In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
Nowa na forum wrote:Co u Was? Planujesz powrót po rodzeństwo?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja, 20:18
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Luusia wrote:Mała chodzi już do żłobka 🙈nie wiem kiedy to zleciało 🫣raczej nie wracamy po śnieżynki - niestety wiek już swój mamy i teraz gdyby nam się nawet udał pierwszy transfer to jakby dziecko miało 18 lat to my aż 63, a dzieci potrzebują rodziców bo dziadkowie to inna instancja 😔 przykro mi strasznie z tego powodu 😔
Jak wszystko będzie dobrze, to chcemy wrócić za rok i spróbować, zostały nam 2. Chciałabym jeszcze jedno dziecko. Jeśli się uda, to będziemy mieć dokładnie tyle lat, ile wyliczyłaś. Mam nadzieję, że dzieci nie będą mieć o to pretensji. Oczywiście... jeśli się uda...Trinity_Nea, glodia, Elka198321 lubią tę wiadomość
-
Nat91 wrote:Jesteśmy już po pierwszej wizycie w Invicta Wawa i jeśli wszystko pójdzie dobrze będziemy mogli skorzystać z programu rządowego.
Sama klinika względem poprzedniej na plus, lekarz ma o wiele więcej czasu dla pacjenta i jest opiekun co też ułatwia sprawę. Już teraz dostałam informację co mogę przed jeszcze zrobić na nfz.
Mega dobre wrażenie po pierwszej wizycie.
Ja pod koniec roku myślę wrzesień październik będę ogarniać kolejny transfer..
Tak u nich fajnie bo mają nfz umowę i czesc rzeczy można na nfz zrobić,typu cytologia... -
WiosnyFanka wrote:Z kronikarskiego obowiązku melduję, że mój synuś urodził się przez nagłe CC 16 maja (35+5). Jednego dnia wizyta kontrolna u lekarza prowadzącego - wszystko idelanie, a kilka godzin później zaczęły odchodzić w wody. W szpitalu udało się przeciągnąć jeszcze o tydzień Młodego w brzuchu, ale to wszystko co udało się lekarzom zrobić. Dziękuję losowi za ten dar i za możliwość doświadczenia bycia mamą. Dziękuję za możliwość życia w czasach, w których możliwa była AK.
Wszystkim dziewczynom, których Maluchy są już po tej stronie brzucha - dużo zdrowia dla Was i Waszych pociech. Wszystkim, które czekają na rozwiązanie - cieszcie się każdym dniem ciąży, nigdy nie wiadomo czy przypadkiem nie zakończy się ona wcześniej niż zakładamy. A wszystkim tym, które są w trakcie procedury lub stoją przed podjęciem decyzji o AK - nie zastanawiajcie się, to nie tylko trudna, ale i najpiękniejsza przygoda jakiej można w życiu doświadczyć (moim subiektywnym zdaniem).WiosnyFanka lubi tę wiadomość
-
Saimi wrote:Kochane ja urodziłam w 36+6 przez cc (stan przedrzucawkowy, pogorsząjace się parametry krwi) szyjka dała radę i została na poziomie 4 mm do końca. 50 dni w szpitalu, drugie tyle leżąc w domu i mam już mój mały cud w domku
Ściskam wszystkie mamy, ktire urodziły i te które mają bąble jeszcze w brzuszku dla każdej z nas ten dzień jest wyjątkowy!Saimi lubi tę wiadomość
-
Nowa na forum wrote:Rozumiem 🙁
Jak wszystko będzie dobrze, to chcemy wrócić za rok i spróbować, zostały nam 2. Chciałabym jeszcze jedno dziecko. Jeśli się uda, to będziemy mieć dokładnie tyle lat, ile wyliczyłaś. Mam nadzieję, że dzieci nie będą mieć o to pretensji. Oczywiście... jeśli się uda... -
glodia wrote:ja jestem takim późnym dzieckiem i powiem szczerze, że to wcale nie jest fajne. Moja mama urodziła mnie, gdy miała 37 lat. Dzieciaki w szkole śmiały się ze mnie, ciągle dogryzały pytaniem, "czy to twoja babcia czy mama". było źle. Na szczęście czasy trochę się zmieniły, I nie zrozumcie mnie źle, sama (mam nadzieję) będę późną mamą, ale z pkt widzenia dziecka to jest trudna sytuacja.
Tak jak napisałaś- czasy się zmieniły. I to mocno. Za mojego dzieciństwa ciąża 40+ praktycznie nie istniała. Dziś mówi się o dojrzałym macierzyństwie i jest to wręcz (ośmielę się użyć takiego sformułowania) modne...
Mam tylko nadzieję, że będę żyła na tyle długo, aby zobaczyć jak moje dzieci układają sobie życie i...zostać babcią 😁Ola003, WiosnyFanka, Luusia, Nowa na forum, Nat91, monester, Elka198321, Giosiek lubią tę wiadomość
"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Tak ku pokrzepieniu serc- moja mama urodzila mnie majac 40 lat, tata mial 50 ...😄 Tata zyje, ma sie w miare, mamy juz nie ma, ale odchowala mnie, zagwarantowala najwspanialsze dziecinstwo i byla najcudowniejsza przyjaciolka i mama pod sloncem. Dodatkowo cieszyla sie wnuczka 4 lata a byla wrecz pewna ze nie dozyje bycia babcia 🥰
Bylam ich wyczekanym przez 20 lat dzieckiem i mama miala w nosie ze nazywaja ja babcia. Glupie czasy byly, cale szczescie ze teraz "dorosle rodzicielstwo" nikogo nie dziwi 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja, 20:26
Natuśka_85, WiosnyFanka, monester, Luusia, Emily0723, Nowa na forum, Trinity_Nea, Elka198321, Hania2010, Tigra, Niezapominajka24, Marcelin@, Giosiek lubią tę wiadomość
-
Też chcemy wrócić po rodzeństwo dla Ali. Jak się uda to moje dziecko nie będzie jedynakiem jak jego mama. Chociaż moja końcówka ciąży nie zachęca do powtórek.
Akurat na to, że będę starszą mamą nie patrze. Ponoć wyglądam bardzo młodo więc tego się będę trzymać haha
WiosnyFanka, monester, Luusia, Nowa na forum, Trinity_Nea, Elka198321, Giosiek lubią tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - Alicja już na świecie! 🥰💓
-
Elka198321 wrote:Klinika jest naprawdę spoko 2 inne przerabiałam i ta 3 okazała się super..Tam panuje naprawdę miła atmosfera...u kogo byłaś..też uważam że lekarz stara się wszystko dowiedzieć i ustalić z Wami plan działania...Lekarz robi najważniejsza rzecz a resztę ogsrniaja opiekunka z kd .jesttqm taka Iga która mega mi przypadła do gustu i do końca nam kibicywała..
Ja pod koniec roku myślę wrzesień październik będę ogarniać kolejny transfer..
Tak u nich fajnie bo mają nfz umowę i czesc rzeczy można na nfz zrobić,typu cytologia...
Byliśmy u doktora Jerzaka, nie będę chwaliła za mocno bo to pierwsza wizyta a pamiętam jak poprzedniego lekarza też chwaliłam🫣 a teraz wile rzeczy mi się nie podoba. Jerzak ogólnie też polecił jako opiekunów Ige i Honoratę, mamy Honoratę bo akurat ona była w pracy. Oni sami są w kropce z tym programem i biorstwem bo sami nie wiedzą co im będzie wolno zagwarantować. Lista juz jest, nas też wpisali i będą się odzywać pod koniec czerwca. Fenotyp już mają także przynajmniej szukać mają zacząć wcześniej.
Mam zalecenie do histeroskopii ze względu na bardzo bolesny pierwszy transfer. Właśnie cytologie zrobię u nich przy następnej wizycie na nfz.Nowa na forum, Elka198321 lubią tę wiadomość
1991
✖️stwierdzone przedwczesne wygaśnięcie funkcji jajników
✖️AMH 0,01
🏥 Artemida Olsztyn
🔹️11.23 rozpoczęcie przygotowań do pierwszego transferu
🔹️4.12.23 pierwszy transfer z kd ❌️
🏥 Invicta Warszawa
▫️28.05.2024 pierwsza wizyta -
Luusia wrote:Mała chodzi już do żłobka 🙈nie wiem kiedy to zleciało 🫣raczej nie wracamy po śnieżynki - niestety wiek już swój mamy i teraz gdyby nam się nawet udał pierwszy transfer to jakby dziecko miało 18 lat to my aż 63, a dzieci potrzebują rodziców bo dziadkowie to inna instancja 😔 przykro mi strasznie z tego powodu 😔
Trinity_Nea, Elka198321 lubią tę wiadomość
-
Tigra wrote:Jest druga strona medalu.Jak was zabranie,to bedzie samo,a tak, może mieć rodzeństwo.
My mamy bardzo małą rodzinę, jakoś z dalszymi krewnymi nigdy więzi nie było. Nie chciałabym, aby synek został sam. Chociaż wiem, że i z rodzeństwem różnie bywa, to uważam, że wpajanie od najmłodszych lat, że mogą się kłócić ale nigdy obrażać, daje duże szanse na to, że będą mogli na siebie liczyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja, 19:09
Trinity_Nea, Tigra lubią tę wiadomość
-
Nowa na forum wrote:No właśnie..
My mamy bardzo małą rodzinę, jakoś z dalszymi krewnymi nigdy więzi nie było. Nie chciałabym, aby synek został sam. Chociaż wiem, że i z rodzeństwem różnie bywa, to uważam, że wpajanie od najmłodszych lat, że mogą się kłócić ale nigdy obrażać, daje duże szanse na to, że będą mogli na siebie liczyć. -
monester wrote:Nowa wiesz już kiedy będziecie się przytulać z synkiem ? Jest już termin cięcia ?
monester, glodia, Saimi, Luusia, Trinity_Nea, Elka198321 lubią tę wiadomość
-
NowaOczekujaca wrote:Cześć dziewczyny. Mamy termin na transfer na 4.06. Jak się przygotować? Dostałam od lekarza luteinę dopochwowo. Mam zrobić progesteron 1,5 godz przed transferem. Chyba oszaleje tam przez te 1.5 h. Jakieś wskazówki?
Z tym, że ja miałam tzw.cykl sztuczny, nie pamiętam teraz dokładnie jakie są leki na cyklu naturalnym, może taki właśnie jest u ciebie.
Pozostaje najtrudniejsze: cierpliwość
Po transferze szłam do domu, brałam relaniu przepisane przez dr i spałam kilka godzin. Później starałam się oszczędzać, żadnego wysiłku fizycznego, sexów i dźwigania. I czekac.... -
Nowa na forum wrote:Lekarz pewnie wie, co powinnaś brać, ale dostałaś tylko luteinę? Ja miałam estrofem i progesteron. I badałam oba te hormony w sumie 3 x w cyklu transferowym.
Z tym, że ja miałam tzw.cykl sztuczny, nie pamiętam teraz dokładnie jakie są leki na cyklu naturalnym, może taki właśnie jest u ciebie.
Pozostaje najtrudniejsze: cierpliwość
Po transferze szłam do domu, brałam relaniu przepisane przez dr i spałam kilka godzin. Później starałam się oszczędzać, żadnego wysiłku fizycznego, sexów i dźwigania. I czekac....Nowa na forum lubi tę wiadomość
-
Nat91 wrote:Byliśmy u doktora Jerzaka, nie będę chwaliła za mocno bo to pierwsza wizyta a pamiętam jak poprzedniego lekarza też chwaliłam🫣 a teraz wile rzeczy mi się nie podoba. Jerzak ogólnie też polecił jako opiekunów Ige i Honoratę, mamy Honoratę bo akurat ona była w pracy. Oni sami są w kropce z tym programem i biorstwem bo sami nie wiedzą co im będzie wolno zagwarantować. Lista juz jest, nas też wpisali i będą się odzywać pod koniec czerwca. Fenotyp już mają także przynajmniej szukać mają zacząć wcześniej.
Mam zalecenie do histeroskopii ze względu na bardzo bolesny pierwszy transfer. Właśnie cytologie zrobię u nich przy następnej wizycie na nfz. -
Hej girls, która miała podawane immunoglobuliny? Please do Was o info jak to ogarnąć? Co mam pisać w mailach do aptek? Macie jakiś przykładowy mail? Muszę to szybko ogarnąć bo mam nowy cykl, w poniedziałek 03.06 podpisujemy dokumenty do transferu z rządowym dofinansowaniem i jak wszystko dobrze pójdzie to w tym cyklu transfer.Ona i On '84
2011 córka, ciąża naturalna bez żadnych problemów
2013 I poronienie 8tc, TSH prawie niewykrywalne - Graves- Basedov
08.2017 operacja całkowitego usunięcia tarczycy, Euthyrox do końca życia 😁
11.2017 II poronienie 9tc
02.2019 III poronienie 8tc
09.2019 IV poronienie 9tc (zarodek z nieprawidłową liczbą chromosomów)
V Leiden heterozygota, MTHFR homozygota, PAI-1 homozygota, on i ona kariotypy OK
05.2021 trafiamy do Kliniki leczenia niepłodności
AMH 0,3 decyzja o KD, parametry nasienia OK, 12KD ->mamy 5❄️
07.2022 I FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
08.2023 II FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
01.2024 III FET beta 0, PGT-A ok, wlew GCS-F, Encorton, Accofil, Intralipid, Acard, Clexane
04.07.2024 IV FET beta 0, wlew IG 15g, Encorton, Acard, Clexane
31.07.2024 V FET beta 0, wlew IG 20g, Encorton,Acard, Ovitrelle, Clexane