Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro z komórką dawczyni
Odpowiedz

In vitro z komórką dawczyni

Oceń ten wątek:
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 13 maja, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NowaOczekujaca wrote:
    Cześć dziewczyny... Od paru miesięcy czytam Wasze historie ale nie miałam jakoś odwagi się tu udzielić. Dziś chyba jest ten dzień... Może zacznę od przedstawienia sytuacji. Razem z mężem staramy się o dzidziusia już przeszło 4 lata. Ja mam obecnie 33, mąż 40. Przeszłam 1 laparotomie i 2 laparoskopię że względu na torbiele na jajnikach. 4 lata temu po laparotomii moja Pani ginekolog po zwróceniu uwagi na niskie Amh zasugerowała żebym pomyślała o wizycie w klinice. Zdecydowaliśmy się na klinikę i tam już na pierwszej wizycie padło zdanie Dla Pani to tylko invitro z KD. Był to dla mnie taki szok że nie wiedziałam co mam robić, nie wierzyłam że na pierwszej wizycie można postawić diagnozę. Zamknęłam się w sobie i stwierdziłam że to nie może być prawda. Po kolejnym pół roku starań stwierdziłam że zmienię klinikę na inną. Poszliśmy na wizytę, byłam zachwycona Pani doktor stwierdziła że nie ma wgl czym się przejmować Amh ona nie widzi problemu abyśmy mogli mieć swoje dziecko naturalna ciąża. No chyba ze chce przespieszyc to, to proponuję inseminacje. Zdecydowaliśmy się na inseminacje ale z racji że cały czas wychodziła mi bakteria e-coli było to odwlekane. Aż po wielu antybiotykach E- coli znikła ale niestety urosła torbiel. W klinice za laparoskopię podali mi cenę z kosmosu. Stwierdziłam że pójdę do lekarza z polecenia poza kliniki. Trafiłam do przesympatycznej Pani doktor która wykonała laparoskopię i zleciła Zoladex na pół roku bo wyszła dość duza endometrioza. Przeszłam półroczna kuracje zoladexem i Pani doktor skierowała mnie do tego samego Pana doktora co byłam za pierwszym razem. Tylko teraz chyba dojrzałam psychicznie do invitro z KD i Zdecydowaliśmy się... Pan doktor wytłumaczył że przy 0,04 amh, szanse na wystymulowanie swoich jajeczek jest bardzo mała, a że względu że miałam kiedyś podejrzenie zakrzepicy to ryzyko jest bardzo duże. Zaczęliśmy procedu invitro z KD i dzisiaj dzwonili że wyhodowali 4 blaszki i zapraszają na wizytę z lekarzem. Jutro mam wizytę ale na jutro mam termin okresu. Jak myślicie iść pomimo okresu ? Wydaje mi się że Pan doktor ostatnio mówił że najlepiej przyjść właśnie w pierwszym dniu cyklu. Może ktoś powiedzieć jak to dalej jest do transferu ?
    Możliwe że chce zrobić usg kontrolne czy wszystko ok i od 2 dc dać leki, później jest podgląd jeszcze raz lub dwa, w międzyczasie badania poziomu hormonów i potem transfer. Jak wiesz z wcześniejszych wpisów, dla każdej z nas decyzja o kd nie była łatwa, do tego trzeba dojrzeć, przejść jakby żałobę po swoich komórkach. Dlatego wcale się nie dziwię twojej reakcji, ja też swoje przeplakalam zanim stwierdziłam, że będzie kd.

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Ylka Znajoma
    Postów: 25 8

    Wysłany: 14 maja, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    Kobiety kochane, a w którym dniu cyklu miałyście robioną histeroskopię? Niestety robię ją prywatnie, bo na nfz musiałabym czekać jeszcze miesiąc. To będzie 9dc, nie za późno?
    Usunięcie polipa w pierwszej połowie cyklu..żeby nie było już krwawienia, ale było jeszcze przed owulacją.. najlepiej max do 12dc.. tak mi mówiono ostatnio, również musiałam przerwać przygotowania do transferu przez polipa

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja, 06:22

  • Ylka Znajoma
    Postów: 25 8

    Wysłany: 14 maja, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NowaOczekujaca wrote:
    Cześć dziewczyny... Od paru miesięcy czytam Wasze historie ale nie miałam jakoś odwagi się tu udzielić. Dziś chyba jest ten dzień... Może zacznę od przedstawienia sytuacji. Razem z mężem staramy się o dzidziusia już przeszło 4 lata. Ja mam obecnie 33, mąż 40. Przeszłam 1 laparotomie i 2 laparoskopię że względu na torbiele na jajnikach. 4 lata temu po laparotomii moja Pani ginekolog po zwróceniu uwagi na niskie Amh zasugerowała żebym pomyślała o wizycie w klinice. Zdecydowaliśmy się na klinikę i tam już na pierwszej wizycie padło zdanie Dla Pani to tylko invitro z KD. Był to dla mnie taki szok że nie wiedziałam co mam robić, nie wierzyłam że na pierwszej wizycie można postawić diagnozę. Zamknęłam się w sobie i stwierdziłam że to nie może być prawda. Po kolejnym pół roku starań stwierdziłam że zmienię klinikę na inną. Poszliśmy na wizytę, byłam zachwycona Pani doktor stwierdziła że nie ma wgl czym się przejmować Amh ona nie widzi problemu abyśmy mogli mieć swoje dziecko naturalna ciąża. No chyba ze chce przespieszyc to, to proponuję inseminacje. Zdecydowaliśmy się na inseminacje ale z racji że cały czas wychodziła mi bakteria e-coli było to odwlekane. Aż po wielu antybiotykach E- coli znikła ale niestety urosła torbiel. W klinice za laparoskopię podali mi cenę z kosmosu. Stwierdziłam że pójdę do lekarza z polecenia poza kliniki. Trafiłam do przesympatycznej Pani doktor która wykonała laparoskopię i zleciła Zoladex na pół roku bo wyszła dość duza endometrioza. Przeszłam półroczna kuracje zoladexem i Pani doktor skierowała mnie do tego samego Pana doktora co byłam za pierwszym razem. Tylko teraz chyba dojrzałam psychicznie do invitro z KD i Zdecydowaliśmy się... Pan doktor wytłumaczył że przy 0,04 amh, szanse na wystymulowanie swoich jajeczek jest bardzo mała, a że względu że miałam kiedyś podejrzenie zakrzepicy to ryzyko jest bardzo duże. Zaczęliśmy procedu invitro z KD i dzisiaj dzwonili że wyhodowali 4 blaszki i zapraszają na wizytę z lekarzem. Jutro mam wizytę ale na jutro mam termin okresu. Jak myślicie iść pomimo okresu ? Wydaje mi się że Pan doktor ostatnio mówił że najlepiej przyjść właśnie w pierwszym dniu cyklu. Może ktoś powiedzieć jak to dalej jest do transferu ?
    Ja bym poszła.. miesiączka to nie problem, a byc moze będziesz mogła od razu zacząć przygotowania do transferu 😃

    glodia lubi tę wiadomość

  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 14 maja, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ylka wrote:
    Usunięcie polipa w pierwszej połowie cyklu..żeby nie było już krwawienia, ale było jeszcze przed owulacją.. najlepiej max do 12dc.. tak mi mówiono ostatnio, również musiałam przerwać przygotowania do transferu przez polipa
    Dzięki za informację, u mnie jest histero diagnostyczna pod kątem poronień. Mój polip jest pod dużym znakiem zapytania - czy on w ogóle jest ;D niestety mój dr to zawsze gada to co jest mu wygodnie powiedzieć, a potem zapomina...

    Ylka lubi tę wiadomość

  • Magdus46 Koleżanka
    Postów: 46 17

    Wysłany: 14 maja, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc kochane dziewczyny,

    Czy wie ktoras z Was moze jaki jest zagraniczny odpowiednik polskiej luteiny (Progesteron)? Czy jest to moze Duphaston? Musze natychmiast zaczac brac, wszystko sie u mnie ciagle przesuwa, ciezko skoordynowac monitoring tu w Niemczech z klinika we Wroclawiu. Wiec musze zamowic recepte, rozmowe z dr w klinice mam dopiero jutro wieczorem...

    Pozdrawiam serdecznie

  • Chmurka87 Autorytet
    Postów: 310 221

    Wysłany: 14 maja, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ylka wrote:
    Usunięcie polipa w pierwszej połowie cyklu..żeby nie było już krwawienia, ale było jeszcze przed owulacją.. najlepiej max do 12dc.. tak mi mówiono ostatnio, również musiałam przerwać przygotowania do transferu przez polipa

    hi! ja miałam wczoraj na NFZ, nawet spoko, troche brzuch boli na dole! miałam 12dc bo tak były terminy a przecież nie zatrzymam miesiączki🥴 ogólnie ok, z pół h to trwało, lekarz podczyścił jakies zrosty i tkanki wrośnięte w ściane macicy i wieczorem do domu! ten dluuugi pobyt w szpitalu najgorszy moim zdaniem, naczczo a potem na sucharkach😟

    listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
    sierpień 2023 poronienie 8tc
    styczeń 2024 puste jajo płodowe

    decyzja o in virtro z KD
    maj 2024 histeroskopia OK
    czerwiec 2024 2❄️❄️
    transfer 19 lipiec✊🙏
    test ciążowy 👍
    10dpt beta hcg 504
    13dpt beta hcg 2234
    18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
    30dpt mamy ❤️🤗
    9w3d: 2,56cm człowieka😁
    11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
    16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
    18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
    14.11 szpital, założony szew okrężny
    20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min
  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 14 maja, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka87 wrote:
    hi! ja miałam wczoraj na NFZ, nawet spoko, troche brzuch boli na dole! miałam 12dc bo tak były terminy a przecież nie zatrzymam miesiączki🥴 ogólnie ok, z pół h to trwało, lekarz podczyścił jakies zrosty i tkanki wrośnięte w ściane macicy i wieczorem do domu! ten dluuugi pobyt w szpitalu najgorszy moim zdaniem, naczczo a potem na sucharkach😟
    oby przyniosło pozytywne efekty ! :D

    Chmurka87 lubi tę wiadomość

  • spineczka Autorytet
    Postów: 404 663

    Wysłany: 14 maja, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, witam się nieśmiało ponownie na wątku.
    U mnie cały czas pod górkę. Ze względów zdrowotnych musieliśmy przeczekać jesień i zimę.
    Na wiosnę podeszliśmy z KD, z 6 komórek do 5 doby dotrwał 1 zarodek (!)
    Obecnie ta blastka jest już fasolką 7 tc +2 mamy za sobą kilka plamien brązowych i obfite krwawienie w zeszły czwartek, pobyt na sorze i cały piątek w szpitalu. Powiedzieli ze ciąża żyje ale jest bardzo niskie tętno (120/min) wiec może to być początek poronienia....
    Dzisiaj byłam na wizycie w klinice, na tą chwile uspokoiło się wszystko jest na miejscu, serduszko przyspieszyło (150/min).
    Ogólnie samopoczucie bardzo bardzo kiepskie, potężne mdłości 24/h zmęczenie nie do opisania. W tym tyg jestem na l4 wiec jakoś funkcjonuje. No i cały czas w strachu co dalej...

    Tigra, Magdus46, Ylka, Trinity_Nea, monester, Elka198321 lubią tę wiadomość

    2018: 1 IVF IMSI MSOME : punkcja 8.12
    transfer 11.12 2x3dniowe
    01.2019 poronienie zatrzymane [*] 8 tydz 😥
    19.04.19 crio 2x3dniowe beta 0
    2019: II IVF IMSI MSOME : Punkcja 13.06: 6 komorek =>2 zarodki
    crio 1 beta 0
    31.01.22 crio zarodek 3 dniowy (8A)
    22.02 pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym. Wieczorem poczatek krwawienia...[*] tydz 6 😥

    07.2023 AMH 0,87 III IVF IMSI MSOME: 2 zarodki nieprawidłowe po pgta. Nie ma transferu.

    04.2024 IV IVF 1 blastocysta

    preg.png[/url]
  • mi.nu Ekspertka
    Postów: 124 101

    Wysłany: 14 maja, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    Dowiedziałaś się czegoś nowego? Z ciekawości... o jakich zaleceniach mówił? U mnie akurat nie sprawdziło się za bardzo, bo na 1szej wizycie, mówił, że badanie zapewne wyjdzie źle i będziemy robić immunoglobuliny lub szczepienia, ale wynik wyszedł całkiem ok i immunoglobulin nie potrzeba.
    Cross match lekko podwyższony. Dostałam dwa antybiotyki na 10 dni na stan zapalny który gdzieś w organizmie jest bo komórki NK nie do końca ok, ale w samym endometrium stanu zapalnego nie ma. Wczoraj zlecił jeszcze ANA-3. Mam podesłać wynik jak już będzie i wtedy zobaczymy czy immunoglobuliny czy szczepienia lub może ani jednego ani drugiego. I wtedy tylko Encorton w dawce 5 mg. Powiedział że na pewno nie Accofil podskórnie, a ja do ostatniego transferu miałam.

    glodia lubi tę wiadomość

    Ona i On '84
    2011 córka, ciąża naturalna bez żadnych problemów
    2013 I poronienie 8tc, TSH prawie niewykrywalne - Graves- Basedov
    08.2017 operacja całkowitego usunięcia tarczycy, Euthyrox do końca życia 😁
    11.2017 II poronienie 9tc
    02.2019 III poronienie 8tc
    09.2019 IV poronienie 9tc (zarodek z nieprawidłową liczbą chromosomów)
    V Leiden heterozygota, MTHFR homozygota, PAI-1 homozygota, on i ona kariotypy OK
    05.2021 trafiamy do Kliniki leczenia niepłodności
    AMH 0,3 decyzja o KD, parametry nasienia OK, 12KD ->mamy 5❄️
    07.2022 I FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
    08.2023 II FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
    01.2024 III FET beta 0, PGT-A ok, wlew GCS-F, Encorton, Accofil, Intralipid, Acard, Clexane
    04.07.2024 IV FET beta 0, wlew IG 15g, Encorton, Acard, Clexane
    31.07.2024 V FET beta 0, wlew IG 20g, Encorton,Acard, Ovitrelle, Clexane
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 14 maja, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spineczka wrote:
    Dziewczyny, witam się nieśmiało ponownie na wątku.
    U mnie cały czas pod górkę. Ze względów zdrowotnych musieliśmy przeczekać jesień i zimę.
    Na wiosnę podeszliśmy z KD, z 6 komórek do 5 doby dotrwał 1 zarodek (!)
    Obecnie ta blastka jest już fasolką 7 tc +2 mamy za sobą kilka plamien brązowych i obfite krwawienie w zeszły czwartek, pobyt na sorze i cały piątek w szpitalu. Powiedzieli ze ciąża żyje ale jest bardzo niskie tętno (120/min) wiec może to być początek poronienia....
    Dzisiaj byłam na wizycie w klinice, na tą chwile uspokoiło się wszystko jest na miejscu, serduszko przyspieszyło (150/min).
    Ogólnie samopoczucie bardzo bardzo kiepskie, potężne mdłości 24/h zmęczenie nie do opisania. W tym tyg jestem na l4 wiec jakoś funkcjonuje. No i cały czas w strachu co dalej...
    Jak tętno wróciło do prawidłowego poziomu, to znaczy, że maluszek walczy dzielnie o przetrwanie i całkiem nieźle mu to idzie ✊🍀✊🍀✊🍀.
    Współczuję mdłości, pewnie trudno dobrze jeść i jeszcze ten stres i stąd takie osłabienie. Dużo siły dla Was 🍀🍀🍀

    spineczka lubi tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • NowaOczekujaca Koleżanka
    Postów: 41 71

    Wysłany: 14 maja, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Dziewczyny wielkie dzięki za radę aby iść dziś. Co prawda okres nie przyszedł ale z racji że przyszłam przed okresem to może się uda że transfer będzie już w najbliższym cyklu. Dostałam lek który mam przyjmować od 2dc. Muszę zrobić badania z krwi i przyjść między 12 a 14 dc na usg. Jak endometrium będzie ładne to działamy.... chyba dalej do mnie nie dociera że może to już za niedługo wszystko się zacznie

    Nowa na forum, glodia, Ylka, Trinity_Nea, Elka198321, monester lubią tę wiadomość

  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 14 maja, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spineczka wrote:
    Dziewczyny, witam się nieśmiało ponownie na wątku.
    U mnie cały czas pod górkę. Ze względów zdrowotnych musieliśmy przeczekać jesień i zimę.
    Na wiosnę podeszliśmy z KD, z 6 komórek do 5 doby dotrwał 1 zarodek (!)
    Obecnie ta blastka jest już fasolką 7 tc +2 mamy za sobą kilka plamien brązowych i obfite krwawienie w zeszły czwartek, pobyt na sorze i cały piątek w szpitalu. Powiedzieli ze ciąża żyje ale jest bardzo niskie tętno (120/min) wiec może to być początek poronienia....
    Dzisiaj byłam na wizycie w klinice, na tą chwile uspokoiło się wszystko jest na miejscu, serduszko przyspieszyło (150/min).
    Ogólnie samopoczucie bardzo bardzo kiepskie, potężne mdłości 24/h zmęczenie nie do opisania. W tym tyg jestem na l4 wiec jakoś funkcjonuje. No i cały czas w strachu co dalej...
    Życzę dużo siły dla Ciebie i fasolki, oby się udało!

  • Ylka Znajoma
    Postów: 25 8

    Wysłany: 14 maja, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka87 wrote:
    hi! ja miałam wczoraj na NFZ, nawet spoko, troche brzuch boli na dole! miałam 12dc bo tak były terminy a przecież nie zatrzymam miesiączki🥴 ogólnie ok, z pół h to trwało, lekarz podczyścił jakies zrosty i tkanki wrośnięte w ściane macicy i wieczorem do domu! ten dluuugi pobyt w szpitalu najgorszy moim zdaniem, naczczo a potem na sucharkach😟
    Też miałam w 12d, ale w kwietniu 😃 ciesze się, że zmieściłam się w tym terminie. Czyli następny cykl transfer?

  • Giosiek Autorytet
    Postów: 819 1615

    Wysłany: 15 maja, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdus46 wrote:
    Czesc kochane dziewczyny,

    Czy wie ktoras z Was moze jaki jest zagraniczny odpowiednik polskiej luteiny (Progesteron)? Czy jest to moze Duphaston? Musze natychmiast zaczac brac, wszystko sie u mnie ciagle przesuwa, ciezko skoordynowac monitoring tu w Niemczech z klinika we Wroclawiu. Wiec musze zamowic recepte, rozmowe z dr w klinice mam dopiero jutro wieczorem...

    Pozdrawiam serdecznie

    Witaj Magduś,
    leczyłam się w Niemczech i wydaje mi się, że Feminita to niemiecki odpowiednik luteiny.
    Ja brałam też Utrogest, który jest odpowiednikiem Utrogestanu.
    No i oczywiście crinone (bardzo drogie) oraz Prolutex.
    Duphaston to inny rodzaj progesteronu i przyjmuje się go doustnie.

    Magdus46 lubi tę wiadomość

    age.png

    Starania od 06.2012
    Dwie kliniki w DE (2016-2019): 3 IUI, 1x IVF, 4x ICSI (6 zarodków, 4 transfery)
    Eurofertil Ostrava (2020-2022): 2x ICSI (6 zarodków, 5 transferów - 1x cb i poronienie zatrzymane 14 tc/18 tc)
    Reprofit Brno (2023): 1x ICSI (5 zarodków, 2 transfery - 1x cb i Princess na świecie 😍)
  • Chmurka87 Autorytet
    Postów: 310 221

    Wysłany: 15 maja, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ylka wrote:
    Też miałam w 12d, ale w kwietniu 😃 ciesze się, że zmieściłam się w tym terminie. Czyli następny cykl transfer?

    Jeszcze czekam na dawczynie komórek! dzwoniłam do koordynatorki i jedna moja dawczynia miała 5 komórek pobranych a ja w umowie mam 6 więc stymulują kolejną! zobaczymy jak to pójdzie! doktorek powiedział że po histeroskopii dobrze się wygoić z 1-2 cykle więc transfer myśle tak koło sierpnia!😊

    listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
    sierpień 2023 poronienie 8tc
    styczeń 2024 puste jajo płodowe

    decyzja o in virtro z KD
    maj 2024 histeroskopia OK
    czerwiec 2024 2❄️❄️
    transfer 19 lipiec✊🙏
    test ciążowy 👍
    10dpt beta hcg 504
    13dpt beta hcg 2234
    18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
    30dpt mamy ❤️🤗
    9w3d: 2,56cm człowieka😁
    11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
    16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
    18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
    14.11 szpital, założony szew okrężny
    20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min
  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 15 maja, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka87 wrote:
    Jeszcze czekam na dawczynie komórek! dzwoniłam do koordynatorki i jedna moja dawczynia miała 5 komórek pobranych a ja w umowie mam 6 więc stymulują kolejną! zobaczymy jak to pójdzie! doktorek powiedział że po histeroskopii dobrze się wygoić z 1-2 cykle więc transfer myśle tak koło sierpnia!😊
    ja prawdopodobnie w lipcu

    Chmurka87, Nowa na forum, monester, mi.nu, Elka198321 lubią tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 5446 5377

    Wysłany: 15 maja, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle dziewczyny dziwnym trafem i ja i Wiosny fanka i Nowa na forum i Saimi - wszystkie wylądowalysmy w szpitalu na końcówce i każda z innego powodu.
    Saimi, a Ty jeszcze w dwupaku?

  • NowaOczekujaca Koleżanka
    Postów: 41 71

    Wysłany: 15 maja, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakie macie doświadczenie z lekiem Estrofen ? Mam brać 2x 1 tab do 7dc a potem 3 x 1 tabl. Te skutki uboczne w tej ulotce to jakaś masakra. Najbardziej martwię się ta zakrzepica. Niby biore acard150 ale jakieś obawy mam. Powiedzcie czy Wy też to braliście?

  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2205 2994

    Wysłany: 15 maja, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NowaOczekujaca wrote:
    Dziewczyny jakie macie doświadczenie z lekiem Estrofen ? Mam brać 2x 1 tab do 7dc a potem 3 x 1 tabl. Te skutki uboczne w tej ulotce to jakaś masakra. Najbardziej martwię się ta zakrzepica. Niby biore acard150 ale jakieś obawy mam. Powiedzcie czy Wy też to braliście?

    Każda kobieta podchodząca do transferu na cyklu sztucznym przyjmuje Estrofem w różnych dawkach (od 2 do nawet 5-6 dziennie).

    Jedyna rada - nie czytać skutków ubocznych na ulotce.

    Nowa na forum, Mati W., Magdus46, NowaOczekujaca, Trinity_Nea, Elka198321, Giosiek lubią tę wiadomość

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 15 maja, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NowaOczekujaca wrote:
    Dziewczyny jakie macie doświadczenie z lekiem Estrofen ? Mam brać 2x 1 tab do 7dc a potem 3 x 1 tabl. Te skutki uboczne w tej ulotce to jakaś masakra. Najbardziej martwię się ta zakrzepica. Niby biore acard150 ale jakieś obawy mam. Powiedzcie czy Wy też to braliście?
    Dokładnie tak, jak napisała WiosnyFanka, nie czytać. Wszystkie to brałysmy i żyjemy 😁

    Mati W., Magdus46, NowaOczekujaca, Trinity_Nea, Elka198321, Giosiek lubią tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
‹‹ 474 475 476 477 478 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ