Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro z komórką dawczyni
Odpowiedz

In vitro z komórką dawczyni

Oceń ten wątek:
  • Magdus46 Koleżanka
    Postów: 46 17

    Wysłany: 15 maja, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Giosiek wrote:
    Witaj Magduś,
    leczyłam się w Niemczech i wydaje mi się, że Feminita to niemiecki odpowiednik luteiny.
    Ja brałam też Utrogest, który jest odpowiednikiem Utrogestanu.
    No i oczywiście crinone (bardzo drogie) oraz Prolutex.
    Duphaston to inny rodzaj progesteronu i przyjmuje się go doustnie.

    Witaj Gosiek,

    Pięknie dziekuje Ci za odpowiedz. Wlasnie mialam rozmowe z doktorem z Invicta i ten przepisal mi Utrogest lub Progesteron Besins do sprawdzenia ktory z nich bedzie w Niemczech dostępny. Widze ze Utrogest raczej bedzie.

    Czy orientujesz sie moze lub inne dziewczyny z forum czy polska e-recepta 100% odplatna moze byc wykupiona w innym kraju EU?

  • Saimi Autorytet
    Postów: 1173 1296

    Wysłany: 15 maja, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    W ogóle dziewczyny dziwnym trafem i ja i Wiosny fanka i Nowa na forum i Saimi - wszystkie wylądowalysmy w szpitalu na końcówce i każda z innego powodu.
    Saimi, a Ty jeszcze w dwupaku?

    Tak jeszcze w dwupaku. Szyjka jak była w 30 tyg tak jest teraz. Za to wykryli mi nadciśnienie więc w skończonym 37tyg rozwiązujemy ciąże. Raczej cc bo ułożenie miednicowe.
    A Wy jak się czujecie?

    glodia, Nowa na forum, Elka198321, monester, Hope_89, WiosnyFanka, Giosiek lubią tę wiadomość

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 15 maja, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    W ogóle dziewczyny dziwnym trafem i ja i Wiosny fanka i Nowa na forum i Saimi - wszystkie wylądowalysmy w szpitalu na końcówce i każda z innego powodu.
    Saimi, a Ty jeszcze w dwupaku?
    jak nic się zmówiłyście ;p a tak serio, to niesamowite jest to, że Saimi nadal się trzyma.
    Nowa, WiosnyFanka - co się stało?

    Saimi lubi tę wiadomość

  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2163 3002

    Wysłany: 15 maja, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdus- niestety nie mam takiej wiedzy...

    Saimi- trzymaj się. CC nie jest takie złe (baaaardzo chciałam rodzić SN i mocno przeżyłam, że będzie cesarka, ale z perspektywy czasu, to może nawet lepiej 😉)

    Monester- rzeczywiście. Ciąże szły książkowo i nagle...
    Najważniejsze, żeby wszystko bezpiecznie się skończyło- dla Was i Maleństw.

    Saimi lubi tę wiadomość

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 15 maja, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    jak nic się zmówiłyście ;p a tak serio, to niesamowite jest to, że Saimi nadal się trzyma.
    Nowa, WiosnyFanka - co się stało?
    U mnie łożysko przodujące wypatrzone na 3 prenatalnych, najpierw 2 dni w szpitalu w kwietniu. Wypuścili mnie, ale zapowiedzieli, że nawet jak nie będzie żadnego plamienia (w takim przypadku od razu szpital), to w 34 tc kładę się na oddział i czekam pod obserwacją do 37 tc i cc. Tak więc od piątku leżę w szpitalu. Jeszcze 16 dni ✊🍀

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 15 maja, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Tak jeszcze w dwupaku. Szyjka jak była w 30 tyg tak jest teraz. Za to wykryli mi nadciśnienie więc w skończonym 37tyg rozwiązujemy ciąże. Raczej cc bo ułożenie miednicowe.
    A Wy jak się czujecie?
    Saimi Ty chyba jakiś rekord robiłaś, albo działa u Ciebie niewyjaśnione coś w postaci potęgi podświadomości 👍 Tyle tygodni walki o utrzymanie 👏

    Saimi, monester, WiosnyFanka lubią tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 5446 5377

    Wysłany: 15 maja, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Tak jeszcze w dwupaku. Szyjka jak była w 30 tyg tak jest teraz. Za to wykryli mi nadciśnienie więc w skończonym 37tyg rozwiązujemy ciąże. Raczej cc bo ułożenie miednicowe.
    A Wy jak się czujecie?
    Czyli za 3 dni ???

  • Saimi Autorytet
    Postów: 1173 1296

    Wysłany: 15 maja, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że sama jestem pod wrażeniem, że się udało dotrwać tak długo :) ale to nadciśnienie to sobie mogło już darować heh zmartwiona jestem bo w moczu też mam białko czyli stan przedrzucawkowy, cały czas regulują tabletkami i pod kontrolą ktg dzidziuś jest. To plus no ale gdzieś strach jest.
    Rzeczywiście dobre nastawienie bardzo dużo daje, gdybym nie tłumaczyła sobie od początku, że szpital to najlepsze co mogło dla mnie być to bym oszalała.

    Nowa przetrwasz szybciutko ten czas i zaraz będziesz tulić dzidziusia :)

    Trinity ja stwierdziłam, że dziecko samo wie co dla niego lepsze i skoro nie chce zmienić pozycji to będzie cc i nie ma co dramatyzować. Oczywiście boję się co będzie po porodzie no ale.. wszystko się przeżyje.

    Glodia a co u Was? Ostatnio mniej zaglądam na forum i chyba przeoczyłam trochę.

    glodia, Nowa na forum, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1173 1296

    Wysłany: 15 maja, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Czyli za 3 dni ???

    W skończonym 37 tyg, za 3 dni się kończy więc pewnie dadzą info w który dokładnie dzień. Myślę, że to jednak po weekendzie będzie.

    monester, WiosnyFanka, Trinity_Nea, Elka198321 lubią tę wiadomość

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩
    35+2 - 2600g. 💖
    36+2 - 2900g. 🧡
    36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓

    age.png
  • Hope_89 Autorytet
    Postów: 849 695

    Wysłany: 15 maja, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Tak jeszcze w dwupaku. Szyjka jak była w 30 tyg tak jest teraz. Za to wykryli mi nadciśnienie więc w skończonym 37tyg rozwiązujemy ciąże. Raczej cc bo ułożenie miednicowe.
    A Wy jak się czujecie?
    Saimi Ty jesteś niemożliwa 😀 powodzenia 😘

    Saimi lubi tę wiadomość

    event.png[/url]
  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2205 2994

    Wysłany: 15 maja, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    jak nic się zmówiłyście ;p a tak serio, to niesamowite jest to, że Saimi nadal się trzyma.
    Nowa, WiosnyFanka - co się stało?

    U nas w piątek wody zaczęły odchodzić. Jesteśmy w szpitalu i próbujemy prześlizgnąć się w dwupaku chociaż do rozpoczęcia 37 tygodnia. Później planowane CC. Czekamy.

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 15 maja, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    U mnie łożysko przodujące wypatrzone na 3 prenatalnych, najpierw 2 dni w szpitalu w kwietniu. Wypuścili mnie, ale zapowiedzieli, że nawet jak nie będzie żadnego plamienia (w takim przypadku od razu szpital), to w 34 tc kładę się na oddział i czekam pod obserwacją do 37 tc i cc. Tak więc od piątku leżę w szpitalu. Jeszcze 16 dni ✊🍀
    oby czas w szpitalu szybko zleciał i powodzenia :) wszystko na pewno dobrze się zakończy :)

    Nowa na forum, Elka198321 lubią tę wiadomość

  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 15 maja, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiosnyFanka wrote:
    U nas w piątek wody zaczęły odchodzić. Jesteśmy w szpitalu i próbujemy prześlizgnąć się w dwupaku chociaż do rozpoczęcia 37 tygodnia. Później planowane CC. Czekamy.
    Faktycznie każda z innego powodu! Dobrze, że to już dość bezpieczny etap, ale mam nadzieję, że uda się dotrwać Wam do 37 tc. Powodzenia :)

    Nowa na forum, WiosnyFanka, Trinity_Nea, Elka198321 lubią tę wiadomość

  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 15 maja, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Powiem Wam, że sama jestem pod wrażeniem, że się udało dotrwać tak długo :) ale to nadciśnienie to sobie mogło już darować heh zmartwiona jestem bo w moczu też mam białko czyli stan przedrzucawkowy, cały czas regulują tabletkami i pod kontrolą ktg dzidziuś jest. To plus no ale gdzieś strach jest.
    Rzeczywiście dobre nastawienie bardzo dużo daje, gdybym nie tłumaczyła sobie od początku, że szpital to najlepsze co mogło dla mnie być to bym oszalała.

    Nowa przetrwasz szybciutko ten czas i zaraz będziesz tulić dzidziusia :)

    Trinity ja stwierdziłam, że dziecko samo wie co dla niego lepsze i skoro nie chce zmienić pozycji to będzie cc i nie ma co dramatyzować. Oczywiście boję się co będzie po porodzie no ale.. wszystko się przeżyje.

    Glodia a co u Was? Ostatnio mniej zaglądam na forum i chyba przeoczyłam trochę.
    Życie zmusiło mnie do wyjścia ze "skorupki". Szykuję się na histeroskopię. Po badaniach okazało się, że mam jeszcze dużo przeciwciał allo mlr, więc immuno zalecił zrobić transfer do czerwca. co niestety nie jest realne, bo moja macica nie jest jeszcze gotowa, ale staramy się "zdążyć" w lipcu. generalnie nie spinam się, bo moja psychika również nie jest jeszcze gotowa, cieszę się, że na wyniki histero czeka się miesiąc, bo będę miała więcej czasu na oswojenie się z myślą o transferze. Jeśli w histero coś wyjdzie, to transfer odsunie się dość mocno w czasie, bo będę powtarzać mlr i wtedy już raczej wejdą immunoglobuliny lub limfocyty.

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 16 maja, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    Życie zmusiło mnie do wyjścia ze "skorupki". Szykuję się na histeroskopię. Po badaniach okazało się, że mam jeszcze dużo przeciwciał allo mlr, więc immuno zalecił zrobić transfer do czerwca. co niestety nie jest realne, bo moja macica nie jest jeszcze gotowa, ale staramy się "zdążyć" w lipcu. generalnie nie spinam się, bo moja psychika również nie jest jeszcze gotowa, cieszę się, że na wyniki histero czeka się miesiąc, bo będę miała więcej czasu na oswojenie się z myślą o transferze. Jeśli w histero coś wyjdzie, to transfer odsunie się dość mocno w czasie, bo będę powtarzać mlr i wtedy już raczej wejdą immunoglobuliny lub limfocyty.
    Glodia, dużo dobrych wibracji leci do ciebie 😘
    Będę mocno trzymać kciuki, aby wszystko poszło dobrze, czy to w lipcu czy chwilę później, oby tylko było dobre zakończenie ✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
    Ja nie narzekam na leżenie, jak mi przychodzi do głowy jakaś chęć narzekania, to:
    1. przypominam sobie Saimi i wiem, że te moje 3 tygodnie to nic (tydzień już zleciał, nawet dość szybko).
    2. Jak to Chodakowska w "skalpelu" mówi: "wiesz po co to robisz" 👍.
    Poczytam książki i internety, pooglądam Netflix, poznam kilka osób, potem nie będzie czasu.

    WiosnyFanka, glodia, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 16 maja, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    Glodia, dużo dobrych wibracji leci do ciebie 😘
    Będę mocno trzymać kciuki, aby wszystko poszło dobrze, czy to w lipcu czy chwilę później, oby tylko było dobre zakończenie ✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
    Ja nie narzekam na leżenie, jak mi przychodzi do głowy jakaś chęć narzekania, to:
    1. przypominam sobie Saimi i wiem, że te moje 3 tygodnie to nic (tydzień już zleciał, nawet dość szybko).
    2. Jak to Chodakowska w "skalpelu" mówi: "wiesz po co to robisz" 👍.
    Poczytam książki i internety, pooglądam Netflix, poznam kilka osób, potem nie będzie czasu.
    Dziękuję <3
    i ... dobre podejście...poleż sobie, odbij za wszystkie czasy ;p

  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 17 maja, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś używała "pereł księżniczki?

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 17 maja, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    Dziewczyny, czy któraś używała "pereł księżniczki?
    Aż musiałam wyguglować, bo nie słyszałam o tym. Ja bym tego nie stosowała
    https://www.aptekaolmed.pl/blog/artykul/perly-ksiezniczki-czym-sa-dlaczego-sa-szkodliwe-co-moga-zrobic,288.html

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Ylka Znajoma
    Postów: 25 8

    Wysłany: 17 maja, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w co byłyście ubrane na transfer? Koszula, tunika, sukienka? W Polsce bylam raz w koszuli, a drugi raz dali swoje wdzianko 😅 nie wiem jak jest w Czechach..

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2126

    Wysłany: 17 maja, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ylka wrote:
    Dziewczyny w co byłyście ubrane na transfer? Koszula, tunika, sukienka? W Polsce bylam raz w koszuli, a drugi raz dali swoje wdzianko 😅 nie wiem jak jest w Czechach..
    Normalnie, czyli obojętnie, to trochę jak wizyta u ginekologa.
    Zdejmujemy dół, u mnie dawali jednorazową spódniczkę i kapcie, na fotel, podanie zarodka i schodzę, ubieram się i do domu.

    Ylka lubi tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
‹‹ 475 476 477 478 479 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ