X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2019, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojeMarzenie wrote:
    Ja mam zioła Oj Sr. owo pije sie 1x wieczorem nie wiem czy Klimuszko maja inne dzialanie nigdy sie nie wtajemniczalam
    Super, MojeMarzenie, że lekarz okazał się dobry!
    Tak trzymaj, masz plan i nim podążaj! Nie masz nic do stracenia. Myślę, że lepiej zacznij z dwoma tabletkami, a jak na monitoringu okaże się, że słąbo rosną, to może zwiększy Ci lekarz do 3.
    Co do ziółek, to mam mieszane odczucia.
    Też piłam o. Sroki od początku tego cyklu, stymulowałam się Lamettą już 3 cykl, i właśnie w tym, w którym je piję, pęcherzyki słabo urosły :( Wczoraj byłam na monitoringu, 10 dc, a pęcherzyk jeden tylko 12mm i drugi 8mm :( Lekarz nawet Ovitrelle nie przepisał, bo stwierdził, że nic z tego nie będzie, że już Lametta na mnie nie działa i od kolejnego zaczniemy z Mensinorm. 2-3 cykle i jak się nie uda, zostaje tylko IVF :(
    Oczywiście zaznaczył, że możemy w tym cyklu naturalnie próbować, ale szanse nikłe.
    Pytałam go o słaby śluz płodny i skąpą @, powiedział, że to prawdopodobnie nie wina lametty, tylko niskiej rezerwy (a mam AMH 1.11).
    Dopytywałam, czy robić dodatkowe badania, np. KIRy czy NK, czy inne genetyczne, to powiedział, że nie ma sensu, je się dopiero robi po nieudanym IVF.
    Cały czas uważa, że mam niskiej jakości jajeczka :(
    I bądź tu mądry, już sama nie wiem, co robić :( Tak mnie tym dobił, że cały dzień chodziłam po domu z płaczem, nawet na seks nie miałam ochoty, choć po wizycie u lekarza, zawsze biegniemy do sypialni.
    Czy któraś z Was miała stymulację Mensinorem? Coś pomagało?
    Myślicie, że to przez te ziółka takie pęcherzyki słabe? Znów się wszystkiego odechciewa :(

    MojeMarzenie lubi tę wiadomość

  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 6 września 2019, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    Super, MojeMarzenie, że lekarz okazał się dobry!
    Tak trzymaj, masz plan i nim podążaj! Nie masz nic do stracenia. Myślę, że lepiej zacznij z dwoma tabletkami, a jak na monitoringu okaże się, że słąbo rosną, to może zwiększy Ci lekarz do 3.
    Co do ziółek, to mam mieszane odczucia.
    Też piłam o. Sroki od początku tego cyklu, stymulowałam się Lamettą już 3 cykl, i właśnie w tym, w którym je piję, pęcherzyki słabo urosły :( Wczoraj byłam na monitoringu, 10 dc, a pęcherzyk jeden tylko 12mm i drugi 8mm :( Lekarz nawet Ovitrelle nie przepisał, bo stwierdził, że nic z tego nie będzie, że już Lametta na mnie nie działa i od kolejnego zaczniemy z Mensinorm. 2-3 cykle i jak się nie uda, zostaje tylko IVF :(
    Oczywiście zaznaczył, że możemy w tym cyklu naturalnie próbować, ale szanse nikłe.
    Pytałam go o słaby śluz płodny i skąpą @, powiedział, że to prawdopodobnie nie wina lametty, tylko niskiej rezerwy (a mam AMH 1.11).
    Dopytywałam, czy robić dodatkowe badania, np. KIRy czy NK, czy inne genetyczne, to powiedział, że nie ma sensu, je się dopiero robi po nieudanym IVF.
    Cały czas uważa, że mam niskiej jakości jajeczka :(
    I bądź tu mądry, już sama nie wiem, co robić :( Tak mnie tym dobił, że cały dzień chodziłam po domu z płaczem, nawet na seks nie miałam ochoty, choć po wizycie u lekarza, zawsze biegniemy do sypialni.
    Czy któraś z Was miała stymulację Mensinorem? Coś pomagało?
    Myślicie, że to przez te ziółka takie pęcherzyki słabe? Znów się wszystkiego odechciewa :(
    Co lekarz to opinia, moj mowil, zeby nie laczyc ziol z lekami do stymulacji. I zawsze odstawialam ziola na czas stymulacji. U mnie byly 3 miesieczne przygotowania do 2 inf, pilam ziola, suple, aku, joga hormonalna, dieta, ozonoterapia, dopiero potem podchodzialam do inf. 1 inf robilam bez przygotowania I uwazam, ze to nie mialo racji bytu. A zainspirowalam sie tez taka dziewczyna, ktora poznalam na forum i ona pol roku przygotowywala sie do inf poprzez aku, diete, suple, joge hormonalna I jej pierwsze inf sie udalo, a amh miala 0,4-0,5. Dobrze, ze lekarz od 2 podejscia tez uznal, ze ta przerwa jest potrzeba.

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Liolia Autorytet
    Postów: 1120 1772

    Wysłany: 6 września 2019, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    Super, MojeMarzenie, że lekarz okazał się dobry!
    Tak trzymaj, masz plan i nim podążaj! Nie masz nic do stracenia. Myślę, że lepiej zacznij z dwoma tabletkami, a jak na monitoringu okaże się, że słąbo rosną, to może zwiększy Ci lekarz do 3.
    Co do ziółek, to mam mieszane odczucia.
    Też piłam o. Sroki od początku tego cyklu, stymulowałam się Lamettą już 3 cykl, i właśnie w tym, w którym je piję, pęcherzyki słabo urosły :( Wczoraj byłam na monitoringu, 10 dc, a pęcherzyk jeden tylko 12mm i drugi 8mm :( Lekarz nawet Ovitrelle nie przepisał, bo stwierdził, że nic z tego nie będzie, że już Lametta na mnie nie działa i od kolejnego zaczniemy z Mensinorm. 2-3 cykle i jak się nie uda, zostaje tylko IVF :(
    Oczywiście zaznaczył, że możemy w tym cyklu naturalnie próbować, ale szanse nikłe.
    Pytałam go o słaby śluz płodny i skąpą @, powiedział, że to prawdopodobnie nie wina lametty, tylko niskiej rezerwy (a mam AMH 1.11).
    Dopytywałam, czy robić dodatkowe badania, np. KIRy czy NK, czy inne genetyczne, to powiedział, że nie ma sensu, je się dopiero robi po nieudanym IVF.
    Cały czas uważa, że mam niskiej jakości jajeczka :(
    I bądź tu mądry, już sama nie wiem, co robić :( Tak mnie tym dobił, że cały dzień chodziłam po domu z płaczem, nawet na seks nie miałam ochoty, choć po wizycie u lekarza, zawsze biegniemy do sypialni.
    Czy któraś z Was miała stymulację Mensinorem? Coś pomagało?
    Myślicie, że to przez te ziółka takie pęcherzyki słabe? Znów się wszystkiego odechciewa :(

    Fisia, ja miałam 2 in vitro na cykle naturalnym lekko stymulowanym na clo + mensinorm 75, za pieszym razem urosło 4 pęcherzyki, za drugim 2. Oba razy miałam 2 zarodki do podania. To więcej niż miałam na krótkim protokole.
    Ziołka nie pilam, nic nie podpowiem..

    mhsv20mmalgee65z.png
    39 l., AMH 11.2018-0.45, 9.2020-0.569, endometrioza, kir aa, nk 23%
    💥Novum
    💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów :(
    🗯1.2019 - histeroskopia- liczne mikropolipy.
    💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery :(
    💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów :(
    🗯10.2019 - histeroskopia ok, endo wyrównany.
    💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom :(
    💥Kriobank
    💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B :(
    💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
    ☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
    💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
    30.05.2021👶Mark
    💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2019, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, Skittles, jesteś dla nas najlepszym przykładem! :)
    To może powinnam teraz nieco przystopować i dieta i suple przez jakiś czas. W poniedziałek zaczynam akupunkturę. Tylko cały czas się zastanawiam, czy przystopować przed ew. ivf, bo przecież czas goni :(

  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 6 września 2019, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    Kurcze, Skittles, jesteś dla nas najlepszym przykładem! :)
    To może powinnam teraz nieco przystopować i dieta i suple przez jakiś czas. W poniedziałek zaczynam akupunkturę. Tylko cały czas się zastanawiam, czy przystopować przed ew. ivf, bo przecież czas goni :(
    Ja mialam wtedy amh 0,3 i przystopowalam ... to jest indywidualna decyzja.

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    Super, MojeMarzenie, że lekarz okazał się dobry!
    Tak trzymaj, masz plan i nim podążaj! Nie masz nic do stracenia. Myślę, że lepiej zacznij z dwoma tabletkami, a jak na monitoringu okaże się, że słąbo rosną, to może zwiększy Ci lekarz do 3.
    Co do ziółek, to mam mieszane odczucia.
    Też piłam o. Sroki od początku tego cyklu, stymulowałam się Lamettą już 3 cykl, i właśnie w tym, w którym je piję, pęcherzyki słabo urosły :( Wczoraj byłam na monitoringu, 10 dc, a pęcherzyk jeden tylko 12mm i drugi 8mm :( Lekarz nawet Ovitrelle nie przepisał, bo stwierdził, że nic z tego nie będzie, że już Lametta na mnie nie działa i od kolejnego zaczniemy z Mensinorm. 2-3 cykle i jak się nie uda, zostaje tylko IVF :(
    Oczywiście zaznaczył, że możemy w tym cyklu naturalnie próbować, ale szanse nikłe.
    Pytałam go o słaby śluz płodny i skąpą @, powiedział, że to prawdopodobnie nie wina lametty, tylko niskiej rezerwy (a mam AMH 1.11).
    Dopytywałam, czy robić dodatkowe badania, np. KIRy czy NK, czy inne genetyczne, to powiedział, że nie ma sensu, je się dopiero robi po nieudanym IVF.
    Cały czas uważa, że mam niskiej jakości jajeczka :(
    I bądź tu mądry, już sama nie wiem, co robić :( Tak mnie tym dobił, że cały dzień chodziłam po domu z płaczem, nawet na seks nie miałam ochoty, choć po wizycie u lekarza, zawsze biegniemy do sypialni.
    Czy któraś z Was miała stymulację Mensinorem? Coś pomagało?
    Myślicie, że to przez te ziółka takie pęcherzyki słabe? Znów się wszystkiego odechciewa :(

    Wiem jak to jest tez tak sie czuje smutek zal i wogole wiec doskonale Cie kochana rozumiem :(
    Brałaś lamette tez dwie tabletki rano ?
    tylko widzisz u Ciebie te Amh dosc ladnie wyglada ponad 1 a u mnie natomiast male wiec moim zdaniem te Amh to tylko wynik a moze byc roznie .
    Takze moje poronienie w tamtym roku moze bylo zwiazane z tym ze Mam slabej jakosci jajeczka. Ale miejmy nadzieje ze znajdzie sie te jedno zlote jajo ! i z takim nastawieniem brnijmy do przodu kochana :)
    trzymam za Ciebie kciuki jak i za reszte dziewczyn :* nie poddajemy sie !

    Nie bede brala ziółek jak tak mowisz to sie wstrzymie. A co myslicie o Wiesiolku? tez wstrzymac?

    Maggi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2019, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Co lekarz to opinia, moj mowil, zeby nie laczyc ziol z lekami do stymulacji. I zawsze odstawialam ziola na czas stymulacji. U mnie byly 3 miesieczne przygotowania do 2 inf, pilam ziola, suple, aku, joga hormonalna, dieta, ozonoterapia, dopiero potem podchodzialam do inf. 1 inf robilam bez przygotowania I uwazam, ze to nie mialo racji bytu. A zainspirowalam sie tez taka dziewczyna, ktora poznalam na forum i ona pol roku przygotowywala sie do inf poprzez aku, diete, suple, joge hormonalna I jej pierwsze inf sie udalo, a amh miala 0,4-0,5. Dobrze, ze lekarz od 2 podejscia tez uznal, ze ta przerwa jest potrzeba.


    a jak myslisz o Wiesiołku moge go brac czy lepiej wstrzymac?

  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 6 września 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojeMarzenie wrote:
    a jak myslisz o Wiesiołku moge go brac czy lepiej wstrzymac?
    Ja go bralam podczas stymulacji.

    MojeMarzenie lubi tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 6 września 2019, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    Kurcze, Skittles, jesteś dla nas najlepszym przykładem! :)
    To może powinnam teraz nieco przystopować i dieta i suple przez jakiś czas. W poniedziałek zaczynam akupunkturę. Tylko cały czas się zastanawiam, czy przystopować przed ew. ivf, bo przecież czas goni :(
    Dobra decyzja z Aku dużo może pomóc. Ciągnik ja ile możesz zawsze to pomoże przed ivf, a kiedy zaczynasz?

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 6 września 2019, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesiołek Ok
    Nie wolno brać ziół podczas stymulacji bo stosują wzrost jajeczek

    MojeMarzenie lubi tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 6 września 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojeMarzenie wrote:
    Wiem jak to jest tez tak sie czuje smutek zal i wogole wiec doskonale Cie kochana rozumiem :(
    Brałaś lamette tez dwie tabletki rano ?
    tylko widzisz u Ciebie te Amh dosc ladnie wyglada ponad 1 a u mnie natomiast male wiec moim zdaniem te Amh to tylko wynik a moze byc roznie .
    Takze moje poronienie w tamtym roku moze bylo zwiazane z tym ze Mam slabej jakosci jajeczka. Ale miejmy nadzieje ze znajdzie sie te jedno zlote jajo ! i z takim nastawieniem brnijmy do przodu kochana :)
    trzymam za Ciebie kciuki jak i za reszte dziewczyn :* nie poddajemy sie !

    Nie bede brala ziółek jak tak mowisz to sie wstrzymie. A co myslicie o Wiesiolku? tez wstrzymac?
    Ja mam amh 1,1 i też dotknęło mnie poronienie. Według mnie w puli ma się zarówno komórki jeszcze silne i zdrowe jak i te wybrakowane przy obniżonej rezerwie. Kwestia trafienia na jedną silną i zdrową komóreczkę. Dlatego dieta, suple, akupunktura, ruch, sen-to wszystko co wpływa na nasze komórki jest tak ważne.

    MojeMarzenie, Fisia lubią tę wiadomość

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Wiesiołek Ok
    Nie wolno brać ziół podczas stymulacji bo stosują wzrost jajeczek

    No ok to go wlacze ziółka odstawie :)
    a tak wogole jakie on ma dzialanie ten Wiesiolek w czym pomaga?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisar wrote:
    Ja mam amh 1,1 i też dotknęło mnie poronienie. Według mnie w puli ma się zarówno komórki jeszcze silne i zdrowe jak i te wybrakowane przy obniżonej rezerwie. Kwestia trafienia na jedną silną i zdrową komóreczkę. Dlatego dieta, suple, akupunktura, ruch, sen-to wszystko co wpływa na nasze komórki jest tak ważne.
    Tak dokladnie tak czas pokaze Ale jak u mnie jeden pecherzyk to nie ma zbytnio wielkiego wyboru hahahahaha

  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 6 września 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisar wrote:
    Ja mam amh 1,1 i też dotknęło mnie poronienie. Według mnie w puli ma się zarówno komórki jeszcze silne i zdrowe jak i te wybrakowane przy obniżonej rezerwie. Kwestia trafienia na jedną silną i zdrową komóreczkę. Dlatego dieta, suple, akupunktura, ruch, sen-to wszystko co wpływa na nasze komórki jest tak ważne.
    Co do wiesiołka to ja już w pierwszym cyklu brania widziałam ogromną różnicę w ilości śluzu i własnie wtedy udało mi się zajść w ciąże.

    MojeMarzenie, Maggi lubią tę wiadomość

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 6 września 2019, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojeMarzenie wrote:
    No ok to go wlacze ziółka odstawie :)
    a tak wogole jakie on ma dzialanie ten Wiesiolek w czym pomaga?
    Wplywa na plodny sluz i reguluje hormony.

    MojeMarzenie lubi tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Wplywa na plodny sluz i reguluje hormony.
    OK dziękuję za informację to będę brać byle by mi te fsh spadło Ahh :(teraz ziółka nie wezne bo lametta.. Chociaż okresu nie widać a już powinnam mieć plamienia

  • Dżoana12 Autorytet
    Postów: 369 1010

    Wysłany: 6 września 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojeMarzenie wrote:
    Cześć dziewczyny jestem po wizycie lekarz rzeczywiście fajny i dużo lepiej mi wszystko wyjaśnił lecz powiedział praktycznie to samo co tamten stary mój lekarz.. Lecz dodał że inv i kd nawet mi nie zaproponowac nie może że względu na wysokie fsh 22 i dhea też ponad normę. Lecz widzi u mnie 5%szans na ciąże naturalna i jeśli znajdę to porobię.. Więc nic wielkiego nie mówił praktycznie to samo co do supli mogę brać lecz jak mówił one mi nie pomogą :( pytalam o Wit e też mogę lecz jeśli ma być szczery w mej sytuacji to strata pieniędzy. Mówił że może mi dać lamette lecz nie 3 tabletki a 2 rano i w 10-11 dc monitoring. Także też trochę sprzeczne bo ten mój kazał być 8dc na monitoring i nie wiem co robić. pytalam o usg mówi że jest nie potrzebne dziś bo miałam już robione 2tyg temu i nic tam szczególnie innego nie zobaczy badać też nie badał tylko luźna rozmowa trwająca 45min godzina lekcyjna haha 120zl żadne pieniądze lecz jak same widzicie z leksza nie fajnie. I teraz pytanie do Was ma to kochane sens?? Bo z leksza się zdokowalam :( ogólnie lekarz bardzo fajny wszystko wyjaśnił bez sciemy powiedział że szanse słabe i jak zapytalam czy miał taki przypadek jak ja z udanym zakończeniem mówi że jeden ale lata lata temu w klinice zagranicą... Także co ja mam kochane zrobić :(
    Dodał że zbliża się menopauza i tego nie da się cofnąć.. Pytając czy fsh czymś zbije mówi że nic pytalam czy zioła mówił że nie ahh i mówi że jak zrobię badania za 3mies to tak mi fsh nie spadnie niżej :(
    Trochę dziwne bo ja mam bardzo wysokie fsh a mam procedurę z KD,...
    w pierwszej chwili się wystraszyłam...ale nic
    To że się załamiesz niczego nie zmieni...na pewne rzeczy nie mamy wpływu .
    Tak czy inaczej musisz sobie wszystko przemyśleć , poukładać i próbować :)

    Nadzieja90, MojeMarzenie, Maggi lubią tę wiadomość

    f2wli09kdwzw3u6b.png

    2/01/2020 transfer 2 zarodków
    15/01 bhcg 580,12 :) 17/01 bhcg 1546,10 😊
    5/02 jest serducho
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 6 września 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojeMarzenie wrote:
    Tak dokladnie tak czas pokaze Ale jak u mnie jeden pecherzyk to nie ma zbytnio wielkiego wyboru hahahahaha

    Myśle ze dlatego właśnie zaproponował dwie tabletki masz jeden pęcherzyk wiec nie potrzebujesz dużej dawki bo wszystko pójdzie na jeden pęcherzyk i może rosnąć za szybko a to tez nie dobrze

    MojeMarzenie lubi tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 6 września 2019, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoana12 wrote:
    Trochę dziwne bo ja mam bardzo wysokie fsh a mam procedurę z KD,...
    w pierwszej chwili się wystraszyłam...ale nic
    To że się załamiesz niczego nie zmieni...na pewne rzeczy nie mamy wpływu .
    Tak czy inaczej musisz sobie wszystko przemyśleć , poukładać i próbować :)
    Dzoanna a Ty nie dostalas cykloprogynovy?
    Po tym powinnas miec dobre fsh.

    Dżoana12 lubi tę wiadomość

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Dżoana12 Autorytet
    Postów: 369 1010

    Wysłany: 6 września 2019, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Dzoanna a Ty nie dostalas cykloprogynovy?
    Po tym powinnas miec dobre fsh.
    Dostałam...i dzwoniłam , bo już mnie nerw puścił. Że w sumie na ciąże po zagnieżdzeniu zarodka to już inne hormony działają....
    No człowiek wariuje jak już tak blisko:)

    f2wli09kdwzw3u6b.png

    2/01/2020 transfer 2 zarodków
    15/01 bhcg 580,12 :) 17/01 bhcg 1546,10 😊
    5/02 jest serducho
‹‹ 1167 1168 1169 1170 1171 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ