Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro z komórką dawczyni
Odpowiedz

In vitro z komórką dawczyni

Oceń ten wątek:
  • Tigra Autorytet
    Postów: 703 767

    Wysłany: 17 maja, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ylka wrote:
    Dziewczyny w co byłyście ubrane na transfer? Koszula, tunika, sukienka? W Polsce bylam raz w koszuli, a drugi raz dali swoje wdzianko 😅 nie wiem jak jest w Czechach..
    Byłam w tunice.Sciagnęłam tylko majtki,zalozylam wełniane skarpety i tak weszłam.Wszystko trwało chwilę,potem leżałam kwadrans.

    Ylka lubi tę wiadomość

    ET 18.04.2024 wylęgnięty zarodek
    Beta hcg- 4 dpt 15
    6 dpt 70
    12 dpt 1298
    14 dpt 3800

    preg.png
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 17 maja, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tigra wrote:
    Byłam w tunice.Sciagnęłam tylko majtki,zalozylam wełniane skarpety i tak weszłam.Wszystko trwało chwilę,potem leżałam kwadrans.

    Leżenie niektóre kliniki stosują a inne nie. Przy dwóch transferach leżałam, bo miałam kroplówki (atosiban, intralipid), przy ostatnim udanym od razu ubrałam się i do domu, także chyba nie jest to niezbędne.

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 17 maja, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    Aż musiałam wyguglować, bo nie słyszałam o tym. Ja bym tego nie stosowała
    https://www.aptekaolmed.pl/blog/artykul/perly-ksiezniczki-czym-sa-dlaczego-sa-szkodliwe-co-moga-zrobic,288.html
    Mam małe obawy, ale czytałam też kilka pozytywnych wypowiedzi dziewczyn na ich temat.

  • Ylka Znajoma
    Postów: 25 8

    Wysłany: 18 maja, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    Leżenie niektóre kliniki stosują a inne nie. Przy dwóch transferach leżałam, bo miałam kroplówki (atosiban, intralipid), przy ostatnim udanym od razu ubrałam się i do domu, także chyba nie jest to niezbędne.
    W Polsce po dwóch transferach nie leżałam, a marzyłam o tym, bo się bałam że zarodek "wypadnie" 🙈 a w Eurofertill zalecają leżenie, ale to może dla spokojnej głowy właśnie, bo nie sądzę, żeby miało to znaczenie

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 18 maja, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dokładnie tak samo myślałam, choć czytałam że zarodki nie wypadają 🫣
    I jak widać, jak inne sprawy są ok, to i wstać i iść od razu można. Z tym, że ja do domu, relanium i leżałam w domu przez kilka godzin - to już tak dla swojej głowy też. I kolejne 2 dni wolne, bez przemęczania się itp. Moja dr mówiła, że nie trzeba, bo mam pracę siedzącą, ale uznałam, że zrobię wszystko co mogę,aby pomóc w implantacji ( nawet jeśli coś nie działa 😉)

    Ylka, glodia lubią tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Tigra Autorytet
    Postów: 703 767

    Wysłany: 18 maja, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    Ja dokładnie tak samo myślałam, choć czytałam że zarodki nie wypadają 🫣
    I jak widać, jak inne sprawy są ok, to i wstać i iść od razu można. Z tym, że ja do domu, relanium i leżałam w domu przez kilka godzin - to już tak dla swojej głowy też. I kolejne 2 dni wolne, bez przemęczania się itp. Moja dr mówiła, że nie trzeba, bo mam pracę siedzącą, ale uznałam, że zrobię wszystko co mogę,aby pomóc w implantacji ( nawet jeśli coś nie działa 😉)
    Myślę,że to dla naszego spokoju,ale po transferze leżałam,przerwa w leżeniu na gotowanie i mycie.Później normalna praca,by glowa za dużo nie myślała.Zakupy itp,bo jak stwierdziła doktor,jak ma się udac to się uda.

    Nowa na forum lubi tę wiadomość

    ET 18.04.2024 wylęgnięty zarodek
    Beta hcg- 4 dpt 15
    6 dpt 70
    12 dpt 1298
    14 dpt 3800

    preg.png
  • Ada23 Przyjaciółka
    Postów: 133 31

    Wysłany: 20 maja, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w ,którym tc pojawił się niewielki brzuszek ciążowy?Jestem w 16tc i mam wrażenie,że brzuch zatrzymał sie na etapie 13tc i nie rośnie,jest naprawdę niewielki prawie niewidoczny.Wizytę u lekarza mam dopiero w przyszlym tygodniu do tego czasu chyba oszaleję.

  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1952 2975

    Wysłany: 20 maja, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada23 wrote:
    Dziewczyny w ,którym tc pojawił się niewielki brzuszek ciążowy?Jestem w 16tc i mam wrażenie,że brzuch zatrzymał sie na etapie 13tc i nie rośnie,jest naprawdę niewielki prawie niewidoczny.Wizytę u lekarza mam dopiero w przyszlym tygodniu do tego czasu chyba oszaleję.
    Spokojnie tqk hest zatrzymuje się a potem wyskakuje piłeczka tak u mnie było;-)

    Ada23, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2933 2932

    Wysłany: 20 maja, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada23 wrote:
    Dziewczyny w ,którym tc pojawił się niewielki brzuszek ciążowy?Jestem w 16tc i mam wrażenie,że brzuch zatrzymał sie na etapie 13tc i nie rośnie,jest naprawdę niewielki prawie niewidoczny.Wizytę u lekarza mam dopiero w przyszlym tygodniu do tego czasu chyba oszaleję.

    Utrzymalam ciaze w tajemnicy do 6 miesiaca wiec mozna sie domyslic ze brzucha za bardzo po prostu u mnie nie bylo 😅. Wyszedl troche bardziej blizej 30tc, ale ja ogolnie moglam sie zakamuflowac do samego konca, nie byl duzy. Wiem ze on tak rosnie skokowo, nie ma nie ma i nagle bum.

    Ada23, Trinity_Nea, Elka198321 lubią tę wiadomość

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 20 maja, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Jestem już po histeroskopii i wszystko wygląda dobrze. Polipa brak (jakie to było do przewidzenia), jedynie "endometrium nieco niejednorodne", czekamy na wyniki biopsji.
    Z jednej strony nic tylko się cieszyć, z drugiej strony kolejne odhaczenie z listy możliwych powodów
    poronień (chyba ostatnie) i jak nic przechodzę do kategorii niepłodności idiopatycznej. co trochę mnie podłamuje.
    Zastanawia mnie jednak jedno.... czy to na prawdę możliwe, że nic nie mam na macicy, żadnych zrostów? po poronieniach, po łyżeczkowaniu, po sugestiach innych o endometriozie i adenomiozie? (wiem, że histero nie wykrywa endo i adenomiozy) Nawet nie dali żadnej adnotacji o niedrożnym jajowodzie, a mam niedrożność od wielu lat, potwierdzoną hsg.
    Czytając Wasze historie, mam przeświadczenie, że u każdej z Was na histero coś tam wyrównali, usunęli..
    Czy to błędne przeświadczenie, czy zapamiętałam co chciałam... ? Jak było u Was?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja, 23:02

    Nowa na forum, Ylka lubią tę wiadomość

  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1952 2975

    Wysłany: 21 maja, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    Cześć. Jestem już po histeroskopii i wszystko wygląda dobrze. Polipa brak (jakie to było do przewidzenia), jedynie "endometrium nieco niejednorodne", czekamy na wyniki biopsji.
    Z jednej strony nic tylko się cieszyć, z drugiej strony kolejne odhaczenie z listy możliwych powodów
    poronień (chyba ostatnie) i jak nic przechodzę do kategorii niepłodności idiopatycznej. co trochę mnie podłamuje.
    Zastanawia mnie jednak jedno.... czy to na prawdę możliwe, że nic nie mam na macicy, żadnych zrostów? po poronieniach, po łyżeczkowaniu, po sugestiach innych o endometriozie i adenomiozie? (wiem, że histero nie wykrywa endo i adenomiozy) Nawet nie dali żadnej adnotacji o niedrożnym jajowodzie, a mam niedrożność od wielu lat, potwierdzoną hsg.
    Czytając Wasze historie, mam przeświadczenie, że u każdej z Was na histero coś tam wyrównali, usunęli..
    Czy to błędne przeświadczenie, czy zapamiętałam co chciałam... ? Jak było u Was?
    U mnie nic i zabieg był niepotrzebny...

    glodia lubi tę wiadomość

  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 21 maja, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję, czyli zapamiętałam co chciałam, ach ten wybiórczy mózg 🤪

  • Giosiek Autorytet
    Postów: 819 1615

    Wysłany: 21 maja, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada23 wrote:
    Dziewczyny w ,którym tc pojawił się niewielki brzuszek ciążowy?Jestem w 16tc i mam wrażenie,że brzuch zatrzymał sie na etapie 13tc i nie rośnie,jest naprawdę niewielki prawie niewidoczny.Wizytę u lekarza mam dopiero w przyszlym tygodniu do tego czasu chyba oszaleję.
    Ja czekałam z poinformowaniem o ciąży do połówkowych (ostatnio powiedziałam po prenatalnych i niestety poroniłam), które miałam bodajże w 24 tc. Każdy był w szoku, bo nic nie było po mnie widać.
    Po paru dniach wyjechałam na urlop i gdy z niego wróciłam po 2 tygodniach, to już brzuszek miałam.
    Także znów wszystkich zaskoczyłam, bo tak nagle się pojawił 😊
    Ale ogólnie, to miałam mały brzuch i mogłam go ukryć pod bluzą kangurką praktycznie do samego porodu. Z tym, że rodziłam zimą, latem miałabym większy problem by go ukryć 😅

    Ada23 lubi tę wiadomość

    age.png

    Starania od 06.2012
    Dwie kliniki w DE (2016-2019): 3 IUI, 1x IVF, 4x ICSI (6 zarodków, 4 transfery)
    Eurofertil Ostrava (2020-2022): 2x ICSI (6 zarodków, 5 transferów - 1x cb i poronienie zatrzymane 14 tc/18 tc)
    Reprofit Brno (2023): 1x ICSI (5 zarodków, 2 transfery - 1x cb i Princess na świecie 😍)
  • Giosiek Autorytet
    Postów: 819 1615

    Wysłany: 21 maja, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdus46 wrote:
    Witaj Gosiek,
    Czy orientujesz sie moze lub inne dziewczyny z forum czy polska e-recepta 100% odplatna moze byc wykupiona w innym kraju EU?

    Przepraszam, że tak późno odpisuję, ale mało tu zaglądam. Moja odpowiedź by Ci i tak nie pomogła, bo niestety nie wiem 🤷‍♀️
    Nigdy nie miałam polskiej recepty. Leczyłam się jedynie w Niemczech oraz Czechach i recepty zawsze miałam w formie papierowej.

    age.png

    Starania od 06.2012
    Dwie kliniki w DE (2016-2019): 3 IUI, 1x IVF, 4x ICSI (6 zarodków, 4 transfery)
    Eurofertil Ostrava (2020-2022): 2x ICSI (6 zarodków, 5 transferów - 1x cb i poronienie zatrzymane 14 tc/18 tc)
    Reprofit Brno (2023): 1x ICSI (5 zarodków, 2 transfery - 1x cb i Princess na świecie 😍)
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 21 maja, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    Cześć. Jestem już po histeroskopii i wszystko wygląda dobrze. Polipa brak (jakie to było do przewidzenia), jedynie "endometrium nieco niejednorodne", czekamy na wyniki biopsji.
    Z jednej strony nic tylko się cieszyć, z drugiej strony kolejne odhaczenie z listy możliwych powodów
    poronień (chyba ostatnie) i jak nic przechodzę do kategorii niepłodności idiopatycznej. co trochę mnie podłamuje.
    Zastanawia mnie jednak jedno.... czy to na prawdę możliwe, że nic nie mam na macicy, żadnych zrostów? po poronieniach, po łyżeczkowaniu, po sugestiach innych o endometriozie i adenomiozie? (wiem, że histero nie wykrywa endo i adenomiozy) Nawet nie dali żadnej adnotacji o niedrożnym jajowodzie, a mam niedrożność od wielu lat, potwierdzoną hsg.
    Czytając Wasze historie, mam przeświadczenie, że u każdej z Was na histero coś tam wyrównali, usunęli..
    Czy to błędne przeświadczenie, czy zapamiętałam co chciałam... ? Jak było u Was?
    U mnie też nic nie znaleźli.
    W udanym transferze była inna dawczyni (potwierdzenie płodności), mąż brał zamiast tenfertil on inny suplement: sermatrop alfa, ja odstawiłam wszystkie gotowce i sama gotowałam, a na produktach typu serek, dżem, itp sprawdzałam skład, aby były wyłącznie naturalne składniki. Odstawiłam kawę i pilam 1 herbatę dziennie. Oczywiście żadnych innych napojów poza wodą i mlekiem, maślanka itp.
    No i leki od immunolog.
    Co ostatecznie pomogło, raczej nigdy się nie dowiem.

    glodia lubi tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 21 maja, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    U mnie też nic nie znaleźli.
    W udanym transferze była inna dawczyni (potwierdzenie płodności), mąż brał zamiast tenfertil on inny suplement: sermatrop alfa, ja odstawiłam wszystkie gotowce i sama gotowałam, a na produktach typu serek, dżem, itp sprawdzałam skład, aby były wyłącznie naturalne składniki. Odstawiłam kawę i pilam 1 herbatę dziennie. Oczywiście żadnych innych napojów poza wodą i mlekiem, maślanka itp.
    No i leki od immunolog.
    Co ostatecznie pomogło, raczej nigdy się nie dowiem.
    to z reguły jednak wielka niewiadoma.. najważniejsze, że się udało :)
    A Ty jeszcze w 2-paku?

  • Nat91 Ekspertka
    Postów: 148 149

    Wysłany: 21 maja, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć tym nowym i tym starym🤝
    Przyznam się szczerze po pierwszym nieudanym transferze przez chwilę byłam na bieżąco z forum. Później się odcięłam od tematu i chyba na dobre mi wyszło. Psychicznie jest o niebo lepiej.
    Wracamy do tematu, postanowiliśmy zmienić klinikę.
    Pierwsza wizyta już w przyszłym tygodniu.
    Po kilku poleceniach tutaj i ze względu na lokalizację zdecydowaliśmy się na Invictę Warszawa. Wizyta u doktora Jeżaka.

    1991
    ✖️stwierdzone przedwczesne wygaśnięcie funkcji jajników
    ✖️AMH 0,01
    🏥 Artemida Olsztyn
    🔹️11.23 rozpoczęcie przygotowań do pierwszego transferu
    🔹️4.12.23 pierwszy transfer z kd ❌️
    🏥 Invicta Warszawa
    ▫️28.05.2024 pierwsza wizyta
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 21 maja, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    to z reguły jednak wielka niewiadoma.. najważniejsze, że się udało :)
    A Ty jeszcze w 2-paku?
    Tak, leżymy w szpitalu, ale nic się nie dzieje. Jeszcze 7 lub 9 dni. Nadal nie wiem, co ostatecznie lekarze zdecydują, ale to już właściwie różnicy nie robi. Aby tylko jeszcze ten tydzień tak w nudzie przeleciał.

    Trinity_Nea, glodia, Giosiek, spineczka lubią tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 21 maja, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nat91 wrote:
    Cześć tym nowym i tym starym🤝
    Przyznam się szczerze po pierwszym nieudanym transferze przez chwilę byłam na bieżąco z forum. Później się odcięłam od tematu i chyba na dobre mi wyszło. Psychicznie jest o niebo lepiej.
    Wracamy do tematu, postanowiliśmy zmienić klinikę.
    Pierwsza wizyta już w przyszłym tygodniu.
    Po kilku poleceniach tutaj i ze względu na lokalizację zdecydowaliśmy się na Invictę Warszawa. Wizyta u doktora Jeżaka.
    Cieszę się, że wróciliście do walki o spełnienie marzeń. A taka przerwa czasem dobrze robi. ✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀 Żeby teraz się udało 🍀

    Nat91 lubi tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Ylka Znajoma
    Postów: 25 8

    Wysłany: 22 maja, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    Cześć. Jestem już po histeroskopii i wszystko wygląda dobrze. Polipa brak (jakie to było do przewidzenia), jedynie "endometrium nieco niejednorodne", czekamy na wyniki biopsji.
    Z jednej strony nic tylko się cieszyć, z drugiej strony kolejne odhaczenie z listy możliwych powodów
    poronień (chyba ostatnie) i jak nic przechodzę do kategorii niepłodności idiopatycznej. co trochę mnie podłamuje.
    Zastanawia mnie jednak jedno.... czy to na prawdę możliwe, że nic nie mam na macicy, żadnych zrostów? po poronieniach, po łyżeczkowaniu, po sugestiach innych o endometriozie i adenomiozie? (wiem, że histero nie wykrywa endo i adenomiozy) Nawet nie dali żadnej adnotacji o niedrożnym jajowodzie, a mam niedrożność od wielu lat, potwierdzoną hsg.
    Czytając Wasze historie, mam przeświadczenie, że u każdej z Was na histero coś tam wyrównali, usunęli..
    Czy to błędne przeświadczenie, czy zapamiętałam co chciałam... ? Jak było u Was?
    Z jednej strony tylko się cieszyć, a z drugiej..no właśnie.. ja też po kilku poronieniach i nigdy nic nie znaleźli (no oprócz polipow, ale nie w trakcie ciaz).. u mnie chyba po pierwszym poronieniu skumulowało się wszystko w jajowodzie, czego na usg nie było widać.. dopiero wycięcie dało odpowiedź..

‹‹ 476 477 478 479 480 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ