X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 10 września 2019, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    Dzięki, Maggi! A ile tego Acardu brać?
    Ja biorę po 1 tabl 75 mg dwa razy dziennie.

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 10 września 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    I mam jeszcze pytanie, bo odebrałam wynik DHEAs i wyszło 14.7 na/ml. Normy podają do 6.6. Czy to groźne, że tak przekroczony? Biorę DHEAs od niedawna codziennie po 40 mg.
    Widziałam, że Esperanza też masz przekroczenie, ale są inne jednostki i nie wydaje się takie duże, jak u mnie.
    Chyba masz więcej przekroczone. I teraz pytanie hmmm może z tydzień przerwy ha brałam 50 mg

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 10 września 2019, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    Dziękuje za informacje!
    Maggi, co do tej akupunktury, to była moja pierwsza. Pani dała mi 5 igieł, po jednej na dłonie, jedna na brzuch, i po dwie na stopy. Bolała mnie nieco tylko lewa dłoń, ale poza tym nic mi więcej nie było. Może jak wkłuje mi więcej igieł, to inaczej będę się czuć. Kazała teraz chodzić dwa razy w tygodniu, przynajmniej na początku, wiec idę jutro. Bardzo ciekawe doświadczenie, wierze w takie rzeczy, wiec mam nadzieje, że pomoże. A Wam akupunktura pomaga?
    Ja mam około 20 igieł stawianych plus jedną na stałe w uchu. Tak jak pisałam kilka pierwszych razy byłam bardzo senna i czułam się jak po kielichu. Jak zaczynałam aku miałam infekcję, nawrotowe stany podgoraczkowe, złe samopoczucie, uczucie rozbicia, zmęczenie i okropny kaszel. Nie mogłam się z tego wyleczyć przez 3 tygodnie. Po pierwszych igłach poza tym, że " byłam pijana" to następnego dnia zaczęło mi się lać z nosa, a jeszcze następnego dnia byłam zdrowa, nawet śladu po kaszlu nie było, a normalnie po infekcji utrzymywał mi się jeszcze długo taki suchy, męczący kaszel. Innym razem miałam igły na wywołanie okresu bo jakoś nie mogłam dostać a miałam rozpoczęcie stymulacji... następnego dnia rano - okres. No i w lipcu zaszłam w ciążę i była to moja jedyna w życiu pozytywna beta, w dodatku z naturalnego poczęcia!
    Poza tym żadnych zmian nie ma, ale też przy igłach stawianych na niepłodność nie ma żadnego odczuwalnego progresu, taki jaki byłby na przykład w przypadku leczenia bólu.
    Też chodziłam na początku 2 razy w tygodniu, a teraz chodzę raz w tygodniu. W sumie chodzę na aku od marca tego roku. Uważam, że pomaga i to bardzo...tylko pytanie, czy pomoże wystarczająco...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2019, 17:09

    Nadzieja90 lubi tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Ja mam około 20 igieł stawianych plus jedną na stałe w uchu. Tak jak pisałam kilka pierwszych razy byłam bardzo senna i czułam się jak po kielichu. Jak zaczynałam aku miałam infekcję, nawrotowe stany podgoraczkowe, złe samopoczucie, uczucie rozbicia, zmęczenie i okropny kaszel. Nie mogłam się z tego wyleczyć przez 3 tygodnie. Po pierwszych igłach poza tym, że " byłam pijana" to następnego dnia zaczęło mi się lać z nosa, a jeszcze następnego dnia byłam zdrowa, nawet śladu po kaszlu nie było, a normalnie po infekcji utrzymywał mi się jeszcze długo taki suchy, męczący kaszel. Innym razem miałam igły na wywołanie okresu bo jakoś nie mogłam dostać a miałam rozpoczęcie stymulacji... następnego dnia rano - okres. No i w lipcu zaszłam w ciążę i była to moja jedyna w życiu pozytywna beta, w dodatku z naturalnego poczęcia!
    Poza tym żadnych zmian nie ma, ale też przy igłach stawianych na niepłodność nie ma żadnego odczuwalnego progresu, taki jaki byłby na przykład w przypadku leczenia bólu.
    Też chodziłam na początku 2 razy w tygodniu, a teraz chodzę raz w tygodniu. W sumie chodzenia na aku od marca tego roku. Uważam, że pomaga i to bardzo...tylko pytanie, czy pomoże wystarczająco...
    To faktycznie u Ciebie działała cuda! Skoro infekcje Ci tak przeszły. Pani dopytywała, czy mam jakieś inne dolegliwości, ale wszystko ze mną jest ok, nic nie czuje. Dziś mnie tylko rozbolało kolano I boli cały czas, ot tak, ale śmiesznie byłoby przypisywać to akupunkturze 🤣
    Moja siostra chodziła na aku z zatokami, też jej pomagało. Musimy chyba zaufać tym Chinkom i Paniom i wierzyć, że pomaga :)

    Maggi, Nadzieja90 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Chyba masz więcej przekroczone. I teraz pytanie hmmm może z tydzień przerwy ha brałam 50 mg
    Zrobie przerwę i zobaczymy. Nie brałam go długo, bo dopiero od tego cyklu, a mam 15dc. Wysoki poziom może jakoś szkodzić ?

  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 10 września 2019, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    To faktycznie u Ciebie działała cuda! Skoro infekcje Ci tak przeszły. Pani dopytywała, czy mam jakieś inne dolegliwości, ale wszystko ze mną jest ok, nic nie czuje. Dziś mnie tylko rozbolało kolano I boli cały czas, ot tak, ale śmiesznie byłoby przypisywać to akupunkturze 🤣
    Moja siostra chodziła na aku z zatokami, też jej pomagało. Musimy chyba zaufać tym Chinkom i Paniom i wierzyć, że pomaga :)
    Akupunktura to jedna z najstarszych metod leczenia, od wieków sama się broni... warto zaufać 🙌

    Nadzieja90, Fisia, Alicja38, Ari lubią tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Przepraszam, polubiłam przez przypadek 😘
    hehehe nie zwracam szczegolnej uwagi na te polubienia :) nie sa dla mnie ważne takze spokojnie nawet bym nie zwrocila uwagi hehe

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    Tak jak dziewczyny piszą, lepiej sprawdzić wcześniej, niż później. Mi Lametta przesunęła owulację i zamiast prawilnie 13-15 dnia, była koło 11-12. Więc lepiej wcześniej, najwyżej każe Ci się stawić w weekend gdzieś, lub po prostu przepisze Ovitrelle i na podstawie wielkości pęcherzyka powie, kiedy zrobić zastrzyk, czy w piątek, sobotę czy w niedzielę.
    A po Lamettcie nie czułam nic a nic. Zwyczajny cykl.
    Nadzieja, trzymam kciuki za TEN pęcherzyk. Będzie ich kilka, to wśród nich musi być ukryty bohater :)
    no tak ktoś mi kiedys doradził by własnie isc juz 8/9dc
    a zastrzyku cos Ty wbic sama nie wbije ;/ nigdy w zyciu ha ja na igly patrzec nie moge jakbym miala to robić sama to wolalabym go nie mieć :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2019, 17:45

  • Dżoana12 Autorytet
    Postów: 369 1010

    Wysłany: 10 września 2019, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cocakola wrote:
    Dobry wieczór Mam na imię Klaudia , mówią na mnie kola
    Trafiłam tu jak każda z Was z niskim Amh 0,04 - nie wiem czy ma sens walczyć ale spróbuje .
    Biorę już wszystkie suplemenciki o których wspominałyście innym dziewczynom , bo przyznam szczerze nie smiało Was podczytywałam . odważyłam się napisać , bo widze wiele dziewczyn tu zacznie cykl z lametą i ja również troszkę się niepokoję ,bo chyba szanse niskie,gdyż i moje FSH-26 jest dość wysokie.Też nasuwa mi się pytanie - czy lepiej zbić FSH czy po prostu działać Goni mnie czas, bo mam już trochę wiecej lat od Was
    Uwaga ,bo 43 ! aż tyle-tak aż tyle lecz chciałabym spróbować i pytanie do Was bardzo dla mnie ważne a dla Was zapewne znane - czy zbić przez 3miesiace FSH czy działać ?
    Pozdrawiam Serdecznie

    *** KOLA***
    Witaj Kola :)
    można rzec uwaga jestem w Twoim wieku. Z doświadczenia i podobnego braku czasu nie zbijałam FSH tylko podeszłam do stymulacji cyklu clostylbegyt (taki wspomagacz) po miesiącu jajniki zaczęły pracować i fsh samo spadło...na chwilę ale zawsze. Także próbuj a przy niskim amh przestymulowanie raczej się nie zdarza.
    Trzymam kciuki

    f2wli09kdwzw3u6b.png

    2/01/2020 transfer 2 zarodków
    15/01 bhcg 580,12 :) 17/01 bhcg 1546,10 😊
    5/02 jest serducho
  • Alicja38 Autorytet
    Postów: 987 2004

    Wysłany: 10 września 2019, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Akupunktura to jedna z najstarszych metod leczenia, od wieków sama się broni... warto zaufać 🙌
    Maggi, moja wizytę Aku odwołano na godzinę przed ... Średnio profesjonalnie . Ale mam już namiary na starszą babkę z Mongolii, poleciła mi koleżanka 😊

    Maggi lubi tę wiadomość

    10/2018- ciąża pozamaciczna
    01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
    28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
    02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
    22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
    24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
    24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
    01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    Zrobie przerwę i zobaczymy. Nie brałam go długo, bo dopiero od tego cyklu, a mam 15dc. Wysoki poziom może jakoś szkodzić ?
    Wiesz ja mam dhea jakoś 360 a w zakresie mam 340 lekarz mówi że niby mogę go brać nadal a pytalam dwóch. Także nie wiem choć gdzieś czytałam że jak za duży to źle także ja nie biorę

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2019, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoana12 wrote:
    Witaj Kola :)
    można rzec uwaga jestem w Twoim wieku. Z doświadczenia i podobnego braku czasu nie zbijałam FSH tylko podeszłam do stymulacji cyklu clostylbegyt (taki wspomagacz) po miesiącu jajniki zaczęły pracować i fsh samo spadło...na chwilę ale zawsze. Także próbuj a przy niskim amh przestymulowanie raczej się nie zdarza.
    Trzymam kciuki
    Jeśli mogę spytać ile Ci spadło fsh? Bo też właśnie mysle jak zaczną jajniki pracować czy mi spadnie w dół i zastanawiam się czy zmierzyć fsh w tym cyklu jak zacznę z lametta czy za miesiąc?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2019, 22:59

    Dżoana12 lubi tę wiadomość

  • Zocha Autorytet
    Postów: 1257 2000

    Wysłany: 10 września 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie ponownie Koleżanki w niedoli, to że nie piszę nie oznacza że nie czytam 😉. Mam jeszcze jedną prośbę o wskazówki dotyczące dawkowania ziółek o. Sroki nr 3. Nie jestem pewna, ale chyba Ari pisała o 2 wersjach czyli co miesiąc do owulacji albo jednym ciągiem przez 3 miechy. I oto moje pytanie: przy tej wersji można zacząć w dowolnym dniu cyklu czy przez 3 mies. od 1 dc.? Zakupiłam trochę supli dla mnie i ślubnego i się faszerujemy. Zobavzymy, może stanie się cud. Pozdrawiam Dziewczyny.

    ufnip2.png
    29.03.21 transfer
    Beta-9dpt.318; 11dpt. 850; 13dpt.-2175; 21dpt 9357; 28dpt.-7,5mm człowieka ❤
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 10 września 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MojeMarzenie wrote:
    No widzisz dzieki ze napisalas a ja bralam juz jakis czas tylko 200mg
    Wiec rano moge brac dwie te tabletki bedzie wtedy 400mg :)
    Q10 biorę tez 400 mg chociaz mysle by brac 600
    Tak,wczesniej już pisałam już o dawce 400.😉

    MojeMarzenie lubi tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 10 września 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisar wrote:
    Ari ,codziennie jem 1-2 papryki ,a to bogactwo witaminy c, więc wolę formę naturalną :)
    Tylko te całe nasze jedzenie jest wyjalowione,chyba,że masz swoją działeczke.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 10 września 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Dzieki, sporo kosztuje, nowa za ok 80 zl, ale chyba warto ja kupic.
    W Empiku jest droższa,mimo wszystko warto.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 10 września 2019, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Dziewczyny wczoraj bylam
    Na podgladzie 5 pecherzykow I 2 torbielki estradiol 887 dzisiaj znowu bylam i estradiol nie Rosnie, dalej jest taki poziom... dr Kuczynska dala jeszcxe leki na dzis I jutro znoeu podglad co to znaczy ze on nie rosnie :( moze wszystkie sa puste? :(
    Pamiętasz mój estradiol?Nie powinnam mieć raczej pęcherzyków,a byly.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 10 września 2019, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Ale nie powinnien ten estradiol chocisz troche odbic w gore? Nigdy nie mialam takiej sytuacji... wczoraj 883 dzis887 😰
    Moze torbielka się wchlania

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Nadzieja90 Autorytet
    Postów: 1479 831

    Wysłany: 10 września 2019, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    Moze torbielka się wchlania
    Dziekuje Ari wlasnie jak to z Toba było i z tym estradiolem? 😘 pamietam ze był barfzo niski

  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 10 września 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Ari czy mozesz przypomnieć jak to
    Ostatnio było z Toba i z Twoim estradiolem
    Estradiol 467 i 6 pęcherzyków i torbielka,w efekcie końcowym 3 pecherzyki.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
‹‹ 1180 1181 1182 1183 1184 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ