X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro z komórką dawczyni
Odpowiedz

In vitro z komórką dawczyni

Oceń ten wątek:
  • gonia729 Autorytet
    Postów: 1979 1900

    Wysłany: 10 września, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuśka87 wrote:
    Tak mrożone bo mi lekarz powiedział że nie mają praktyki działać na świeżych .
    Nie wiem czy w każdej klinice bocian tak jest ale w Białymstoku adopcją KD jest mrożona .
    Jestem w programie rządowy ,nie wiem czy to miało wpływ że powiedział że tylko mrożone .
    Dla nas rozmrozili 6 komórek z czego 5 zapłodnili ,jedna się nie rozmroziła a trzy przestały się rozwijać .
    Mogę dodać ze rozmawiałam z koordynatorką z Bociana i rzeczywiście w Białymstoku raczej tylko mrożone komórki, bo nie mają chętnych dawczyń, ale np w Poznaniu jak najbardziej stymulują dawczynię bo tam się zgłasza dużo chętnych dawczyń

    Martuśka87 lubi tę wiadomość

    zem3h371z4hl4les.png
    37 lat,IV 2019 AMH - 1,31, 11.19 AMH - 0,87
    Kriobank, I ET - nieudany :(, jeden zarodek 7B
    II ET - 2AA :),7 dpt - beta 39, synek ❤️
    10.2021. - beta 6, cb 💔
    01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
    12.2022- 6t3d💔 brak ❤️
  • Martuśka87 Ekspertka
    Postów: 218 233

    Wysłany: 10 września, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziarenka wrote:
    Nie dostałam wypisu, będąc na sali przyszła położna i dala tylko kartkę z zaleceniami po transferze...przy okienku przed transferem powiedziano mi tylko że z 6 komorek udało się zapłodnić 3 i jedna jest transferowana, pozostałe idą do mrozenia .

    Co klinika to inne reguły ,ja nie dostałam zaleceń tylko w skrócie lekarz szybko powiedział mi jakie są ale za to dostałam wypis przy okienku jak wychodziłam z transferu .

    Myślę że jak zadzwonisz do kliniki to udzielą Ci informacji ,powiedz że nie otrzymałaś informacji a chciałabyś wiedzieć .

    Trzymam mocno kciuki II 🍀

    Ona 36 AMH- 0,352☹️
    On 41 słabe nasienie
    2006 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
    2012 ciąża naturalna dziewczynka 🥰

    2014 torbiel jajnika prawego-operacja
    2018 torbiel jajnika lewego-operacja
    2019 torbiel jajnika prawego operacja

    Styczeń 2023 rozpoczęcie starań o trzecią 🤰

    04.2024 I inseminacja ☹️

    05.2024. II inseminacja ☹️

    06.2024 I in vitro ,5 komórek ,3 zarodki które przestały się rozwijać w 3 dobie ☹️

    07.2024 II in vitro ,2 komórki b.słabe ☹️

    20.08.2024 In vitro z KD
    09.09.2024 transfer 4.1.1 🥰 5.1.1 ❄️
    8 dpt - 117
    10 dpt- 316
    22 dpt - pęcherzyk zarodkiem i ❤️
    9t6d - 2.99 cm i tętno 173

    Cudzie trwaj 🙏🙏🥰
  • Madziarenka Koleżanka
    Postów: 33 46

    Wysłany: 10 września, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuśka87 wrote:
    Co klinika to inne reguły ,ja nie dostałam zaleceń tylko w skrócie lekarz szybko powiedział mi jakie są ale za to dostałam wypis przy okienku jak wychodziłam z transferu .

    Myślę że jak zadzwonisz do kliniki to udzielą Ci informacji ,powiedz że nie otrzymałaś informacji a chciałabyś wiedzieć .

    Trzymam mocno kciuki II 🍀
    Też tak myślę że gdybym zadzwoniła i zapytała to powiedzą...hmm ,ale na chwilę obecną jestem spokojna i może lepiej nie wiedzieć....tylko bym później szukała na necie itd. Dobrze jest jak jest . Dziękuję za kciuki 😊 ja trzymam za Ciebie 😊

    Martuśka87 lubi tę wiadomość

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2436 2122

    Wysłany: 10 września, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gonia729 wrote:
    Mogę dodać ze rozmawiałam z koordynatorką z Bociana i rzeczywiście w Białymstoku raczej tylko mrożone komórki, bo nie mają chętnych dawczyń, ale np w Poznaniu jak najbardziej stymulują dawczynię bo tam się zgłasza dużo chętnych dawczyń
    A nie ma opcji, aby skorzystać z komórek dawczyni z innego miasta? W ubiegłym roku mieliśmy procedurę oczywiście odpłatną, bo jeszcze programu nie było. Mąż oddał nasienie w naszym mieście i zostało rozdzielone na kilka próbek, każda wysłana do innego miasta, gdzie bocian ma kliniki. W jednym z tych miast znaleziono dla nas dawczynię, przeszła stymulację i świeże pobrane komórki zostały tam zapłodnione. Uzyskane zarodki zamrożone przewieziono do naszego miasta i u nas był transfer

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Martuśka87 Ekspertka
    Postów: 218 233

    Wysłany: 10 września, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    A nie ma opcji, aby skorzystać z komórek dawczyni z innego miasta? W ubiegłym roku mieliśmy procedurę oczywiście odpłatną, bo jeszcze programu nie było. Mąż oddał nasienie w naszym mieście i zostało rozdzielone na kilka próbek, każda wysłana do innego miasta, gdzie bocian ma kliniki. W jednym z tych miast znaleziono dla nas dawczynię, przeszła stymulację i świeże pobrane komórki zostały tam zapłodnione. Uzyskane zarodki zamrożone przewieziono do naszego miasta i u nas był transfer

    Powiem szczerze,że nie mam pojęcia czy w programie jest taka możliwość 🤷‍♀️



    Ona 36 AMH- 0,352☹️
    On 41 słabe nasienie
    2006 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
    2012 ciąża naturalna dziewczynka 🥰

    2014 torbiel jajnika prawego-operacja
    2018 torbiel jajnika lewego-operacja
    2019 torbiel jajnika prawego operacja

    Styczeń 2023 rozpoczęcie starań o trzecią 🤰

    04.2024 I inseminacja ☹️

    05.2024. II inseminacja ☹️

    06.2024 I in vitro ,5 komórek ,3 zarodki które przestały się rozwijać w 3 dobie ☹️

    07.2024 II in vitro ,2 komórki b.słabe ☹️

    20.08.2024 In vitro z KD
    09.09.2024 transfer 4.1.1 🥰 5.1.1 ❄️
    8 dpt - 117
    10 dpt- 316
    22 dpt - pęcherzyk zarodkiem i ❤️
    9t6d - 2.99 cm i tętno 173

    Cudzie trwaj 🙏🙏🥰
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1949 2962

    Wysłany: 10 września, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    Rozumiem :) No właśnie z tego co zdążyłam przeczytać to podwyższone o niczym medycznie nie świadczy. Także niby Ok :)


    Tak się zastanawiam....
    Zostały mi dwie blastki 3bb. Z czego jedną będę miała podawana teraz. Jeśli się nie uda uzyskać i donosić ciąży z któregoś z nich, to postanowiliśmy ze dajemy sobie spokój.
    I tak się zastanawiam, w sumie to pytanie do starszych tutaj stażem forumowiczem......Monester, Glodia itd....

    Czy były tu przypadki ze się nie udawało i ta osoba postanowiła spasować z in vitro i zaczela myśleć np: o adopcji już niemowlaka... ?
    Claudia z 3bb ja mam synka i będę w październiku podchodzić 2 raz do transferu blastki 3bb.
    I powiem tak wcześniej miałam transfery lepszych blastek i niebylo ciąży. A z 3bb patrzyłam na forum i zauważyłam że jest dużo donoszonych ciąż...więc trzymam kciuki i głowa do góry.

    Martuśka87 lubi tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 5427 5358

    Wysłany: 10 września, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czemu wy się tak czepiacie oznaczeń literowych - przecież blastka 3 chwilę wcześniej była 1 i chwilę później zostanie 5 i 6 . To naprawdę nie ma wpływu na implantację. Jeśli została zamrożona to znaczy że była rokująca.

    Madziarenka lubi tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 5427 5358

    Wysłany: 10 września, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gonia729 wrote:
    Hejka, robiłam ale nie mieliśmy żadnego zarodka, było 10 pęcherzyków, pobrali 3 komórki, ale musieli rozmrażać nasienie bo było za mało tego co na swierzo mąż oddał. Wracamy do AŻ a jeśli znów nie wyjdzie to KD i swierzy transfer. Wcześniej 3 mce na diphereline. Wczoraj robiliśmy pierwszy zastrzyk ale coś się stało ze strzykawką i pół zastrzyku się wylało. Z tego powodu zaczniemy od nowa w kolejnym cyklu, jakiś cholerny pech.
    Pewnie dopiero w następnym roku uda się podejść do AŻ/KD.
    A jak tam Twój maluszek się miewa?
    Oj przykro mi, mam nadzieję że ta procedura była z dofinansowania i nie placilas za nią.
    Maluszek super, po trudach IV trymestru złapaliśmy wszyscy oddech. Nadal ciężko mi uwierzyć, że jest z nami po tylu latach. No i oczywiście jest idealny. wzrusza i potrafi rozśmieszyc. Kochany chłopczyk

    gonia729, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 10 września, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:

    Tak się zastanawiam....
    Zostały mi dwie blastki 3bb. Z czego jedną będę miała podawana teraz. Jeśli się nie uda uzyskać i donosić ciąży z któregoś z nich, to postanowiliśmy ze dajemy sobie spokój.
    I tak się zastanawiam, w sumie to pytanie do starszych tutaj stażem forumowiczem......Monester, Glodia itd....

    Czy były tu przypadki ze się nie udawało i ta osoba postanowiła spasować z in vitro i zaczela myśleć np: o adopcji już niemowlaka... ?

    Każdego dnia zastanawiam się, czy to nie pora, żeby już odpuścić, ale adopcja w Polsce to również trudny i długi proces, a adopcja niemowlaka graniczy prawie z cudem.

  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1949 2962

    Wysłany: 10 września, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Oj przykro mi, mam nadzieję że ta procedura była z dofinansowania i nie placilas za nią.
    Maluszek super, po trudach IV trymestru złapaliśmy wszyscy oddech. Nadal ciężko mi uwierzyć, że jest z nami po tylu latach. No i oczywiście jest idealny. wzrusza i potrafi rozśmieszyc. Kochany chłopczyk
    A nasz taka aferę wyciął mężowi przed spaniem ja poszłam się kąpać..darł się jakby go ze skóry rozbierał...mama musiała przyjść usiąść przy łóżeczku pokazać że jest i kawaler zasnął a tak niestety cyrk odwalił ze moĵ prysznic trwał raptem 5 minut bo krew mnie zalewała jak mąż darł się na niego zamiast przytulić..z rana ja mu kazanie urządzę bo tylko wzmagał jego płacz zamiast uspokoić...

  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1949 2962

    Wysłany: 10 września, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    Każdego dnia zastanawiam się, czy to nie pora, żeby już odpuścić, ale adopcja w Polsce to również trudny i długi proces, a adopcja niemowlaka graniczy prawie z cudem.
    Walczcie do końca świata i jeden dzień dłużej...u nas dopiero za 6 podejściem się udało 4 transfer,3 transfery nieudane w tym 1 biochem,2 odwołane niebyło co transferować...
    Ja teraz przed nowym transferem też mam obawy...powrót do pracy kiepski,młody się często budzi...więc mało czasu na regenerację u mnie dodatkowo mąż na 24 chodzi do pracy i jesscze czasami teściowej chorej na raka muszę wspomóc obiadem jak niema siły..Zaciskam zęby i ciągnę jak mogę wszystko...

    Martuśka87, glodia lubią tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 5427 5358

    Wysłany: 10 września, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elka198321 wrote:
    A nasz taka aferę wyciął mężowi przed spaniem ja poszłam się kąpać..darł się jakby go ze skóry rozbierał...mama musiała przyjść usiąść przy łóżeczku pokazać że jest i kawaler zasnął a tak niestety cyrk odwalił ze moĵ prysznic trwał raptem 5 minut bo krew mnie zalewała jak mąż darł się na niego zamiast przytulić..z rana ja mu kazanie urządzę bo tylko wzmagał jego płacz zamiast uspokoić...
    Ela ty jesteś naprawdę bardzo dzielna! Słuchać że sama wszystko ciągniesz i nic nie narzekasz k jeczze ten brak snu ! Ja Cię podziwiam. A męża przynajmniej opi*rdol że śmiał krzyczeć na dziecko i to jeszcze przed spaniem. Masakra.

    Elka198321, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1949 2962

    Wysłany: 10 września, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Ela ty jesteś naprawdę bardzo dzielna! Słuchać że sama wszystko ciągniesz i nic nie narzekasz k jeczze ten brak snu ! Ja Cię podziwiam. A męża przynajmniej opi*rdol że śmiał krzyczeć na dziecko i to jeszcze przed spaniem. Masakra.
    Nie dziękuję jakoś ciągnę ile mogę.Mamy w rodzinie męża bardzo ciężki czas.Dziadka wczoraj pochowaliśmy,jego brat z żoną się rozwodzą raczej nic nieposkładają-chrzestna naszego niunia,teściowa chora,babcia męża też raczysko i męża teraz pochowała..generalnie mega ciężki czas dla Nas..Ja niemogę liczyć na nikogo pomoc przy małym,szwagier drugi chociaż tyle dobrze ze jak męża niema przychodzi małym się zajmie 30min żebym mogła w spokoju wziąść prysznic...Na nic więcej niemogę liczyć,a od męża też nirmoge za wiele wymagać bo zasuwa jak nie w pracy to w gospodarstwie to idzie na tira kursy krótkie robi...więc też staram się żeby on miał chociaż w nocy trochę spokój..chociaż nad ranem wstaje do małego czasami jak ja padam...

  • gonia729 Autorytet
    Postów: 1979 1900

    Wysłany: 10 września, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    A nie ma opcji, aby skorzystać z komórek dawczyni z innego miasta? W ubiegłym roku mieliśmy procedurę oczywiście odpłatną, bo jeszcze programu nie było. Mąż oddał nasienie w naszym mieście i zostało rozdzielone na kilka próbek, każda wysłana do innego miasta, gdzie bocian ma kliniki. W jednym z tych miast znaleziono dla nas dawczynię, przeszła stymulację i świeże pobrane komórki zostały tam zapłodnione. Uzyskane zarodki zamrożone przewieziono do naszego miasta i u nas był transfer
    Komercyjnie być może można, ale w programie MZ aby mieć stymulowaną dawczynię trzeba się przrpisacdo miasta z którego jest dawczyni i tam odbywać wszystkie wizyty i zabiegi. Między oddziałami przewożą tylko mrożone komórki. Taką dostałam informację

    Martuśka87 lubi tę wiadomość

    zem3h371z4hl4les.png
    37 lat,IV 2019 AMH - 1,31, 11.19 AMH - 0,87
    Kriobank, I ET - nieudany :(, jeden zarodek 7B
    II ET - 2AA :),7 dpt - beta 39, synek ❤️
    10.2021. - beta 6, cb 💔
    01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
    12.2022- 6t3d💔 brak ❤️
  • glodia Autorytet
    Postów: 632 317

    Wysłany: 10 września, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elka198321 wrote:
    Walczcie do końca świata i jeden dzień dłużej...u nas dopiero za 6 podejściem się udało 4 transfer,3 transfery nieudane w tym 1 biochem,2 odwołane niebyło co transferować...
    Ja teraz przed nowym transferem też mam obawy...powrót do pracy kiepski,młody się często budzi...więc mało czasu na regenerację u mnie dodatkowo mąż na 24 chodzi do pracy i jesscze czasami teściowej chorej na raka muszę wspomóc obiadem jak niema siły..Zaciskam zęby i ciągnę jak mogę wszystko...
    Ja akurat zawsze chciałam adoptować dziecko i mam nadzieję, że kiedyś mi się uda. Oczywiście chciałabym mieć również "swoje", ale wyniki kiepskie. We wrześniu zmieniamy klinikę i jedziemy po immunoglobuliny.

  • AsiaEK Znajoma
    Postów: 25 23

    Wysłany: 11 września, 04:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuśka87 wrote:
    Przy stymulacji na swoich komórkach miałam bardzo dużo leków .
    A teraz przy KD jestem na sztucznym cyklu
    Czyli od 2 dc przyjmuje estrofem 3*1 tabletce i 5 dni przed transferem duphaston 3*1 tabletce i na noc żel crinone 80 mg

    Dziękuję, nie wydaje się tego aż tak dużo. Mam nadzieję, że nie zaszkodzi :)

    Martuśka87 lubi tę wiadomość

  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1949 2962

    Wysłany: 11 września, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    glodia wrote:
    Ja akurat zawsze chciałam adoptować dziecko i mam nadzieję, że kiedyś mi się uda. Oczywiście chciałabym mieć również "swoje", ale wyniki kiepskie. We wrześniu zmieniamy klinikę i jedziemy po immunoglobuliny.
    W pl są zjebane przepisy...różnica między rodzicami adopcyjnymi a dzieckiem niemoze być większa niż 40 lat,trzeba być 5 lat w związku małżeńskim oraz odbyć u nich specjalny kurs który trwa ok. Pół roku....I najgorsze jest masa dzieci która niema uregulowanej sytuacji prawnej (są bez zrzeczenia się praw rodziców biologicznych)masa dzueci z okien życia i one mogą trafić jedynie do rodzin zastępczych tzw.zawodowych...

    Angelles lubi tę wiadomość

  • Raija86 Ekspertka
    Postów: 123 320

    Wysłany: 11 września, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elka198321 wrote:
    W pl są zjebane przepisy...różnica między rodzicami adopcyjnymi a dzieckiem niemoze być większa niż 40 lat,trzeba być 5 lat w związku małżeńskim oraz odbyć u nich specjalny kurs który trwa ok. Pół roku....I najgorsze jest masa dzieci która niema uregulowanej sytuacji prawnej (są bez zrzeczenia się praw rodziców biologicznych)masa dzueci z okien życia i one mogą trafić jedynie do rodzin zastępczych tzw.zawodowych...
    Zgadzam się ze wszystkim. Ja bym nie mogła adoptować, bo sama mam 38 lat, a mąż już 50. Więc nawet by nie było takiej opcji. Zresztą w Polsce jest najwięcej dzieci z problemami (np. FAS), które często są ukrywane, albo już po adopcji znikąd pomocy (znam taki przypadek w bliskim otoczeniu). Ja chyba nie jestem i nigdy nie będę gotowa na takie poświęcenie. Jedyne, co mi kiedyś chodziło po głowie, to adopcja zagraniczna (nie przez Polskę, ale przez kraj męża), jednak i tutaj są pewne obostrzenia co do wieku. Zresztą moim wielkim marzeniem było też być w ciąży, przeżyć chociaż raz ten stan, po porodzie zobaczyć dziecko, dotknąć go... Gdybym teraz nie zaszła w ciążę, to musiałabym się zwyczajnie pogodzić, że macierzyństwo nie jest dla mnie.

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

    preg.png[/url]
    Rocznik 86
    Mąż 74 (wszystkie wyniki ok)
    Bardzo niskie AMH: 0,5
    Luty 2023: 1. in vitro na własnych komórkach
    Słaba odpowiedź, pobrano 3 komórki, do transferu przetrwała jedna.
    Beta 0
    Luty 2024: decyzja o in vitro z KD
    Kwiecień: wybór idealnej dawczyni, transport komórek z Warszawy do klinki Invicta we Wrocławiu.
    Maj 2024: mąż oddaje nasienie, jego wyniki dają nam gwarancję 1 blastocyty.
    Po 5 dniach mamy 3 z 6! Mrożenie.
    3 czerwca transfer.
    5dpt: beta 9, niski progesteron, więcej leków
    10dpt: beta 239, trochę wyższy progesteron
    12 dpt: beta 457.4, nie mierzyłam progesteronu
    14dpt: beta 1377 (!), ładny progesteron
    14dpt: widać pęcherzyk
    21dpt: beta 18130 (!!), super progesteron
    6t2d: 5 mm i serduszko <3
    11t3d: badania Nifty ok, będzie dziewczynka :)
    20t5d: badanie połówkowe: wszystko w porządku
  • NowaOczekujaca Koleżanka
    Postów: 41 71

    Wysłany: 11 września, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raija co u lekarza? Co powiedział na Twój brzuszek ?

  • Pauli19 Autorytet
    Postów: 343 321

    Wysłany: 11 września, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jadę dzisiaj na pierwsza wizytę do invicta Wrocław , jakoś mam w sobie tyle niepokoju ..

    26 cykl starań

    2009- usunięcie jajnika lewego- endometrioza
    8.06.2019 -córka Helenka
    01.04.2022- usuniecie lewego jajowodu- wodniak
    07.2022 rozpoczęcie starań o rodzeństwo
    08.2022 - II ;)
    09.2022- nie znaleziono pęcherzyka w macicy.. CP
    Poronienie samoistne...jajowód zachowany.
    11.2022 HSG z rtg
    13.07.2023 potwierdzona insulino oporność - -- SIOFOR 850 x 3

    LEKI:
    Eutyrox 137
    Miositogyn
    Wit D
    Selen
    Ubichinon Q10
    Siofor 850


    aktualne badania:
    amh :0,34 ;( -> 0,13 ;(
    TSH- 1,87
    FT4-1,55
    FT3- 3,06
    GLUKOZA 115;/

    08.2023- I miesiąc stymulacji
    AROMEK+ DUPHASTON


    28.05 - MAMY TO! II!
    29.05 - beta 7,9
    31.05 - beta 40
    03.06 - beta 270!
    5.06 delikatne plamienie/krwawienie - pęcherzyk z ciałkiem w macicy.
    7.06 kolejna strata ;(

    11.06 - szpital/ ciąża pozamaciczna/poronienie trąbkowe.

    11.09.2024 - rozpoczęcie procedury IVF / kwalifikacja do programu rządowego/
    - badania
    - pierwsza próba na własnych komórkach




    Ona :38
    On : 37
‹‹ 533 534 535 536 537 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ