakiś zarys znają. Zresztą lata temu transferowalo się zarodki 2 dniowe zawsze. Wynika to z tego, że nie potrafiono zrobić takiego medium, które by im pozwoliło na dalszy rozwój. Zarodki po 3 dniach mają zmieniane medium hodowlane, żeby dostać nowe składniki odżywcze, a w mojej starej klinice w inkubatorach hodowlanych grali muzykę klasyczną - gdyż wprawia one medium w drgania które odzwierciedla warunki w jajowodzie. teraz to jest w miarę ustandaryzowane- i w każdej polskiej klinice korzystają z tego samego mniej więcej - ale kiedyś nie było. Wszystko idzie do przodu. A ci z kliniki niepłodności pewnie mówią lub nie bo zależy to od polityki firmy w której pracują . Przykładowo kliniki, które masowo badają zarodki po prostu pytają czy chcesz zbadać, a kliniki które tego nie oferują wymyślają webinary na których próbują udowadniać, że badanie zarodkow jest zle.


    Monester Ty mnie tu dziewczyno mega imponujesz na tym forum 🤍 ja bez Ciebie tu to nadal byłabym płytkim dzbanem co wie tylko tyle co się na wizycie w 15 min dowiedziała :D a czy Ty masz jakieś wykształcenie medyczne czy po prostu kwestia własnego doświadczenia ? 🤍

    Lekarz w invimedzie powiedział mi dokaldnie to samo. Ze kiedyś transferowana 2 dniowe zarodki i fakt statystyka była słabsza. A teraz stwierdził ze między 3 dniowym zarodkiem a 5 dniowa blastocysta za bardzo różnicy nie ma. 🤷🏼‍♀️ nie wiem dlaczego tak powekdzial skoro różnice mi właśnie podałaś, w każdym razie u nich robią blasty tez bez problemu.
    Genetykę tez mają w cenniku,'ale nikt mnie do tego nie namówił.

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • Luusia Autorytet
    Postów: 1268 1267

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope_89 wrote:
    A mam jeszcze do Was pytanie , bo taka prawdziwa kartę dopiero miałam zakładaną. Rozumiem, że to jest zarejestrowana ciąża tak?
    Mam tam informacje o KD, kto ma do tego wgląd? Trochę mnie to zmartwiło 😔
    Ja nie miałam w karcie ciąży informacji o KD, ogólnie tylko o in vitro.

    age.png
    44 lata
    Klinika Vitrolive / Bocian
    KIR: Bx
    Obecne: 2DS1
    Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
    ANA 2 - ujemne
    On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%

    08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
    02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc

    10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
    04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
    10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
    06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
    8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
    28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
    9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
    20t0d - połówkowe ok
    38t - CC, 2320g, 49cm
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia- bierz teraz tego trzydniowca, reszte ciagnij najwyzej do blastek. Jak sie ma udac to sie uda czy z 3 dniowym czy z 5, jezeli zarodek ma potencjal to sie przyjmie bez wzgledu na to iludniowy bedzie. Nie masz gwarancji to kombinuj zeby bylo jak najlepiej. Tak czy inaczej lepiej jednak miec blastocysty bo sporo po 3 dniach zazwyczaj odpada. Nam odlecialo 5 potencjalnie pieknych zarodkow w 4 dobie...


    Kd jest bardzo drogie, nie kazdy ma opcje do tego podejsc a tez nie ma gwarancji ze sie uda. AZ wychodzi lepiej cenowo, w polskich klinikach czesto sa to duzo mniejsze koszty nawet niz w Czeskich. Tu czesto jest kwestia kosztow i pary ida w strone na ktora moga sobie pozwolic.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 743 456

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza123 wrote:
    Claudia- bierz teraz tego trzydniowca, reszte ciagnij najwyzej do blastek. Jak sie ma udac to sie uda czy z 3 dniowym czy z 5, jezeli zarodek ma potencjal to sie przyjmie bez wzgledu na to iludniowy bedzie. Nie masz gwarancji to kombinuj zeby bylo jak najlepiej. Tak czy inaczej lepiej jednak miec blastocysty bo sporo po 3 dniach zazwyczaj odpada. Nam odlecialo 5 potencjalnie pieknych zarodkow w 4 dobie...


    Kochana 🐭, właśnie tak chce zrobić :) i dokładnie tak doktor powiedział. Ze za 1 razem zobaczymy , i ze jak będzie silny zarodek to czy będzie miał 3 dni czy z niego zrobimy blaste to na jedno wyjdzie.

    Także póki co, lecę na spontanie :P bo teraz kolejna ważna informacja- endometrium czy podroslo, będę wiedzieć w czwartek.

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2642 2241

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Tak, ale jeśli ktoś ma odłożone to tylko 10 k. I brak perspektyw na więcej to niestety, czasem trzeba wybrać. To właśnie jest straszne w tym procesue. Plus właśnie jeszcze każdy może mieć inne poglądy, wszystkie trzeba uszanować. Nie każdy się zdecyduje na naszą drogę.
    Z jednej strony rozumiem, ale z drugiej czy nie szkoda trochę nawet nie spróbować? Chociaż jednego podejścia. Chyba tylko w przypadku, gdy naprawdę kwestia finansowa tak bardzo blokuje. Może teraz będzie łatwiej, ciekawa jestem jak wyjdzie w praktyce to zapowiadane dofinansowanie invitro.

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6456 6141

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    Z jednej strony rozumiem, ale z drugiej czy nie szkoda trochę nawet nie spróbować? Chociaż jednego podejścia. Chyba tylko w przypadku, gdy naprawdę kwestia finansowa tak bardzo blokuje. Może teraz będzie łatwiej, ciekawa jestem jak wyjdzie w praktyce to zapowiadane dofinansowanie invitro.
    Mam nadzieję, że będzie z dawstwem, bo to straszna dyskryminacja.
    Claudia - nie, nie jestem medykiem, to tylko moje hobby 😀ale jak zaczynałam to bezmyślnie wierzyłam we wszystko co mi wciskali. Potem zaczęłam weryfikować to co mówią, głównie na pubmed. A ovufriend to prawdziwa kopalnia wiedzy była dla mnie kiedyś tak samo.

  • monester Autorytet
    Postów: 6456 6141

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Giosiek - mam nadzieję, że wpadniesz do nas i poopowiadasz jak córeczka i jak przebiegał poród !

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

  • Nefertiti89 Autorytet
    Postów: 1461 1741

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wychodzę z założenia, (oczywiście jeśli przeszkodą nie są finanse) że lepiej spróbować niż później żałować. Na samym początku kiedy moje stymulacje nie przynosiły efektu myślałam nad az. Jednak przemyślałam to i szkoda by mi było, żeby dziecko nie miało genów mojego męża. Bez względu na to czy nam się uda czy nie, to nie żałuję tych wydanych pieniędzy, bo daliśmy sobie szansę ❤️ A nawet 6 szans 😊

    preg.png

    👩 Ona '89
    🧑🏻 On '89

    IV IVF
    Reprofit Ostrawa

    FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
    9 dpt - beta <1,2 💔

    FET luty 2024 r. 🤞🍀
    CB 💔

    FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
    4 dpt prog. 17,10 ng/ml
    5 dpt ⏸️ beta 31,2
    7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
    12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
    18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
    21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
    30 dpt - jest ❤️
    Córeczka 🎀
    21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰

    "Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
    będzie daleko za twoimi plecami.
    Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
    pozostanie z tobą już na zawsze..."
  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 743 456

    Wysłany: 17 stycznia 2024, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mam pytanie, po jakim czasie po nieudanym transferze, można wykonać kolejny transfer ?

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 17 stycznia 2024, 02:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    A mam pytanie, po jakim czasie po nieudanym transferze, można wykonać kolejny transfer ?

    Nastepny cykl, nawet po biochemie mozna od razu kolejny raz podchodzic.

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2642 2241

    Wysłany: 17 stycznia 2024, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    A mam pytanie, po jakim czasie po nieudanym transferze, można wykonać kolejny transfer ?
    Dokładnie jak napisała Mysza, odstawia się leki, przychodzi okres i od 2dc znów estrofem itd.

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 743 456

    Wysłany: 17 stycznia 2024, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to dobra informacja:)

    Jutro mam usg czy endo urosło, ale znowu mam powod do zmartwienia ;/ :( od wczoraj zaczęło mnie bardzo kłuć na srodku podbrzusza nisko. Tam gdzie dokaldnie pęcherz. Myślałam ze to pęcherz i wzięłam furagine. Ale coś mnie tknęło żeby zadzwonić do mojego ginekologa i on powiedział mi przez telefon że jeżeli kłuje mnie cały czas a nie tylko podczas oddawania moczu czy po oddaniu moczu to niekoniecznie musi być pęcherz to może być np. oznaka tego że Endometrium urosło dosyć duże i trochę mnie to martwi czy to dobrze czy to źle i co się może takiego stać. byłam pewna że to pęcherz ale w takim razie zaczęłam się martwić że coś może być nie tak z Endometrium :((( lub jakieś inne groźne rzeczy po lekach w macicy...

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • Hope_89 Autorytet
    Postów: 1063 803

    Wysłany: 17 stycznia 2024, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    O to dobra informacja:)

    Jutro mam usg czy endo urosło, ale znowu mam powod do zmartwienia ;/ :( od wczoraj zaczęło mnie bardzo kłuć na srodku podbrzusza nisko. Tam gdzie dokaldnie pęcherz. Myślałam ze to pęcherz i wzięłam furagine. Ale coś mnie tknęło żeby zadzwonić do mojego ginekologa i on powiedział mi przez telefon że jeżeli kłuje mnie cały czas a nie tylko podczas oddawania moczu czy po oddaniu moczu to niekoniecznie musi być pęcherz to może być np. oznaka tego że Endometrium urosło dosyć duże i trochę mnie to martwi czy to dobrze czy to źle i co się może takiego stać. byłam pewna że to pęcherz ale w takim razie zaczęłam się martwić że coś może być nie tak z Endometrium :((( lub jakieś inne groźne rzeczy po lekach w macicy...
    Naprawdę za dużo złego się doszukujesz, jutro wizyta , niewiele poradzisz zamartwiając się.
    Do pewnych sytuacji, czy skutków jak to mówisz brania leków trzeba się będzie przyzwyczaić.
    Każda z nas to przechodzi.
    Powodzenia jutro !

    WiosnyFanka, Mati W., Nowa na forum, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    event.png[/url]
  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2462 3281

    Wysłany: 17 stycznia 2024, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    O to dobra informacja:)

    Jutro mam usg czy endo urosło, ale znowu mam powod do zmartwienia ;/ :( od wczoraj zaczęło mnie bardzo kłuć na srodku podbrzusza nisko. Tam gdzie dokaldnie pęcherz. Myślałam ze to pęcherz i wzięłam furagine. Ale coś mnie tknęło żeby zadzwonić do mojego ginekologa i on powiedział mi przez telefon że jeżeli kłuje mnie cały czas a nie tylko podczas oddawania moczu czy po oddaniu moczu to niekoniecznie musi być pęcherz to może być np. oznaka tego że Endometrium urosło dosyć duże i trochę mnie to martwi czy to dobrze czy to źle i co się może takiego stać. byłam pewna że to pęcherz ale w takim razie zaczęłam się martwić że coś może być nie tak z Endometrium :((( lub jakieś inne groźne rzeczy po lekach w macicy...

    Wdech, wyyyydech!
    Claudia, już ktoś tu dał Ci dąbrą radę. Nie rozkładaj każdej sytyacji na atomy i nie uprawiaj czarnowictwa na każdym kroku. Zupełnie niepotrzebnie nakręcasz się niemal codziennie na ciś innego. To naprawdę nie pomaga. Wkręcanie się w tak negatywne emocje nie pomoże Ci dobrze przygotować się do transferu. Złe emocje są złym doradcą. Spróbuj w końcu zauważyć jakieś plusy - endo z bodajże 3.6 urosło Ci na 7.9. Skup się na tych dobrych rzeczach. Serio.

    monester, Mati W., Hope_89, glodia, Nowa na forum, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 17 stycznia 2024, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    O to dobra informacja:)

    Jutro mam usg czy endo urosło, ale znowu mam powod do zmartwienia ;/ :( od wczoraj zaczęło mnie bardzo kłuć na srodku podbrzusza nisko. Tam gdzie dokaldnie pęcherz. Myślałam ze to pęcherz i wzięłam furagine. Ale coś mnie tknęło żeby zadzwonić do mojego ginekologa i on powiedział mi przez telefon że jeżeli kłuje mnie cały czas a nie tylko podczas oddawania moczu czy po oddaniu moczu to niekoniecznie musi być pęcherz to może być np. oznaka tego że Endometrium urosło dosyć duże i trochę mnie to martwi czy to dobrze czy to źle i co się może takiego stać. byłam pewna że to pęcherz ale w takim razie zaczęłam się martwić że coś może być nie tak z Endometrium :((( lub jakieś inne groźne rzeczy po lekach w macicy...

    Za mocno sie wczuwasz w swoj organizm, nie mozesz tak bo dopadna Cie bole ktore siedza jedynie w glowie. Przerabialam to i kiedy skupilam sie na sobie ciagle czulam jak mnie brzuch boli jak na okres, zajelam sie czyms i nagle lapalam sie na tym, ze zadnego bolu nie czuje ... Nie przezywaj tak bo wytwarza sie kortyzol od stresu- on jest niepozadany. Sa rzeczy na ktore wplywu nie masz, poki co idzie zgodnie z planem i uwierz mi ze endo Ci nie przeroslo. Ja mialam przerosty wielokrotnie i nigdy tego nie czulam. Tez sie balam ze bedzie za grube a ostatni pomiar mialam przed wlaczeniem proga to juz bylo ponad 12 mm i powiedzieli ze piekne jest. Przed Toba jeszcze masa stresu w najblizszych dniach wiec sprobuj robic cos co odpedzi negatywne mysli.

    WiosnyFanka, Mati W., Hope_89, Nowa na forum, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 743 456

    Wysłany: 17 stycznia 2024, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie racje dziewczyny. Po prostu się podlamalam bo myślałam ze to blacha rzecz jak pęcherz a tu trochę gin mnie nakręcił .
    Ale macie racje!
    Znowu idę jeść morele 😂👍

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • monester Autorytet
    Postów: 6456 6141

    Wysłany: 17 stycznia 2024, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    Macie racje dziewczyny. Po prostu się podlamalam bo myślałam ze to blacha rzecz jak pęcherz a tu trochę gin mnie nakręcił .
    Ale macie racje!
    Znowu idę jeść morele 😂👍
    Pęcherz to też nie błaha rzecz ale stawianie diagnozy o przerośniętym Endo jak miałaś 3 dni temu USG to działanie mocno na wyrost delikatnie mówiąc. Ogólnie to organizm pracuje i będziesz czuć skurcze, klucia, ciągnięcia w macicy i jajnikach.

  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 743 456

    Wysłany: 17 stycznia 2024, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja muszę się z Wami na kawe umówić :p to chyba będzie najlepsze rozwiązanie na zbyt negatywne myślenie jakie mnie dopada 🙈😂

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • Hope_89 Autorytet
    Postów: 1063 803

    Wysłany: 17 stycznia 2024, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak apropo pęcherza, czy w badaniu moczu wychodzą wam bakterie ?
    Bo już dwóch lekarzy mówi, że to normalne jednak pod warunkiem, że nie ma żadnych dolegliwości.
    A mi się chyba coś pojawiło, bo trochę pęcherz pobolewa przy oddawaniu moczu.

    event.png[/url]
‹‹ 327 328 329 330 331 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ