X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 31 marca 2020, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miracle wrote:
    Uwazaj na siebie! Mam nadzieje, ze w PL wprowadzili chociaz przymusowe odstepy w sklepach i nie wpuszczacie wielu ludzi. Dbaj bardzo o odpornosc. Nosicie w sklepach maseczki i rekawiczki? Ludzie to maja fantazje w tych czasach, naprawde jestem w szoku jak wiele osob to cholerstwo bagatelizuje :(
    Tak, mamy maseczki i rękawiczki, odstępy pilnujemy. Teraz premier zrobił rozporządzenie, że maks 3 osoby razy ilość kas w sklepie. Więc u mnie może być 18 osób tylko. I to jest dobre

    Miracle lubi tę wiadomość

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • Miracle Autorytet
    Postów: 3003 4908

    Wysłany: 31 marca 2020, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polly8725 wrote:
    Tak, mamy maseczki i rękawiczki, odstępy pilnujemy. Teraz premier zrobił rozporządzenie, że maks 3 osoby razy ilość kas w sklepie. Więc u mnie może być 18 osób tylko. I to jest dobre

    uff to dobrze <3

    age.png

    21.08.21 Liam <3 2800g,48cm miłości

    10.11- Histeroskopia (usuniecie polipa)
    ERA, EMMA, ALICE Test- Endometrium Receptywne
    28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
    4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
    7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
    11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
    20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️

    🙎🏼‍♀️ Niskie AMH- 0,62
    🙍🏻‍♂️ Teratozoospermia, leukocytospermia

    Wracamy po rodzeństwo 🧚🏻
    III IVF
    26.09.2023 crio transfer - nieudany
    11.12.2023 crio transfer - nieudany

    Czekaja dwie sniezynki ❄️❄️

    🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
    Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚‍♀️
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 31 marca 2020, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dzięki Maggi Kochana że pytasz <3 Ja wróciłam własnie z tygodnia u rodziców, trochę pomagałam w domu, tam jeszcze nie wiedza nic o ciąży, chcemy na Wielkanoc powiedzieć. A ja jutro zaczynam 12 tc :-) Kochane i doradźcie proszę bo będę robić w tym tygodniu badanie 11-14 tydz. ciąży - czy lepiej zrobić jutro 12 tc czy w piątek 12 tc i 3d ? Czy to jakaś duża różnica w samym badaniu? Chciałabym zrobić jak najwcześniej wiadomo, tym bardziej, że pracodawca ściąga mnie do pracy z home office i chyba czas pójść na L4 w końcu (mieszkam w warszawie i do pracy jeżdżę na przesiadki kilkoma autobusami jakieś 1h więc ryzyko uważam jest duże). Poza tym czuje się bardzo dobrze, nawet raz nie wymiotowałam, trochę mdłości i zgaga, i wieczorami dużo jem niestety ;) Aż się martwię czy oby na pewno wszystko dobrze jest.

    Trochę nadrobiłam zaległości w czytaniu. Widzę że większość dziewczyn zablokowana z procedurami, masakra co się dzieje, bardzo Wam współczuję :( Kochane ale pamiętajcie co się odwlecze to nie uciecze <3 Trzymam mocniutko kciuki za wszystkie wizyty, testowania, za Wasz wypoczynek również, abyście nabrały sił i motywacji do walki jak już wszystko wróci do życia :-) Super że jesteście tak aktywne, na pewno przełoży się to mocno na jakość przy nadchodzących procedurach :-) Mocno Was ściskam wiosennie już Kochane 😊😘
    Jeśli chodzi o badanie genetyczne to ja robiłam w 12 tygodniu i 5 dniu. Wszystko zależy i tak od tego na ile dziecko będzie współpracować z lekarzem i czy się będzie mocno wiercić. U mnie już wtedy lekarz przewidział płeć, powiedzial że na 80 procent dziewczynka i sprawdziło się.
    Te 3 dni różnicy w badaniu u Ciebie nie będą miały większego znaczenia.

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 31 marca 2020, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Jestem po USG. Maluch żyje 💗 ma 2,39serduszko bije prawidłowo
    Za to mam dużego krwiaka 80-85% że się wchłonie.
    Mam odpoczywać nie dźwigać, i też nie leżeć całymi dniami.
    Pozwolił mi pracować w domu.
    Rano zrobię co powinnam a potem będę na leżaku leżeć i klikać myszka że żyje i jestem obecna w pracy. I tak mało pracy przez epidemię jest.
    20 mam badania prenetralne. A przed tym 14 USG sprawdzić co z krwiakiem.
    Cudowne informacje, gratuluję.

    Esperanza Mia lubi tę wiadomość

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 31 marca 2020, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polly8725 wrote:
    O nie!! Dzwoniłaś już gdzieś w tej sprawie?? Mam nadzieję, że skończy się na przeziębienie 😚

    Nie No wyraźnie jest powiedziane ze do puki jest się w stanie funkcjonować w domu to nie trzeba. Chyba ze bardzo ci zależy na wyniki. Ja już Raz byłam badana i mam dosyć i tak to nic nie zmienia . Siedzimy w domu i tyle ja już czuje się dobrze , ale mąż tak średnio , ale fatalnie tez nie jest , damy radę mam nadzieje ze się nie pogorszy . Wszyscy w koło już maja koronę U nas wiec te wyniki co podają w wiadomościach są mocno zaniżone większość osób nie robi testów. 🤷🏻‍♀️

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 31 marca 2020, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Chyba jednak kolejny stracony miesiąc wczoraj owulacja była i oboje z mężem się rozchorowalismy , ja już dzisiaj Ok ale widzę ze mąż dalej naleśnik . Myśle ze złapaliśmy to gowno mam wszystko objawy:/
    Ojej...w takim razie życzę, żebyście szybko doszli do siebie. A jeśli rzeczywiście to jest to, że nabierzecie odporności i już drugi raz nie zachorujecie. Dbajcie o siebie ❤️

    Mała86, Ari lubią tę wiadomość

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 31 marca 2020, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Nie No wyraźnie jest powiedziane ze do puki jest się w stanie funkcjonować w domu to nie trzeba. Chyba ze bardzo ci zależy na wyniki. Ja już Raz byłam badana i mam dosyć i tak to nic nie zmienia . Siedzimy w domu i tyle ja już czuje się dobrze , ale mąż tak średnio , ale fatalnie tez nie jest , damy radę mam nadzieje ze się nie pogorszy . Wszyscy w koło już maja koronę U nas wiec te wyniki co podają w wiadomościach są mocno zaniżone większość osób nie robi testów. 🤷🏻‍♀️
    Kurde, miejmy nadzieję że u Was będzie ok. Dbajcie o siebie i daj znać jak u Was 😘

    Mała86, Ari lubią tę wiadomość

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 31 marca 2020, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Ojej...w takim razie życzę, żebyście szybko doszli do siebie. A jeśli rzeczywiście to jest to, że nabierzecie odporności i już drugi raz nie zachorujecie. Dbajcie o siebie ❤️
    Mała mam nadzieję, że te objawy to jednak nie korona! Daj Nam znać czy coś wiesz więcej.

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 31 marca 2020, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Nie No wyraźnie jest powiedziane ze do puki jest się w stanie funkcjonować w domu to nie trzeba. Chyba ze bardzo ci zależy na wyniki. Ja już Raz byłam badana i mam dosyć i tak to nic nie zmienia . Siedzimy w domu i tyle ja już czuje się dobrze , ale mąż tak średnio , ale fatalnie tez nie jest , damy radę mam nadzieje ze się nie pogorszy . Wszyscy w koło już maja koronę U nas wiec te wyniki co podają w wiadomościach są mocno zaniżone większość osób nie robi testów. 🤷🏻‍♀️
    Kurcze,ale to straszne,bo w ten sposób wszyscy tam wzajemnie się zarazacie.Tylko najgorzej z tymi starszymi osobami i z tymi z chorobami płuc,ciśnienie,astma...dla nich to moze byc juz wyrok.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 31 marca 2020, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polly8725 wrote:
    Tak, mamy maseczki i rękawiczki, odstępy pilnujemy. Teraz premier zrobił rozporządzenie, że maks 3 osoby razy ilość kas w sklepie. Więc u mnie może być 18 osób tylko. I to jest dobre
    Polly bardzo Ci współczuję, nie chcesz zwolnienia wziąć?

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 31 marca 2020, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miracle wrote:
    Tak trzymac :) Jakiego masz psiaka? Nie wiem czy tu pisalas, i moja pamiec ostatnio mnie zawodzi :(
    Bedzie dobrze Ari, jak tylko ludzie beda siedziec w domach to naprawde jest mega pomoc w zwalczaniu wirusa. Najwazniejsze, ze PL w miare szybko jakos zareagowala, ale faktycznie ta decyzja z wyborami bardzo mnie zszokowala, caly czas mam nadzieje ze to sie jednak nie stanie.
    Nie pamiętasz,bo pewnie Cie jeszcze na forum nie bylo😉o.szwajcarski.

    Miracle lubi tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4946

    Wysłany: 31 marca 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Na to liczę ;)
    Dzialaj👍

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 31 marca 2020, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    Kurcze,ale to straszne,bo w ten sposób wszyscy tam wzajemnie się zarazacie.Tylko najgorzej z tymi starszymi osobami i z tymi z chorobami płuc,ciśnienie,astma...dla nich to moze byc juz wyrok.

    Właśnie dlatego nigdzie Nie wychodzimy żeby nikogo nie zarażać.

    Miracle, Ari lubią tę wiadomość

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Mała86 Autorytet
    Postów: 2028 2957

    Wysłany: 31 marca 2020, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari wrote:
    Dzialaj👍

    Nic z tego wczoraj owulacja , a mój mąż od wczoraj choruje. I tak miesiąc za miesiącem zawsze coś , albo poprostu nie wychodzi. Cały świat daje mi do zrozumienia ze nic z tego nie będzie 🤷🏻‍♀️
    Mój współlokator już wyzdrowiał po 3 dniach , mąż już zaczyna się lepiej czuje wiec mam nadzieje ze jutro będzie już w porządku . Teraz mnie rozkłada zaczęłam już kaszleć . Mam nadzieje ze będziemy mieć już to z głowy i się uodpornimy . Masakra z tym wirusem .

    Laparotomia rak jajnika 2014
    chemioterapia 2014
    AMH 2015 0,05
    AMH 2018 0,3
    IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu :(
    MTHFR układ homoz. 677C-T
    IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. :(
  • Natka86 Koleżanka
    Postów: 55 18

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, dawno tu nie zaglądałam ale dwa tyg temu tak się pochorowalam...🤦‍♀️ mialam tal silne bóle głowy ze nie mogłam normalnie funkcjonować. Cała twarz mialam spuchnieta 🤷‍♀️ dwa dni wymiotow. Żołądek strasznie bolał. Byłam dwa tyg na l4. A jak już mialam wrocic do pracy to dostalam informacje ze zaklad ogłosił postój i wysłali wszystkich na urlop. Tak więc odpoczywam dalej w domu aż do świąt. Chociaż nie wiadomo co będzie dalej. Niestety mój mąż musi pracować i martwię się o niego zeby sie nie zarazil tym wirusem.

    Oczywiście cały nasz plan jesli chodzi o starania wziął w łeb. Cieszę się tylko że moja klinika idzie pacjentom na rękę i prowadzi e konsultacje ZA DARMO.

    Teraz czekam na okres, powinnam dostać za trzy dni. A czuje się okropnie. Jak nigdy bolą mnie wszystkie stawy. I poce się jak prosiła eh. No i stan podgoraczkowy 🤦‍♀️ czekam na miesiączke jak na wybawienie 🙆‍♀️

    Trzymajcie się dziewczyny, o duzo zdrówka( fizycznego i psychicznego) . Obyśmy nie zwariowaly w tym trudnym dla wszystkich czasie. 🙄

  • Mila79 Autorytet
    Postów: 644 390

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka86 wrote:
    Cześć dziewczyny, dawno tu nie zaglądałam ale dwa tyg temu tak się pochorowalam...🤦‍♀️ mialam tal silne bóle głowy ze nie mogłam normalnie funkcjonować. Cała twarz mialam spuchnieta 🤷‍♀️ dwa dni wymiotow. Żołądek strasznie bolał. Byłam dwa tyg na l4. A jak już mialam wrocic do pracy to dostalam informacje ze zaklad ogłosił postój i wysłali wszystkich na urlop. Tak więc odpoczywam dalej w domu aż do świąt. Chociaż nie wiadomo co będzie dalej. Niestety mój mąż musi pracować i martwię się o niego zeby sie nie zarazil tym wirusem.

    Oczywiście cały nasz plan jesli chodzi o starania wziął w łeb. Cieszę się tylko że moja klinika idzie pacjentom na rękę i prowadzi e konsultacje ZA DARMO.

    Teraz czekam na okres, powinnam dostać za trzy dni. A czuje się okropnie. Jak nigdy bolą mnie wszystkie stawy. I poce się jak prosiła eh. No i stan podgoraczkowy 🤦‍♀️ czekam na miesiączke jak na wybawienie 🙆‍♀️

    Trzymajcie się dziewczyny, o duzo zdrówka( fizycznego i psychicznego) . Obyśmy nie zwariowaly w tym trudnym dla wszystkich czasie. 🙄

    Natka, konsultacja darmowe?! Super, a co to za klinika? Sa niesamowici!

  • Natka86 Koleżanka
    Postów: 55 18

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila79 wrote:
    Natka, konsultacja darmowe?! Super, a co to za klinika? Sa niesamowici!

    Klinika Bocian. Ja chodzę do tej w Katowicach.

    Mila79, Ari lubią tę wiadomość

  • Mila79 Autorytet
    Postów: 644 390

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka86 wrote:
    Klinika Bocian. Ja chodzę do tej w Katowicach.

    Super! Wyszlu naprzeciw klientom w tak trudnej sytuacji. Ale procedury wstrzymane?

    Ari lubi tę wiadomość

  • Natka86 Koleżanka
    Postów: 55 18

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila79 wrote:
    Super! Wyszlu naprzeciw klientom w tak trudnej sytuacji. Ale procedury wstrzymane?

    Wszystkie procedury wstrzymane. Dobro pacjenta i personelu kliniki jest najważniejsze teraz. Oczywiście jeśli jest taka potrzeba ( po wcześniejszej konsultacji) można umówić się z lekarzem.

    Taka informacja jest na ich stronie :

    W tym trudnym czasie postanowiliśmy pomóc pacjentom zmagającym się z niepłodnością - uruchamiamy BEZPŁATNE konsultacje online z LEKARZAMI Kliniki Bocian. Z porad mogą korzystać ✅nasi dotychczasowi pacjenci, jak również ✅osoby, które nie były pod opieką naszych specjalistów. Obecna sytuacja związana z koronawirusem sprawiła, że wiele par borykających się z niepłodnością nie ma możliwości bezpośredniego kontaktu z lekarzem, przeprowadzenia wizyty w gabinecie, realizacji badań i zabiegów. Rodzi to wiele pytań, obaw i wątpliwości dotyczących zarówno stanu zdrowia, jak i dalszego leczenia.
    Indywidualne wideoczaty z doświadczonymi lekarzami Kliniki Bocian pomogą uzyskać parom porady, odpowiedzi oraz zalecenia medyczne dotyczące dalszej terapii i starań o dziecko. Rozmowa nie wymaga wychodzenia z domu, jest zatem bezpieczna dla pacjentów, jak i personelu Kliniki Bocian. Zdajemy sobie sprawę, że wiele osób znalazło się również w trudnej sytuacji finansowej, dlatego porady naszych lekarzy będą udzielane w tym czasie bezpłatnie.
    Zapisy na konsultacje online przyjmowane są w Klinice Bocian ☎ +48 690 000 955.
    Może wśród Was, Waszych znajomych są osoby, które potrzebują pomocy lekarza, specjalisty leczenia niepłodności - przekazujcie informację.

    Z DARMOWEJ KONSULTACJI MOZE KORZYSTAĆ KAŻDY!!! NAWET JESLI NIE JEST SIE PACJENTEM KLINIKI !!! 🥰

    Może przyda wam się ta informacja.

    Mila79 lubi tę wiadomość

  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2255 1913

    Wysłany: 1 kwietnia 2020, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki błagam pomóżcie :( :( Miałam dziś badania prenatalne i oczywiście jestem kłębkiem nerwów i załamanie nerwowe normalnie, niby wszystko dobrze, parametry w normie ale tętno dziecka jest wysokie bo 180/min. Już cały internet przekopałam i może to nic nie oznaczać a w najgorszym wypadku oznacza jakaś wadę dziecka (chyba zespół patau) i dziecko może umrzeć zaraz po narodzinach :( :( :( Błagam poradźcie coś, co wiecie nt. tętna??? Jedną z przyczyn wyczytałam że anemia może być (a mi w wynikach wychodzi zawsze za niska hemoglobina i hematokryt) więc może żelaza więcej? Fakt też że się stresowałam okropnie przed badaniem bo nie mam żadnych prawie objawów ciążowych i tak się bałam okropnie że lekarz na wstępie powie "ale jaka ciąża?" ehhh załamka po prostu :( I jeszcze w pracy mam straszny młyn, szef szaleje i koniecznie chce żebym wróciła do pracy, no nie ma siły tylko L4. Zrobiłam dziś również test pappa ale wyniki dopiero po weekendzie, proszę poradźcie coś czy któraś słyszała o takich przypadkach wysokiego tętna? :(

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
‹‹ 1651 1652 1653 1654 1655 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ