X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Paula3808 Ekspertka
    Postów: 124 85

    Wysłany: 15 maja 2020, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Paula ja miałam dokładnie taką stymulacje jak piszesz, najpierw antyki (krótko po nieudanej wcześniejszej stymulacji miałam torbiele) później Bemfola (duże dawki) później orgalutran (chyba 3 zastrzyki) i tyle. Ja bałam się że lekarz źle przemyślał ta stymulacje bo mieliśmy ostatecznie tylko 1 zarodek no ale udało się. Amh miałam podobne do Ciebie 0,5 (ale po suplementacji podbiłam do 1). Moim zdaniem koniecznie musisz obniżyć TSH no i oczywiście FSH (ziolka albo trawa).


    ale ona nie robila in vitro..... byla zwykla ginolką i stwierdzilam ze to chore jest

    AMH 0,42Luty 2020
    FSH 23 luty 2020
    TSH 3,9 luty 2020

    luty wdrożona suplementacja
    TSH 1,5 maj 2020


    Hashimoto, brak owulacji
  • Chcę być mamą Autorytet
    Postów: 824 1105

    Wysłany: 15 maja 2020, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula3808 wrote:
    Ooooo ja teraz mieszkam poza BDG ok 30 km ale to moje miasto rodzinne, wtedy człowiek był głupi...
    wtedy jak miałam miec stymulacje to zwyczajnie zwiałam, teraz miałam miec z clo ( i w sumie moge zaczac teraz brac bo jutro mam 3 dzien i mam kupiony) u zwykłego "osiedlowego" ginolka ktory uwaza ze moje amh jest spoko ha ha ha, ale ten z Invicty i ta lekarka uwazaja ze na mnie to nei podziala. Wracajac do lekarki pomyslalam wtedy ,że stymulacja poszła by ok i wtedy sobie tłumaczyłam, że ani nie pobierze tych komorek ani nic bo jest zwykla ginolka co nei robi in vitro...no ale pewnie jej chodzilo zeby zobaczyc czy sie stymuluje. Wtedy jak u niej była pecherzykow anatralnych miałam zero tylko torbiel starą...zapisala mi antyki i mialam miec stymulacje Do tej lekarki to ja szłam z nastawieniem ze jest tragicznie, ale ona nie dała mi cienia nadziei na sukces, a skoro nie ma nadziei to nie ma woli walki, chociaz malutka musi być bo wtedy po co ta stymulacja.. w tym samym miesiacu mialam umowiona wizyte w Invicie i tam tez nie dał mi zadnych za bardzo nadzieji, kazal mi odstawic antyki, zapomiec o BEMFOLI i nie robic zadnych stymulacji, bo musze najpierw zrobic badanie genetyczne KARIOTYP i Złamany chromosom, czekalam długo na badania ale wyszly prawidłowo...cykl po antykach miałam monitoring o zwyklego ginolka 3 pecherzyki ale w 14 dniu słabe bo max 13 mm i dalej mnie mój "osiedlowy" ginek nie chcial ogladac i wtedy zapanował wirus więc nastepny cykl poleciałam do in victy i przypadkowo udało mi sie zrobic monitoring bo zapomialam ze sa wizyty on-line, no i sie zlitowal nademną i mi zrobil monitoring w 17 dn i mial 18 mm pecherzyk i byly inne pecherzyki, w 18 dniu dostalam zastrzyk, a w 26 dniu dostalam okres ten ktory teraz mam :) czyli nie peknal bo bym dostala okres 14 dni po zastrzyku.. tak mi sie wydaje... tak biore wit. D vigantoletten plus w prenatal uno tez jest wit D, biore tez inne suple, zioła, trawy i inne cuda.. jest chaos, ale staram sie od stycznia, a juz tyle mam diagnoz, chce dzialac, mocno, szybko, ale poki co bladze jak dziecko we mgle

    Czyli pęcherzyki są 😀
    Może to dobrze że od razu idziesz do L- zaoszczędzisz sobie stresu. Na pewno musisz uzbroić się w cierpliwość bo ten stres tylko to pogarsza.
    To trudna droga i nie będzie łatwo.
    Obyś jutro usłyszała same dobre informacje

    Maggi lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]oar8s65g3pfujggo.png[/link]

    Przestań bać się tego, co może pójść źle.
    Skup się na tym, co może pójść dobrze.


    Amh 0.42 -2019
    Amh 0.84- 2018
    Jeden drozny jajowod
    06.2018 ivf 2/5 😕😕
    12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
    06.2019 icsi- 0 zaplodnionych

    Od 07.2019 - Novum
    Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
    Od 12.2019- antykoncepcja
    02.2020-punkcja torbieli 😟
    04.2020
    31dc- beta hCG 251
    33 dc.-635
    04.05. 6+1 ❤💍
    Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
    20.07-185gram 💗
    23tc- 448 g
    26tc-710g
    30tc-1240g
    33tc-1500g
    35tc- 2240g
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2273 1950

    Wysłany: 15 maja 2020, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula3808 wrote:
    ale ona nie robila in vitro..... byla zwykla ginolką i stwierdzilam ze to chore jest

    Ok rozumiem.

    2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚‍♂️🩰
    2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
    2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸

    The true miracle is having faith no matter what✨🍀
    ...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣
  • Paula3808 Ekspertka
    Postów: 124 85

    Wysłany: 15 maja 2020, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i jeszcze dodam, że nawet jak wiem, że są marne szanse, to wole wydać pieniadze i powiedzieć sobie, sprobowalam chociaz raz, moze wtedy szybciej sie pozbieram i bede wdrazac szybciej plan B, albo C. Poki co bede probowac reperować się suplami dietą i moze jakies aku albo joga

    Maggi, Ari lubią tę wiadomość

    AMH 0,42Luty 2020
    FSH 23 luty 2020
    TSH 3,9 luty 2020

    luty wdrożona suplementacja
    TSH 1,5 maj 2020


    Hashimoto, brak owulacji
  • Paula3808 Ekspertka
    Postów: 124 85

    Wysłany: 15 maja 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcę być mamą wrote:
    Czyli pęcherzyki są 😀
    Może to dobrze że od razu idziesz do L- zaoszczędzisz sobie stresu. Na pewno musisz uzbroić się w cierpliwość bo ten stres tylko to pogarsza.
    To trudna droga i nie będzie łatwo.
    Obyś jutro usłyszała same dobre informacje

    No oby zaraz kończe prace, musze jechac 50 km do biura meza bo tam zostawilam wyniki, wrocimy bedzie srodek nocy i jeszcze o 5 wyjazd xD na wariackich papierach

    AMH 0,42Luty 2020
    FSH 23 luty 2020
    TSH 3,9 luty 2020

    luty wdrożona suplementacja
    TSH 1,5 maj 2020


    Hashimoto, brak owulacji
  • kaska2000 Przyjaciółka
    Postów: 108 23

    Wysłany: 15 maja 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liolia wrote:
    Kaska,
    a czym byłaś stymulowana i w jakich dawkach?
    Bierzesz co na obniżenie fsh? Ile pęcherzyków antralnych normalnie widać na początku cyklu?
    przy fsh 24 dostałam końska dawke puregonu 300 dziennie od 3dc. do 7, nic nie urosło miałam też torbiel tez nie urosła, pecherzyków było ok 3 lub 4, przy FSH, 0,3 miała CLO pół tabletki od 2dc do 6dc, do tego 150 j.m menopur i 150 puregon od 3 do 10 dc, 11 i 12 dc. 150- menopur i 300 puregon.....13 przerwane nic nie urosło...bylo 3 pecherzyki i 2 torbielki niewielkie torbilekik....

  • Liolia Autorytet
    Postów: 1145 1774

    Wysłany: 15 maja 2020, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaska2000 wrote:
    przy fsh 24 dostałam końska dawke puregonu 300 dziennie od 3dc. do 7, nic nie urosło miałam też torbiel tez nie urosła, pecherzyków było ok 3 lub 4, przy FSH, 0,3 miała CLO pół tabletki od 2dc do 6dc, do tego 150 j.m menopur i 150 puregon od 3 do 10 dc, 11 i 12 dc. 150- menopur i 300 puregon.....13 przerwane nic nie urosło...bylo 3 pecherzyki i 2 torbielki niewielkie torbilekik....
    No na prawde jakos dziwnie twoje pechezyki reaguja na stymulacje.. niby cos ich blokuje..
    U mnie bylo tak ze za perwszym razem na clo+75 mensinormu bylo widocznie 3 pechezyki do punkcji, ale pod czas punkcji pobrali nawet 4 komorki bo nakluli nawet te ktore byli bardzo male , potem miala takie same podejscie i bylo pobrane 2 komorki, ale tez liczylismy na 1, no i za 3 razem byl zmieniony protokol na lamette+ menopur i nie bylo zadnej komorki ale wtedy u mnie i fsh bardzo skoczylo do gory.
    To wszystko mowi o tym ze kazdy organizm reaguje roznie na rozne leki i trzeba zeby lekarz jakos ich dobieral. Dla mnie mensinorm okazal sie takin lekiem na ktory mniej bardziej ja dobrze reaguje.

    Ostatnio ogladalam live na fb grupie z lekarzem ktory mowil o kobietach z nizkim amh chyba nadal mozna jego obejzec, tak on mowil ze fsh trzeba badac razem z estadiolem, bo jak estradiol jest wysoki to on obniza fsh, i fsh niby nizkie, ale to nie pokazuje realnego stanu organizma i to moze byc bardzo wazne dla diagnostyki i dla wyboru leczenia.
    Duzo jest takich rzeczy ktore moze nie sa najglawniejsze ale jak sumuja sie to nic nie udaje sie.
    Moze tez warto sprawdzic i uregolowac wszystkie hormony, nie wiem co ciebie mowi na twoje skoki fsh lekarz ale chyba musi to jakos brac pod uwage... Bagalas homocysteine, krzywa cukrowa, nie masz insulinoodpornosci, bierzesz jakies supple?

    43 l., bardzo niskie AMH, endometrioza, kir aa, nk 23%
    💥Novum
    💫11.2018 - ICSI krótki, 2kom, 1 zarodek w 3dn 10 blastomerów :(
    💫04.2019 - ICSI cykl natur., 4kom, 2 zarodki w 2dn 2 i 3 blastomery :(
    💫07.2019 - ICSI cykl natur., 2kom, 2 zarodki w 3dn 14+AH i 6 blastomerów :(
    💫11.2019 - ICSI cykl natur., 0kom :(
    💥Kriobank
    💫12.2019 - ICSI krotki, 1kom w 2dn 2B :(
    💫2-4.2020 - ICSI ultra długi + testosteron + HW, 6kom, 3zarodki w 5dn. ET- 4AB, 7dpt - 22,79, 10- 24,7, 11- 31,9, 13-15,5 cb(*) ❄❄
    ☃️5.2020 - jedna ❄ nie rozmroziła się, FET ❄2BB, 7dpt-9.49, 9-15.6, 11-0 cb(*).
    💫7-9.2020 - ICSI ultra długi+ testosteron + HW, 2kom, 5dn - 2BB. ET - 7dpt-40, 9-90, 11-140, 13-249, 15-543, 18-1574, 21-3910, 25-13539, 29 - ❤
    30.05.2021👶 synek
    💫2.2022- ICSI krotki, 1kom, 5dn - 2AB. ET :(
    12.2022 - natural cb(*)
    💫4.2025 -KD FET ❄4AA 8dpt 34.7, 10-50,3, 12-32.8 cb(*)
  • kaska2000 Przyjaciółka
    Postów: 108 23

    Wysłany: 15 maja 2020, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liolia wrote:
    No na prawde jakos dziwnie twoje pechezyki reaguja na stymulacje.. niby cos ich blokuje..
    U mnie bylo tak ze za perwszym razem na clo+75 mensinormu bylo widocznie 3 pechezyki do punkcji, ale pod czas punkcji pobrali nawet 4 komorki bo nakluli nawet te ktore byli bardzo male , potem miala takie same podejscie i bylo pobrane 2 komorki, ale tez liczylismy na 1, no i za 3 razem byl zmieniony protokol na lamette+ menopur i nie bylo zadnej komorki ale wtedy u mnie i fsh bardzo skoczylo do gory.
    To wszystko mowi o tym ze kazdy organizm reaguje roznie na rozne leki i trzeba zeby lekarz jakos ich dobieral. Dla mnie mensinorm okazal sie takin lekiem na ktory mniej bardziej ja dobrze reaguje.

    Ostatnio ogladalam live na fb grupie z lekarzem ktory mowil o kobietach z nizkim amh chyba nadal mozna jego obejzec, tak on mowil ze fsh trzeba badac razem z estadiolem, bo jak estradiol jest wysoki to on obniza fsh, i fsh niby nizkie, ale to nie pokazuje realnego stanu organizma i to moze byc bardzo wazne dla diagnostyki i dla wyboru leczenia.
    Duzo jest takich rzeczy ktore moze nie sa najglawniejsze ale jak sumuja sie to nic nie udaje sie.
    Moze tez warto sprawdzic i uregolowac wszystkie hormony, nie wiem co ciebie mowi na twoje skoki fsh lekarz ale chyba musi to jakos brac pod uwage... Bagalas homocysteine, krzywa cukrowa, nie masz insulinoodpornosci, bierzesz jakies supple?
    Tsh mam pod kontrolą mam hasi..biore euthyrox, krzywa jest ok, insulino nie mam , nie badałam homocysteiny.....moze to zbadam
    niedługo mam miec wizyte u dr L z Novum zobacze czy ma na mnie jakis pomysł,
    wiesz mój wiek to tez z pewnoscia robi swoje( 41)

  • kaska2000 Przyjaciółka
    Postów: 108 23

    Wysłany: 15 maja 2020, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Paula ja miałam dokładnie taką stymulacje jak piszesz, najpierw antyki (krótko po nieudanej wcześniejszej stymulacji miałam torbiele) później Bemfola (duże dawki) później orgalutran (chyba 3 zastrzyki) i tyle. Ja bałam się że lekarz źle przemyślał ta stymulacje bo mieliśmy ostatecznie tylko 1 zarodek no ale udało się. Amh miałam podobne do Ciebie 0,5 (ale po suplementacji podbiłam do 1). Moim zdaniem koniecznie musisz obniżyć TSH no i oczywiście FSH (ziolka albo trawa).

    happilyeverafte kochana czy możesz cos podpowiedziec w sprawie suplementacji na podwyzszenie AMH.?

  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 16 maja 2020, 00:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula3808 wrote:
    Ooooo ja teraz mieszkam poza BDG ok 30 km ale to moje miasto rodzinne, wtedy człowiek był głupi...
    wtedy jak miałam miec stymulacje to zwyczajnie zwiałam, teraz miałam miec z clo ( i w sumie moge zaczac teraz brac bo jutro mam 3 dzien i mam kupiony) u zwykłego "osiedlowego" ginolka ktory uwaza ze moje amh jest spoko ha ha ha, ale ten z Invicty i ta lekarka uwazaja ze na mnie to nei podziala. Wracajac do lekarki pomyslalam wtedy ,że stymulacja poszła by ok i wtedy sobie tłumaczyłam, że ani nie pobierze tych komorek ani nic bo jest zwykla ginolka co nei robi in vitro...no ale pewnie jej chodzilo zeby zobaczyc czy sie stymuluje. Wtedy jak u niej była pecherzykow anatralnych miałam zero tylko torbiel starą...zapisala mi antyki i mialam miec stymulacje Do tej lekarki to ja szłam z nastawieniem ze jest tragicznie, ale ona nie dała mi cienia nadziei na sukces, a skoro nie ma nadziei to nie ma woli walki, chociaz malutka musi być bo wtedy po co ta stymulacja.. w tym samym miesiacu mialam umowiona wizyte w Invicie i tam tez nie dał mi zadnych za bardzo nadzieji, kazal mi odstawic antyki, zapomiec o BEMFOLI i nie robic zadnych stymulacji, bo musze najpierw zrobic badanie genetyczne KARIOTYP i Złamany chromosom, czekalam długo na badania ale wyszly prawidłowo...cykl po antykach miałam monitoring o zwyklego ginolka 3 pecherzyki ale w 14 dniu słabe bo max 13 mm i dalej mnie mój "osiedlowy" ginek nie chcial ogladac i wtedy zapanował wirus więc nastepny cykl poleciałam do in victy i przypadkowo udało mi sie zrobic monitoring bo zapomialam ze sa wizyty on-line, no i sie zlitowal nademną i mi zrobil monitoring w 17 dn i mial 18 mm pecherzyk i byly inne pecherzyki, w 18 dniu dostalam zastrzyk, a w 26 dniu dostalam okres ten ktory teraz mam :) czyli nie peknal bo bym dostala okres 14 dni po zastrzyku.. tak mi sie wydaje... tak biore wit. D vigantoletten plus w prenatal uno tez jest wit D, biore tez inne suple, zioła, trawy i inne cuda.. jest chaos, ale staram sie od stycznia, a juz tyle mam diagnoz, chce dzialac, mocno, szybko, ale poki co bladze jak dziecko we mgle
    Wcale nie znaczy, że nie miałaś owulacji. Mogłaś mieć skróconą fazę lutealną, co jest częste, szczególnie przy wysokim FSH...

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 16 maja 2020, 00:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula3808 wrote:
    No i jeszcze dodam, że nawet jak wiem, że są marne szanse, to wole wydać pieniadze i powiedzieć sobie, sprobowalam chociaz raz, moze wtedy szybciej sie pozbieram i bede wdrazac szybciej plan B, albo C. Poki co bede probowac reperować się suplami dietą i moze jakies aku albo joga
    To dobry plan ✊✊✊🍀🍀🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 00:40

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2273 1950

    Wysłany: 16 maja 2020, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaska2000 wrote:
    happilyeverafte kochana czy możesz cos podpowiedziec w sprawie suplementacji na podwyzszenie AMH.?

    Pewnie, to jest dokładnie wszystko to co dziewczyny wałkują tu na forum non stop.

    Wit d3 – najlepiej Vigantoletten 4x dziennie, Wiesiołek (olej z wiesiołka) 6 x dziennie – od początku cyklu do owulacji (na lepsze komórki). Koenzym Q10 – 1x cały miesiąc. Wit, E, A, Resveratrol (po owulacji), Ashvaganda, Maca, Wit. C, Dhea ×3. Kwas foliowy – foliany np.: MyoFolic ( symfolic,infolic itp)×2, jagody goi (Max 20 sztuk i tu do owlulacji aby pęcherzyki ładnie rosły), zelazo, Wit. B, b6, b12, magnez, zioła o.srojki (na noc pije się 1 szklankę) , mleczko pszczele, SHATAVARI, niacyna2×100, nac (glutation), Larginina, lcarnityna, cynk, selen, woda kokosowa. Efekty ponoć po 3miesiącach. Odpowiednia dieta np. avokado, owoce morza, makrela, orzechy, jagody, maliny, morele suszone bez siarki (w Rossmannie), słonecznik itp. Bardzo polecam również akupunkture, ja chodziłam przed transferem jakieś 3 miesiące, 1-2 x w tyg.
    Nam ivf udało się za pierwszym razem, a przy stymulacjach miałam dosłownie 2-3 pęcherzyki pod koniec już. Sądzę że to zasługa dobrej suplementacji.

    Liolia, Ari, Miracle lubią tę wiadomość

    2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚‍♂️🩰
    2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
    2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸

    The true miracle is having faith no matter what✨🍀
    ...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 16 maja 2020, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aassiiaa wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/ea4b72b45246.jpg.html

    https://naforum.zapodaj.net/2e360f1e114d.jpg.html

    https://naforum.zapodaj.net/e12cb30a8602.jpg.html


    Owczarki begijskie . Zakochana jestem w nich na maxa :)
    Cudowne są, tresury psa pochłonie Ci mnóstwo czasu.Ja kolejny stopień z moim miałam zacząć , czekamy aż się wszystko uspokoi i utrwalamy zdobytą wiedzę.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 16 maja 2020, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula3808 wrote:
    Jaka ja jestem szalona xd jestem na środę umówiona do Invimedu w Poznaniu, ale ciągle po głowie chodzi mi Boski Lewandowski z Novum. Stwierdzilam, że i tak sto lat się do niego czeka wiec stwierdzilam co mi szkodzi zapytać jakie ma terminy. Pani w rejestracji powiedziala, ze to lekarz od szczegolnych przypadków i on przyjmuje Panie tylko po nieudanych in vitro, ale przełączyła mnie do położnej ktora zapisuje do Pana Doktora. Pani zapytala mnie o wiek i wyniki i że zapyta szefa czy mogę przyjechać ale uprzedziła mnie o terminach. Za godzinę zadzwoniła że doktor Lewandowski chce mnie widzieć jutro we Warszawie... Zamurowało mnie...powiedziałam że muszę zobaczyć czy będę mieć transport.. szybko zadzwoniłam do męża i powiedział tak jedziemy..potem godzinę nie mogłam się z nimi połączyć...wkoncu się udało.. wtedy Zapytały mnie o dzień cyklu i mają mi oddzwonić czy doktor chce mnie widzieć w 3 dniu cyklu.. oby oddzwonily :)
    W życiu nic nie dzieje się bez przyczyny...tak myślę.✊✊✊✊✊Oby to był pozytywny początek czegoś wspaniałego 😉

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 16 maja 2020, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    Dziewczyny jak się pije ta trawę pszeniczna ??
    Ja pije cały czas zioła od Chinki i bardzo mi obniżyły fsh ale zarazem są mega drogie i w chwilach kwarantanny pomyślałam sobie ze może w zamian spróbuje z ta trawa ale nie wiem jak pic , codziennie ?
    Mozna z woda i do koktajlu.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 16 maja 2020, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Ojoj...nie strasz...
    My nadal jeszcze mamy nadzieję, że będzie tylko jedna garderoba 🤣
    Tego Ci zycze😉

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 16 maja 2020, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi wrote:
    Wczoraj byłam na wizycie. Ogólnie dostałam rozpiskę wizyt i badań i zaczynam od nowego cyklu, który pewnie rozpocznie się w przyszłym tygodniu. Musimy jeszcze zaliczyć USC żeby ustanowić ojcostwo (udało nam się umówić na środę). W klinice nam podpowiedzieli jak i w którym USC to załatwić, bo już wiedzą o co chodzi.
    Jeszcze jedno badanie okazało się, że muszę powtórzyć ( bylam dziś na wymazie). Jak wszystko pójdzie dobrze, to w pierwszym tygodniu czerwca czeka mnie wycieczka do Gdyni. Dr wszystko tam już sam załatwi i będą na mnie czekać...
    Cudownie, od kliniki macie niedaleko do plaży.

    Maggi, Miracle lubią tę wiadomość

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 16 maja 2020, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała86 wrote:
    A ta trawa pszeniczna swoją droga to musi być dobra właśnie sobie kupiłam , zrobiłam i postawiłam na ziemi bo coś szukałam w szufladzie odwróciłam się a napój wypity ... przez mojego psa. On nigdy nic nie je ani nie pije co do niego nie należy wiec musi być dobre skoro nie mógł się powstrzymać 😂😂😂😂

    I ponawiam pytanie czy ktoś wie czy ta trawę pije się przez cały cykl i czy można łączyć z innymi ziołami ??
    😁To piesio, czy sunia?Jesli panienka,to po sterylizacji?
    Ja cały cykl pilam i inne rowniez.Tyle,ze przestałam.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 16 maja 2020, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaska2000 wrote:
    cześc dziewczyny, mam prosbe do bardziej doswiadczonych ...jestem po 2 nieudanych startach do inv...cykle stymulowane od 2 dc.....i przerwane ze względu na brak wzrostu pecherzyków...teraz lekarz sugeruje na naturalnym cyklu....tylko sie zastanawiam nad moim FSH , w 2 dc wyniosło ono 15,5......w poprzednich nieudaanyhc próbach jeden cykl stymulacja była przy poziomie 24( wiem wiem duzo....to była porażka) a drugi przy poziomie 0,3....
    moje AMH jest b.niskie- 0.14
    juz sama nie wiem co o tym myslec...
    napiszcie mi prosze jakie macie doświadczenia ze startem na naturalnym cyklu.....
    Czesc ,w moim stymulacje naturalne ,modyfikowane dawały najlepsze wyniki.Byly stale modyfikowane pod mój organizm.Najlepszym rozwiązaniem było wyciszenie na 1 msc antykoncepcja,by potem rosły równomiernie.
    W Twoim przypadku ważna jest suplementacja i obniżenie fsh ziolkami lub trawa pszeniczna.

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
  • Ari Autorytet
    Postów: 6143 4947

    Wysłany: 16 maja 2020, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Pewnie, to jest dokładnie wszystko to co dziewczyny wałkują tu na forum non stop.

    Wit d3 – najlepiej Vigantoletten 4x dziennie, Wiesiołek (olej z wiesiołka) 6 x dziennie – od początku cyklu do owulacji (na lepsze komórki). Koenzym Q10 – 1x cały miesiąc. Wit, E, A, Resveratrol (po owulacji), Ashvaganda, Maca, Wit. C, Dhea ×3. Kwas foliowy – foliany np.: MyoFolic ( symfolic,infolic itp)×2, jagody goi (Max 20 sztuk i tu do owlulacji aby pęcherzyki ładnie rosły), zelazo, Wit. B, b6, b12, magnez, zioła o.srojki (na noc pije się 1 szklankę) , mleczko pszczele, SHATAVARI, niacyna2×100, nac (glutation), Larginina, lcarnityna, cynk, selen, woda kokosowa. Efekty ponoć po 3miesiącach. Odpowiednia dieta np. avokado, owoce morza, makrela, orzechy, jagody, maliny, morele suszone bez siarki (w Rossmannie), słonecznik itp. Bardzo polecam również akupunkture, ja chodziłam przed transferem jakieś 3 miesiące, 1-2 x w tyg.
    Nam ivf udało się za pierwszym razem, a przy stymulacjach miałam dosłownie 2-3 pęcherzyki pod koniec już. Sądzę że to zasługa dobrej suplementacji.
    dhea zaczynaj od mniejszej dawki 25. Resveratrol można cały cykl brać.😉

    "Gdy staje się oczywiste, że nie mogę osiągnąć celu, nie porzucam go, zmieniam jedynie sposób działania." 07.17r. IUI :( 08.17r. IUI :( 09.17r. IUI :( 10.17r. IUI :( 11.17r. hbIMSI 7 oocytow, 4 zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow :( 03.18r. ICSI 2 oocytow, 2 zaplodbione, transfer 2, 10tydz.lyzeczkowanie :( 07.18r. IMSI 5 oocytow, 4zaplodnione, transfer 2, 0 mrozakow, za niska beta :( 01.19r. IMSI 1 oocyt , 0 zaplodnionych :( 07.19r. IMSI cykl naturalny modyfikowany 3 oocyty,3 zaplodnione, transfer 2,0 mrozakow. 11dp. beta 10,60; 13dp. beta 17,90; 16dp. beta 11,50👎
‹‹ 1731 1732 1733 1734 1735 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ