X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 4 września 2019, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie
    Sisi chyba miała racje
    Jeden pęcherzyk 14mm (5dzien) i 3 małe
    Zrobili mi krew i wieczirem będą dzwonić z wynikami ale już postanowiłam ze znów odpuszcze ten cykl, ten wysoki estradiol i duży pęcherzyk raczej podchodzi Mi pod cystę i wiadomo ze pozostałe pecherzyki nie dogonią za duża różnica
    A chciałabym mieć chociaż dwa
    Ale i tak już jest lepiej , lepsze hormony i 4 pecherzyki a nie 2 :)

    Maja25, Dżoana12, Joa78, happilyeverafter, Ari, MojeMarzenie, Maggi, sisi lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Jestem po wizycie
    Sisi chyba miała racje
    Jeden pęcherzyk 14mm (5dzien) i 3 małe
    Zrobili mi krew i wieczirem będą dzwonić z wynikami ale już postanowiłam ze znów odpuszcze ten cykl, ten wysoki estradiol i duży pęcherzyk raczej podchodzi Mi pod cystę i wiadomo ze pozostałe pecherzyki nie dogonią za duża różnica
    A chciałabym mieć chociaż dwa
    Ale i tak już jest lepiej , lepsze hormony i 4 pecherzyki a nie 2 :)


    Mała, to na prawdę dobre wiadomości. :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2019, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja te jestem po wizycie...

    Serio myślałam , że nic mnie już nie zaskoczy w moim cyklu... A jednak...
    Dzisiaj 41 dzień cyklu, miesiączki zawsze regularne aż do teraz. Na usg 4 pęcherzyki (!!!), trzy na tym lewym bolącym jajniku który tak odczówałam i jeden na prawym tym schorowanym i operowanym kilkakrotnie.

    Jak już pisałam głowę daję e odczuwałam owu w 14 dc. Pęcherzyki wszystkie po ok 27 - 28 mm. Endometrium 17.5 mm. Gin nie ma pojęcia co jest grane. Podejrzewa owulację. Przeszła nam przez myśl punkcja. Ale nie odważe się jednak. za duże pęcherzyki żeby podawać ovitrelle i nauczona doświadczeniem boję się powtórki, ze byłyby puste.

    Gin kazał czekać na okres, chociaż straszy mnie łyżeczkowaniem macicy, czy też kolejnym zabiegiem usuwania torbieli jeśli same nie pękną i będą rosły. Czuję dezorientację. Mówił, że hormonów żadnych mi już nie da. I sam powiedział, że najpierw walczyliśmy o jeden pęcherzyk, a tu be niczego mam ich aż cztery tym że ten jeden jest z taką siateczką (torbiel krwotoczna?).

    Co radzicie kochane? Mam pobrany estradiol, progesteron i bete dzisiaj. Gin mówił, że musi zobaczyć te hormony bo to i dla niego zagadka.

    Dżoana12, Nadzieja90, Maja25, Ari, Maggi lubią tę wiadomość

  • Dżoana12 Autorytet
    Postów: 369 1010

    Wysłany: 4 września 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Cześć Dziewczyny,

    U nas drugie IUI AID nieudane. Przygotowujemy się chyba powoli do in vitro. Kasy już mało, nadziei = 0, wsparcia = 0 ☹ Ogólnie mam doła i chciałabym naprawdę umrzeć. Nie dość że nigdy nie będziemy mieć biologicznego dziecka z mężem to nawet z banku nasienia się nie udaje. Czasem się zastanawiam co kolejnego może mi jeszcze Bóg odebrać, chyba już tylko życie ☹ Sory za rozgoryczenie ale czuje się fatalnie.

    Mam serdeczne pytanie do każdego kto się orientuje, jakie badania warto zrobić przed in vitro w kontekście kobiety – mam niskie AMH wiec może powinnam sprawdzić te ANA, AOA, ASA, wadliwy chromosom? Coś wiecie w tym temacie? Czy drogie są te badania?

    Proszę o pomoc ☹
    Bardzo mi przykro...
    Masz prawo na ten smutek, żal, załamanie.

    Jesteśmy z Tobą.

    Co do badań, to ja jestem zwolenniczką żeby robić badania zlecone przez konkretną klinikę/ lekarza, bo ażdy może chcieć co innego, a te badania do najtańszych nie należą.

    happilyeverafter, Ari lubią tę wiadomość

    f2wli09kdwzw3u6b.png

    2/01/2020 transfer 2 zarodków
    15/01 bhcg 580,12 :) 17/01 bhcg 1546,10 😊
    5/02 jest serducho
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2019, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:

    Mam serdeczne pytanie do każdego kto się orientuje, jakie badania warto zrobić przed in vitro w kontekście kobiety – mam niskie AMH wiec może powinnam sprawdzić te ANA, AOA, ASA, wadliwy chromosom? Coś wiecie w tym temacie? Czy drogie są te badania?

    Proszę o pomoc ☹


    Kochana ogromnie mi przykro :(

    Jak bym miała magiczną moc, uzdrowiła bym te Wszystkie umęczone kobiety pragnące dziecka.

    A Ty nie rób żadnych badać. Każda klinika ma inne wytyczne. Szkoda kasy.

    happilyeverafter, MojeMarzenie, Ari, Dżoana12, Maggi lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje wyniki:

    beta oczywiście 0.3
    estradiol 952 pg/ml
    progesteron 0,7 pg/ml


  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 4 września 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoana, Joa - bardzo Wam dziękuję Kochane <3 Tak zrobię, poczekam do wizyty u lekarza i zapytam o te badania co sądzi. Zobaczymy co mi zaleci.

    Joa, modlę się o to żebyś otrzymała te magiczną moc :*

    MojeMarzenie, Dżoana12, Maggi, sisi lubią tę wiadomość

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2019, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joa78 wrote:
    Moje wyniki:

    beta oczywiście 0.3
    estradiol 952 pg/ml
    progesteron 0,7 pg/ml
    A kiedy gin oceni wyniki? Po nich ma decydować, co dalej?
    Ta natura wywija czasem orła, jak nie w tą, to w drugą stronę, nic pośrodku, ahhh.
    Może to jednak jest jakiś sukces, że same urosły? Tylko ciekawe, dlaczego tak późno w tym cyklu..
    Kurcze, tak bym chciała, żeby wszystkim nam przyszło to szczęście, nie ważne, czy z rozlazły cykl, czy PCOS, czy jeszcze nie wiadomo co. Przecież cuda się zdarzają, czemu nie mogą nas dotknąć??? :((((

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2019, 13:05

    Joa78, Ari lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2019, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    A kiedy gin oceni wyniki? Po nich ma decydować, co dalej?
    Ta natura wywija czasem orła, jak nie w tą, to w drugą stronę, nic pośrodku, ahhh.
    Może to jednak jest jakiś sukces, że same urosły? Tylko ciekawe, dlaczego tak późno w tym cyklu..

    sukces niewątpliwe i poniekąd to mnie cieszy. Gin kazał czekać tydzień na okres. A jak nie przyjdzie to nie wiem co dalej.

  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 4 września 2019, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Fakt nie zlecają... ale czy to dobrze to nie jestem przekonana... ta dziewczyna em81 wydała spora kasę na inf ( 2 inf, każde średnio po 20 tys, 40 tys w sumie) co w jej przypadku nie miało sensu, bo miała wynik nieprawidłowy dla tego łam chromosomu x i na dzieci ze swoich komórek by się nie zdecydowała. lepiej chyba wiedzieć o takim ryzyku przed inf. Jednak niskie amh nie jest naturalnym stanem rzeczy i lekarze powinni zgłębiać jaka jest tego przyczyna (a w przypadku łam chrom x konsekwencje są bardzo poważne). Wiadomo kliniki niepłodności to są nastawione tylko na inf i kasę, a nie diagnostykę. Nawet w Novum nie zlecają badań genetycznych do inf, co moim zdaniem jest błędem. Sporo badań genetycznych miałam zleconych właśnie w Invicta, za która nie przepadam. Lepiej wydać 2,5 tys na badanie genetyczne na wstępie, niż wywalić 20 tys na inf i ma się nie udać, bo np wynik kariotypu jest nieprawidłowy.
    Chodzi o ryzyko błędu,to niestety ponoc często się zdarza.

    Nadzieja90 lubi tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 4 września 2019, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojeMarzenie wrote:
    Czy zioła Oj.Sroki łaczycie z lekami do stymulacji? czy lepiej dac sie z nimi spokoj na czas stymulacji?
    Ja laczylam

    MojeMarzenie lubi tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 4 września 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja25 wrote:
    Szykuje się do transferu na początku października o ile znowu coś mi nie wydarzy. Za 2 tyg pojadę na wizytę w połowie cyklu i w kolejnym transfer.
    W niedzielę dostalam@ dziwny bo ciemno brązowe plamienie, w poniedziałek ciut bardziej i dziś ciut jaśniejsze ale bardziej skąpe nawet niż 1 dnia krwawienie. Wystarczyły by przez te 3 dni 3 podpaski. Nie wiem czy liczyć teraz od niedzieli czy od poniedziałku... Dziwny
    A zrobiłaś test,tak dla pewnosci?Myslalam,ze już zupełnie darpwalas sobie z in vitro,dlatego pytałam o komorki😉

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 4 września 2019, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Ja tez, to pewnie jest związane z amh
    A mnie dla odmiany zalewa.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 4 września 2019, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Jestem po wizycie
    Sisi chyba miała racje
    Jeden pęcherzyk 14mm (5dzien) i 3 małe
    Zrobili mi krew i wieczirem będą dzwonić z wynikami ale już postanowiłam ze znów odpuszcze ten cykl, ten wysoki estradiol i duży pęcherzyk raczej podchodzi Mi pod cystę i wiadomo ze pozostałe pecherzyki nie dogonią za duża różnica
    A chciałabym mieć chociaż dwa
    Ale i tak już jest lepiej , lepsze hormony i 4 pecherzyki a nie 2 :)
    Mala ja tak miałam,ze jeden był duży juz na początku, po zastrzyku sam pękł,tak bys miała 3 jeszcze.A co mówią lekarze?

    Maggi lubi tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1430 707

    Wysłany: 4 września 2019, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joa78 wrote:
    Ja te jestem po wizycie...

    Serio myślałam , że nic mnie już nie zaskoczy w moim cyklu... A jednak...
    Dzisiaj 41 dzień cyklu, miesiączki zawsze regularne aż do teraz. Na usg 4 pęcherzyki (!!!), trzy na tym lewym bolącym jajniku który tak odczówałam i jeden na prawym tym schorowanym i operowanym kilkakrotnie.

    Jak już pisałam głowę daję e odczuwałam owu w 14 dc. Pęcherzyki wszystkie po ok 27 - 28 mm. Endometrium 17.5 mm. Gin nie ma pojęcia co jest grane. Podejrzewa owulację. Przeszła nam przez myśl punkcja. Ale nie odważe się jednak. za duże pęcherzyki żeby podawać ovitrelle i nauczona doświadczeniem boję się powtórki, ze byłyby puste.

    Gin kazał czekać na okres, chociaż straszy mnie łyżeczkowaniem macicy, czy też kolejnym zabiegiem usuwania torbieli jeśli same nie pękną i będą rosły. Czuję dezorientację. Mówił, że hormonów żadnych mi już nie da. I sam powiedział, że najpierw walczyliśmy o jeden pęcherzyk, a tu be niczego mam ich aż cztery tym że ten jeden jest z taką siateczką (torbiel krwotoczna?).

    Co radzicie kochane? Mam pobrany estradiol, progesteron i bete dzisiaj. Gin mówił, że musi zobaczyć te hormony bo to i dla niego zagadka.
    Lyzeczkowanie może spowodować zrosty, obniżyć amh tak mi się wydaje. Może lepiej punkcja torbieli?

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 4 września 2019, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Cześć Dziewczyny,

    U nas drugie IUI AID nieudane. Przygotowujemy się chyba powoli do in vitro. Kasy już mało, nadziei = 0, wsparcia = 0 ☹ Ogólnie mam doła i chciałabym naprawdę umrzeć. Nie dość że nigdy nie będziemy mieć biologicznego dziecka z mężem to nawet z banku nasienia się nie udaje. Czasem się zastanawiam co kolejnego może mi jeszcze Bóg odebrać, chyba już tylko życie ☹ Sory za rozgoryczenie ale czuje się fatalnie.

    Mam serdeczne pytanie do każdego kto się orientuje, jakie badania warto zrobić przed in vitro w kontekście kobiety – mam niskie AMH wiec może powinnam sprawdzić te ANA, AOA, ASA, wadliwy chromosom? Coś wiecie w tym temacie? Czy drogie są te badania?

    Proszę o pomoc ☹
    Inseminacji rzadko się raczej udają,ja mimo wszystko również obstawialam je jako pewniak.Chcialam robić jeszcze jedną,ale dr powiedziała, ze nie ma już sensu ich robić.In vitro nie jest wcale takie straszne ,jak mi się przed pierwszym podejściem wydawało.Szykuj się, jeżeli będziesz miała dobre nasienie,to jest duża szansa powodzenia.

    happilyeverafter, Dżoana12 lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 4 września 2019, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joa78 wrote:
    Ja te jestem po wizycie...

    Serio myślałam , że nic mnie już nie zaskoczy w moim cyklu... A jednak...
    Dzisiaj 41 dzień cyklu, miesiączki zawsze regularne aż do teraz. Na usg 4 pęcherzyki (!!!), trzy na tym lewym bolącym jajniku który tak odczówałam i jeden na prawym tym schorowanym i operowanym kilkakrotnie.

    Jak już pisałam głowę daję e odczuwałam owu w 14 dc. Pęcherzyki wszystkie po ok 27 - 28 mm. Endometrium 17.5 mm. Gin nie ma pojęcia co jest grane. Podejrzewa owulację. Przeszła nam przez myśl punkcja. Ale nie odważe się jednak. za duże pęcherzyki żeby podawać ovitrelle i nauczona doświadczeniem boję się powtórki, ze byłyby puste.

    Gin kazał czekać na okres, chociaż straszy mnie łyżeczkowaniem macicy, czy też kolejnym zabiegiem usuwania torbieli jeśli same nie pękną i będą rosły. Czuję dezorientację. Mówił, że hormonów żadnych mi już nie da. I sam powiedział, że najpierw walczyliśmy o jeden pęcherzyk, a tu be niczego mam ich aż cztery tym że ten jeden jest z taką siateczką (torbiel krwotoczna?).

    Co radzicie kochane? Mam pobrany estradiol, progesteron i bete dzisiaj. Gin mówił, że musi zobaczyć te hormony bo to i dla niego zagadka.
    Lal 4 ,alez szkoda,że wczesniej o nich nie wiedziałaś.Nie może podać ovitral?

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Cześć Dziewczyny,

    U nas drugie IUI AID nieudane. Przygotowujemy się chyba powoli do in vitro. Kasy już mało, nadziei = 0, wsparcia = 0 ☹ Ogólnie mam doła i chciałabym naprawdę umrzeć. Nie dość że nigdy nie będziemy mieć biologicznego dziecka z mężem to nawet z banku nasienia się nie udaje. Czasem się zastanawiam co kolejnego może mi jeszcze Bóg odebrać, chyba już tylko życie ☹ Sory za rozgoryczenie ale czuje się fatalnie.

    Mam serdeczne pytanie do każdego kto się orientuje, jakie badania warto zrobić przed in vitro w kontekście kobiety – mam niskie AMH wiec może powinnam sprawdzić te ANA, AOA, ASA, wadliwy chromosom? Coś wiecie w tym temacie? Czy drogie są te badania?

    Proszę o pomoc ☹
    Cześć kochana strasznie mi przykro że takie coś Cię spotkało :( ale życzę Ci by Twoje Marzenie się spełniło sądzę że się spędzi trzymam kciuki i modlę się byś w końcu miała beby

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja25 wrote:
    Lyzeczkowanie może spowodować zrosty, obniżyć amh tak mi się wydaje. Może lepiej punkcja torbieli?


    Na żadne łyżeczkowanie się nie wybieram. No przeciez miesiaczka musi w koncu przyjść. A torbiele to cynnosciowe są, wiec mam nadzieje ze same zejda.

    Ari - Zaproponowałam ovitrelle, gin powiedział, że to bez sensu w tym pochrzanionym cyklu.

  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 4 września 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    Mala ja tak miałam,ze jeden był duży juz na początku, po zastrzyku sam pękł,tak bys miała 3 jeszcze.A co mówią lekarze?

    Maja dzwonić po 4 bo chcieli sprawdzić jak szybko estradiol rośnie , bo jak za szybko to cysta.
    I powiedzieli ze będę mogła liczyć tylko na jeden bi reszta nie zdąży podrosnąć
    Odpuszcze sobie
    Powiem Chince dzisiaj żeby zmniejszała ilość ziół na estrogen
    Tak bardzo bym chciała mieć chociaż 2 pobrane

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
‹‹ 1157 1158 1159 1160 1161 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ