IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMetylowany chyba: 5-metylotetrahydrofolian. Jest w tym witaminy b comlex doctor best. Ktoś tu ba formy je polecał, wiec spróbuje. Acard powinno się brać w jakim okresie cyklu ?Mała86 wrote:Niestety zwiększa to prawdopodobieństwa poronienia i trombofilii , trzeba wtedy jesc acard
Noo czuwać nad poziomem folianow.
Nie jedz zwykłego kwasu foliowego tez bo bez sensu się odkłada w organizmie a nic nie robi
W tym kompleksie masz zwykły kwas czy metylowany ? -
Maggi strasznie mocno Ci kibicuję.Wierzę, że uda Ci się zajść naturalnie. Ja jeszcze odstawiłam tampony, bo czytałam, że tworzą niesprzyjające do zajścia w ciąże kwaśne środowisko w pochwie.Może to pewien mit, ale może być w tym też trochę prawdy.Maggi wrote:Ja wtedy jak zaszłam też brałam wiesiołek i miałam śluz. Niestety w tym cyklu pomimo brania wiesiołka nie miałam śluzu i też nic z tego nie wyszło...
Zastanawiam się nad ozonoterapią jeszcze. Na aku chodzę, suple łykam, dietę trzymam choć ostatnio pizzę zjadłam i maca...i piwko wypiłam, ale trudno...
No i codziennie spacer koniecznie, żeby trochę ruchu było. Już więcej nie nie dam rady...
Jak czasem zjesz kawałek pizzy, hamburgera czy piwko to naprawdę nic się nie stanie. Ja też święta nie jestem
Jutro mam grilla i zamierzam zjeść chociaż kawałek kiełbaski Nie można cały czas żyć w reżimie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2019, 20:00
Nadzieja90, Maggi, Fisia lubią tę wiadomość
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
nick nieaktualnytez ta robie diete mam co prawda nie jem pod godziną No Ale mamMaggi wrote:Ja wtedy jak zaszłam też brałam wiesiołek i miałam śluz. Niestety w tym cyklu pomimo brania wiesiołka nie miałam śluzu i też nic z tego nie wyszło...
Zastanawiam się nad ozonoterapią jeszcze. Na aku chodzę, suple łykam, dietę trzymam choć ostatnio pizzę zjadłam i maca...i piwko wypiłam, ale trudno...
No i codziennie spacer koniecznie, żeby trochę ruchu było. Już więcej nie nie dam rady...
dzis robilam spagetti makaron bez glutenu wiec chyba mozna co
pomidorki świeże cebula pieczarki duzo Warzyw ... Wymyslam jakies obiady takie w miare ..
a czasem mam mega ochote na pizze czy kebaba ah ale sie wstrzymam do roku bo tyle sie dalam czasu
Maggi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak na poczatku bylam mega zdolowana .Piszac do Was płakałam jak male dzieckoMaggi wrote:Fajnie, że sytuacja się klaruje i powoli wiesz jaki kurs obrać 😀
nie moglam sie pozbierac nie moglam spac ah Same wiecie jak to jest
Maggi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMeggi Czytalam początek Twej historii właśnie
Zacytuje .." AMH i wynik 1.16, a 2 tyg temu był 0.27! .."
No szok wiesz podbudowało mnie to Ja pierwsze moje Amh robiłam moze 2tyg przed okresem po 2tyg jakos dostalam wynik 0,08 ,, Kazali powtorzyc wiec zaraz w ten sam dzien powtórzyłam to bylo 2dni przed okresem
wyszlo jeszcze nizsze bo 0,05
Czyli jest mozliwosc ze wyszlo mi niskie bo nie zorbilam w 2dc ?
Mała86, Maggi lubią tę wiadomość
-
Jesli chodzi o ziółka,to nie pilam ich w początkowych stymulacjach,później je walczyłam, gdy pecherzyki słabo rosły i u mnie akurat pomagały.Nie zaleca się łączenia ziół,bo istnieje ryzyko przesrymulowania,a nam to nie grozi przy małej liczbie pęcherzyków.Wiesiolek dokładnie do zastrzyku,potem olej lniany."Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI 08.17r. IUI 09.17r. IUI 10.17r. IUI 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
U mnie króluje makaron pełnoziarnisty 😉.Pozwalam sobie czasem na małe grzeszki,bo przecież do menopauzy nie będę poscic.Dzis jadłam bardzo dobre lody naturalne mango lassi .😉MojeMarzenie wrote:tez ta robie diete mam co prawda nie jem pod godziną No Ale mam
dzis robilam spagetti makaron bez glutenu wiec chyba mozna co pomidorki świeże cebula pieczarki duzo Warzyw ... Wymyslam jakies obiady takie w miare ..
a czasem mam mega ochote na pizze czy kebaba ah ale sie wstrzymam do roku bo tyle sie dalam czasu
MojeMarzenie lubi tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI 08.17r. IUI 09.17r. IUI 10.17r. IUI 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎 -
nick nieaktualny
-
Dzięki kochana za wiarę 😘 owszem nadzieja jeszcze nie wygasła, wciąż się tli... zobaczymy. Ja też Ci kibicuję bardzo mocno i wierzę, że Tobie również się uda naturalnie zaskoczyć już wkrótce 😘 Jejciu fajnie jak by się tu posypały piękne bety 😏Monalisar wrote:Maggi strasznie mocno Ci kibicuję.Wierzę, że uda Ci się zajść naturalnie. Ja jeszcze odstawiłam tampony, bo czytałam, że tworzą niesprzyjające do zajścia w ciąże kwaśne środowisko w pochwie.Może to pewien mit, ale może być w tym też trochę prawdy.
Jak czasem zjesz kawałek pizzy, hamburgera czy piwko to naprawdę nic się nie stanie. Ja też święta nie jestem Jutro mam grilla i zamierzam zjeść chociaż kawałek kiełbaski Nie można cały czas żyć w reżimie.
Co do tamponów to moim zdaniem nie są one zdrowe. Jednak macica musi się oczyścić i wszystko powinno ładnie się wydostać na zewnątrz, myślę, że tak jest zdrowiej i bardziej higienicznie, mimo, że nie wygląda to ładnie. Ja używam tamponów tylko w szczególnych sytuacjach i na krótko.
Nadzieja90 lubi tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Maggi zrobiłaś naprawdę dużo,czasem potrzeba juz tylko czasu.Wiesiolek powinien działać po dłuższym stosowaniu ,na śluz pomaga również picie dużej ilości wody.Maggi wrote:Ja wtedy jak zaszłam też brałam wiesiołek i miałam śluz. Niestety w tym cyklu pomimo brania wiesiołka nie miałam śluzu i też nic z tego nie wyszło...
Zastanawiam się nad ozonoterapią jeszcze. Na aku chodzę, suple łykam, dietę trzymam choć ostatnio pizzę zjadłam i maca...i piwko wypiłam, ale trudno...
No i codziennie spacer koniecznie, żeby trochę ruchu było. Już więcej nie nie dam rady...
Maggi lubi tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI 08.17r. IUI 09.17r. IUI 10.17r. IUI 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎 -
Podpaski i tampony są chlorowane ,ostatnio w rossmanie mają w ofercie te ekologiczne bez chloru,który bardzi szkodzi plodnosci.Maja je na najwyższej półce cena OK.15 zł.Maggi wrote:Dzięki kochana za wiarę 😘 owszem nadzieja jeszcze nie wygasła, wciąż się tli... zobaczymy. Ja też Ci kibicuję bardzo mocno i wierzę, że Tobie również się uda naturalnie zaskoczyć już wkrótce 😘 Jejciu fajnie jak by się tu posypały piękne bety 😏
Co do tamponów to moim zdaniem nie są one zdrowe. Jednak macica musi się oczyścić i wszystko powinno ładnie się wydostać na zewnątrz, myślę, że tak jest zdrowiej i bardziej higienicznie, mimo, że nie wygląda to ładnie. Ja używam tamponów tylko w szczególnych sytuacjach i na krótko.
Maggi lubi tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI 08.17r. IUI 09.17r. IUI 10.17r. IUI 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎 -
Ja jem głównie jajka, warzywa i ryby. Nie odmawiam sobie chleba, ale kupujemy razowy albo żytni ( oczywiście z glutenem). Prawie w ogóle nie jem produktów mlecznych, serów. Makaronów i różnych " zapychaczy" staram się unikać. Słodyczy też prawie nie jem, za to zaczęłam jeść owoce i pić koktajle płodnościowe, które niestety zaniedbałam przez urlop. Na jutro gotujemy mega gęsta potrawkę z fasoli z warzywami na obiad, na śniadanie standardowo jajko na miękko z awokado i pomidorem, a na kolację pewnie jakaś pasta z makreli. Prawie codziennie na obiad jem ryby ( niestety głównie smażone) lub owoce morza. Do tego zrobiłam sobie mieszankę z jagód goi, pestek dyni i migdałów i sobie podjadam co jakiś czas. Czasem jakieś orzechy i tak w kółko... No i zaczęłam pić mieszankę z pokrzywy, koniczyny i liści malin.MojeMarzenie wrote:tez ta robie diete mam co prawda nie jem pod godziną No Ale mam
dzis robilam spagetti makaron bez glutenu wiec chyba mozna co pomidorki świeże cebula pieczarki duzo Warzyw ... Wymyslam jakies obiady takie w miare ..
a czasem mam mega ochote na pizze czy kebaba ah ale sie wstrzymam do roku bo tyle sie dalam czasuWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2019, 00:41
MojeMarzenie, Monalisar, Ari, sisi lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
nick nieaktualnyA na co ta mieszanka ziół pokrzywa koniczyna i malina?Maggi wrote:Ja jem głównie jajka, warzywa i ryby. Nie odmawiam sobie chleba, ale kupujemy razowy albo żytni ( oczywiście z glutenem). Prawie w ogóle nie jem produktów mlecznych, serów. Makaronów i różnych " zapychaczy" staram się unikać. Słodyczy też prawie nie jem, za to zaczęłam jeść owoce i pić koktajle płodnościowe, które niestety zaniedbałam przez wakacje. Na jutro gotujemy mega gęsta potrawkę z fasoli z warzywami na obiad, na śniadanie standardowo jajko na miękko z awokado i pomidorem, a na kolację pewnie jakaś pasta z makreli. Prawie codziennie na obiad jem ryby ( niestety głównie smażone) lub owoce morza. Do tego zrobiłam sobie mieszankę z jagód goi, pestek dyni i migdałów i sobie podjadam co jakiś czas. Czasem jakieś orzechy i tak w kółko... No i zaczęłam pić mieszankę z pokrzywy, koniczyny i liści malin.
-
nick nieaktualnyMaggi, to piękna dieta. Super zdrowa, oby tak trzymać. Ja jak przeszłam na dietę zdrowotna z koktajlami z mącą, nawet nie myśle o słodyczach, a to dziwne, bo wcześniej pozwalałam sobie na ciastko lub lody. Nie wiem, ile w tym samozaparcia i silnej woli, a ile po prostu braku apetytu przez te zdrowotne rzeczy, ale działa. Dziś sobie tylko wypiłam piwko, bo mieliśmy kolacje integracyjna z pracy.
A dziwne, że mi ziółka o. Sroki wręcz na odwrót zadziałały, że pecherzyki wolniej rosną. Może po prostu już się kończą, kto wie.
Życzę Wam wszystkim Kochane dobrej nocy i trzymam kciuki za kolejny dzień nieustającej walki. Tylko my możemy ją wygrać ❤️🤗
Maggi, MojeMarzenie, Monalisar, Ari lubią tę wiadomość
-
Wiesz, nie chcę Cię rozczarować, że tak mi się podniosło AMH, ale z perspektywy czasu nie przywiązuję wagi to tego wyniku 0.27, bo według mnie ten wynik po prostu nie był wiarygodny. Jak go otrzymałam wpadłam w czarną rozpacz i trafiłam na to forum i tu dziewczyny mnie pozbierały. Ten wynik był mega zafałszowany, bo był robiony w dniu biopsji jajników tuż po biopsji i w dodatku po 2 kroplówkach. Pół roku wcześniej robiłam AMH i było 2.32 bez brania supli, więc ja nie miałam złego AMH. Dziewczyny tu na forum poradziły mi zrobić AMH w 2-3 dniu cyklu i wyprowadziły z błędu ( i z rozpaczy) w temacie takim, że AMH może tylko spadać oraz że nie jest ważny dzień cyklu, w którym wykonuje się to badanie. Do tego wszelkie zabiegi na jajnikach obniżają AMH i trochę to trwa zanim się odbije. Powtórzyłam je zatem po 2 tygodniach, zaraz jak przyszedł okres po punkcji i wyrdy wyszło 1,16. Od tego czasu też zaczęłam brać suple, rozpoczęłam akupunkturę i ostatnio dołożyłam dietę. Potem już AMH nie badałam. Ponieważ ten niski wynik AMH nie jest dla mnie wiarygodny, nie umieściłam go w stopce.MojeMarzenie wrote:Meggi Czytalam początek Twej historii właśnie
Zacytuje .." AMH i wynik 1.16, a 2 tyg temu był 0.27! .."
No szok wiesz podbudowało mnie to Ja pierwsze moje Amh robiłam moze 2tyg przed okresem po 2tyg jakos dostalam wynik 0,08 ,, Kazali powtorzyc wiec zaraz w ten sam dzien powtórzyłam to bylo 2dni przed okresem
wyszlo jeszcze nizsze bo 0,05
Czyli jest mozliwosc ze wyszlo mi niskie bo nie zorbilam w 2dc ?
Ale tak, AMH nie utrzymuje się ciagle na tym samym poziomie. Najwyższe jest w 2-3 dniu cyklu i sukcesywnie spada w ciągu cyklu, więc tak, jeśli robiłaś je tuż przed okresem to jak zrobisz w 2-3 dniu cyklu wynik będzie wyższy 😏 Z resztą sama widzisz na swoim przykładzie, że wynik z połowy cyklu był wyższy niż z końcówki, tak więc możesz mieć wyższe AMH 🤞🤞🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2019, 00:55
MojeMarzenie, Ari lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Tak, wiem coś o tym, 3 dni leżałam w łóżku, nie jadłam, nie myłam się tylko płakałam i szperałam w necie. Na każde pytanie odpowiadałam, że jest mi obojętnie...MojeMarzenie wrote:Tak na poczatku bylam mega zdolowana .Piszac do Was płakałam jak male dziecko nie moglam sie pozbierac nie moglam spac ah Same wiecie jak to jest
MojeMarzenie lubi tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Wszystkie są chlorowane? Nawet nie wiedziałam... Ja używam oddychających bezzapachowych, takich wydawało mi się najbardziej naturalnych...Ari wrote:Podpaski i tampony są chlorowane ,ostatnio w rossmanie mają w ofercie te ekologiczne bez chloru,który bardzi szkodzi plodnosci.Maja je na najwyższej półce cena OK.15 zł.Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Tak sobie wyczytałam i piję zamiast herbaty, na zmianę z melisą. Kupiłam w zielarni każde osovno i sobie zamieszkałam. Poczytaj sobie tu:MojeMarzenie wrote:A na co ta mieszanka ziół pokrzywa koniczyna i malina?
https://mamotoja.pl/4-ziola-ktore-wspieraja-plodnosc-i-reguluja-cykl,dieta-artykul,22873,r1p1.html
Do tego w ogóle nie piję kawy, napojów słodzonych i ograniczyłam herbatę do jednej dziennie, a tak to woda, melisa, powyższa mieszanka, woda z kokosa, kompoty i soki świeżo wyciskane. No i od czasu do czasu lampka wina czerwonego wytrawnego 😏
MojeMarzenie, Skittles, Monalisar lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Ja do koktajli też dosypuję macę i siemię lniane. Dziewczyny wspominały, że kurkuma też jest dobra ☺️Fisia wrote:Maggi, to piękna dieta. Super zdrowa, oby tak trzymać. Ja jak przeszłam na dietę zdrowotna z koktajlami z mącą, nawet nie myśle o słodyczach, a to dziwne, bo wcześniej pozwalałam sobie na ciastko lub lody. Nie wiem, ile w tym samozaparcia i silnej woli, a ile po prostu braku apetytu przez te zdrowotne rzeczy, ale działa. Dziś sobie tylko wypiłam piwko, bo mieliśmy kolacje integracyjna z pracy.
A dziwne, że mi ziółka o. Sroki wręcz na odwrót zadziałały, że pecherzyki wolniej rosną. Może po prostu już się kończą, kto wie.
Życzę Wam wszystkim Kochane dobrej nocy i trzymam kciuki za kolejny dzień nieustającej walki. Tylko my możemy ją wygrać ❤️🤗Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
