X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro z komórką dawczyni
Odpowiedz

In vitro z komórką dawczyni

Oceń ten wątek:
  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2430 2119

    Wysłany: 12 października, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    Jakoś szczególnie się nie stresuje. Co ma być to będzie. Po prostu lubie zając sobie czas i napisać do Was :) ale z tylu głowy już zawsze będę mieć ge puste jajo płodowe które przeszłam.

    Kolejne usg będę miała w piątek. To będzie 5+6
    Rozumiem, że boisz się zacząć cieszyć. Ja wcześniej miałam tylko brak czegokolwiek i jak wreszcie się pojawiła beta, to z jednej strony jakbym skrzydeł dostała a z drugiej wielki strach, że się coś stanie. Nawet przed samym porodem pomyślałam, że już te bety 0, choć opłakane, były lepsze niż strata na późniejszym etapie. Ale niestety nie mamy na to wpływu, robimy co w naszej mocy i reszta jest niezależna. Trzymam kciuki, żebyś mogła zacząć się cieszyć swoją ciążą, żeby kolejne badania potwierdziły, że wszystko jest dobrze 🍀✊🍀✊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października, 20:52

    Martuśka87, Alga_I, Claudia Ferrari, Elka198321, Raija86, Angelles lubią tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Martuśka87 Ekspertka
    Postów: 218 233

    Wysłany: 12 października, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    Jakoś szczególnie się nie stresuje. Co ma być to będzie. Po prostu lubie zając sobie czas i napisać do Was :) ale z tylu głowy już zawsze będę mieć ge puste jajo płodowe które przeszłam.

    Kolejne usg będę miała w piątek. To będzie 5+6

    Wiem że zawsze będziesz miała w głowie to co Cię spotkało ,nie da się tego zapomnieć .
    Dlatego teraz tym bardziej musi być dobrze 🤞💚
    Wydaje mi się że już w 5t6d zarodek może być widoczny i tego Ci życzę 🥰

    Claudia Ferrari, Elka198321, Nowa na forum lubią tę wiadomość

    Ona 36 AMH- 0,352☹️
    On 41 słabe nasienie
    2006 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
    2012 ciąża naturalna dziewczynka 🥰

    2014 torbiel jajnika prawego-operacja
    2018 torbiel jajnika lewego-operacja
    2019 torbiel jajnika prawego operacja

    Styczeń 2023 rozpoczęcie starań o trzecią 🤰

    04.2024 I inseminacja ☹️

    05.2024. II inseminacja ☹️

    06.2024 I in vitro ,5 komórek ,3 zarodki które przestały się rozwijać w 3 dobie ☹️

    07.2024 II in vitro ,2 komórki b.słabe ☹️

    20.08.2024 In vitro z KD
    09.09.2024 transfer 4.1.1 🥰 5.1.1 ❄️
    8 dpt - 117
    10 dpt- 316
    22 dpt - pęcherzyk zarodkiem i ❤️
    9t6d - 2.99 cm i tętno 173

    Cudzie trwaj 🙏🙏🥰
  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 742 456

    Wysłany: 12 października, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    Rozumiem, że boisz się zacząć cieszyć. Ja wcześniej miałam tylko brak czegokolwiek i jak wreszcie się pojawiła beta, to z jednej strony jakbym skrzydeł dostała a z drugiej wielki strach, że się coś stanie. Nawet przed samym porodem pomyślałam, że już te bety 0, choć opłakane, były lepsze niż strata na późniejszym etapie. Ale niestety nie mamy na to wpływu, robimy co w naszej mocy i reszta jest niezależna. Trzymam kciuki, żebyś mogła zacząć się cieszyć swoją ciążą, żeby kolejne badania potwierdziły, że wszystko jest dobrze 🍀✊🍀✊

    Tak dokladnie... w samo sedno.

    Cieszę się ze Was mam tu :) zawsze można się wygadać. A lepiej wspiera się nawzajem jak dąży się do tego samego celu.

    Martuśka87 lubi tę wiadomość

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1943 2957

    Wysłany: 12 października, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    Wow! 19dpt! Jak to możliwe ? :O

    A ja 4+6 i raptem 2mm pęcherzyk 🙈 jak na pęcherzyk to w ogole jakiś mały 🙈
    Kochana serducho o niektórych to nawet dopiero 34dnia zabiło...więc wiesz różnie to bywa...

    Martuśka87 lubi tę wiadomość

  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 742 456

    Wysłany: 12 października, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dziś 35 dzien ciąży 🫣 a wczoraj miałam usg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października, 23:55

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • Raija86 Ekspertka
    Postów: 122 318

    Wysłany: 13 października, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    Tak dokladnie... w samo sedno.

    Cieszę się ze Was mam tu :) zawsze można się wygadać. A lepiej wspiera się nawzajem jak dąży się do tego samego celu.
    U mnie, jak widzisz w stopce, pierwszy raz serduszko zobaczyłam w 6t2d. Ale nie wiem, czy nie było go wcześniej, bo to była niespodziewana, nocna, stresująca wizyta na SOR-ze z powodu krwawienia.

    Claudia Ferrari lubi tę wiadomość

    preg.png[/url]
    Rocznik 86
    Mąż 74 (wszystkie wyniki ok)
    Bardzo niskie AMH: 0,5
    Luty 2023: 1. in vitro na własnych komórkach
    Słaba odpowiedź, pobrano 3 komórki, do transferu przetrwała jedna.
    Beta 0
    Luty 2024: decyzja o in vitro z KD
    Kwiecień: wybór idealnej dawczyni, transport komórek z Warszawy do klinki Invicta we Wrocławiu.
    Maj 2024: mąż oddaje nasienie, jego wyniki dają nam gwarancję 1 blastocyty.
    Po 5 dniach mamy 3 z 6! Mrożenie.
    3 czerwca transfer.
    5dpt: beta 9, niski progesteron, więcej leków
    10dpt: beta 239, trochę wyższy progesteron
    12 dpt: beta 457.4, nie mierzyłam progesteronu
    14dpt: beta 1377 (!), ładny progesteron
    14dpt: widać pęcherzyk
    21dpt: beta 18130 (!!), super progesteron
    6t2d: 5 mm i serduszko <3
    11t3d: badania Nifty ok, będzie dziewczynka :)
    20t5d: badanie połówkowe: wszystko w porządku
  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2205 2994

    Wysłany: 13 października, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    Ja mam dziś 35 dzien ciąży 🫣 a wczoraj miałam usg

    35 dzien ciąży, a 35 dzień to transferze to dwie zupełnie inne kwestie.

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 742 456

    Wysłany: 13 października, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiosnyFanka wrote:
    35 dzien ciąży, a 35 dzień to transferze to dwie zupełnie inne kwestie.

    A to wiem :) ale nie było napsiane ze po transferze. Myślałam ze chodzi o wiek ciąży. Dlatego się zdziwiłam :)

    A jak miło byłam zaskoczona w aptece ze heparyna jest całkowicie refundowana jeśli klinika wpisała ciąże przy rejestracji recepty :D w szoku byłam ze coś mamy za darmo w aptece 😂😂

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 742 456

    Wysłany: 13 października, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raija86 wrote:
    U mnie, jak widzisz w stopce, pierwszy raz serduszko zobaczyłam w 6t2d. Ale nie wiem, czy nie było go wcześniej, bo to była niespodziewana, nocna, stresująca wizyta na SOR-ze z powodu krwawienia.

    Raija a co było u Ciebie powodem krwawienia? Zauważyłam ze dużo dziewczyn gdzieś podkrwawia w pewnym momencie, ale kończy się to dobrze

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • Raija86 Ekspertka
    Postów: 122 318

    Wysłany: 13 października, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudia Ferrari wrote:
    Raija a co było u Ciebie powodem krwawienia? Zauważyłam ze dużo dziewczyn gdzieś podkrwawia w pewnym momencie, ale kończy się to dobrze
    Ja pojechałam do szpitala z tego powodu i dwa razy było wszystko w porządku z dzieckiem. Nie miałam żadnych krwiaków, ani nic. I to było w sumie bardziej takie brudzenie, niż ewidentne krwawienie (chociaż za drugim razem pojawiła się bardziej czerwień, niż róż/brąz). Przyczyną prawdopodobnie była duża ilość leków dopochwowych, które mnie bardzo podrażniały. W pewnym momencie wylatywało ze mnie dosłownie błoto :/ ja doszłam do wniosku, że to przez luteinę, bo jak brałam tylko progesterone besins, to było to jeszcze w miarę do ogarnięcia, ale potem to już masakra. Mało przyjemny czas. Jak już odstawiłam wszystkie leki dopochwowe, to wszystko się uspokoiło i od tamtej pory na szczęście nie miałam żadnych krwawień, ani paskudnych upławów.

    preg.png[/url]
    Rocznik 86
    Mąż 74 (wszystkie wyniki ok)
    Bardzo niskie AMH: 0,5
    Luty 2023: 1. in vitro na własnych komórkach
    Słaba odpowiedź, pobrano 3 komórki, do transferu przetrwała jedna.
    Beta 0
    Luty 2024: decyzja o in vitro z KD
    Kwiecień: wybór idealnej dawczyni, transport komórek z Warszawy do klinki Invicta we Wrocławiu.
    Maj 2024: mąż oddaje nasienie, jego wyniki dają nam gwarancję 1 blastocyty.
    Po 5 dniach mamy 3 z 6! Mrożenie.
    3 czerwca transfer.
    5dpt: beta 9, niski progesteron, więcej leków
    10dpt: beta 239, trochę wyższy progesteron
    12 dpt: beta 457.4, nie mierzyłam progesteronu
    14dpt: beta 1377 (!), ładny progesteron
    14dpt: widać pęcherzyk
    21dpt: beta 18130 (!!), super progesteron
    6t2d: 5 mm i serduszko <3
    11t3d: badania Nifty ok, będzie dziewczynka :)
    20t5d: badanie połówkowe: wszystko w porządku
  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 742 456

    Wysłany: 13 października, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raija86 wrote:
    Ja pojechałam do szpitala z tego powodu i dwa razy było wszystko w porządku z dzieckiem. Nie miałam żadnych krwiaków, ani nic. I to było w sumie bardziej takie brudzenie, niż ewidentne krwawienie (chociaż za drugim razem pojawiła się bardziej czerwień, niż róż/brąz). Przyczyną prawdopodobnie była duża ilość leków dopochwowych, które mnie bardzo podrażniały. W pewnym momencie wylatywało ze mnie dosłownie błoto :/ ja doszłam do wniosku, że to przez luteinę, bo jak brałam tylko progesterone besins, to było to jeszcze w miarę do ogarnięcia, ale potem to już masakra. Mało przyjemny czas. Jak już odstawiłam wszystkie leki dopochwowe, to wszystko się uspokoiło i od tamtej pory na szczęście nie miałam żadnych krwawień, ani paskudnych upławów.

    O jej to faktycznie :/ co kobieta to różne reakcje na leki. Najlepszym przykładem jestem ja i moja przyjaciółka. Ona miała teraz transfer, 4 dni po mnie. Obydwie mamy trombofilie (ale inne typy) obydwie bierzemy heparyne. Ja nie mam żadnych skutków ubocznych po lekach (na początku miałam mega senność po progesteronie tylko) a ona od heparyny ma codziennie niemalże silne bóle głowy. :/
    Do tego, ja i ona mamy prawidłowy przyrost bety, ale jej beta ma mniejsze wartości, i ją mega bolą cycki mówi ze są jak kamienie ciężkie i bolące, a ja 0 objawow ciąży mim powyższych wartości bety. Nic a nic.

    Ona miała podaną blastocyste tez, ale ze swoich komórek ma invitro. I dziwi mnie tylko to, ze nie bierze po transferze zastrzyku z proluteksu, tylko ma doustny progesteron.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października, 12:30

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • Paulijana Przyjaciółka
    Postów: 96 100

    Wysłany: 13 października, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja chciałam trochę odczarować duphaston i spadający progesteron bo mi się przewijało kilka razy, że bardzo się tego boicie. Ja dostałam tylko i wyłącznie duphaston doustnie 3x1, mój progesteron mi spadał z czasem jak ciąża była starsza ale absolutnie wszystko było ok i tak też lekarz mnie zapewniał, że duphaston sam wystarczy i poradzi sobie z podtrzymaniem ciałka żółtego. Tłumaczył mi też, że zbyt wysokie dawki progesteronu nie są obojętne dla mojego organizmu dlatego nie zawsze trzeba ładować wielkie ilości tabletek. Oczywiście każdy przypadek jest inny ale są i takie gdzie mimo tego że progesteron jest poniżej 20 to sam duphaston w zupełności wystarcza ;)

  • Cara Przyjaciółka
    Postów: 68 49

    Wysłany: 13 października, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulijana wrote:
    Dziewczyny ja chciałam trochę odczarować duphaston i spadający progesteron bo mi się przewijało kilka razy, że bardzo się tego boicie. Ja dostałam tylko i wyłącznie duphaston doustnie 3x1, mój progesteron mi spadał z czasem jak ciąża była starsza ale absolutnie wszystko było ok i tak też lekarz mnie zapewniał, że duphaston sam wystarczy i poradzi sobie z podtrzymaniem ciałka żółtego. Tłumaczył mi też, że zbyt wysokie dawki progesteronu nie są obojętne dla mojego organizmu dlatego nie zawsze trzeba ładować wielkie ilości tabletek. Oczywiście każdy przypadek jest inny ale są i takie gdzie mimo tego że progesteron jest poniżej 20 to sam duphaston w zupełności wystarcza ;)
    Ale przy cyklu sztucznym (a chyba jednak na tym są głównie dziewczyny na tym wątku) nie ma ciałka żółtego, w tym sęk. Organizm nie produkuje żadnego progesteronu, cały jest dostarczany z zewnątrz.

  • Martuśka87 Ekspertka
    Postów: 218 233

    Wysłany: 13 października, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulijana wrote:
    Dziewczyny ja chciałam trochę odczarować duphaston i spadający progesteron bo mi się przewijało kilka razy, że bardzo się tego boicie. Ja dostałam tylko i wyłącznie duphaston doustnie 3x1, mój progesteron mi spadał z czasem jak ciąża była starsza ale absolutnie wszystko było ok i tak też lekarz mnie zapewniał, że duphaston sam wystarczy i poradzi sobie z podtrzymaniem ciałka żółtego. Tłumaczył mi też, że zbyt wysokie dawki progesteronu nie są obojętne dla mojego organizmu dlatego nie zawsze trzeba ładować wielkie ilości tabletek. Oczywiście każdy przypadek jest inny ale są i takie gdzie mimo tego że progesteron jest poniżej 20 to sam duphaston w zupełności wystarcza ;)
    A na jakim cyklu byłaś ? Bo to chyba jest w tym najważniejsze.
    Ja jestem na cyklu sztucznym mój lekarz też jest zwolennikiem podawania małych ilości progesteronu.
    Na razie jest wszystko ok ale też mam obawę bo u mnie progesteron nigdy nie był 20 tylko dużo niżej

    Ona 36 AMH- 0,352☹️
    On 41 słabe nasienie
    2006 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
    2012 ciąża naturalna dziewczynka 🥰

    2014 torbiel jajnika prawego-operacja
    2018 torbiel jajnika lewego-operacja
    2019 torbiel jajnika prawego operacja

    Styczeń 2023 rozpoczęcie starań o trzecią 🤰

    04.2024 I inseminacja ☹️

    05.2024. II inseminacja ☹️

    06.2024 I in vitro ,5 komórek ,3 zarodki które przestały się rozwijać w 3 dobie ☹️

    07.2024 II in vitro ,2 komórki b.słabe ☹️

    20.08.2024 In vitro z KD
    09.09.2024 transfer 4.1.1 🥰 5.1.1 ❄️
    8 dpt - 117
    10 dpt- 316
    22 dpt - pęcherzyk zarodkiem i ❤️
    9t6d - 2.99 cm i tętno 173

    Cudzie trwaj 🙏🙏🥰
  • Paulijana Przyjaciółka
    Postów: 96 100

    Wysłany: 13 października, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cykl naturalny - gorąco polecam ;)

  • Claudia Ferrari Autorytet
    Postów: 742 456

    Wysłany: 13 października, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulijana wrote:
    Cykl naturalny - gorąco polecam ;)


    Tak jak dziewczyny napisały, większość tu jest na cyklu sztucznym. Ja przy progesteronie 1x dz. w zastrzyku + 3 x dopochwowo mam tylko lekko ponad 20.
    Gdybym go nie brała to na pewno byłby dużo niższy i pewnie nie utrzymałby ciąży.

    I transfer - 0 efektu
    II transfer - puste jajo płodowe
    III transfer - jest zarodek i 🤍 23/10/2024
    5/11/2024 8+4 💔
  • Martuśka87 Ekspertka
    Postów: 218 233

    Wysłany: 13 października, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulijana wrote:
    Cykl naturalny - gorąco polecam ;)
    No właśnie i tu jest to ,możesz być tylko na duphostanie a my na cyklu sztucznym już nie bo to byłoby duzooo za mało

    Raija86 lubi tę wiadomość

    Ona 36 AMH- 0,352☹️
    On 41 słabe nasienie
    2006 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
    2012 ciąża naturalna dziewczynka 🥰

    2014 torbiel jajnika prawego-operacja
    2018 torbiel jajnika lewego-operacja
    2019 torbiel jajnika prawego operacja

    Styczeń 2023 rozpoczęcie starań o trzecią 🤰

    04.2024 I inseminacja ☹️

    05.2024. II inseminacja ☹️

    06.2024 I in vitro ,5 komórek ,3 zarodki które przestały się rozwijać w 3 dobie ☹️

    07.2024 II in vitro ,2 komórki b.słabe ☹️

    20.08.2024 In vitro z KD
    09.09.2024 transfer 4.1.1 🥰 5.1.1 ❄️
    8 dpt - 117
    10 dpt- 316
    22 dpt - pęcherzyk zarodkiem i ❤️
    9t6d - 2.99 cm i tętno 173

    Cudzie trwaj 🙏🙏🥰
  • Ewa6 Znajoma
    Postów: 19 20

    Wysłany: 13 października, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, 16.10. Mamy kwalifikacje do KD w Bocianie. Czy słyszałyście aby kogokolwiek odrzucono z programu? Pierwsze IVF na swoich komórkach i w 3 dniu przestały rosnąć. Drugie IVF dwie komórki puste. Zaczynam się stresować.

    Ona 44 On 34
    IVF 09.2023 nieudane
    IVF 08.2024 nieudane
    IVF 10.2024 start procedury z KD
  • Martuśka87 Ekspertka
    Postów: 218 233

    Wysłany: 13 października, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa6 wrote:
    Dziewczyny, 16.10. Mamy kwalifikacje do KD w Bocianie. Czy słyszałyście aby kogokolwiek odrzucono z programu? Pierwsze IVF na swoich komórkach i w 3 dniu przestały rosnąć. Drugie IVF dwie komórki puste. Zaczynam się stresować.
    Nie słyszałam żeby ktoś się nie zakwalifikował ,teraz jak jest program więc jest to tylko formalność.
    Do refundacji leków są tylko wymagania Fsh poniżej 15 lub amh powyżej 0,7

    Ewa6 lubi tę wiadomość

    Ona 36 AMH- 0,352☹️
    On 41 słabe nasienie
    2006 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
    2012 ciąża naturalna dziewczynka 🥰

    2014 torbiel jajnika prawego-operacja
    2018 torbiel jajnika lewego-operacja
    2019 torbiel jajnika prawego operacja

    Styczeń 2023 rozpoczęcie starań o trzecią 🤰

    04.2024 I inseminacja ☹️

    05.2024. II inseminacja ☹️

    06.2024 I in vitro ,5 komórek ,3 zarodki które przestały się rozwijać w 3 dobie ☹️

    07.2024 II in vitro ,2 komórki b.słabe ☹️

    20.08.2024 In vitro z KD
    09.09.2024 transfer 4.1.1 🥰 5.1.1 ❄️
    8 dpt - 117
    10 dpt- 316
    22 dpt - pęcherzyk zarodkiem i ❤️
    9t6d - 2.99 cm i tętno 173

    Cudzie trwaj 🙏🙏🥰
  • Elka198321 Autorytet
    Postów: 1943 2957

    Wysłany: 13 października, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa6 wrote:
    Dziewczyny, 16.10. Mamy kwalifikacje do KD w Bocianie. Czy słyszałyście aby kogokolwiek odrzucono z programu? Pierwsze IVF na swoich komórkach i w 3 dniu przestały rosnąć. Drugie IVF dwie komórki puste. Zaczynam się stresować.
    Jeśli spełniasz kryterium wieki czyli niemasz 45lat i niemacie swoich niewykorzystanych zarodków. To nirms takiej opcji aby cie odwalili, mąż kryterium chyba 55lat.
    Pozdrawiam
    Ela

    Ewa6 lubi tę wiadomość

‹‹ 576 577 578 579 580 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ