In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
A jak to wykryli? Rozumiem, że jesteś już mamą ?Ylka wrote:Z jednej strony tylko się cieszyć, a z drugiej..no właśnie.. ja też po kilku poronieniach i nigdy nic nie znaleźli (no oprócz polipow, ale nie w trakcie ciaz).. u mnie chyba po pierwszym poronieniu skumulowało się wszystko w jajowodzie, czego na usg nie było widać.. dopiero wycięcie dało odpowiedź..
-
Może to zależy od lekarza wykonującego,u mnie nie zauważył lekkiej przegrody a podobno taką mamglodia wrote:Cześć. Jestem już po histeroskopii i wszystko wygląda dobrze. Polipa brak (jakie to było do przewidzenia), jedynie "endometrium nieco niejednorodne", czekamy na wyniki biopsji.
Z jednej strony nic tylko się cieszyć, z drugiej strony kolejne odhaczenie z listy możliwych powodów
poronień (chyba ostatnie) i jak nic przechodzę do kategorii niepłodności idiopatycznej. co trochę mnie podłamuje.
Zastanawia mnie jednak jedno.... czy to na prawdę możliwe, że nic nie mam na macicy, żadnych zrostów? po poronieniach, po łyżeczkowaniu, po sugestiach innych o endometriozie i adenomiozie? (wiem, że histero nie wykrywa endo i adenomiozy) Nawet nie dali żadnej adnotacji o niedrożnym jajowodzie, a mam niedrożność od wielu lat, potwierdzoną hsg.
Czytając Wasze historie, mam przeświadczenie, że u każdej z Was na histero coś tam wyrównali, usunęli..
Czy to błędne przeświadczenie, czy zapamiętałam co chciałam... ? Jak było u Was? -
Nie jestem mama.. 2 albo 3 poronienia zaczęły się w ten sposob, jakby jakas woda mi poleciała (moze we wczesniejszych bylo to samo, ale jeszcze nie mialam o tym pojecia i nie szukalam w tym przyczyny).. zasugerowałam lekarzowi/ lekarzom, że jest wodniak.. I w końcu któryś go znalazł, później inny lekarz go nie widział.. kolejnie byl ropień, którego też później na usg nie było.. rok temu miałam laparoskopie i zasugerowałam, żeby wycięli przy okazji ten jajowod, lekarz nie chciał, bo na usg bardzo ładnie wyglądało (miałam nawet hsg, gdzie było niby czysciutko, żadnych przszkod), ale na wszelki wypadek podpisałam dokument.. po operacji okazało się, że był mały wodniaczek, dlatego lekarz zdecydował się go wyciąć, a histo wykazała przewlekly nasilony stan zapalny jajowodu..accofil mógł nasilać to wszystko i stąd poronienia.. albo po prostu wodniak się opróżniał..glodia wrote:A jak to wykryli? Rozumiem, że jesteś już mamą ?
-
Jestem z innej części kraju, więc na temat kliniki nie będę pisać. Poradzić mogę tylko, żeby poprosić o dawczynię z potwierdzeniem płodności (czyli taką, która ma dziecko swoje lub z wcześniejszego dawstwa).AsiaEK wrote:Cześć dziewczyny,
po pięciu nieudanych procedurach (bez żadnego zarodka) w Polsce i Czechach dorosłam do adopcji komórki. Czy mogłybyście podzielić się doświadczeniem, doradzić którą klinikę wybrać? Interesuje mnie głównie Warszawa, Kraków, Katowice
37+3: 2600 g 🥰
-
Co za historia! To teraz już powinno się udaćYlka wrote:Nie jestem mama.. 2 albo 3 poronienia zaczęły się w ten sposob, jakby jakas woda mi poleciała (moze we wczesniejszych bylo to samo, ale jeszcze nie mialam o tym pojecia i nie szukalam w tym przyczyny).. zasugerowałam lekarzowi/ lekarzom, że jest wodniak.. I w końcu któryś go znalazł, później inny lekarz go nie widział.. kolejnie byl ropień, którego też później na usg nie było.. rok temu miałam laparoskopie i zasugerowałam, żeby wycięli przy okazji ten jajowod, lekarz nie chciał, bo na usg bardzo ładnie wyglądało (miałam nawet hsg, gdzie było niby czysciutko, żadnych przszkod), ale na wszelki wypadek podpisałam dokument.. po operacji okazało się, że był mały wodniaczek, dlatego lekarz zdecydował się go wyciąć, a histo wykazała przewlekly nasilony stan zapalny jajowodu..accofil mógł nasilać to wszystko i stąd poronienia.. albo po prostu wodniak się opróżniał..
-
Jeśli warszawa polecam invicta dr kunickijako prowadzący do transferu Pałaszewski...AsiaEK wrote:Cześć dziewczyny,
po pięciu nieudanych procedurach (bez żadnego zarodka) w Polsce i Czechach dorosłam do adopcji komórki. Czy mogłybyście podzielić się doświadczeniem, doradzić którą klinikę wybrać? Interesuje mnie głównie Warszawa, Kraków, Katowice
1 transfer z kd udany syn ma już ponad pół roku -
Hi! dzisiaj dostałam info z kliniki że wychodowali nam z KD dwie blastki 4AA! jak myślicie ok?
ile miałyście zarodków i jakiej klasy? to moje pierwsze podejście z KD i nie wiem czego się spodziewać🥴 z moich komórek też były 2 blastki ale gorszej klasy i oba chore po PGT😟listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
sierpień 2023 poronienie 8tc
styczeń 2024 puste jajo płodowe
decyzja o in virtro z KD
maj 2024 histeroskopia OK
czerwiec 2024 2❄️❄️
transfer 19 lipiec✊🙏
test ciążowy 👍
10dpt beta hcg 504
13dpt beta hcg 2234
18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
30dpt mamy ❤️🤗
9w3d: 2,56cm człowieka😁
11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
14.11 szpital, założony szew okrężny
20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min -
Tez miała 2 blastki z 6 komórek, nie wiem jakiej klasy, bo u nas nie dają raportu, ale dobrej.Chmurka87 wrote:Hi! dzisiaj dostałam info z kliniki że wychodowali nam z KD dwie blastki 4AA! jak myślicie ok?
ile miałyście zarodków i jakiej klasy? to moje pierwsze podejście z KD i nie wiem czego się spodziewać🥴 z moich komórek też były 2 blastki ale gorszej klasy i oba chore po PGT😟
Chmurka87 lubi tę wiadomość
-
To dobry wynik...My mieliśmy 2 3bb- z 1 transfer był z czego mamy syna;-)Chmurka87 wrote:Hi! dzisiaj dostałam info z kliniki że wychodowali nam z KD dwie blastki 4AA! jak myślicie ok?
ile miałyście zarodków i jakiej klasy? to moje pierwsze podejście z KD i nie wiem czego się spodziewać🥴 z moich komórek też były 2 blastki ale gorszej klasy i oba chore po PGT😟
Chmurka87, glodia lubią tę wiadomość
-
no mój doktor też mówi że dwie blastki to taki standard! poszły do mrożenia a ja się przygotowuje na transfer! w połowie czerwca umówie wizyte w klinice, akurat będzie 4 tygodnie po histeroskopii i po po okresie! to może lipiec-sierpień by się udało zrobić transfer!
nie wiem czemu ale ciesze się z tych blastek bardziej jak ze swoich własnych! jakoś więcej nadzieji mi dają!😊 macie też tak?
Trinity_Nea lubi tę wiadomość
listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
sierpień 2023 poronienie 8tc
styczeń 2024 puste jajo płodowe
decyzja o in virtro z KD
maj 2024 histeroskopia OK
czerwiec 2024 2❄️❄️
transfer 19 lipiec✊🙏
test ciążowy 👍
10dpt beta hcg 504
13dpt beta hcg 2234
18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
30dpt mamy ❤️🤗
9w3d: 2,56cm człowieka😁
11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
14.11 szpital, założony szew okrężny
20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min -
Też tak miałam...bo wiedziałam że są od młodszej dawcxyni i eieksza szansa że się udaChmurka87 wrote:no mój doktor też mówi że dwie blastki to taki standard! poszły do mrożenia a ja się przygotowuje na transfer! w połowie czerwca umówie wizyte w klinice, akurat będzie 4 tygodnie po histeroskopii i po po okresie! to może lipiec-sierpień by się udało zrobić transfer!
nie wiem czemu ale ciesze się z tych blastek bardziej jak ze swoich własnych! jakoś więcej nadzieji mi dają!😊 macie też tak?
Chmurka87, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
Mysle ze 2 blastki to calkiem niezly wynik, to zawsze dwie szanse na ciaze 😄. Ja akurat mialam 7 blastocyst, ale wiem ze glownie sa 2-4 sztuki 🙂. Najwazniejsze zeby byly zdrowe i dobrej jakosci, trzeba miec nadzieje ze to wlasnie te ktore dadza dziecko 💫
Chmurka87, Elka198321, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
🐭 28- endometrioza/ POF
10.2016- córka 👧🏼
Reprofit Ostrava
11.2022- ET- cb 🤍
02.2023- FET- 🧡✨
10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋
-
My mamy 4 zarodki klasy 1x 4AA, 2x3AB i 1 x3BB. Pan doktor twierdzi że to bardzo ładne zarodki. Zobaczymy co będzie. We wtorek usg jak endometrium będzie ładne to zaczynamy transfer.
Chmurka87, Ola003, glodia, Ylka, Elka198321, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
NowaOczekujaca wrote:My mamy 4 zarodki klasy 1x 4AA, 2x3AB i 1 x3BB. Pan doktor twierdzi że to bardzo ładne zarodki. Zobaczymy co będzie. We wtorek usg jak endometrium będzie ładne to zaczynamy transfer.
to dużo Ci ich wyszło! z sześciu komórek czy więcej?
bierzesz jakieś leki przygotowujące do transferu? ja mam wizyte 14 czerwca i nie wiem czego się spodziewać🥴 ogólnie mój doktor jest bardzo oszczędny w badaniach i tabletkach, nie lubi suplementów więc ciekawe czy tak na żywioł nie każe tego zrobićlistopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
sierpień 2023 poronienie 8tc
styczeń 2024 puste jajo płodowe
decyzja o in virtro z KD
maj 2024 histeroskopia OK
czerwiec 2024 2❄️❄️
transfer 19 lipiec✊🙏
test ciążowy 👍
10dpt beta hcg 504
13dpt beta hcg 2234
18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
30dpt mamy ❤️🤗
9w3d: 2,56cm człowieka😁
11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
14.11 szpital, założony szew okrężny
20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min -
Cześć dziewczyny. Dowiadujcie się w swoich klinikach czy te wasze wizyty i przygotowania do transferu mogą być już z tego rządowego programu IVF. Dziś ogłosili placówki które będą realizowały program. Ja dziś miałam maila ze swojej kliniki i już mam termin wizyty na czerwiec.
glodia, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
Ona i On '84
2011 córka, ciąża naturalna bez żadnych problemów
2013 I poronienie 8tc, TSH prawie niewykrywalne - Graves- Basedov
08.2017 operacja całkowitego usunięcia tarczycy, Euthyrox do końca życia 😁
11.2017 II poronienie 9tc
02.2019 III poronienie 8tc
09.2019 IV poronienie 9tc (zarodek z nieprawidłową liczbą chromosomów)
V Leiden heterozygota, MTHFR homozygota, PAI-1 homozygota, on i ona kariotypy OK
05.2021 trafiamy do Kliniki leczenia niepłodności
AMH 0,3 decyzja o KD, parametry nasienia OK, 12KD ->mamy 5❄️
07.2022 I FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
08.2023 II FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
01.2024 III FET beta 0, PGT-A ok, wlew GCS-F, Encorton, Accofil, Intralipid, Acard, Clexane
04.07.2024 IV FET beta 0, wlew IG 15g, Encorton, Acard, Clexane
31.07.2024 V FET beta 0, wlew IG 20g, Encorton,Acard, Ovitrelle, Clexane -
Chmurka87 wrote:Hi! dzisiaj dostałam info z kliniki że wychodowali nam z KD dwie blastki 4AA! jak myślicie ok?
ile miałyście zarodków i jakiej klasy? to moje pierwsze podejście z KD i nie wiem czego się spodziewać🥴 z moich komórek też były 2 blastki ale gorszej klasy i oba chore po PGT😟
To fajny wynik! Ja wprawdzie korzystałam z dawcy nasienia a nie z komórki jajowej ale miałam podobny wynik bo finalnie 3 zarodki (tylko tyle dojrzałych jajek wyprodukowałam). I teraz jestem w drugiej ciąży ☺️ Mamy jeszcze 1 zarodek i obstawiam, że i on da nam ciążę w przyszłości. Teraz nie musisz się martwić co zrobić z nadmiarowymi zarodkami
Z tych co masz możesz mieć 2 dzieci. Nie wiem jak jest z komórkami jajowymi od dawczyń ale może istnieje opcja rezerwacji takiej komórki w razie „W”? U mnie tak z mężem zrobiliśmy, że mieliśmy rezerwację na nasienie od swojego dawcy na wypadek gdyby jednak transfery kolejnych zarodków się nie udały. Takie zabezpieczenie aby nasze dziecko miało w przyszłości rodzeństwo.
Chmurka87 lubi tę wiadomość
Czynnik męski:
3 procedury in vitro, 2 pierwsze - 0 zarodków, przy 3 decyzja - korzystamy z nasienia dawcy. Uzyskano 3 zarodki ❄️❄️❄️
Dwie dziewczynki na stanie 🥰 ❤️❤️
1 transfer 3.2.2. - 🥰 córcia z lutego 2020 r.
2 transfer 3.2.2. - 🥰 córcia z czerwca 2024 r.
Ostatnia kruszynka na zimowisku ❄️ -
Tak z sześciu komórek, dostałam estrofem. Oj mój to szereg badań z krwi, jak wyjdzie usg dobrze to jeszcze wymaz czystości pochwy mnie czeka...Chmurka87 wrote:to dużo Ci ich wyszło! z sześciu komórek czy więcej?
bierzesz jakieś leki przygotowujące do transferu? ja mam wizyte 14 czerwca i nie wiem czego się spodziewać🥴 ogólnie mój doktor jest bardzo oszczędny w badaniach i tabletkach, nie lubi suplementów więc ciekawe czy tak na żywioł nie każe tego zrobić -
Zacznij od najsłabszej klasy...wtedy mniejsze rozczarowanie że nic nie wyszło...u mnie akurat 3bb mamy syna..podobne tej klasy zarodki nirpotrzrbuja idealnych matunkow do implantacji co te lepsze..jedyne co bym przy nich zrobiła nacięcie ah i emrioglue ja tak miałam i many bąbelka;-)NowaOczekujaca wrote:My mamy 4 zarodki klasy 1x 4AA, 2x3AB i 1 x3BB. Pan doktor twierdzi że to bardzo ładne zarodki. Zobaczymy co będzie. We wtorek usg jak endometrium będzie ładne to zaczynamy transfer.
