X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Liolia Autorytet
    Postów: 1120 1772

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika10 wrote:
    Powiedzcie mi proszę jak wyglądały Wasze lekkie stymulacje? W sensie jakimi lekami? Chciałam stymulacje na lamecie/aromku a dr mówi że i tak musimy włączyć gonal od 6 dc, a lameta tylko pierwsze 5 dni? Da się cała stymulacje aż do punkcji robić na lamecie? Nie nam już refundacji bo skończyłam 40 poza tym nawet na dawce 450 gonalu słabo szło, niby w usg było z 6 komórek a przy punkcji były max 2 komórki, chciałam coś zmienić i coś lżejszego. Przy próbnym cylku na letrozolu 3 komórki urosly, brałam tylko 5 dni.
    Ja miałam clo(lametta) przez 5 dni + mensinorm (gonal) 75 od 3 dc do punkcji. Cała stymulacja mnie wychodziła około 700 zł.

    mhsv20mmalgee65z.png
    39 l., AMH 11.2018-0.45, 9.2020-0.569, endometrioza, kir aa, nk 23%
    💥Novum
    💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów :(
    🗯1.2019 - histeroskopia- liczne mikropolipy.
    💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery :(
    💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów :(
    🗯10.2019 - histeroskopia ok, endo wyrównany.
    💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom :(
    💥Kriobank
    💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B :(
    💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
    ☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
    💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
    30.05.2021👶Mark
    💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET :(
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    A ja byłam dzisiaj na wizycie u nowego lekarza już kiedyś chciałam pójść bo to ginekolog onkolog i chciałam się zapytać o to czy warto powtórzyć hsg I sprawdzić się pod względem onkologicznym.
    I wizyta była dość dziwna ...
    Po opowiedzeniu w skrócie swojej historii po pierwsze opieprzyl mnie ze biorę za mało suplementów i ze przy mojej mutacji powinnam brać metylowanego folianu
    50 000 !!! Wtf🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️
    Chyba z leksza za dużo co? teraz biorę 800 . Aż myślałam ze się przesłyszałam i napisał mi na kartce ogromnymi literami jak jakiejś idiotce. 😂
    Po drugie ze nie ma szans żeby inv zadziałało ze potrzebuje 5 różnych sterydów po transferze bo przy mojej mutacji nie mam szans .
    I po trzecie ze wysyła mnie do dr kuczynskiej bo to jego koleżanka i ze ona mi poprowadzi inv.
    Próbowałam mu powiedzieć ze już próbowałam jeździć do pl i ze to w ogóle nie wychodzi a on nawet mi nie pozwolił dojść do głosu , ze już mam przychodzić na wizyty w następnym tygodniu tutaj bo szkoda czasu a potem jechać do Białegostoku na punkcję. Nie miałam szans dojść do głosu żeby mu wytłumaczyć ze nawet te wizyty tutaj są niemożliwe bo to 2h drogi odemnie. Jak zaczynałam ze praca , urlop to on czy mi zależy czy nie? :/
    I mówię ze muszę to przemyśleć pogadać z mężem bo jesteśmy spłukani po ostatnim inv a on na to ze nie ma czasu ze powinnam się zadłużyć i wszystko sprzedać i działać teraz albo nigdy.🤦🏻‍♀️ A i żebym darowała sobie odblokowanie jajowodów bo i tak nie mam szans naturalnie.
    Baaaardzo dziwna wizyta , bardzo .
    Poddałam się i nawet już potem nie próbowałam tłumaczyć , bo co nie powiedziałam to wychodziło na to ze mi nie zależy.
    Wtf
    😱😱No proszę, a nic nie mówiłaś o wizycie.Moze uda Ci się zorganizować jakoś urlop.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika10 wrote:
    Powiedzcie mi proszę jak wyglądały Wasze lekkie stymulacje? W sensie jakimi lekami? Chciałam stymulacje na lamecie/aromku a dr mówi że i tak musimy włączyć gonal od 6 dc, a lameta tylko pierwsze 5 dni? Da się cała stymulacje aż do punkcji robić na lamecie? Nie nam już refundacji bo skończyłam 40 poza tym nawet na dawce 450 gonalu słabo szło, niby w usg było z 6 komórek a przy punkcji były max 2 komórki, chciałam coś zmienić i coś lżejszego. Przy próbnym cylku na letrozolu 3 komórki urosly, brałam tylko 5 dni.
    Ja miałam modyfikowane zawsze podstawa była lametta.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja38 wrote:
    Ari, dr mówiła , że mam zrobić w tym tygodniu raz betę. Ostatnia robiłam we środę i miała prawie 500. Na wizytę jestem umówiona dopiero 29 ... Osiwieje czekając ponad tydzień . Poza tym nie mam żadnych objawów, nic kompletnie 😊Jestem niedowiarkiem i dlatego szukam dziury w całym . Teraz sobie wkręcam puste jajo płodowe albo spadek bety 🙄
    To normalny objaw ciąży,ze objawy na chwile zanikają,by pojawiły się później np.ze zdwojoną siłą. Ten stres w oczekiwaniu na wizytę jest straszny.Sprobuj wciągnąć się w jakiś serial na netflixe.

    Alicja38, Maggi lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Alicja38 Autorytet
    Postów: 987 2004

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    To normalny objaw ciąży,ze objawy na chwile zanikają,by pojawiły się później np.ze zdwojoną siłą. Ten stres w oczekiwaniu na wizytę jest straszny.Sprobuj wciągnąć się w jakiś serial na netflixe.
    Dziękuję Ari za wsparcie, jesteś niezastąpiona ❤️
    Mała, ja z całego serca polecam wizytę u dr Agi. Nie wiem czy pamiętasz , ale również miałam podobny pomysł by zrobić sono hsg i sprawdzić drożność drugiego jajowodu ( drugi jest poszarpany po ciazy pozamacicznej). Wszyscy pukali się w czoło sugerując, że to nie ma sensu bo i tak nie mam szans na ciążę naturalna z taką historia za sobą i tyloma ingerencjami chirurgicznymi. Trzymam kciuki za dobre decyzje ✊A do dr Agi przyjedź chociaż na jedną wizytę ... Sama zobaczysz ... Ta kobieta ma niesamowity dar i nigdy nie mówi, że coś jest niemożliwe, raczej odwrotnie ❤️

    Dżoana12, Liolia, Ari, Maggi lubią tę wiadomość

    10/2018- ciąża pozamaciczna
    01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
    28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
    02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
    22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
    24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
    24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
    01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔
  • Dżoana12 Autorytet
    Postów: 369 1010

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja38 wrote:
    Mam stresa przed jutrzejszą betą... Nie mam żadnych objawów, nic kompletnie ...🙄🤔
    Nawet mnie cycki nie bolą...
    Tylko się nie stresuj niepotrzebnie...wszystko na pewno jest ok :)
    ja też nie mam żadnych spektakularnych objawów, a bety już nie będę robiła w sumie 4 to i tak za dużo..
    ale rozumiem Twoje obawy, codziennie jak się budzę to myślę czy wszystko tam w środku ok...i potem w południe , wieczorem....
    trzeba jakoś nam ogarnąć te lęki :)

    Alicja38, Ari, Megii_81 lubią tę wiadomość

    f2wli09kdwzw3u6b.png

    2/01/2020 transfer 2 zarodków
    15/01 bhcg 580,12 :) 17/01 bhcg 1546,10 😊
    5/02 jest serducho
  • Alicja38 Autorytet
    Postów: 987 2004

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoana12 wrote:
    Tylko się nie stresuj niepotrzebnie...wszystko na pewno jest ok :)
    ja też nie mam żadnych spektakularnych objawów, a bety już nie będę robiła w sumie 4 to i tak za dużo..
    ale rozumiem Twoje obawy, codziennie jak się budzę to myślę czy wszystko tam w środku ok...i potem w południe , wieczorem....
    trzeba jakoś nam ogarnąć te lęki :)
    Dżoana, ja właśnie jutro mam zamiar zrobić 4 betę, ostatnia 🙄 Myślałam, że tylko ja mam takie obawy i czarne scenariusze 😊 Tak, musimy to ogarnąć i odpychać te lęki hen hen daleko 😉

    Ari, Megii_81, Dżoana12, Maggi lubią tę wiadomość

    10/2018- ciąża pozamaciczna
    01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
    28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
    02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
    22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
    24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
    24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
    01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liolia wrote:
    Mała,
    Jak to opowiadasz to wygląda że lekarz bardzo zaangażował się w sprawę, to jest bardzo mile, może troszkę przesadza.
    Co myślisz nad całym tym pomysłem z białym?

    Wierze ze dr kuczynska jest rewelacyjna ale to nie ma szans zadziałać , nawet jeżdżenie do tej kliniki w Londynie na podglądy by mi nie wyszły bo to 2h drogi a ja pracuje do 7 :/
    Zreszta mój mąż powiedział żebym zapomniała, ze już więcej w Polsce nie będziemy próbowali, próbowaliśmy dwa razy tyle stresu i pieniędzy i nigdy się nie udało :/

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    😱😱No proszę, a nic nie mówiłaś o wizycie.Moze uda Ci się zorganizować jakoś urlop.

    Byłam na liście oczekujących i dziś rano zadzwonili ze coś się zwolniło wiec pojechałam . Zrobił mi tylko mętlik w głowie ten lekarz :/

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja38 wrote:
    Dziękuję Ari za wsparcie, jesteś niezastąpiona ❤️
    Mała, ja z całego serca polecam wizytę u dr Agi. Nie wiem czy pamiętasz , ale również miałam podobny pomysł by zrobić sono hsg i sprawdzić drożność drugiego jajowodu ( drugi jest poszarpany po ciazy pozamacicznej). Wszyscy pukali się w czoło sugerując, że to nie ma sensu bo i tak nie mam szans na ciążę naturalna z taką historia za sobą i tyloma ingerencjami chirurgicznymi. Trzymam kciuki za dobre decyzje ✊A do dr Agi przyjedź chociaż na jedną wizytę ... Sama zobaczysz ... Ta kobieta ma niesamowity dar i nigdy nie mówi, że coś jest niemożliwe, raczej odwrotnie ❤️

    I co zrobiłaś to Sono czy nie ?? Wiem ze jest super pani Agnieszka pamietam wasze wpisy ale co z tego skoro i tak nie dam rady tam jeździć :/ może kiedyś ...
    Na sama myśl jak powiedział latać do polski to pocieknal mi pot po plecach jest to tak ciężkie do zorganizowania ze chyba między innymi dlatego te cykle mi nie wyszły, tak się stresowałam żeby załatwić wolne w pracy ze po zakupie biletu i załatwieniu wolnego cykl już był stracony . :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2020, 20:20

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Liolia Autorytet
    Postów: 1120 1772

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Wierze ze dr kuczynska jest rewelacyjna ale to nie ma szans zadziałać , nawet jeżdżenie do tej kliniki w Londynie na podglądy by mi nie wyszły bo to 2h drogi a ja pracuje do 7 :/
    Zreszta mój mąż powiedział żebym zapomniała, ze już więcej w Polsce nie będziemy próbowali, próbowaliśmy dwa razy tyle stresu i pieniędzy i nigdy się nie udało :/

    No my też z Wawy do białego mamy 2h drogi, też zastanawiam się jak to ogarnie z pracą, i mąż bardzo narzeka na drogę, ale zgodził się dac im jeszcze szansę.
    W piątek miałam spotkanie z przyjaciółką i ona powiedziała że gdzieś wyczytała że ta klinika w Białym specjalizuje się na niskim AMH, i mają bardzo dużo takich pacjentek.
    Jak bym była taka możliwość to warto tam pojechać, ale oczywiście rozumiem że jest to strasznie trudno do zorganizowana...

    mhsv20mmalgee65z.png
    39 l., AMH 11.2018-0.45, 9.2020-0.569, endometrioza, kir aa, nk 23%
    💥Novum
    💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów :(
    🗯1.2019 - histeroskopia- liczne mikropolipy.
    💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery :(
    💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów :(
    🗯10.2019 - histeroskopia ok, endo wyrównany.
    💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom :(
    💥Kriobank
    💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B :(
    💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
    ☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
    💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
    30.05.2021👶Mark
    💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET :(
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liolia wrote:
    No my też z Wawy do białego mamy 2h drogi, też zastanawiam się jak to ogarnie z pracą, i mąż bardzo narzeka na drogę, ale zgodził się dac im jeszcze szansę.
    W piątek miałam spotkanie z przyjaciółką i ona powiedziała że gdzieś wyczytała że ta klinika w Białym specjalizuje się na niskim AMH, i mają bardzo dużo takich pacjentek.
    Jak bym była taka możliwość to warto tam pojechać, ale oczywiście rozumiem że jest to strasznie trudno do zorganizowana...
    Nie No ja bym musiała jeździć na podglądy tu w Londynie gdzie jak mówię mam 2h drogi a potem jak jest wszystko Ok to na szybko organizować wolne i samolot do Warszawy a potem do białego , a to nie jest takie łatwe bo u nas urlopy planuje się z góry na cały rok. I już dwa razy tak próbowałam i cały ten stres doprowadzał do tego ze jak w końcu dolatywalam do tej polski to nie dochodziło do punkcji w ogóle bo pecherzyki były za duże .
    I endo do dupy.
    Nawet jak podchodziłam do inv tutaj w Londynie gdzie wizyty miałam rano to już jakoś to organizowałam ale tez było zamieszanie bo w pracy musieli załatwiać pielęgniarki na zmiany za mnie. Wiec wszyscy byli w to zaangażowani w pracy:/
    Chyba zła jestem ze poszłam do tego lekarza w ogóle.
    Jedyne co mi teraz przychodzi na myśl to skonsultować się z moja klinika i poprosić żeby wysłali mnie tutaj do endokrynologa który by ogarnął te sterydy.
    A ten kwas foliowy 50000 to chyba lekka przesada.

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Nie masz co sie zalamywac, bo ja zaszlam naturalnie w ciaze przy fsh 10 😎 a mozna spytac ile masz lat i jak Ci sie udalo zajsc w ciaze?
    Mam 31 lat ale z po laparoskopiii mam 1/2 jajnika, która pracuje. Ciaze mam z ivf. Jesscze mam 3 mrozaki ale 3-dniowe i wiem, że może byc różnie. Prewencyjnie chce sie zabezpieczyc

    Mała86 lubi tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Alicja38 Autorytet
    Postów: 987 2004

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    I co zrobiłaś to Sono czy nie ?? Wiem ze jest super pani Agnieszka pamietam wasze wpisy ale co z tego skoro i tak nie dam rady tam jeździć :/ może kiedyś ...
    Na sama myśl jak powiedział latać do polski to pocieknal mi pot po plecach jest to tak ciężkie do zorganizowania ze chyba między innymi dlatego te cykle mi nie wyszły, tak się stresowałam żeby załatwić wolne w pracy ze po zakupie biletu i załatwieniu wolnego cykl już był stracony . :/
    Nie Mała nie robiłam sono hsg bo lekarze mówili, że jest to bezzasadne . A jak są zrosty w drugim jaiowdzie to mogą mi jeszcze podczas tego badania zrobic krzywdę w postaci stanu zapalnego...
    Wiem Mała, że to bardzo trudne logistycznie ( pisze o dojazdach). Ja mam do kliniki 10 min , więc jest to nieporównywalne. Chociaż też musiałam się nieźle nagimnastukowac z pracą itp. Zreszta wszystkie przez to przechodziliśmy i przechodzimy. A życie od wizyty jest cholernie męczące i obciążające psychicznie . Życzę Ci Kochana szczęśliwego finału ❤️

    Ari, Mała86 lubią tę wiadomość

    10/2018- ciąża pozamaciczna
    01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
    28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
    02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
    22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
    24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
    24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
    01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Byłam na liście oczekujących i dziś rano zadzwonili ze coś się zwolniło wiec pojechałam . Zrobił mi tylko mętlik w głowie ten lekarz :/
    Może dała ta wizyta nowe światełko, może warto z tymi sterydami?

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Nie No ja bym musiała jeździć na podglądy tu w Londynie gdzie jak mówię mam 2h drogi a potem jak jest wszystko Ok to na szybko organizować wolne i samolot do Warszawy a potem do białego , a to nie jest takie łatwe bo u nas urlopy planuje się z góry na cały rok. I już dwa razy tak próbowałam i cały ten stres doprowadzał do tego ze jak w końcu dolatywalam do tej polski to nie dochodziło do punkcji w ogóle bo pecherzyki były za duże .
    I endo do dupy.
    Nawet jak podchodziłam do inv tutaj w Londynie gdzie wizyty miałam rano to już jakoś to organizowałam ale tez było zamieszanie bo w pracy musieli załatwiać pielęgniarki na zmiany za mnie. Wiec wszyscy byli w to zaangażowani w pracy:/
    Chyba zła jestem ze poszłam do tego lekarza w ogóle.
    Jedyne co mi teraz przychodzi na myśl to skonsultować się z moja klinika i poprosić żeby wysłali mnie tutaj do endokrynologa który by ogarnął te sterydy.
    A ten kwas foliowy 50000 to chyba lekka przesada.
    Hej Mala, czytalam posta o tej wizycie u lekarza gin onkologa, rzeczywiscie troche dziwna... rozumiem, ze stymulacje mialabys w uk a punkcje w Bialym... jesli tak, to dr Kuczynska sie nie przyczyni do powodzenia procedury, wiadomo ze najwazniejsza jest stymulacja, a punkcja to juz techniczna robota... jeszcze embriolog moze cos pomoc, ale I tak uwazam, ze to biologia juz dziala ... nie widze sensu w takim podejsciu... chyba, ze cos zle zrozumialam...
    A z tym met kwasem foliowym, hmmm 50 tys masz lykac, to ile to jest tabletek? Cale opakowanie?

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    Mam 31 lat ale z po laparoskopiii mam 1/2 jajnika, która pracuje. Ciaze mam z ivf. Jesscze mam 3 mrozaki ale 3-dniowe i wiem, że może byc różnie. Prewencyjnie chce sie zabezpieczyc
    A to mlodziutka jestes 😊 jak masz 3 mrozaki to moze sie uda z nich uzyskac ciaze, jak mialas pobrane komorki, bylas jeszcze mlodsza a wtedy tez komorki sa lepszej jakosci ... a Twoje fsh to nie tragedia... jeszcze mozna je zbic ziolami ojca sroki nr 3 lub trawa pszeniczna, wiec nie masz co sie martwic 😎 mi spadlo z 35 na 10 ...

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • Megii_81 Autorytet
    Postów: 813 1181

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja38 wrote:
    Dżoana, ja właśnie jutro mam zamiar zrobić 4 betę, ostatnia 🙄 Myślałam, że tylko ja mam takie obawy i czarne scenariusze 😊 Tak, musimy to ogarnąć i odpychać te lęki hen hen daleko 😉
    Eh.. to chyba nie tylko Wy tak macie, ja liczę dni do kolejnej wizyty z usg o badaniach prenatalnych nie wspomnę. Ale trzeba być dobrej myśli bo Bobo czuje wszystko 🥰

    Mała86, Alicja38, Dżoana12, Ari, Maggi lubią tę wiadomość

    👶
  • Mika10 Ekspertka
    Postów: 225 131

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liolia wrote:
    Ja miałam clo(lametta) przez 5 dni + mensinorm (gonal) 75 od 3 dc do punkcji. Cała stymulacja mnie wychodziła około 700 zł.

    U mnie większa dawka niestety więc ze dwa tysiące same leki do stymulacji.

    Kim jest dr. Agi o której piszecie? Kto ma w Białymstoku dobra rękę do punkcji?

  • Chcę być mamą Autorytet
    Postów: 824 1105

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    A ja byłam dzisiaj na wizycie u nowego lekarza już kiedyś chciałam pójść bo to ginekolog onkolog i chciałam się zapytać o to czy warto powtórzyć hsg I sprawdzić się pod względem onkologicznym.
    I wizyta była dość dziwna ...
    Po opowiedzeniu w skrócie swojej historii po pierwsze opieprzyl mnie ze biorę za mało suplementów i ze przy mojej mutacji powinnam brać metylowanego folianu
    50 000 !!! Wtf🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️
    Chyba z leksza za dużo co? teraz biorę 800 . Aż myślałam ze się przesłyszałam i napisał mi na kartce ogromnymi literami jak jakiejś idiotce. 😂
    Po drugie ze nie ma szans żeby inv zadziałało ze potrzebuje 5 różnych sterydów po transferze bo przy mojej mutacji nie mam szans .
    I po trzecie ze wysyła mnie do dr kuczynskiej bo to jego koleżanka i ze ona mi poprowadzi inv.
    Próbowałam mu powiedzieć ze już próbowałam jeździć do pl i ze to w ogóle nie wychodzi a on nawet mi nie pozwolił dojść do głosu , ze już mam przychodzić na wizyty w następnym tygodniu tutaj bo szkoda czasu a potem jechać do Białegostoku na punkcję. Nie miałam szans dojść do głosu żeby mu wytłumaczyć ze nawet te wizyty tutaj są niemożliwe bo to 2h drogi odemnie. Jak zaczynałam ze praca , urlop to on czy mi zależy czy nie? :/
    I mówię ze muszę to przemyśleć pogadać z mężem bo jesteśmy spłukani po ostatnim inv a on na to ze nie ma czasu ze powinnam się zadłużyć i wszystko sprzedać i działać teraz albo nigdy.🤦🏻‍♀️ A i żebym darowała sobie odblokowanie jajowodów bo i tak nie mam szans naturalnie.
    Baaaardzo dziwna wizyta , bardzo .
    Poddałam się i nawet już potem nie próbowałam tłumaczyć , bo co nie powiedziałam to wychodziło na to ze mi nie zależy.
    Wtf

    Dziwne Ale zarazem motywujące. Ja zazdroszczę takiego lekarza bo sama mam problem znaleźć kogoś kto będzie chciał mi pomóc.
    Trudna masz decyzję do podjęcia.
    Ja pewnie bym próbowała.
    Tylko strasznie to dziwne z tym kwasem foliowym. To możliwe że kobiety po nowotworze potrzebują większą ilość? Wyjaśnił dlaczego aż tyle? Ciekawe czy da ci recepty na sterydy po ivf?

    Jak lekarz powiedział że nie da się naturalnie to to znaczy że wkrótce mu udowodnisz że się da . Jak Alicja, Skittles... No mam nadzieję 😘😘😘😘

    Maggi lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]oar8s65g3pfujggo.png[/link]

    Przestań bać się tego, co może pójść źle.
    Skup się na tym, co może pójść dobrze.


    Amh 0.42 -2019
    Amh 0.84- 2018
    Jeden drozny jajowod
    06.2018 ivf 2/5 😕😕
    12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
    06.2019 icsi- 0 zaplodnionych

    Od 07.2019 - Novum
    Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
    Od 12.2019- antykoncepcja
    02.2020-punkcja torbieli 😟
    04.2020
    31dc- beta hCG 251
    33 dc.-635
    04.05. 6+1 ❤💍
    Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
    20.07-185gram 💗
    23tc- 448 g
    26tc-710g
    30tc-1240g
    33tc-1500g
    35tc- 2240g
‹‹ 1484 1485 1486 1487 1488 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ