In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie nie przeszkadza,że dziecko nie będzie miało moich genów,ale skłamałabym pisząc,że gdzieś tam nie kotłują się myśli odnosnie przemilczenia przed moją rodziną.Wiem,że nigdy im nie powiem,że dziecko nie ma moich genów,ale już jest moje/nasze.Nasze dna połączyły się,jego są we mnie a moje w nim,jesteśmy jednością i bardzo się cieszę,że rośnie we mnie.Owoc miłości mpjej i męża.Czasami zastanawiam się jak wygląda dawczyni,dbała o siebie i chuchała jsk ja na siebie?Chciałabym jej podziękować za jej dar,dzięki któremu teraz mój synek rośnie we mnie.
monester, spineczka, Magdus46, Raija86, WiosnyFanka, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
Paulijana wrote:Cześć dziewczyny padła u mnie dezycja o KD. Wcześniej wydawało mi się że to prosta decyzja ale teraz mam mętlik. Możecie opowiedzieć swoje doświadczenia? Czy czuje się lub myśli o tym że dziecko jie ma naszych genów?
Raija86, WiosnyFanka, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
Dziękuję wam bardzo dziewczyny za odpowiedzi. Nie miałam pojęcia, że w ogóle takie myśli będą się u mnie pojawiały. Ja już mam córkę biologiczna z pierwszego małżeństwa. Wychowujemy ją z moim obecnym mężem wspólnie od 8 lat. Bardzo chcieliśmy mieć jeszcze jedno dziecko ale moje komórki są słabej jakości a ja już nie mam siły na kolejne stymulację.
Jedyne czego się boję to że dziecko nie będzie podobne ani do mnie ani do męża. Postanowiliśmy też że nie będziemy informować o tym rodziny. Uważam że tak jak mój mąż pokochał moja córkę, ja będę kochała dziecko z jego genami tym bardziej że będę nosiła je pod sercem i będę jego mama.
Mam nadzieję że z czasem te wszystkie myśli miną.
A czy któraś z was podchodziła do KD z rządowego programu? Albo z kliniki bocian?
Zastanawiam się jak szybko znajdą dawczyni, oboje jesteśmy blondynami z niebieskimi oczami. Podobno to bywa problematyczne.Cara lubi tę wiadomość
-
Paulijana wrote:Dziękuję wam bardzo dziewczyny za odpowiedzi. Nie miałam pojęcia, że w ogóle takie myśli będą się u mnie pojawiały. Ja już mam córkę biologiczna z pierwszego małżeństwa. Wychowujemy ją z moim obecnym mężem wspólnie od 8 lat. Bardzo chcieliśmy mieć jeszcze jedno dziecko ale moje komórki są słabej jakości a ja już nie mam siły na kolejne stymulację.
Jedyne czego się boję to że dziecko nie będzie podobne ani do mnie ani do męża. Postanowiliśmy też że nie będziemy informować o tym rodziny. Uważam że tak jak mój mąż pokochał moja córkę, ja będę kochała dziecko z jego genami tym bardziej że będę nosiła je pod sercem i będę jego mama.
Mam nadzieję że z czasem te wszystkie myśli miną.
A czy któraś z was podchodziła do KD z rządowego programu? Albo z kliniki bocian?
Zastanawiam się jak szybko znajdą dawczyni, oboje jesteśmy blondynami z niebieskimi oczami. Podobno to bywa problematyczne.Paulijana, Chmurka87 lubią tę wiadomość
[/url]
Rocznik 86
Mąż 74 (wszystkie wyniki ok)
Bardzo niskie AMH: 0,5
Luty 2023: 1. in vitro na własnych komórkach
Słaba odpowiedź, pobrano 3 komórki, do transferu przetrwała jedna.
Beta 0
Luty 2024: decyzja o in vitro z KD
Kwiecień: wybór idealnej dawczyni, transport komórek z Warszawy do klinki Invicta we Wrocławiu.
Maj 2024: mąż oddaje nasienie, jego wyniki dają nam gwarancję 1 blastocyty.
Po 5 dniach mamy 3 z 6! Mrożenie.
3 czerwca transfer.
5dpt: beta 9, niski progesteron, więcej leków
10dpt: beta 239, trochę wyższy progesteron
12 dpt: beta 457.4, nie mierzyłam progesteronu
14dpt: beta 1377 (!), ładny progesteron
14dpt: widać pęcherzyk
21dpt: beta 18130 (!!), super progesteron
6t2d: 5 mm i serduszko
11t3d: badania Nifty ok, będzie dziewczynka
20t5d: badanie połówkowe: wszystko w porządku -
Paulijana wrote:Dziękuję wam bardzo dziewczyny za odpowiedzi. Nie miałam pojęcia, że w ogóle takie myśli będą się u mnie pojawiały. Ja już mam córkę biologiczna z pierwszego małżeństwa. Wychowujemy ją z moim obecnym mężem wspólnie od 8 lat. Bardzo chcieliśmy mieć jeszcze jedno dziecko ale moje komórki są słabej jakości a ja już nie mam siły na kolejne stymulację.
Jedyne czego się boję to że dziecko nie będzie podobne ani do mnie ani do męża. Postanowiliśmy też że nie będziemy informować o tym rodziny. Uważam że tak jak mój mąż pokochał moja córkę, ja będę kochała dziecko z jego genami tym bardziej że będę nosiła je pod sercem i będę jego mama.
Mam nadzieję że z czasem te wszystkie myśli miną.
A czy któraś z was podchodziła do KD z rządowego programu? Albo z kliniki bocian?
Zastanawiam się jak szybko znajdą dawczyni, oboje jesteśmy blondynami z niebieskimi oczami. Podobno to bywa problematyczne.
Ja również nie chcę mówić rodzinie.Paulijana lubi tę wiadomość
-
Witam. Czytam to forum i jestem pod wrażeniem informacji jakie posiadacie, jakimi terminami i skrótami się tutaj posługujecie, gdyż ja z reguły nazywam nazywam rzeczy po imieniu, bo tak mi łatwiej. Może zacznę od początku. Mam na imię Anna. 21 lipca kończę 41 lat. 11 lipca miałam pierwszy transfer na komórkach dawczyni. W 5 dobie miałam do wykonania hormony plus bhcg która nic nie wykazała. Jutro mam kolejne wyniki do wykonania ale jakoś jestem pesymistycznie nastawiona, gdyż dziś jest tydzień po transferze i np test "apteczny" nic nie wykazał . Poźna implantacja lub niepowodzenie. Ręce mi opadają 😭
-
Anna210782 wrote:Witam. Czytam to forum i jestem pod wrażeniem informacji jakie posiadacie, jakimi terminami i skrótami się tutaj posługujecie, gdyż ja z reguły nazywam nazywam rzeczy po imieniu, bo tak mi łatwiej. Może zacznę od początku. Mam na imię Anna. 21 lipca kończę 41 lat. 11 lipca miałam pierwszy transfer na komórkach dawczyni. W 5 dobie miałam do wykonania hormony plus bhcg która nic nie wykazała. Jutro mam kolejne wyniki do wykonania ale jakoś jestem pesymistycznie nastawiona, gdyż dziś jest tydzień po transferze i np test "apteczny" nic nie wykazał . Poźna implantacja lub niepowodzenie. Ręce mi opadają 😭
zrób jeszcze raz bete z krwi, a może akutat😉 test apteczny po tygodniu może nic nie wykazać, raczej patrz na bete! macie jeszcze jakieś zarodki? nie załamujcie sie, wiele tu na forum mamusiek po 40stce😉💪Trinity_Nea lubi tę wiadomość
listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
sierpień 2023 poronienie 8tc
styczeń 2024 puste jajo płodowe
decyzja o in virtro z KD
maj 2024 histeroskopia OK
czerwiec 2024 2❄️❄️
transfer 19 lipiec✊🙏
test ciążowy 👍
10dpt beta hcg 504
13dpt beta hcg 2234
18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
30dpt mamy ❤️🤗
9w3d: 2,56cm człowieka😁
11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
14.11 szpital, założony szew okrężny
20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min -
Paulijana wrote:Mam nadzieję że z czasem te wszystkie myśli miną.
A czy któraś z was podchodziła do KD z rządowego programu? Albo z kliniki bocian?
Zastanawiam się jak szybko znajdą dawczyni, oboje jesteśmy blondynami z niebieskimi oczami. Podobno to bywa problematyczne.Paulijana lubi tę wiadomość
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Jest pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym ☺️ Jak na razie wszystko w porządku.
Chmurka87, monester, spineczka, Dzoana88, Saimi, WiosnyFanka, glodia, Giosiek, Luusia, Ylka, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
👩 Ona '89
🧑🏻 On '89
IV IVF
Reprofit Ostrawa
FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
9 dpt - beta <1,2 💔
FET luty 2024 r. 🤞🍀
CB 💔
FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
4 dpt prog. 17,10 ng/ml
5 dpt ⏸️ beta 31,2
7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
30 dpt - jest ❤️
Córeczka 🎀
21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰
"Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
będzie daleko za twoimi plecami.
Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
pozostanie z tobą już na zawsze..." -
Nefertiti89 wrote:Jest pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym ☺️ Jak na razie wszystko w porządku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca, 16:09
Nefertiti89 lubi tę wiadomość
Ona i On '84
2011 córka, ciąża naturalna bez żadnych problemów
2013 I poronienie 8tc, TSH prawie niewykrywalne - Graves- Basedov
08.2017 operacja całkowitego usunięcia tarczycy, Euthyrox do końca życia 😁
11.2017 II poronienie 9tc
02.2019 III poronienie 8tc
09.2019 IV poronienie 9tc (zarodek z nieprawidłową liczbą chromosomów)
V Leiden heterozygota, MTHFR homozygota, PAI-1 homozygota, on i ona kariotypy OK
05.2021 trafiamy do Kliniki leczenia niepłodności
AMH 0,3 decyzja o KD, parametry nasienia OK, 12KD ->mamy 5❄️
07.2022 I FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
08.2023 II FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
01.2024 III FET beta 0, PGT-A ok, wlew GCS-F, Encorton, Accofil, Intralipid, Acard, Clexane
04.07.2024 IV FET beta 0, wlew IG 15g, Encorton, Acard, Clexane
31.07.2024 V FET beta 0, wlew IG 20g, Encorton,Acard, Ovitrelle, Clexane -
Chmurka87 wrote:zrób jeszcze raz bete z krwi, a może akutat😉 test apteczny po tygodniu może nic nie wykazać, raczej patrz na bete! macie jeszcze jakieś zarodki? nie załamujcie sie, wiele tu na forum mamusiek po 40stce😉💪
-
Anna210782 wrote:Tak. Mamy zarodki. Pozostały 4 . Jutro rano mam zlecone hormony i bhcg. Zobaczymy
no to spokojnie! posprawdzaj sobie jutro wyniki i jak nie wyjdzie to w następnym cyklu jeszcze raz! może słabszy zarodek sie trafił akurat...tak bywalistopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
sierpień 2023 poronienie 8tc
styczeń 2024 puste jajo płodowe
decyzja o in virtro z KD
maj 2024 histeroskopia OK
czerwiec 2024 2❄️❄️
transfer 19 lipiec✊🙏
test ciążowy 👍
10dpt beta hcg 504
13dpt beta hcg 2234
18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
30dpt mamy ❤️🤗
9w3d: 2,56cm człowieka😁
11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
14.11 szpital, założony szew okrężny
20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min -
Hej.
Nie będę się rozdrabniać nad moim problemem ale uogólniając jedyną naszą szansa na powodzenie donoszenia ciąży są szeczpienia u doktora P , limfocytami męża.
Moje komórki są słabej jakości, dziś miałam punkcję 3 komórki zostały poddane zapłodnieniu.
I tak wybiegając daleko w przyszłość siedzę i się zastanawiam…
Czy jeśli zdecyduje się na KD z nasieniem męża… to też będą mi potrzebne szczepienia.,?? Bo już wariuje… na zdrowy rozum wydaje mi się że tak bo dotychczas ciąża naturalna plus 5 transferów wszystko stracone. Mój organizm rozpoznaje DNA męża jako coś wrogiego i jeśli nie będę miała szczepień a zostanie mi podana Kd z nasieniem męża to efekt może być taki sam .. chyba że czegoś nie rozumem.. jak myślicie?
Sylwia211987 -
sylwia211987 wrote:Hej.
Nie będę się rozdrabniać nad moim problemem ale uogólniając jedyną naszą szansa na powodzenie donoszenia ciąży są szeczpienia u doktora P , limfocytami męża.
Moje komórki są słabej jakości, dziś miałam punkcję 3 komórki zostały poddane zapłodnieniu.
I tak wybiegając daleko w przyszłość siedzę i się zastanawiam…
Czy jeśli zdecyduje się na KD z nasieniem męża… to też będą mi potrzebne szczepienia.,?? Bo już wariuje… na zdrowy rozum wydaje mi się że tak bo dotychczas ciąża naturalna plus 5 transferów wszystko stracone. Mój organizm rozpoznaje DNA męża jako coś wrogiego i jeśli nie będę miała szczepień a zostanie mi podana Kd z nasieniem męża to efekt może być taki sam .. chyba że czegoś nie rozumem.. jak myślicie? -
sylwia211987 wrote:Hej.
Nie będę się rozdrabniać nad moim problemem ale uogólniając jedyną naszą szansa na powodzenie donoszenia ciąży są szeczpienia u doktora P , limfocytami męża.
Moje komórki są słabej jakości, dziś miałam punkcję 3 komórki zostały poddane zapłodnieniu.
I tak wybiegając daleko w przyszłość siedzę i się zastanawiam…
Czy jeśli zdecyduje się na KD z nasieniem męża… to też będą mi potrzebne szczepienia.,?? Bo już wariuje… na zdrowy rozum wydaje mi się że tak bo dotychczas ciąża naturalna plus 5 transferów wszystko stracone. Mój organizm rozpoznaje DNA męża jako coś wrogiego i jeśli nie będę miała szczepień a zostanie mi podana Kd z nasieniem męża to efekt może być taki sam .. chyba że czegoś nie rozumem.. jak myślicie?
Jeśli zaleceniem lekarza były szczepienia limfocytami to dotyczą one wszystkich transferów - nie ma znaczenia z czyjego materiału genetycznego pochodzi zarodek.Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
monester wrote:Hej. Czy masz pewność że te zarodki były zdrowe ? Większość niepowodzeń to chore zarodki /potem są słabe mitochondria. Immunologia jest naprawdę małym procentem.
Nie wiemy czy zarodki są zdrowe, tj beta rośnie ale do bardzo małych wartości typu np 100 są zlłe przyrosty i na tym etapie wszystko leci..
Pierwsza ciąża naturalna obumarła, bo w miejscu wgryzienia się zarodka zrobił się krwiak i niby z tego powodu zarodek się odkleił , 6 -tydzień..
Tak naprawdę nigdy nie pomyślałam że zarodek może być nie prawidłowy. Zawsze ładnie się rozwijały dopiero po transferze następują problemy z implantacją
Sylwia211987 -
Hej. Ja już pisałam wcześniej oczekujemy na wizytę kwalifikacyjna w klinice, ale od kilku dni dziwnie się czułam tzn w środę w nocy wybudził mnie ból macicy/jajników, takie jakby ukłucia. Za dnia normalnie się czułam, ale wczoraj na wieczór znow powtórka, mniejszy ból ale był.
Dość mocno bolą mnie piersi od kilku dni.
Zrobiłam dzisiaj test, już po kilku sekundach test pokazał 2 kreski.
Jestem w szoku, oczywiście poleciałam szybko na betę i teraz powiedzcie mi czy mam już się cieszyć?
Z moim amh to brzmi jak cudPromyczek 2024, Nefertiti89, Chmurka87, Raija86, monester, Giosiek, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
1991
✖️stwierdzone przedwczesne wygaśnięcie funkcji jajników
✖️AMH 0,01
🏥 Artemida Olsztyn
🔹️11.23 rozpoczęcie przygotowań do pierwszego transferu
🔹️4.12.23 pierwszy transfer z kd ❌️
🏥 Invicta Warszawa
▫️28.05.2024 pierwsza wizyta -
Nat91 wrote:Hej. Ja już pisałam wcześniej oczekujemy na wizytę kwalifikacyjna w klinice, ale od kilku dni dziwnie się czułam tzn w środę w nocy wybudził mnie ból macicy/jajników, takie jakby ukłucia. Za dnia normalnie się czułam, ale wczoraj na wieczór znow powtórka, mniejszy ból ale był.
Dość mocno bolą mnie piersi od kilku dni.
Zrobiłam dzisiaj test, już po kilku sekundach test pokazał 2 kreski.
Jestem w szoku, oczywiście poleciałam szybko na betę i teraz powiedzcie mi czy mam już się cieszyć?
Z moim amh to brzmi jak cud -
Nat91 wrote:Hej. Ja już pisałam wcześniej oczekujemy na wizytę kwalifikacyjna w klinice, ale od kilku dni dziwnie się czułam tzn w środę w nocy wybudził mnie ból macicy/jajników, takie jakby ukłucia. Za dnia normalnie się czułam, ale wczoraj na wieczór znow powtórka, mniejszy ból ale był.
Dość mocno bolą mnie piersi od kilku dni.
Zrobiłam dzisiaj test, już po kilku sekundach test pokazał 2 kreski.
Jestem w szoku, oczywiście poleciałam szybko na betę i teraz powiedzcie mi czy mam już się cieszyć?
Z moim amh to brzmi jak cud
Wow ale nowina 😍
👩 Ona '89
🧑🏻 On '89
IV IVF
Reprofit Ostrawa
FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
9 dpt - beta <1,2 💔
FET luty 2024 r. 🤞🍀
CB 💔
FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
4 dpt prog. 17,10 ng/ml
5 dpt ⏸️ beta 31,2
7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
30 dpt - jest ❤️
Córeczka 🎀
21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰
"Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
będzie daleko za twoimi plecami.
Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
pozostanie z tobą już na zawsze..."