IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Mała86 wrote:Maggi ma racje tabletki antykoncepcyjne nie zachowują rezerwy , wiec jedyne co, to tracisz okazje na naturalne poczęcie . Lepiej je odłóż . po za tym za dużo hormonów nie sprzyja potem do stymulacji. Lepsza dieta i suplementy żeby się przygotować . Chodzi o refundację dla ciebie, dziewczyny ci na pewno wytłumaczą jak to działa bo ja nie mieszkam w pl
Powiem szczerze, że to wszystko pogmatwane jakieś takie. Ale wydaje mi się, ze jest w porządku, bo tu na forum też inne dziewczyny biorą antyki przed rozpoczęciem stymulacji. Żeby wyciszyć jajniki. To chyba zależy od procedury, bo widzę, że nie jestem jedyna, która bierze tabletki przed rozpoczęciem stymulacji.
W każdym razie i tak jeden miesiąc ominęłam, bo kazał mi zacząć od poprzedniego cyklu, ale pomyślałam, że dam nam ostatnią szansę. Oczywiście nic z tego, i jak co miesiąc stres za każdą wizytą w ubikacjiMam nadzieję, że od przyszłego miesiąca zacznę stymulację! Wszystkie koleżanki dookoła zachodzą naturalnie, co widzę niestety na FB, a my nawet do invitro przez koronę nie możemy podejść
Początek starań: 2015
2iui
Zmiana kliniki
04.2020 początek długiego protokołu ivf z mrożeniem zarodków
FAMSI - 3 blastki ❄️ 5.1.1 ❄️❄️5.2.2
Ja 35l. - FraX, AMH 1,36, poza tym ok
Mąż 37l. - wyniki ok
IVF ❄️27.01.2022; 18dpt beta 47,8; 22dpt beta 2,2💔
Zostały ❄️❄️ z nieprawidłowym wynikiem PGD -
Ark_a wrote:Powiem szczerze, że to wszystko pogmatwane jakieś takie. Ale wydaje mi się, ze jest w porządku, bo tu na forum też inne dziewczyny biorą antyki przed rozpoczęciem stymulacji. Żeby wyciszyć jajniki. To chyba zależy od procedury, bo widzę, że nie jestem jedyna, która bierze tabletki przed rozpoczęciem stymulacji.
W każdym razie i tak jeden miesiąc ominęłam, bo kazał mi zacząć od poprzedniego cyklu, ale pomyślałam, że dam nam ostatnią szansę. Oczywiście nic z tego, i jak co miesiąc stres za każdą wizytą w ubikacjiMam nadzieję, że od przyszłego miesiąca zacznę stymulację! Wszystkie koleżanki dookoła zachodzą naturalnie, co widzę niestety na FB, a my nawet do invitro przez koronę nie możemy podejść
Jak dla mnie to jest "wrażliwy" temat.
1 koleżanka mnie przyznała się że do zapłonienia nie doszło naturalnie, ale to dziewczyna z którą o wszystkim rozmawiam a znamy się wiele lat i ja wspomniałam że mam problemy z zajściem ale nie mówiłam jej o in vitro.
Ja sama nikomu nie mówiłam o in vitro tylko mój mąż o tym wie i Wy wszystkie które czytacie moje posty 😉wiek 33 lata
starania od 01.2019 naturalnie
AMH 0,86
pozostałe wyniki bdb
I IVF 17.02.2020
8dpt beta poniżej 0,2
pozostały 3 maleństwa 5dniowe mrozaczki (3BB, 5BA, 3BB)
transfer 17.06.2020
Wiem, że marzenie spełni się (◕‿◕) -
Maggi wrote:Refundacja jest na leki, do 3 stymulacji..innymi słowy dostajesz receptę na leki z refundacją ( jeśli spełnisz kryteria, tj. między innymi AMH min. 0.7) albo pełnoplatną (jak tych kryteriów nie spełniasz). Różnica w cenie leków przy okienku w aptece to jakieś 4000 na każdą stymulację.
Jest jeszcze dofinansowanie do precedury, której warunki określa dane miasto bądź wojewodztwo dla swoich mieszkańców, przy czym tylko niektóre samorządy stworzyły taką możliwość po cofnięciu rządowego dofinansowana do procedury. Zwykle to 5000. Załatwia się to przez klinikę, bo jeśli dane miasto czy województwo ma takie dofinansowanie to wskazuje kliniki i podpisuje z nimi umowy i przydziela im pulę refundowanych procedur. Kliniki kwalifikują do refundacji i załatwiają wszelkie formalności z właściwymi urzędami. I znów refundację otrzymuje pacjentka, bo jeśli przyznają Ci refundację to płacisz o te 5000 mniej niż wychodzi z cennika kliniki, gdybyś miała podchodzić do in vitro pełnopłatnie, a te 5000 doplaca urząd. Klinika na tym nie zarabia, bo itak dostaje cenę z cennika (tylko z innych kieszeni).
Oki, to myślę, że na refundację tych niektórych leków się załapię, o ile właśnie te refundowane mi przepisze, ale będę naciskać na niego. Dziękuję! :*
Mój samorząd jest niestety biedny, i nie ma żadnych dofinansowańW Gdańsku jest ale trzeba być tam zameldowanym.
Jeśli chodzi o USG, no to chyba po prostu jest dopiero przede mną, bo teraz biorę antyki i czekam na rozpoczęcie całej tej "machiny". Dostałam już ostatni wynik genetyczny, który niestety nie jest dobry i pewnie będzie konieczność zbadania zarodków....ale na razie nie będę się tym martwić.
A przy IUI oczywiście miałam robione USG - monitoring, ale nigdy podczas okresu, czyli do 5 dc.Początek starań: 2015
2iui
Zmiana kliniki
04.2020 początek długiego protokołu ivf z mrożeniem zarodków
FAMSI - 3 blastki ❄️ 5.1.1 ❄️❄️5.2.2
Ja 35l. - FraX, AMH 1,36, poza tym ok
Mąż 37l. - wyniki ok
IVF ❄️27.01.2022; 18dpt beta 47,8; 22dpt beta 2,2💔
Zostały ❄️❄️ z nieprawidłowym wynikiem PGD -
Ark_a wrote:Powiem szczerze, że to wszystko pogmatwane jakieś takie. Ale wydaje mi się, ze jest w porządku, bo tu na forum też inne dziewczyny biorą antyki przed rozpoczęciem stymulacji. Żeby wyciszyć jajniki. To chyba zależy od procedury, bo widzę, że nie jestem jedyna, która bierze tabletki przed rozpoczęciem stymulacji.
W każdym razie i tak jeden miesiąc ominęłam, bo kazał mi zacząć od poprzedniego cyklu, ale pomyślałam, że dam nam ostatnią szansę. Oczywiście nic z tego, i jak co miesiąc stres za każdą wizytą w ubikacjiMam nadzieję, że od przyszłego miesiąca zacznę stymulację! Wszystkie koleżanki dookoła zachodzą naturalnie, co widzę niestety na FB, a my nawet do invitro przez koronę nie możemy podejść
Antyki bierze się podczas długiej procedury przed ale lekarz dobiera procedure , podczas krótkiej się nie bierze . Ale tez nic złego nie robisz wiec się nie martw poprostu wybierz się do kliniki .
Wiem jest to wszystko trudne, pogmatwane i niesprawiedliwe ...
ale jeżeli uda się osiągnąć cel to i tak będzie warto przez to przejśćMaggi lubi tę wiadomość
Laparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
Izaz123 wrote:Ja chyba badalam w 2 połowie cyklu. Może wyjść różnica jeżeli nie bada się 2/3 dniu?
Maggi lubi tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Liolia wrote:No tam powyższej 1000 jest ryzyko pęknięcia jajowodu, a ja do tego jeszcze jestem daleko...
No i spodziewam się że to nie pozamaciczna...✊✊✊
Zobaczymy jutro co badanie pokaże...
Jak ja zazdroszczę tym które od razu mają wynik bety powyższej 500 a to i 1000to duża ulga:)
Liolia lubi tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Chcę być mamą wrote:Ja też się bardzo boje ciąży pozamacicznej.
Oby nas to nie spotkało.
Niech twój zarodeczek walczy.
Trzymam bardzo mocno kciuki
✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀Chcę być mamą, Maggi lubią tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
nick nieaktualny
-
Ark_a wrote:O kurczaki
Dzięki Ari :* Wszystko mi tu podałaś jak na talerzu biorę się za szukanie
Tak podsumowując, to dowiedziałam się od Was więcej niż od wielu tych moich lekarzy.
Ale właśnie to tak jest, że my kobiety musimy same wszystkiego się dowiadywać, doszukiwać i jedna od drugiej uczyć, bo dobrych lekarzy to ze świecą można szukać! Co najlepsze, to jeden z tych doktorków kategorycznie zakazywał mi wchodzić na "różne fora" i czytać co tam piszą, ale sam się nigdy o wit. D nie zająknął jak bardzo jest ważna. A teraz sama patrze na stronach medycznych i widzę, że wielu lekarzy podkreśla jej znaczenie!
Trzymam za Was wszystkie kciuki, jesteście dzielne i chociaż ja dopiero raczkuję w temacie invitro to bardzo wszystkim kibicuję i na pewno wszystkie będziemy wspaniałymi mamami
To tylko lata zbierania informacji z różnych źródeł,również lekarzy.Mała86, Chcę być mamą, Ark_a, Maggi, Megii_81 lubią tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Maggi wrote:Dziewczyny, a wiecie co się dzieje u Buni?
Alicja pewnie w zaciszu lasu...happilyeverafter, Maggi lubią tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Mika10 wrote:Dawno nie pisałam a powiem Wam że trafił mi się strasznie dziwny cykl i się już mocno niepokoję, a nie ma się kogo poradzić. AMH na finiszu. Dwa pełne in vitro nieudane. Cykle zawsze 24-25 dni. Dzis 32 dc okresu brak. Przytulanie tylko w 20dc więc ciąża nierealna, nie ma jak iść do lekarza przez koronę. Test dwa dni temu biały jak nie wiem co. Czuję się dziwnie, jakby stan podgorączkowy? Do kiedy na niego spokojnie czekać? Może menopauza mnie dopadła ale żeby tak nagle zniknął okres pomimo poprzednich w miarę regularnych?"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI
08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Ark_a wrote:Powiem szczerze, że to wszystko pogmatwane jakieś takie. Ale wydaje mi się, ze jest w porządku, bo tu na forum też inne dziewczyny biorą antyki przed rozpoczęciem stymulacji. Żeby wyciszyć jajniki. To chyba zależy od procedury, bo widzę, że nie jestem jedyna, która bierze tabletki przed rozpoczęciem stymulacji.
W każdym razie i tak jeden miesiąc ominęłam, bo kazał mi zacząć od poprzedniego cyklu, ale pomyślałam, że dam nam ostatnią szansę. Oczywiście nic z tego, i jak co miesiąc stres za każdą wizytą w ubikacjiMam nadzieję, że od przyszłego miesiąca zacznę stymulację! Wszystkie koleżanki dookoła zachodzą naturalnie, co widzę niestety na FB, a my nawet do invitro przez koronę nie możemy podejść
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Izaz123 wrote:Hmm czyli jeszcze jest nadzieja"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI
08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Mała86 wrote:Antyki bierze się podczas długiej procedury przed ale lekarz dobiera procedure , podczas krótkiej się nie bierze . Ale tez nic złego nie robisz wiec się nie martw poprostu wybierz się do kliniki .
Wiem jest to wszystko trudne, pogmatwane i niesprawiedliwe ...
ale jeżeli uda się osiągnąć cel to i tak będzie warto przez to przejść"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Ark_a wrote:Oki, to myślę, że na refundację tych niektórych leków się załapię, o ile właśnie te refundowane mi przepisze, ale będę naciskać na niego. Dziękuję! :*
Mój samorząd jest niestety biedny, i nie ma żadnych dofinansowańW Gdańsku jest ale trzeba być tam zameldowanym.
Jeśli chodzi o USG, no to chyba po prostu jest dopiero przede mną, bo teraz biorę antyki i czekam na rozpoczęcie całej tej "machiny". Dostałam już ostatni wynik genetyczny, który niestety nie jest dobry i pewnie będzie konieczność zbadania zarodków....ale na razie nie będę się tym martwić.
A przy IUI oczywiście miałam robione USG - monitoring, ale nigdy podczas okresu, czyli do 5 dc.
Musisz rozliczać się z podatków Gdansku,nie ma obowiązku meldunku.
Masz jeszcze szansę o dofinansowanie do lekow w takim razie."Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Kosiaczek wrote:Czasem zastanawiam się czy wszystkie koleżanki faktycznie naturalnie zachodziły 🤔
Jak dla mnie to jest "wrażliwy" temat.
1 koleżanka mnie przyznała się że do zapłonienia nie doszło naturalnie, ale to dziewczyna z którą o wszystkim rozmawiam a znamy się wiele lat i ja wspomniałam że mam problemy z zajściem ale nie mówiłam jej o in vitro.
Ja sama nikomu nie mówiłam o in vitro tylko mój mąż o tym wie i Wy wszystkie które czytacie moje posty 😉
Cherry78, Chcę być mamą, Ark_a, happilyeverafter, Maggi lubią tę wiadomość
"Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI08.17r. IUI
09.17r. IUI
10.17r. IUI
11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow
03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie
07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta
01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych
07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
-
Ari wrote:Jaki wynik,bo ta genetyka ,to czasem naciąganie kasy.
Musisz rozliczać się z podatków Gdansku,nie ma obowiązku meldunku.
Masz jeszcze szansę o dofinansowanie do lekow w takim razie.
Tzn tu akurat mnie nie naciągnęli bo wystarałam się o skierowanie z NFZ do poradni genetycznej. Normalnie kosztuje ponad 800 zł. To badanie w kierunku premutacji w genie FMR1, który niestety potwierdził przedwczesne wygasanie funkcji jajników oraz nosicielstwo łamliwego chromosomu X (FraX). 12 maja mam mieć omówienie tego wyniku z genetykiem. No a do końca kwietnia miałam się zdecydować czy dopłacać za badanie zarodków (albo komórek - już nie pamiętam dokładnie) w razie invitro. No i teraz wychodzi na to że trzeba będzie badać...
Nie rozliczam się w Gdańsku. Tzn. że na refundację leków do stymulacji też nie mam szans nawet jeśli mam ponizej 40 lat i AMH powyżej 0.7?
Dziewczyny, ja też polecam żeby nie trzymać w sobie tego na siłę. Oczywiście nie chodzi o to żeby na lewo i prawo mówić wszystkim, ze będzie się miało invitro. Ja po prostu jak ktoś pyta mnie wprost, to i wprost odpowiadam - tak, staramy się długo i pomagają nam lekarze. A jak ktoś bardziej docieka, to mówię, że myślimy o invitro i temat się kończy bo ludzie zwykle nic nie wiedzą na ten temat i boją się samej nazwy.Ari lubi tę wiadomość
Początek starań: 2015
2iui
Zmiana kliniki
04.2020 początek długiego protokołu ivf z mrożeniem zarodków
FAMSI - 3 blastki ❄️ 5.1.1 ❄️❄️5.2.2
Ja 35l. - FraX, AMH 1,36, poza tym ok
Mąż 37l. - wyniki ok
IVF ❄️27.01.2022; 18dpt beta 47,8; 22dpt beta 2,2💔
Zostały ❄️❄️ z nieprawidłowym wynikiem PGD -
Ari wrote:Chce być mama, Tobie ro nie grozi.✊✊✊✊✊Za kolejne przyrosty,u Ciebie to już formalnosc😉
Oby.
Tak się martwię...
Dostałam wynik progesteronu- 26.8. Przy ostatniej ciąży miałam na początku 9. Oczywiście w jednych artykułach piszą że w normie A w innych że za wysoki.
I już przeczytałam milion artykułów o zasniadzie groniastym 😞
Wiem że nic nie poradzę i że trzeba czekać Ale mam tyle myśli które mnie przerastają...
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Przestań bać się tego, co może pójść źle.
Skup się na tym, co może pójść dobrze.
Amh 0.42 -2019
Amh 0.84- 2018
Jeden drozny jajowod
06.2018 ivf 2/5 😕😕
12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
06.2019 icsi- 0 zaplodnionych
Od 07.2019 - Novum
Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
Od 12.2019- antykoncepcja
02.2020-punkcja torbieli 😟
04.2020
31dc- beta hCG 251
33 dc.-635
04.05. 6+1 ❤💍
Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
20.07-185gram 💗
23tc- 448 g
26tc-710g
30tc-1240g
33tc-1500g
35tc- 2240g -
Chcę być mamą wrote:Oby.
Tak się martwię...
Dostałam wynik progesteronu- 26.8. Przy ostatniej ciąży miałam na początku 9. Oczywiście w jednych artykułach piszą że w normie A w innych że za wysoki.
I już przeczytałam milion artykułów o zasniadzie groniastym 😞
Wiem że nic nie poradzę i że trzeba czekać Ale mam tyle myśli które mnie przerastają...
Skończ czytać te głupoty twój kropek potrzebuje spokoju ! 😉Chcę być mamą, Ari, Esperanza Mia, Maggi lubią tę wiadomość
Laparotomia rak jajnika 2014
chemioterapia 2014
AMH 2015 0,05
AMH 2018 0,3
IVF 02.2019 dwa pęcherzyki, brak transferu
MTHFR układ homoz. 677C-T
IVF 11.2019 8 pęcherzyków , 2 jajeczka, 1 zapłodnione , transfer 3-dnio., 10 -komór. -
Hej dziewczyny. Dawno się nie odzywalam ale staram się was czytać na bieżąco. A nie pisze bo właściwie u mnie nic się nie dzieje. Praca dom i tak w kolko 🙄 Po miesiącu siedzenia w domu w końcu poszlam do pracy, i odrazu nam zapowiedzieli ze przyszly tydz mamy wolny ale bezpłatny 🤦♀️ i az do końca lipca mamy pracowac tylko 4 dni w tyg i mieć każdy piątek wolny(bezpłatny) zabrali nam tez całe premie i jakiekolwiek dodatkowe pieniądze 🤦♀️ u mojego męża tez tak zrobili. I to jest przerażające..... I JAK TU ZYC!!!
Ale postanowiłam starać się o wyższe stanowisko w pracy. Wie ze sie to z dodatkowym stresem... Ale może jak wpadnę w większy wir pracy to nie będę myslec o tym ze nie mogę zajść w ciążę 🤷♀️