Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro z komórką dawczyni
Odpowiedz

In vitro z komórką dawczyni

Oceń ten wątek:
  • Giosiek Autorytet
    Postów: 819 1615

    Wysłany: 26 maja, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiosnyFanka wrote:
    Z kronikarskiego obowiązku melduję, że mój synuś urodził się przez nagłe CC 16 maja (35+5). Jednego dnia wizyta kontrolna u lekarza prowadzącego - wszystko idelanie, a kilka godzin później zaczęły odchodzić w wody. W szpitalu udało się przeciągnąć jeszcze o tydzień Młodego w brzuchu, ale to wszystko co udało się lekarzom zrobić. Dziękuję losowi za ten dar i za możliwość doświadczenia bycia mamą. Dziękuję za możliwość życia w czasach, w których możliwa była AK.

    Wszystkim dziewczynom, których Maluchy są już po tej stronie brzucha - dużo zdrowia dla Was i Waszych pociech. Wszystkim, które czekają na rozwiązanie - cieszcie się każdym dniem ciąży, nigdy nie wiadomo czy przypadkiem nie zakończy się ona wcześniej niż zakładamy. A wszystkim tym, które są w trakcie procedury lub stoją przed podjęciem decyzji o AK - nie zastanawiajcie się, to nie tylko trudna, ale i najpiękniejsza przygoda jakiej można w życiu doświadczyć (moim subiektywnym zdaniem).
    WiosnyFanka, serdeczne gratulacje!!! 🥳
    Super, że udało się jeszcze trochę przedłużyć czas Twojego synka w brzuchu 😊 36 tc, to już bezpieczny termin na poród 😊

    Zgadzam się z Tobą kompletnie! KD to trudna, ale piękna przygoda! ☺️
    Od lat walczyłam o to by mieć dziecko, ale nawet nie zdawałam sobie sprawy, ile radości wniesie ta mała istotka w moje życie ❤️

    WiosnyFanka, Magdus46, Ylka, Trinity_Nea, Elka198321 lubią tę wiadomość

    age.png

    Starania od 06.2012
    Dwie kliniki w DE (2016-2019): 3 IUI, 1x IVF, 4x ICSI (6 zarodków, 4 transfery)
    Eurofertil Ostrava (2020-2022): 2x ICSI (6 zarodków, 5 transferów - 1x cb i poronienie zatrzymane 14 tc/18 tc)
    Reprofit Brno (2023): 1x ICSI (5 zarodków, 2 transfery - 1x cb i Princess na świecie 😍)
  • Giosiek Autorytet
    Postów: 819 1615

    Wysłany: 26 maja, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkim mamom na forum życzę Cudownego Dnia Matki!!! ❤️
    A pozostałym dziewczynom, by ten dzień był także ich świętem w przyszłym roku ☺️

    WiosnyFanka, monester, Emily0723, Chmurka87, Nowa na forum, Magdus46, Ylka, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    age.png

    Starania od 06.2012
    Dwie kliniki w DE (2016-2019): 3 IUI, 1x IVF, 4x ICSI (6 zarodków, 4 transfery)
    Eurofertil Ostrava (2020-2022): 2x ICSI (6 zarodków, 5 transferów - 1x cb i poronienie zatrzymane 14 tc/18 tc)
    Reprofit Brno (2023): 1x ICSI (5 zarodków, 2 transfery - 1x cb i Princess na świecie 😍)
  • Giosiek Autorytet
    Postów: 819 1615

    Wysłany: 26 maja, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudersenn wrote:
    A dziękuję, na razie czuje się dobrze chyba nie mam na co narzekać... oprócz upałów. W tygodniu mieliśmy 3 prenatalne wszystko jest ok mały ważył 1750g ułożony główka w dół, szyjka długa zamknięta, łożysko wysoko, także tylko się cieszyć. Ciąża zostanie na pewno rozwiązana wcześniej ze względu na cukrzycę ciazowa ale póki co jeszcze jest czas. Ps bardzo bym chciała rodzic naturalnie ( strasznie boję się cesarki 🙈) mam nadzieję że będzie mi to dane. Wyprawka gotowa zostało tylko spakować torbę do szpitala ale z tym się wstrzymuje bo mówię że jak się spakuje to zaraz pojadę 🤣🤣🤣
    Klaudersenn, oby udało Ci się urodzić naturalnie!!! ✊✊
    Jednak nie zamykaj się na opcję cesarki.
    Ja też bardzo chciałam rodzić naturalnie, jednak zdawałam sobie sprawę, że może skończyć się inaczej. Obie moje siostry rodziły sn, ale u każdej ostatecznie powikłany poród kończył się cc. Dodatkowo czytając forum zauważyłam, że większość ciąż po ivf kończy się jednak cesarką (czy to planowaną czy nagłą).
    Jestem teraz na forum z dziewczynami, które urodziły w tym samym czasie co ja (ciążę naturalne, nie z ivf) i też sporo z nich miało cesarkę. Parę bardzo chciało rodzić naturalnie i się im to nie udało, bo z powodu komplikacji była konieczna cesarka. Nie brały jej zupełnie pod uwagę i później bardzo przeżywały, że ich ciało tak je zawiodło, że nie umiało wydać ich dziecka na świat. Bardzo było mi ich szkoda, bo zamiast cieszyć się pierwszymi dniami macierzyństwa, to obwiniały siebie o to, w jaki sposób ich dziecko przyszło na świat.
    Także lepiej mieć z tyłu głowy, że poród może zakończyć się inaczej niż się chce 😊

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

    age.png

    Starania od 06.2012
    Dwie kliniki w DE (2016-2019): 3 IUI, 1x IVF, 4x ICSI (6 zarodków, 4 transfery)
    Eurofertil Ostrava (2020-2022): 2x ICSI (6 zarodków, 5 transferów - 1x cb i poronienie zatrzymane 14 tc/18 tc)
    Reprofit Brno (2023): 1x ICSI (5 zarodków, 2 transfery - 1x cb i Princess na świecie 😍)
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1173 1296

    Wysłany: 26 maja, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane ja urodziłam w 36+6 przez cc (stan przedrzucawkowy, pogorsząjace się parametry krwi) szyjka dała radę i została na poziomie 4 mm do końca. 50 dni w szpitalu, drugie tyle leżąc w domu i mam już mój mały cud w domku :)

    Ściskam wszystkie mamy, ktire urodziły i te które mają bąble jeszcze w brzuszku :) dla każdej z nas ten dzień jest wyjątkowy!

    monester, Emily0723, mi.nu, WiosnyFanka, Giosiek, Nowa na forum, Magdus46, Elka198321, Ylka, Trinity_Nea, glodia, Marcelin@ lubią tę wiadomość

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • mi.nu Ekspertka
    Postów: 124 101

    Wysłany: 26 maja, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    W której klinice jesteś?
    Wizyty w Invicta Bydgoszcz a transfery w Invicta Gdańsk

    Dziewczyny, gratulacje dla Wszystkich które tulą już swoje maluszki.
    Dla wszystkich starających się siły 💪
    i wytrwałości w drodze do bycia mamą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja, 13:49

    monester, Nowa na forum, Magdus46, Elka198321 lubią tę wiadomość

    Ona i On '84
    2011 córka, ciąża naturalna bez żadnych problemów
    2013 I poronienie 8tc, TSH prawie niewykrywalne - Graves- Basedov
    08.2017 operacja całkowitego usunięcia tarczycy, Euthyrox do końca życia 😁
    11.2017 II poronienie 9tc
    02.2019 III poronienie 8tc
    09.2019 IV poronienie 9tc (zarodek z nieprawidłową liczbą chromosomów)
    V Leiden heterozygota, MTHFR homozygota, PAI-1 homozygota, on i ona kariotypy OK
    05.2021 trafiamy do Kliniki leczenia niepłodności
    AMH 0,3 decyzja o KD, parametry nasienia OK, 12KD ->mamy 5❄️
    07.2022 I FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
    08.2023 II FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
    01.2024 III FET beta 0, PGT-A ok, wlew GCS-F, Encorton, Accofil, Intralipid, Acard, Clexane
    04.07.2024 IV FET beta 0, wlew IG 15g, Encorton, Acard, Clexane
    31.07.2024 V FET beta 0, wlew IG 20g, Encorton,Acard, Ovitrelle, Clexane
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 26 maja, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Giosiek wrote:
    Klaudersenn, oby udało Ci się urodzić naturalnie!!! ✊✊
    Jednak nie zamykaj się na opcję cesarki.
    Ja też bardzo chciałam rodzić naturalnie, jednak zdawałam sobie sprawę, że może skończyć się inaczej. Obie moje siostry rodziły sn, ale u każdej ostatecznie powikłany poród kończył się cc. Dodatkowo czytając forum zauważyłam, że większość ciąż po ivf kończy się jednak cesarką (czy to planowaną czy nagłą).
    Jestem teraz na forum z dziewczynami, które urodziły w tym samym czasie co ja (ciążę naturalne, nie z ivf) i też sporo z nich miało cesarkę. Parę bardzo chciało rodzić naturalnie i się im to nie udało, bo z powodu komplikacji była konieczna cesarka. Nie brały jej zupełnie pod uwagę i później bardzo przeżywały, że ich ciało tak je zawiodło, że nie umiało wydać ich dziecka na świat. Bardzo było mi ich szkoda, bo zamiast cieszyć się pierwszymi dniami macierzyństwa, to obwiniały siebie o to, w jaki sposób ich dziecko przyszło na świat.
    Także lepiej mieć z tyłu głowy, że poród może zakończyć się inaczej niż się chce 😊
    A ja nie rozumiem co to za różnica, czy dziecko przyjdzie na świat sn czy cc. Najważniejsze, aby w trakcie porodu nic mu się nie stało. Ja wiem, że sn to naturalna sytuacja, taka jak zawsze kobiety rodziły. Ale to wątek, na którym dziewczyny niekoniecznie "naturalnie" w ciążę zaszły - przynajmniej tak się o tym myśli w naszych czasach. A jeszcze 50 lat temu, to z czego obecnie korzystamy, w ogóle ludziom przez myśl nie przeszło. Każdy rodzaj porodu ma swoje plusy i minusy. Zarówno dla matki jak i dla dziecka. Najważniejsze, aby oboje wyszli z tego cało i zdrowo.

    Helloworld1, Magdus46, Elka198321, Giosiek, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 5445 5377

    Wysłany: 26 maja, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    A ja nie rozumiem co to za różnica, czy dziecko przyjdzie na świat sn czy cc. Najważniejsze, aby w trakcie porodu nic mu się nie stało. Ja wiem, że sn to naturalna sytuacja, taka jak zawsze kobiety rodziły. Ale to wątek, na którym dziewczyny niekoniecznie "naturalnie" w ciążę zaszły - przynajmniej tak się o tym myśli w naszych czasach. A jeszcze 50 lat temu, to z czego obecnie korzystamy, w ogóle ludziom przez myśl nie przeszło. Każdy rodzaj porodu ma swoje plusy i minusy. Zarówno dla matki jak i dla dziecka. Najważniejsze, aby oboje wyszli z tego cało i zdrowo.
    Myślę że chodzi o to, że Klauderdenn by chciała SN, a poród powinien być taki jaki oczekujemy żeby był. Niestety życie weryfikuje.

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 26 maja, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Myślę że chodzi o to, że Klauderdenn by chciała SN, a poród powinien być taki jaki oczekujemy żeby był. Niestety życie weryfikuje.
    To rozumiem, ale cc też nie trzeba się bać.

    Elka198321 lubi tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1952 2975

    Wysłany: 26 maja, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiosnyFanka wrote:
    Z kronikarskiego obowiązku melduję, że mój synuś urodził się przez nagłe CC 16 maja (35+5). Jednego dnia wizyta kontrolna u lekarza prowadzącego - wszystko idelanie, a kilka godzin później zaczęły odchodzić w wody. W szpitalu udało się przeciągnąć jeszcze o tydzień Młodego w brzuchu, ale to wszystko co udało się lekarzom zrobić. Dziękuję losowi za ten dar i za możliwość doświadczenia bycia mamą. Dziękuję za możliwość życia w czasach, w których możliwa była AK.

    Wszystkim dziewczynom, których Maluchy są już po tej stronie brzucha - dużo zdrowia dla Was i Waszych pociech. Wszystkim, które czekają na rozwiązanie - cieszcie się każdym dniem ciąży, nigdy nie wiadomo czy przypadkiem nie zakończy się ona wcześniej niż zakładamy. A wszystkim tym, które są w trakcie procedury lub stoją przed podjęciem decyzji o AK - nie zastanawiajcie się, to nie tylko trudna, ale i najpiękniejsza przygoda jakiej można w życiu doświadczyć (moim subiektywnym zdaniem).
    A dopiero co testowałaś 2 kreski a tu już bąbelek z Wami...Gratulacje i dużo zdrówka dla Was...
    Zgadzam się z Tobą w 100procentach...

    WiosnyFanka lubi tę wiadomość

  • Giosiek Autorytet
    Postów: 819 1615

    Wysłany: 27 maja, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    To rozumiem, ale cc też nie trzeba się bać.
    Zgadzam się z Tobą, że nie ma co się bać cesarki. Ja się jej nie bałam, ale z różnych względów wolałam urodzić naturalnie. Dla mnie poród SN to szybsza rekonwalescencja, możliwość szybszego powrotu po zarodek, bo nie trzeba czekać aż blizna się całkowicie zagoi, mniej powikłań w razie kolejnej ciąży, brak ryzyka, że zarodek zagnieździ się w bliźnie czy, że macica w czasie ciąży pęknie w miejscu blizny. Cesarka to jednak operacja i wolałam jej uniknąć.
    Lekarze o tym wiedzieli i dlatego indukowali mój poród tak długo (przez 10 dni), mimo słabych postępów (szyjka nie chciała współpracować). Ostatecznie córka ułożyła się twarzyczkowo, także i tak skończyło się cesarką.

    Chodziło mi jedynie o to, żeby Klaudersenn pamiętała, że życie pisze różne scenariusze i by była przygotowana psychicznie na to, że może nie będzie jej dane urodzić tak jak chce.

    Nowa na forum lubi tę wiadomość

    age.png

    Starania od 06.2012
    Dwie kliniki w DE (2016-2019): 3 IUI, 1x IVF, 4x ICSI (6 zarodków, 4 transfery)
    Eurofertil Ostrava (2020-2022): 2x ICSI (6 zarodków, 5 transferów - 1x cb i poronienie zatrzymane 14 tc/18 tc)
    Reprofit Brno (2023): 1x ICSI (5 zarodków, 2 transfery - 1x cb i Princess na świecie 😍)
  • Ada23 Przyjaciółka
    Postów: 133 31

    Wysłany: 27 maja, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka87 wrote:
    Hi! dzisiaj dostałam info z kliniki że wychodowali nam z KD dwie blastki 4AA! jak myślicie ok?
    ile miałyście zarodków i jakiej klasy? to moje pierwsze podejście z KD i nie wiem czego się spodziewać🥴 z moich komórek też były 2 blastki ale gorszej klasy i oba chore po PGT😟
    Ja mialam 8 zdrowych zarodków z 12komorek świeżych, 3zarodki nieprawidlowe

  • Chmurka87 Autorytet
    Postów: 307 220

    Wysłany: 27 maja, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada23 wrote:
    Ja mialam 8 zdrowych zarodków z 12komorek świeżych, 3zarodki nieprawidlowe

    o wow! to teraz się zastanawiam czemu mi wyszło tak mało😟 za którym razem się udało zajść w ciąże?

    listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
    sierpień 2023 poronienie 8tc
    styczeń 2024 puste jajo płodowe

    decyzja o in virtro z KD
    maj 2024 histeroskopia OK
    czerwiec 2024 2❄️❄️
    transfer 19 lipiec✊🙏
    test ciążowy 👍
    10dpt beta hcg 504
    13dpt beta hcg 2234
    18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
    30dpt mamy ❤️🤗
    9w3d: 2,56cm człowieka😁
    11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
    16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
    18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
    14.11 szpital, założony szew okrężny
    20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min
  • Ylka Znajoma
    Postów: 25 8

    Wysłany: 27 maja, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję Wam wszystkim, które tulicie już swoje skarby w ramionach, troszkę się tu Was "rozpakowało" w ostatnim czasie.. a tym, których maleństwa muszą być jeszcze w szpitalu duzi siły i cierpliwości, a dla maluszków oczywiście zdrówka ❤️

    Nowa na forum, monester, WiosnyFanka, Trinity_Nea, Elka198321 lubią tę wiadomość

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 27 maja, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka87 wrote:
    o wow! to teraz się zastanawiam czemu mi wyszło tak mało😟 za którym razem się udało zajść w ciąże?
    U mnie jak w stopce: 6 komorek i 3 zarodki- żadnej implantacji, 10 komórek i 3 zarodki- ciąża z pierwszego.

    Elka198321 lubi tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Chmurka87 Autorytet
    Postów: 307 220

    Wysłany: 27 maja, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    U mnie jak w stopce: 6 komorek i 3 zarodki- żadnej implantacji, 10 komórek i 3 zarodki- ciąża z pierwszego.

    to samo się nasówa że od dawczyni musi zależeć! może oprócz samych zdrowych komórek musi mieć "to coś" co załapie nasz organizm! gratuluje ciąży i wytrwałości!

    Nowa na forum, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
    sierpień 2023 poronienie 8tc
    styczeń 2024 puste jajo płodowe

    decyzja o in virtro z KD
    maj 2024 histeroskopia OK
    czerwiec 2024 2❄️❄️
    transfer 19 lipiec✊🙏
    test ciążowy 👍
    10dpt beta hcg 504
    13dpt beta hcg 2234
    18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
    30dpt mamy ❤️🤗
    9w3d: 2,56cm człowieka😁
    11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
    16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
    18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
    14.11 szpital, założony szew okrężny
    20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min
  • Ada23 Przyjaciółka
    Postów: 133 31

    Wysłany: 28 maja, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka87 wrote:
    o wow! to teraz się zastanawiam czemu mi wyszło tak mało😟 za którym razem się udało zajść w ciąże?
    Drugi transfer udany ale poronienie na wczesnym etapie,teraz ciąża z 5transeru

  • Nat91 Ekspertka
    Postów: 148 149

    Wysłany: 28 maja, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy już po pierwszej wizycie w Invicta Wawa i jeśli wszystko pójdzie dobrze będziemy mogli skorzystać z programu rządowego.

    Sama klinika względem poprzedniej na plus, lekarz ma o wiele więcej czasu dla pacjenta i jest opiekun co też ułatwia sprawę. Już teraz dostałam informację co mogę przed jeszcze zrobić na nfz.
    Mega dobre wrażenie po pierwszej wizycie.

    monester, WiosnyFanka, Nowa na forum, mi.nu, Trinity_Nea, Elka198321, glodia, Giosiek lubią tę wiadomość

    1991
    ✖️stwierdzone przedwczesne wygaśnięcie funkcji jajników
    ✖️AMH 0,01
    🏥 Artemida Olsztyn
    🔹️11.23 rozpoczęcie przygotowań do pierwszego transferu
    🔹️4.12.23 pierwszy transfer z kd ❌️
    🏥 Invicta Warszawa
    ▫️28.05.2024 pierwsza wizyta
  • Luusia Autorytet
    Postów: 1258 1258

    Wysłany: 28 maja, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, ze same pozytywne wrażenia po wizycie.

    age.png
    44 lata
    Klinika Vitrolive / Bocian
    KIR: Bx
    Obecne: 2DS1
    Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
    ANA 2 - ujemne
    On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%

    08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
    02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc

    10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
    04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
    10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
    06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
    8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
    28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
    9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
    20t0d - połówkowe ok
    38t - CC, 2320g, 49cm
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 28 maja, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luusia wrote:
    Super, ze same pozytywne wrażenia po wizycie.
    Co u Was? Planujesz powrót po rodzeństwo?

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2163 3002

    Wysłany: 28 maja, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gratuluję narodzin Waszych Pociech. Wracajcie szybko do formy i delektujcie każdym dniem, bo one strasznie szybko rosną 🫣😂😉

    Ja też obsesyjnie wręcz chciałam rodzić SN (przede wszystkim bałam się o laktację), a dziś z perspektywy czasu chwalę sobie CC.
    Nie taki diabeł straszny... 😉

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
‹‹ 479 480 481 482 483 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ