IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Jezu ja umieram od wczoraj jak tylko 8 Tc, wcześniej miałam mdłości ale do zniesienia Teraz to dopiero mam mdłości, jak tak dalej pójdzie to w szpitalu wyląduje żeby mnie wzmocnili kroplówka
Głowa peka, nawet chleb z masłem mi rosnie w buziMama mądra, musisz jeść zmuszaj się, tylko jak wczoraj się zmusilam to wieczorem wszystko ze mnie wyleciało łącznie ze śniadaniem -
Mała86 wrote:Dzwonili
Mamy jednego kropka drugi się nie zapłodnił .
Na razie wyglada Ok jutro będą dzwonić czy dobrze się dzieli i jeżeli tak to transfer w czwartek
🙏🙏
Trzymam kciuki oby dobrze dzielił!
💜💜💜✊✊✊Mała86 lubi tę wiadomość
39 l., AMH 11.2018-0.45, 9.2020-0.569, endometrioza, kir aa, nk 23%
💥Novum
💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów
🗯1.2019 - histeroskopia- liczne mikropolipy.
💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery
💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów
🗯10.2019 - histeroskopia ok, endo wyrównany.
💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom
💥Kriobank
💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B
💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
30.05.2021👶Mark
💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET -
Sajurka wrote:Witam. Jestem już trochę na forum ale do tej pory nie udzielałam się. Czytam Wasze wpisy. Dzisiaj chce się przywitać i poprosić o poradę co robić. Może zacznę od początku. Mam 31 lat. W 2016 roku zachorowałam na raka piersi. Przeszłam pełną chemioterapię i radioterapię. Od ponad roku próbujemy z mężem zajść w ciąże. Niestety nie udaje się. Mój ginekolog stumulował mnie przez 6 miesiecy CLO. Nic to nie dało. W końcu udaliśmy się do kliniki niepłodności Invimed we Wrocławiu. Zrobiliśmy wszystkie badania. Wszystkie wyniki były dobre oprócz AMH. Mam wynik 0.2. robiłam badanie pod koniec cyklu. Lekarz stymulował mnie tamoxifenem przez 3 miesiące. Przeszliśmy jedną inseminacje. Niestety się nie udało. Dzisiaj byliśmy na wizycie kontrolnej po nieudanej inseminacji i lekarz stwierdził, że jedyne co może zaproponować to in vitro z komórką dawczyni. Powiedział, że nie może mnie stymulować lekami do in vitro przez to, że miałam raka. Pytałam czy nie możemy spróbować z moimi komórkami? Powiedziałam, że jestem gotowa podjąć ryzyko. Stwierdził że to nie ma sensu. Nie wiem co robić, czytalam tutaj na forum, że są dziewczyny, które też mialy podobne sytuacje i mimo wszystko próbował lekarz z in vitro. Mogłybyście coś poradzić? Aa lekarz stwierdził, że możemy się z innym lekarzem skonsultować. Mam wrażenie, że lekarz nie ma pomysłu i się boi? Nie wiem co robić. Jestem załamana. Pomóżcie dziewczyny!
Wcześniej przez kilka miesięcy podrasowałabym komórki suplementami. Jesteś młodziutka i przy odrobinie szczęścia się uda 😊Ari, Maggi lubią tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Mała86 wrote:Dzwonili
Mamy jednego kropka drugi się nie zapłodnił .
Na razie wyglada Ok jutro będą dzwonić czy dobrze się dzieli i jeżeli tak to transfer w czwartek
🙏🙏Ari lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
MEGI 123 wrote:Jezu ja umieram od wczoraj jak tylko 8 Tc, wcześniej miałam mdłości ale do zniesienia Teraz to dopiero mam mdłości, jak tak dalej pójdzie to w szpitalu wyląduje żeby mnie wzmocnili kroplówka
Głowa peka, nawet chleb z masłem mi rosnie w buziMama mądra, musisz jeść zmuszaj się, tylko jak wczoraj się zmusilam to wieczorem wszystko ze mnie wyleciało łącznie ze śniadaniem
Trzymaj się, za parę tygodni powinno być lepiej.
W pierwszej ciąży prawie żadnych mdłości i strasznie mnie to stresowało.
W drugiej takie średnie na które pomagało podjadanie 😉
Imbir, migdały i sucharki zjedzone przed podniesieniem się z łożka mogą nieco pomóc, a jeśli nie to są na to leki.MEGI 123, Ari lubią tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Mala kciuki za jednego malego bohatera 😁😁😁
Ja właśnie odebrałam wynik prolaktyny i jest dużo za duży. [703mU/l]
Czy któraś z Was się orientuję ile wcześniej przed ewentualną stymulacja należy przyjmować leki by obniżyć prolaktyne?
Czy ma to znaczenie co do stymulacji?
Czekam aż klinika odezwie się w sprawie konsultacji 😪Mała86 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Przestań bać się tego, co może pójść źle.
Skup się na tym, co może pójść dobrze.
Amh 0.42 -2019
Amh 0.84- 2018
Jeden drozny jajowod
06.2018 ivf 2/5 😕😕
12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
06.2019 icsi- 0 zaplodnionych
Od 07.2019 - Novum
Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
Od 12.2019- antykoncepcja
02.2020-punkcja torbieli 😟
04.2020
31dc- beta hCG 251
33 dc.-635
04.05. 6+1 ❤💍
Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
20.07-185gram 💗
23tc- 448 g
26tc-710g
30tc-1240g
33tc-1500g
35tc- 2240g -
Chcę być mamą wrote:Mala kciuki za jednego malego bohatera 😁😁😁
Ja właśnie odebrałam wynik prolaktyny i jest dużo za duży. [703mU/l]
Czy któraś z Was się orientuję ile wcześniej przed ewentualną stymulacja należy przyjmować leki by obniżyć prolaktyne?
Czy ma to znaczenie co do stymulacji?
Czekam aż klinika odezwie się w sprawie konsultacji 😪
Ja brałam leki na obniżenie prolaktyny w trakcie stymulacji (za wiedzą lekarza - najpierw norprolac, a potem dostinex). Prolaktyna nie ma podobno znaczenia dla samej procedury in vitro (inaczej niż w przypadku starań naturalnych), ale może mieć wpływ na utrzymanie ciąży.Chcę być mamą lubi tę wiadomość
SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb
Prolaktyna wreszcie prawidłowa
Histeroskopia zabiegowa
2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki
2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb
NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota -
sisi wrote:Cudownie, już masz jedną malutką istotkę na świecie 😍 Niech się pięknie dzieli ✊✊✊ A drugi może jeszcze ruszy czy plemnik w ogóle nie wszedł? Podejrzewam, że to ta z tego mniejszego pęcherzyka.
Nie wszedł w ogóle
Tak to był ten mniejszy
Powiedziała ze dojrzały ale się nie udało 🤷🏻♀️
Niech zostanie ze mną ten kropek 🙏Dżoana12, Monalisar, Ari, Maggi, sisi, Niezwykła lubią tę wiadomość
Laparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
Liolia wrote:Jagoda,
Ja generalnie potwierdzam to co pisze Skittles.
Byłam u L na pierwszej pierwszej wizycie i on prowadził mnie pierwszy krótki protokół. I chyba ja miałam to tańszą wizytę bo na in vitro na cykle naturalnym on mnie już przekirowal do W. ( Ja mogłam wybrać albo W albo T).
Wojewódzki jest całkiem spoko, a ostatnio po moich konsultacyjnych wizytach w innych klinikach jest mega spoko i chyba zostaniemy u niego. Invicta i Invimed byli mega porażką. W nie proponuje dużo rzeczy od siebie, ale odpowiada na wszystkie pytania i akceptuję duże rzeczy, napszyklad zalecenia od immunologa.
Wojewódzki robił mnie jedną punkcje gdzie pobrał aż 4 komórki, chociaż widoczne byli 2 pęcherzyki.
U Taszyckiej ja nie byłam i nic nie powiem.
Liolia i Dziewczyny, dziękuję za wiadomości.
Wojewódzki będzie dla mnie jako alternatywa. Zapisałam się do L. na 6 grudnia. Cóż zapłacę te 800 PLN i zapewne wyjdę wściekła - ale chcę mieć wewnętrzne przekonanie, że zrobiłam co mogłam. Wiem, że Bea miała słabą stymulację u L. i była niezadowolona, inna dziewczyna też miała kilkanaście pęcherzyków z czego uzyskał tylko jeden zarodek, ale tak się złożyło, że ten jeden zarodek wystarczył i jest z niego ciąża. Zatem trzeba założyć, że IVF to jest loteria i tyle.
Mała - jak widzisz czasem wystarczy jeden zarodek - trzymam kciuki, aby Ci się udało
Ari lubi tę wiadomość
SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb
Prolaktyna wreszcie prawidłowa
Histeroskopia zabiegowa
2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki
2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb
NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota -
Chcę być mamą wrote:Mala kciuki za jednego malego bohatera 😁😁😁
Ja właśnie odebrałam wynik prolaktyny i jest dużo za duży. [703mU/l]
Czy któraś z Was się orientuję ile wcześniej przed ewentualną stymulacja należy przyjmować leki by obniżyć prolaktyne?
Czy ma to znaczenie co do stymulacji?
Czekam aż klinika odezwie się w sprawie konsultacji 😪
Ja biorę dostinex na prolaktyne, 1/4 tabletki raz na 5 dni mnie obniża prolaktyne do normy bardzo szybko. Też miałam taki problem w lato, lekarz chciał spróbować bez leku i za 2 miesiące prolaktyna podzkoczyla na 707, no to samo co u Ciebie, sprawdziłam po 3 tygodniach przejmowania leku i już było 391- górna granica normy.Chcę być mamą lubi tę wiadomość
39 l., AMH 11.2018-0.45, 9.2020-0.569, endometrioza, kir aa, nk 23%
💥Novum
💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów
🗯1.2019 - histeroskopia- liczne mikropolipy.
💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery
💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów
🗯10.2019 - histeroskopia ok, endo wyrównany.
💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom
💥Kriobank
💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B
💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
30.05.2021👶Mark
💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET -
Jagoda7 wrote:Liolia i Dziewczyny, dziękuję za wiadomości.
Wojewódzki będzie dla mnie jako alternatywa. Zapisałam się do L. na 6 grudnia. Cóż zapłacę te 800 PLN i zapewne wyjdę wściekła - ale chcę mieć wewnętrzne przekonanie, że zrobiłam co mogłam. Wiem, że Bea miała słabą stymulację u L. i była niezadowolona, inna dziewczyna też miała kilkanaście pęcherzyków z czego uzyskał tylko jeden zarodek, ale tak się złożyło, że ten jeden zarodek wystarczył i jest z niego ciąża. Zatem trzeba założyć, że IVF to jest loteria i tyle.
Mała - jak widzisz czasem wystarczy jeden zarodek - trzymam kciuki, aby Ci się udało
Bea niestety miala pecha, bo ona miala dobre amh ponad 2 w wieku ok 40 lat. I zrobila 5 stymulacji duzymi dawkami lekow w ciagu roku, ostatnia u L ... wiec moze organizm tez byl Wykonczony ta iloscia lekow, punkcji, trasferow itd i zareagowal najslabiej przy probie u L...Ari lubi tę wiadomość
07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
Cześć dziewczyny. Staramy się o pierwsze dziecko od 5 lat, od 2 leczymy w klinice. Za mną 3 nieudane procedury IVF, z czego ostatnia w październiku. Tydzień temu miałam punkcję, pobrano 7 komórek, 4 dojrzałe, 3 się zapłodniły, brak zarodków do transferu. W drugiej dobie wyglądały już nieciekawie Zaczynałam z amh 1.5, potem spadło do 0.99 (grudzień '18), żeby w maju wskoczyć na 1.8 (brałam DHEA i Q10). Niestety wysokość amh w żaden sposób nie przekłada się na efekt stymulacji. Wręcz przeciwnie. W każdej kolejnej procedurze było gorzej. Z jednej strony już zaczynam rozważać KD, z drugiej kusi, żeby spróbować na cyklu naturalnym. Na Clostibegycie miałam czasem 3-4 pęcherzyki, a brałam po 1 TAB dziennie. Teraz miałam 300j puregonu + 75j Menisinormu i lipa
Myślicie, że jest szansa, że jednak coś ruszy? Mam 30 lat, więc jakaś nadzieja się jeszcze tli. Będę wdzięczna za rady i sugestie. Trzymam za was wszystkie kciuki!
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Maggi wrote:Witaj w naszym gronie!
Mniemam, że chemię przeszłaś stosunkowo niedawno, ale nie wiem ile czasu musi minąć aby po chemioterapii i radioterapii jajniki zaczęły wracać do siebie. Ile masz pęcherzyków antralnych na jajnikach? Kluczowa jest też jakość komórek, które po przebytej chorobie i jej leczeniu są bardzo wyniszczone.
Czy konsultowałaś możliwość stymulacji i ewentualne ryzyko z tym zwiazane z onkologiem?
Myślę, że od tego powinnaś zacząć, czyli od ochrony swojego zdrowia. Robisz to przecież nie tylko dla siebie, ale też dla swojego przyszłego dziecka. Jak lekarz da zielone światło, wtedy można najpierw zacząć pracować nad poprawą jakości komórek, co pewnie potrwa kilka miesięcy, a potem podejść do stymulacji.
Jeśli to nie będzie możliwe zawsze można skorzystać z adopcji komórki bądź zarodka.
Powodzenia Ci życzę i ściskam. I pamiętaj, szanse na zostanie mamą na pewno masz 🍀
Napisała mi, że nie zaleca się stymulowania do in vitro. Na pewno chce skonsultować się z innym lekarzem ginekologiem-onkologiem. Jeśli chodzi o pęcherzyki to przy tych stymulacjach miałam jeden, dwa pęcherzyki. W sumie od czterech miesięcy biorę suplementy na poprawę jajników. -
Mała86 wrote:Witaj , ja jestem w podobnej sytuacji i przedewszystkim na spokojnie , kiedy dokładnie zakończyłas leczenie ? Musi minąć min 2 lata od zakończenie chemi żeby zacząć się starać . A amh tak naprawdę i cały układ hormonalny wraca do normy nawet przez 5 lat. Wiec absolutnie nie załamuj się wynikiem amh bo może być tak ze za rok będzie dużo większe. Mój onkolog twierdzi ze badanie amh u pacjentek onkologicznych do 5 lat po chemii nie ma w ogóle sensu. Wiec myśle ze daj sobie czas i szanse zadbaj o zdrowie i wrócenie do pełnej harmonii. Bierz suplementy choć na akupunkturę i zdrowo się odżywiaj . Ważne jest żeby wyprodukować pełno wartościowe jajka bo są mocno styrane po terapii wiec suplementy odegrają tu ważna role .
Pozatym amh powinno się robić na początku cyklu wiec to tez mogło zakłamać.
Lepszym wskaźnikiem niż amh jest ile masz pęcherzyków antralnych na jajnikach?
Robiłaś hsg na drożność jajowodów ? Często się zapychają po terapii może to jest powód
A wyniki męża jak ? A pozatym chyba się ten lekarz nie zaspecjalnie zna bo po nowotworze można mieć invitro tylko nie na dużych dawkach i czeba odczekać wystarczająco długo, musisz mieć pozwolenie od onkologa. Ja to przerabiałam w wielu szpitalach w Polsce i w Anglii i nigdy nie usłyszałam ze nie można być stymulowanym, jakaś bzdura. Prawie wszyscy po raku podchodzą do inv jeslzeli jest taka możliwość .
Życzę ci jak najlepiej i powodzenia 😘 -
Liolia wrote:Ja biorę dostinex na prolaktyne, 1/4 tabletki raz na 5 dni mnie obniża prolaktyne do normy bardzo szybko. Też miałam taki problem w lato, lekarz chciał spróbować bez leku i za 2 miesiące prolaktyna podzkoczyla na 707, no to samo co u Ciebie, sprawdziłam po 3 tygodniach przejmowania leku i już było 391- górna granica normy.
Ostatnio w 11.dc miałam 28 Czyli też górną granicę. Teraz zrobiłam badanie w 19 dc i jest 33. Biorę niepokalanek i myślałam że to w jakiś sposób obniży prolaktyne. Biorę też melatonine. Ale jednak na mnie to nie działa.
Jednak uspokoilas mnie że tak szybko można obniżyć.
Rozumiem że klinika przypisuje te leki? Jestem od jakiegoś czasu u dr L. I nie powiem Ale kontakt jest utrudniony. Badania przesyłam internetowo Ale nie mam pojęcia kto i kiedy odczytuje te wyniki.
A w następnym miesiącu mam zaczynać stymulacje i troszkę się obawiam że jednak ktoś czegoś nie zauważy. Ostatnio sama musiałam zwrócić uwagę na podniesione tsh i prolaktyne bo inaczej nikt by tego nie zauważył. Także żyje obawami.
Dzięki wielkie- trochę mnie uspokoilas[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Przestań bać się tego, co może pójść źle.
Skup się na tym, co może pójść dobrze.
Amh 0.42 -2019
Amh 0.84- 2018
Jeden drozny jajowod
06.2018 ivf 2/5 😕😕
12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
06.2019 icsi- 0 zaplodnionych
Od 07.2019 - Novum
Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
Od 12.2019- antykoncepcja
02.2020-punkcja torbieli 😟
04.2020
31dc- beta hCG 251
33 dc.-635
04.05. 6+1 ❤💍
Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
20.07-185gram 💗
23tc- 448 g
26tc-710g
30tc-1240g
33tc-1500g
35tc- 2240g -
Alicja38 wrote:Ari, z okazji rocznicy ślubu życzę Ci aby się Wam spełniło to największe marzenie ❤️🙌❤️
Pozdrawiam wszystkie babeczki, jestem w wirze pracy, chodzę na aku, masaże i nadrabiam zaległości towarzyskie. Nie ogarnę wszystkich zaległych wpisów... Ale pozdrawiam serdecznie wszystkie dobre dusze❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI 08.17r. IUI 09.17r. IUI 10.17r. IUI 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎 -
Sajurka wrote:Witam. Jestem już trochę na forum ale do tej pory nie udzielałam się. Czytam Wasze wpisy. Dzisiaj chce się przywitać i poprosić o poradę co robić. Może zacznę od początku. Mam 31 lat. W 2016 roku zachorowałam na raka piersi. Przeszłam pełną chemioterapię i radioterapię. Od ponad roku próbujemy z mężem zajść w ciąże. Niestety nie udaje się. Mój ginekolog stumulował mnie przez 6 miesiecy CLO. Nic to nie dało. W końcu udaliśmy się do kliniki niepłodności Invimed we Wrocławiu. Zrobiliśmy wszystkie badania. Wszystkie wyniki były dobre oprócz AMH. Mam wynik 0.2. robiłam badanie pod koniec cyklu. Lekarz stymulował mnie tamoxifenem przez 3 miesiące. Przeszliśmy jedną inseminacje. Niestety się nie udało. Dzisiaj byliśmy na wizycie kontrolnej po nieudanej inseminacji i lekarz stwierdził, że jedyne co może zaproponować to in vitro z komórką dawczyni. Powiedział, że nie może mnie stymulować lekami do in vitro przez to, że miałam raka. Pytałam czy nie możemy spróbować z moimi komórkami? Powiedziałam, że jestem gotowa podjąć ryzyko. Stwierdził że to nie ma sensu. Nie wiem co robić, czytalam tutaj na forum, że są dziewczyny, które też mialy podobne sytuacje i mimo wszystko próbował lekarz z in vitro. Mogłybyście coś poradzić? Aa lekarz stwierdził, że możemy się z innym lekarzem skonsultować. Mam wrażenie, że lekarz nie ma pomysłu i się boi? Nie wiem co robić. Jestem załamana. Pomóżcie dziewczyny!"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI 08.17r. IUI 09.17r. IUI 10.17r. IUI 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Liolia wrote:Ari,
wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu!"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI 08.17r. IUI 09.17r. IUI 10.17r. IUI 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎 -
Skittles wrote:Jeszcze nie urodzilam , ale mialam podejrzenie cholestazy i trafilam do szpitala, cholestaze wykluczono i juz na szczescie jestem w domu
Mala, gratuluje, ze wymarzone 2 zostaly pobrane, trzymam kciuki za zarodki I transfer! Bierzesz na poklad po jednym zarodku?
Ari, wszystkiego dobrego z okazji rocznicy slubu!
Liolia, trzymam kciuki za kolejna stymulacje, aby wprowadzone modyfikacje przynioly zamierzony efekt!
Dzoana, endo jest wazne, wiec dobrze, ze lekarz zdecydowal, aby probowac w kolejnym cyklu!"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI 08.17r. IUI 09.17r. IUI 10.17r. IUI 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎 -
Niezwykła wrote:Skittles dobrze ze wszystko wporzadku u Ciebie..
Ari najlepszego i spełnienia marzeń :*
Liolia trzymam kciuki 🤞Niezwykła lubi tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI 08.17r. IUI 09.17r. IUI 10.17r. IUI 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎