Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro z komórką dawczyni
Odpowiedz

In vitro z komórką dawczyni

Oceń ten wątek:
  • Tigra Autorytet
    Postów: 697 765

    Wysłany: 17 lipca, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie nie przeszkadza,że dziecko nie będzie miało moich genów,ale skłamałabym pisząc,że gdzieś tam nie kotłują się myśli odnosnie przemilczenia przed moją rodziną.Wiem,że nigdy im nie powiem,że dziecko nie ma moich genów,ale już jest moje/nasze.Nasze dna połączyły się,jego są we mnie a moje w nim,jesteśmy jednością i bardzo się cieszę,że rośnie we mnie.Owoc miłości mpjej i męża.Czasami zastanawiam się jak wygląda dawczyni,dbała o siebie i chuchała jsk ja na siebie?Chciałabym jej podziękować za jej dar,dzięki któremu teraz mój synek rośnie we mnie.

    monester, spineczka, Magdus46, Raija86, WiosnyFanka, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    ET 18.04.2024 wylęgnięty zarodek
    Beta hcg- 4 dpt 15
    6 dpt 70
    12 dpt 1298
    14 dpt 3800

    preg.png
  • Tigra Autorytet
    Postów: 697 765

    Wysłany: 17 lipca, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulijana wrote:
    Cześć dziewczyny padła u mnie dezycja o KD. Wcześniej wydawało mi się że to prosta decyzja ale teraz mam mętlik. Możecie opowiedzieć swoje doświadczenia? Czy czuje się lub myśli o tym że dziecko jie ma naszych genów?
    Gdzieś był temat o wątpliwościach z KD.Możesz poszukać w moich odpowiedziach.U mnie to była bardzo szybka decyzja,wątpliwości przychodziy później,dziewczyny pomogły mi je rozwiać,a teraz dziękuję wszystkim i sobie za te decyzję i za to,że tak szybko znalazła się dawczyni,tak szybko,że nie mieliśmy czasu na wahania.

    Raija86, WiosnyFanka, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    ET 18.04.2024 wylęgnięty zarodek
    Beta hcg- 4 dpt 15
    6 dpt 70
    12 dpt 1298
    14 dpt 3800

    preg.png
  • Paulijana Przyjaciółka
    Postów: 96 100

    Wysłany: 17 lipca, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wam bardzo dziewczyny za odpowiedzi. Nie miałam pojęcia, że w ogóle takie myśli będą się u mnie pojawiały. Ja już mam córkę biologiczna z pierwszego małżeństwa. Wychowujemy ją z moim obecnym mężem wspólnie od 8 lat. Bardzo chcieliśmy mieć jeszcze jedno dziecko ale moje komórki są słabej jakości a ja już nie mam siły na kolejne stymulację.
    Jedyne czego się boję to że dziecko nie będzie podobne ani do mnie ani do męża. Postanowiliśmy też że nie będziemy informować o tym rodziny. Uważam że tak jak mój mąż pokochał moja córkę, ja będę kochała dziecko z jego genami tym bardziej że będę nosiła je pod sercem i będę jego mama.
    Mam nadzieję że z czasem te wszystkie myśli miną.
    A czy któraś z was podchodziła do KD z rządowego programu? Albo z kliniki bocian?
    Zastanawiam się jak szybko znajdą dawczyni, oboje jesteśmy blondynami z niebieskimi oczami. Podobno to bywa problematyczne.

    Cara lubi tę wiadomość

  • Raija86 Ekspertka
    Postów: 126 325

    Wysłany: 18 lipca, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulijana wrote:
    Dziękuję wam bardzo dziewczyny za odpowiedzi. Nie miałam pojęcia, że w ogóle takie myśli będą się u mnie pojawiały. Ja już mam córkę biologiczna z pierwszego małżeństwa. Wychowujemy ją z moim obecnym mężem wspólnie od 8 lat. Bardzo chcieliśmy mieć jeszcze jedno dziecko ale moje komórki są słabej jakości a ja już nie mam siły na kolejne stymulację.
    Jedyne czego się boję to że dziecko nie będzie podobne ani do mnie ani do męża. Postanowiliśmy też że nie będziemy informować o tym rodziny. Uważam że tak jak mój mąż pokochał moja córkę, ja będę kochała dziecko z jego genami tym bardziej że będę nosiła je pod sercem i będę jego mama.
    Mam nadzieję że z czasem te wszystkie myśli miną.
    A czy któraś z was podchodziła do KD z rządowego programu? Albo z kliniki bocian?
    Zastanawiam się jak szybko znajdą dawczyni, oboje jesteśmy blondynami z niebieskimi oczami. Podobno to bywa problematyczne.
    Popatrz sobie na bank dawczyń w Invicie, to nic nie kosztuje. Wpisz sobie z ciekawości swoje cechy fenotypowe i zobacz, co obecnie mają. Ja tak znalazłam sama moją dawczynię podczas urlopu we Włoszech w marcu :) zaczęłam sobie przeglądać dawczynie i w jednej się "zakochałam". Nikt mi nie pomagał wybierać (oprócz męża). W moim przypadku zależało mi, żeby dawczyni była wysoka i szczupła i miała ciemne, falowane włosy.

    Paulijana, Chmurka87 lubią tę wiadomość

    preg.png[/url]
    Rocznik 86
    Mąż 74 (wszystkie wyniki ok)
    Bardzo niskie AMH: 0,5
    Luty 2023: 1. in vitro na własnych komórkach
    Słaba odpowiedź, pobrano 3 komórki, do transferu przetrwała jedna.
    Beta 0
    Luty 2024: decyzja o in vitro z KD
    Kwiecień: wybór idealnej dawczyni, transport komórek z Warszawy do klinki Invicta we Wrocławiu.
    Maj 2024: mąż oddaje nasienie, jego wyniki dają nam gwarancję 1 blastocyty.
    Po 5 dniach mamy 3 z 6! Mrożenie.
    3 czerwca transfer.
    5dpt: beta 9, niski progesteron, więcej leków
    10dpt: beta 239, trochę wyższy progesteron
    12 dpt: beta 457.4, nie mierzyłam progesteronu
    14dpt: beta 1377 (!), ładny progesteron
    14dpt: widać pęcherzyk
    21dpt: beta 18130 (!!), super progesteron
    6t2d: 5 mm i serduszko <3
    11t3d: badania Nifty ok, będzie dziewczynka :)
    20t5d: badanie połówkowe: wszystko w porządku
  • Cara Przyjaciółka
    Postów: 68 49

    Wysłany: 18 lipca, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulijana wrote:
    Dziękuję wam bardzo dziewczyny za odpowiedzi. Nie miałam pojęcia, że w ogóle takie myśli będą się u mnie pojawiały. Ja już mam córkę biologiczna z pierwszego małżeństwa. Wychowujemy ją z moim obecnym mężem wspólnie od 8 lat. Bardzo chcieliśmy mieć jeszcze jedno dziecko ale moje komórki są słabej jakości a ja już nie mam siły na kolejne stymulację.
    Jedyne czego się boję to że dziecko nie będzie podobne ani do mnie ani do męża. Postanowiliśmy też że nie będziemy informować o tym rodziny. Uważam że tak jak mój mąż pokochał moja córkę, ja będę kochała dziecko z jego genami tym bardziej że będę nosiła je pod sercem i będę jego mama.
    Mam nadzieję że z czasem te wszystkie myśli miną.
    A czy któraś z was podchodziła do KD z rządowego programu? Albo z kliniki bocian?
    Zastanawiam się jak szybko znajdą dawczyni, oboje jesteśmy blondynami z niebieskimi oczami. Podobno to bywa problematyczne.
    My jesteśmy w programie rządowym. Mieliśmy nadzieję, że dobór komórki będzie trwał dłużej, ze "kupimy" trochę czasu na przemyślenia. Tymczasem dobór trwał kilka godzin 🙈 A mam niebieskie oczy. Cechy fenotypowe zgadzają się w 90%.
    Ja również nie chcę mówić rodzinie.

    Paulijana lubi tę wiadomość

  • Anna210782 Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 18 lipca, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Czytam to forum i jestem pod wrażeniem informacji jakie posiadacie, jakimi terminami i skrótami się tutaj posługujecie, gdyż ja z reguły nazywam nazywam rzeczy po imieniu, bo tak mi łatwiej. Może zacznę od początku. Mam na imię Anna. 21 lipca kończę 41 lat. 11 lipca miałam pierwszy transfer na komórkach dawczyni. W 5 dobie miałam do wykonania hormony plus bhcg która nic nie wykazała. Jutro mam kolejne wyniki do wykonania ale jakoś jestem pesymistycznie nastawiona, gdyż dziś jest tydzień po transferze i np test "apteczny" nic nie wykazał . Poźna implantacja lub niepowodzenie. Ręce mi opadają 😭

  • Chmurka87 Autorytet
    Postów: 301 211

    Wysłany: 18 lipca, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna210782 wrote:
    Witam. Czytam to forum i jestem pod wrażeniem informacji jakie posiadacie, jakimi terminami i skrótami się tutaj posługujecie, gdyż ja z reguły nazywam nazywam rzeczy po imieniu, bo tak mi łatwiej. Może zacznę od początku. Mam na imię Anna. 21 lipca kończę 41 lat. 11 lipca miałam pierwszy transfer na komórkach dawczyni. W 5 dobie miałam do wykonania hormony plus bhcg która nic nie wykazała. Jutro mam kolejne wyniki do wykonania ale jakoś jestem pesymistycznie nastawiona, gdyż dziś jest tydzień po transferze i np test "apteczny" nic nie wykazał . Poźna implantacja lub niepowodzenie. Ręce mi opadają 😭

    zrób jeszcze raz bete z krwi, a może akutat😉 test apteczny po tygodniu może nic nie wykazać, raczej patrz na bete! macie jeszcze jakieś zarodki? nie załamujcie sie, wiele tu na forum mamusiek po 40stce😉💪

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

    listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
    sierpień 2023 poronienie 8tc
    styczeń 2024 puste jajo płodowe

    decyzja o in virtro z KD
    maj 2024 histeroskopia OK
    czerwiec 2024 2❄️❄️
    transfer 19 lipiec✊🙏
    test ciążowy 👍
    10dpt beta hcg 504
    13dpt beta hcg 2234
    18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
    30dpt mamy ❤️🤗
    9w3d: 2,56cm człowieka😁
    11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
    16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
    18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
    14.11 szpital, założony szew okrężny
    20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min
  • Luusia Autorytet
    Postów: 1258 1258

    Wysłany: 18 lipca, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulijana wrote:
    Mam nadzieję że z czasem te wszystkie myśli miną.
    A czy któraś z was podchodziła do KD z rządowego programu? Albo z kliniki bocian?
    Zastanawiam się jak szybko znajdą dawczyni, oboje jesteśmy blondynami z niebieskimi oczami. Podobno to bywa problematyczne.
    Podchodziłam do KD w Bocianie i też jest jestem blondynką z niebieskimi oczami - dawczynię znaleźli w 2 tygodnie ☺️. Cechy męża nie mają znaczenia przy KD bo komórka będzie łączona z jego nasieniem.

    Paulijana lubi tę wiadomość

    age.png
    44 lata
    Klinika Vitrolive / Bocian
    KIR: Bx
    Obecne: 2DS1
    Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
    ANA 2 - ujemne
    On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%

    08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
    02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc

    10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
    04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
    10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
    06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
    8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
    28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
    9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
    20t0d - połówkowe ok
    38t - CC, 2320g, 49cm
  • Nefertiti89 Autorytet
    Postów: 1164 1255

    Wysłany: 18 lipca, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym ☺️ Jak na razie wszystko w porządku.

    Chmurka87, monester, spineczka, Dzoana88, Saimi, WiosnyFanka, glodia, Giosiek, Luusia, Ylka, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    preg.png

    👩 Ona '89
    🧑🏻 On '89

    IV IVF
    Reprofit Ostrawa

    FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
    9 dpt - beta <1,2 💔

    FET luty 2024 r. 🤞🍀
    CB 💔

    FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
    4 dpt prog. 17,10 ng/ml
    5 dpt ⏸️ beta 31,2
    7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
    12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
    18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
    21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
    30 dpt - jest ❤️
    Córeczka 🎀
    21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰

    "Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
    będzie daleko za twoimi plecami.
    Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
    pozostanie z tobą już na zawsze..."
  • mi.nu Ekspertka
    Postów: 124 101

    Wysłany: 18 lipca, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefertiti89 wrote:
    Jest pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym ☺️ Jak na razie wszystko w porządku.
    Pięknie ☺️ oby tak dalej, samych dobrych wiadomości życzę 🤞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca, 16:09

    Nefertiti89 lubi tę wiadomość

    Ona i On '84
    2011 córka, ciąża naturalna bez żadnych problemów
    2013 I poronienie 8tc, TSH prawie niewykrywalne - Graves- Basedov
    08.2017 operacja całkowitego usunięcia tarczycy, Euthyrox do końca życia 😁
    11.2017 II poronienie 9tc
    02.2019 III poronienie 8tc
    09.2019 IV poronienie 9tc (zarodek z nieprawidłową liczbą chromosomów)
    V Leiden heterozygota, MTHFR homozygota, PAI-1 homozygota, on i ona kariotypy OK
    05.2021 trafiamy do Kliniki leczenia niepłodności
    AMH 0,3 decyzja o KD, parametry nasienia OK, 12KD ->mamy 5❄️
    07.2022 I FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
    08.2023 II FET beta 0, PGT-A ok; Acard, Clexane
    01.2024 III FET beta 0, PGT-A ok, wlew GCS-F, Encorton, Accofil, Intralipid, Acard, Clexane
    04.07.2024 IV FET beta 0, wlew IG 15g, Encorton, Acard, Clexane
    31.07.2024 V FET beta 0, wlew IG 20g, Encorton,Acard, Ovitrelle, Clexane
  • Anna210782 Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 18 lipca, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka87 wrote:
    zrób jeszcze raz bete z krwi, a może akutat😉 test apteczny po tygodniu może nic nie wykazać, raczej patrz na bete! macie jeszcze jakieś zarodki? nie załamujcie sie, wiele tu na forum mamusiek po 40stce😉💪
    Tak. Mamy zarodki. Pozostały 4 . Jutro rano mam zlecone hormony i bhcg. Zobaczymy

  • Chmurka87 Autorytet
    Postów: 301 211

    Wysłany: 18 lipca, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna210782 wrote:
    Tak. Mamy zarodki. Pozostały 4 . Jutro rano mam zlecone hormony i bhcg. Zobaczymy

    no to spokojnie! posprawdzaj sobie jutro wyniki i jak nie wyjdzie to w następnym cyklu jeszcze raz! może słabszy zarodek sie trafił akurat...tak bywa

    listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
    sierpień 2023 poronienie 8tc
    styczeń 2024 puste jajo płodowe

    decyzja o in virtro z KD
    maj 2024 histeroskopia OK
    czerwiec 2024 2❄️❄️
    transfer 19 lipiec✊🙏
    test ciążowy 👍
    10dpt beta hcg 504
    13dpt beta hcg 2234
    18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
    30dpt mamy ❤️🤗
    9w3d: 2,56cm człowieka😁
    11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
    16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
    18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
    14.11 szpital, założony szew okrężny
    20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min
  • sylwia211987 Autorytet
    Postów: 1703 645

    Wysłany: 18 lipca, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Nie będę się rozdrabniać nad moim problemem ale uogólniając jedyną naszą szansa na powodzenie donoszenia ciąży są szeczpienia u doktora P , limfocytami męża.
    Moje komórki są słabej jakości, dziś miałam punkcję 3 komórki zostały poddane zapłodnieniu.
    I tak wybiegając daleko w przyszłość siedzę i się zastanawiam…
    Czy jeśli zdecyduje się na KD z nasieniem męża… to też będą mi potrzebne szczepienia.,?? Bo już wariuje… na zdrowy rozum wydaje mi się że tak bo dotychczas ciąża naturalna plus 5 transferów wszystko stracone. Mój organizm rozpoznaje DNA męża jako coś wrogiego i jeśli nie będę miała szczepień a zostanie mi podana Kd z nasieniem męża to efekt może być taki sam .. chyba że czegoś nie rozumem.. jak myślicie?

    Sylwia211987
  • monester Autorytet
    Postów: 5439 5364

    Wysłany: 18 lipca, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia211987 wrote:
    Hej.
    Nie będę się rozdrabniać nad moim problemem ale uogólniając jedyną naszą szansa na powodzenie donoszenia ciąży są szeczpienia u doktora P , limfocytami męża.
    Moje komórki są słabej jakości, dziś miałam punkcję 3 komórki zostały poddane zapłodnieniu.
    I tak wybiegając daleko w przyszłość siedzę i się zastanawiam…
    Czy jeśli zdecyduje się na KD z nasieniem męża… to też będą mi potrzebne szczepienia.,?? Bo już wariuje… na zdrowy rozum wydaje mi się że tak bo dotychczas ciąża naturalna plus 5 transferów wszystko stracone. Mój organizm rozpoznaje DNA męża jako coś wrogiego i jeśli nie będę miała szczepień a zostanie mi podana Kd z nasieniem męża to efekt może być taki sam .. chyba że czegoś nie rozumem.. jak myślicie?
    Hej. Czy masz pewność że te zarodki były zdrowe ? Większość niepowodzeń to chore zarodki /potem są słabe mitochondria. Immunologia jest naprawdę małym procentem.

  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2205 2994

    Wysłany: 18 lipca, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia211987 wrote:
    Hej.
    Nie będę się rozdrabniać nad moim problemem ale uogólniając jedyną naszą szansa na powodzenie donoszenia ciąży są szeczpienia u doktora P , limfocytami męża.
    Moje komórki są słabej jakości, dziś miałam punkcję 3 komórki zostały poddane zapłodnieniu.
    I tak wybiegając daleko w przyszłość siedzę i się zastanawiam…
    Czy jeśli zdecyduje się na KD z nasieniem męża… to też będą mi potrzebne szczepienia.,?? Bo już wariuje… na zdrowy rozum wydaje mi się że tak bo dotychczas ciąża naturalna plus 5 transferów wszystko stracone. Mój organizm rozpoznaje DNA męża jako coś wrogiego i jeśli nie będę miała szczepień a zostanie mi podana Kd z nasieniem męża to efekt może być taki sam .. chyba że czegoś nie rozumem.. jak myślicie?

    Jeśli zaleceniem lekarza były szczepienia limfocytami to dotyczą one wszystkich transferów - nie ma znaczenia z czyjego materiału genetycznego pochodzi zarodek.

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • sylwia211987 Autorytet
    Postów: 1703 645

    Wysłany: 19 lipca, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Hej. Czy masz pewność że te zarodki były zdrowe ? Większość niepowodzeń to chore zarodki /potem są słabe mitochondria. Immunologia jest naprawdę małym procentem.

    Nie wiemy czy zarodki są zdrowe, tj beta rośnie ale do bardzo małych wartości typu np 100 są zlłe przyrosty i na tym etapie wszystko leci..
    Pierwsza ciąża naturalna obumarła, bo w miejscu wgryzienia się zarodka zrobił się krwiak i niby z tego powodu zarodek się odkleił , 6 -tydzień..
    Tak naprawdę nigdy nie pomyślałam że zarodek może być nie prawidłowy. Zawsze ładnie się rozwijały dopiero po transferze następują problemy z implantacją

    Sylwia211987
  • sylwia211987 Autorytet
    Postów: 1703 645

    Wysłany: 19 lipca, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiosnyFanka wrote:
    Jeśli zaleceniem lekarza były szczepienia limfocytami to dotyczą one wszystkich transferów - nie ma znaczenia z czyjego materiału genetycznego pochodzi zarodek.

    Tak właśnie myślałam., dzięki.

    Sylwia211987
  • Nat91 Ekspertka
    Postów: 148 149

    Wysłany: 19 lipca, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja już pisałam wcześniej oczekujemy na wizytę kwalifikacyjna w klinice, ale od kilku dni dziwnie się czułam tzn w środę w nocy wybudził mnie ból macicy/jajników, takie jakby ukłucia. Za dnia normalnie się czułam, ale wczoraj na wieczór znow powtórka, mniejszy ból ale był.
    Dość mocno bolą mnie piersi od kilku dni.

    Zrobiłam dzisiaj test, już po kilku sekundach test pokazał 2 kreski.
    Jestem w szoku, oczywiście poleciałam szybko na betę i teraz powiedzcie mi czy mam już się cieszyć?
    Z moim amh to brzmi jak cud

    Promyczek 2024, Nefertiti89, Chmurka87, Raija86, monester, Giosiek, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    1991
    ✖️stwierdzone przedwczesne wygaśnięcie funkcji jajników
    ✖️AMH 0,01
    🏥 Artemida Olsztyn
    🔹️11.23 rozpoczęcie przygotowań do pierwszego transferu
    🔹️4.12.23 pierwszy transfer z kd ❌️
    🏥 Invicta Warszawa
    ▫️28.05.2024 pierwsza wizyta
  • Cara Przyjaciółka
    Postów: 68 49

    Wysłany: 19 lipca, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nat91 wrote:
    Hej. Ja już pisałam wcześniej oczekujemy na wizytę kwalifikacyjna w klinice, ale od kilku dni dziwnie się czułam tzn w środę w nocy wybudził mnie ból macicy/jajników, takie jakby ukłucia. Za dnia normalnie się czułam, ale wczoraj na wieczór znow powtórka, mniejszy ból ale był.
    Dość mocno bolą mnie piersi od kilku dni.

    Zrobiłam dzisiaj test, już po kilku sekundach test pokazał 2 kreski.
    Jestem w szoku, oczywiście poleciałam szybko na betę i teraz powiedzcie mi czy mam już się cieszyć?
    Z moim amh to brzmi jak cud
    O jaaa 😃 To naturals?? Gratulacje!

  • Nefertiti89 Autorytet
    Postów: 1164 1255

    Wysłany: 19 lipca, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nat91 wrote:
    Hej. Ja już pisałam wcześniej oczekujemy na wizytę kwalifikacyjna w klinice, ale od kilku dni dziwnie się czułam tzn w środę w nocy wybudził mnie ból macicy/jajników, takie jakby ukłucia. Za dnia normalnie się czułam, ale wczoraj na wieczór znow powtórka, mniejszy ból ale był.
    Dość mocno bolą mnie piersi od kilku dni.

    Zrobiłam dzisiaj test, już po kilku sekundach test pokazał 2 kreski.
    Jestem w szoku, oczywiście poleciałam szybko na betę i teraz powiedzcie mi czy mam już się cieszyć?
    Z moim amh to brzmi jak cud

    Wow ale nowina 😍

    preg.png

    👩 Ona '89
    🧑🏻 On '89

    IV IVF
    Reprofit Ostrawa

    FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
    9 dpt - beta <1,2 💔

    FET luty 2024 r. 🤞🍀
    CB 💔

    FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
    4 dpt prog. 17,10 ng/ml
    5 dpt ⏸️ beta 31,2
    7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
    12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
    18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
    21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
    30 dpt - jest ❤️
    Córeczka 🎀
    21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰

    "Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
    będzie daleko za twoimi plecami.
    Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
    pozostanie z tobą już na zawsze..."
‹‹ 500 501 502 503 504 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ